marak - 27 Marzec 2017, 22:35 Temat postu: Położenie linii podkreślenia tekstu Dostałem do zrobienia 5 podobnych etykiet. Dane otrzymałem w Wordzie. Przez ctrl-C, ctrl-V przeniosłem teksty do Corela z zaznaczoną opcją "odrzuć czcionki i formatowanie" więc wszystko wczytało się w Arialu. Ułożyłem pierwszą etykietę. Następnie wykorzystując opcję "Kopiuj właściwości tekstu" dopasowałem tekst na pozostałych etykietach. Po przyjrzeniu się im, moje zdziwienie wzbudził fakt, że linia podkreślenia identycznego tekstu w dwóch etykietach leży niżej niż w pozostałych. Zrobiłem zrzuty ekranu zaznaczając raz jeden, raz drugi tekst. W oknach dialogowych według mnie jest wszystko identyczne, a linia podkreślenia jest różnie położona. 
Teraz po zaznaczeniu drugiego tekstu. 
Teraz zobaczyłem, że jest pewna różnica. Jeden tekst jest wyrównany do lewej, drugi jest bez wyrównania. Sprawdziłem już, że nie ma to żadnego znaczenia. Czy w Corelu jest gdzieś opcja regulująca położenie tej linii? Shame - 28 Marzec 2017, 17:05 Byłoby łatwiej, jakbyś wrzucił tajemniczy plik, by każdy mógł u siebie sprawdzić. Calibri chyba wszyscy mają?  Próby odtworzenia błędu spełzły na niczym. Dawaj plik :D
marak - 28 Marzec 2017, 17:37 Proszę bardzo. Załączyłem w moim X4 oraz Corel 9. Poniżej tekstu zrobiłem kopię w krzywych - tak to wygląda u mnie. Shame - 28 Marzec 2017, 19:40 O rany. No muszę przyznać, że to jeden z ciekawszych bugów. Jedyna rzecz, jaką udało mi się ustalić, to że font nie ma znaczenia. Jest coś nie tak zapisane - jakieś metadane - odnośnie odległości podkreślenia od linii bazowej. Do tego na zbugowanym tekście nie można zmienić rodzaju podkreślenia. Jest dostępne tylko to - pojedyncza cienka linia. We właściwościach tekstu może wybrać jeszcze podkreślenie grube, podwójne, wyrazami lub ciągłe. Żadne nie działa, prócz zwykłego. Przejrzałem chyba wszystkie możliwe opcje i nie ma tam niczego dziwnego. Może prócz nietypowej odległości między znakami, która wynosi -0,7079 %, ale zmiana nie wpływa na podkreślenie. Mam niejasne wrażenie, że to coś co odziedziczyłeś kopiując tekst. To corelowskie odrzucanie formatowania nie rozbiera tekstu do gołego. Coś przemycił, pewno między pośladami. Czy zdarzyło ci się coś takiego ponownie? Znaczy się ten sam tekst, tylko np. najpierw wrzucić go do Notatnika, albo korzystać z PureText? |
