Corel FORUM
Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych

Pomóż mi wykonać rysunek - Projekt koszulek - pomocy

nopika1234 - 25 Listopad 2017, 21:56
Temat postu: Projekt koszulek - pomocy
Witam
Przepraszam, jeśli trafiłam w zły wątek czy cokolwiek w tym stylu, przed chwilą tutaj dołączyłam
Chcę wykonać projekt koszulek w programie corel, jednak absolutnie nie potrafię się poruszać w tym programie (firma, u której zamawiam koszulki wymaga właśnie corela)
Zwracam się z Prośbą, czy ktoś byłby takim dobrym człowiekiem i wykonał dla mnie te projekty według poniższych wytycznych? Tak wiecie, jakby się komuś nudziło. Potrzebuję pomocy :(
Jeśli żaden dobry człowiek się nie znajdzie, prawdopodobnie po prostu nie będziemy miały koszulek dla zastępu harcerskiego, a bardzo nam na tym zależy, więc błagam, pomóżcie :(

kolor:
czarny

Przód:
obraz
http://dinoanimals.pl/wp-...04/Feniks_4.jpg

tył:
CINIS
+ imiona (pojedynczo)
- Paulina
- Marynia
- Marta
- Alicja
- Kamila
- Nina
- Ola
- Zuzia
- Zuzia

Czcionka:
Arial

Shame - 26 Listopad 2017, 14:01

Pewnie i ktoś by się za to zabrał, ale może dobrze byłoby dorzucić jeszcze parę informacji:

a) jaką techniką będzie wykonywany nadruk? Termotransfer? Flex? Flock? Cyfra? Ta kwestia determinuje szczegółowość nadruku (mówię tu o przodzie, z tym feniksem).

b) jakie są restrykcje odnośnie rozmiaru nadruku? Np. termotransfer zazwyczaj nie wychodzi poza A4.

c) jak duży ma być nadruk na froncie? Może być A4, ale może być też wielkości 8 cm znaczka gdzieś na piersi.

d) kolor feniksa i imion? Feniks pomarańczowy/czerwony, imiona białe? Czy też pomarańczowe/czerwone?

Co do rozmiaru imienia na plecach to możliwie duży, prawda? No i font - oczywiście ma być prosty i czytelny, ale Arial to słaby wybór, jest mnóstwo lepszych, podobnych fontów, więc na pewno się coś dobierze ;-)

---- EDIT ----

TUTAJ znajdziecie tego feniksa w krzywych, na tyle ile udało mi się odrysować. Na pierwszej stronie jest tak bliski oryginału jak byłem w stanie, ale zawiera wewnętrzny Obrys oraz Cienie w formie bitmap nad wektorami, więc trochę słabo, ale jest dość podobne do źródła. Druga i trzecia strona to proste wektory, do wykorzystania w razie czego.

Wygrywam - 28 Listopad 2017, 11:48

Dodałbym jeszcze podpunkt:
e) Czy posiadacie zgodę autora feniksa na reprodukcję?

restauro - 28 Listopad 2017, 11:57

Wygrywam napisał/a:
Czy posiadacie zgodę autora feniksa na reprodukcję?

To jest w zasadzie nowy rysunek wektorowy , zrobiony na na podstawie bitmapy ,więc może nie ma takiej potrzeby ?

Wygrywam - 28 Listopad 2017, 12:09

Nie można tak po prostu odrysować czyjegoś projektu. To znaczy można, jak udowodnił Shame. ;-) To jest własność intelektualna, chroniona prawem autorskim. No i jest jeszcze coś, co nazywa się przyzwoitość...
Shame - 28 Listopad 2017, 23:02

Obraz nie posiada żadnego znaku wodnego czy innej formy podpisu. Jak znasz autora, to dawaj, zapytamy.

Inną sprawą jest to, czy (odkładając na bok przyzwoitość), ewentualne wykorzystanie tegoż obrazu wiąże się z korzyściami materialnymi, gdyż to chyba główne kryterium prawne w kwestii własności intelektualnej - zasada cui bono. Oczywiście, że moralnie właściwym jest spytanie autora, nawet jeśli dzieło nie jest wykorzystywane komercyjnie, a jedynie na własny użytek (i na dodatek wykonane ręcznie, czyt. odrysowane, a nie zastosowane 1:1), jednak sęk w tym, że w przypadku 90% obrazów z tzw. Internetów, nie sposób dojść kto jest autorem. Tam, gdzie wchodzą w grę pieniądze są zawsze znaki wodne czy chociażby podpisy gdzieś w rogach. Tutaj może być ciężko :-/ Zresztą, to już sprawa nopika1234 - on chce to wykorzystać, więc niech się gimnastykuje :mrgreen:

tegraf - 29 Listopad 2017, 14:23

Shame napisał/a:
Obraz nie posiada żadnego znaku wodnego czy innej formy podpisu.


Trochę to ryzykowne podejście. Rowery na parkingu przed marketem też w większości nie mają podpisu.

Shame napisał/a:
Oczywiście, że moralnie właściwym jest spytanie autora, nawet jeśli dzieło nie jest wykorzystywane komercyjnie, a jedynie na własny użytek


Miałbym wątpliwości, czy koszulki dla zastępu harcerskiego to "własny użytek".

Shame napisał/a:
to chyba główne kryterium prawne w kwestii własności intelektualnej - zasada cui bono


Pierwsze słyszę. Czyli jak nie sprzedaję kradzionego, to mogę... kraść? Tak to trzeba rozumieć?

restauro - 29 Listopad 2017, 14:52

Shame napisał/a:
Jak znasz autora, to dawaj, zapytamy

Nie musisz pytać .Jest udostępniony za free .
" Download this rising phoenix tattoo fire art phoenix bird sweet tattoos skin art ... for free and set it up as a background for your desktop computer, mobile phone or tablet "

tegraf - 29 Listopad 2017, 15:41

Koszulka nie jest tabletem.

Można link do tego cytatu?

restauro - 29 Listopad 2017, 15:48

tegraf napisał/a:
Koszulka nie jest tabletem.


Rozumiem to bardziej jako zachęte do pobierania i podpowiedz co mozna z tym zrobic , poza tatuażem .
Dodali nawet odnosnik do pobierania pliku...

Tak , poszukam później . Przed chwilą wyczyściłem historię przeglądania .Pamiętam , to była strona Pinterest .

restauro - 29 Listopad 2017, 18:43

Shame
Nie widać specjalnie zainteresowania ze strony zleceniodawcy.Przyznam ,tego najbardziej nie lubię .W większości przypadków takie osoby dołączają do mojej listy osób ignorowanych.Chociaż może tym razem się mylę i macie kontakt na pw .Zauwżyłem teraz że się dzisiaj logowała .

Shame - 29 Listopad 2017, 23:31

tegraf napisał/a:
Rowery na parkingu przed marketem też w większości nie mają podpisu.


Za to mają zapięcia :mrgreen: Nie ma co roztrząsać kwestii prawnych, bo żaden z nas prawnikiem ani specem w tym obszarze nie jest i możemy jedynie wyrażać swoje opinie. Jednak zwrócę uwagę, że odrysowanie czegoś na własny użytek kradzieżą raczej nie jest, bo (od)twórca włożył w to własne zdolności i nakłady, np. studenci ASP na wydziałach malarstwa czy czego tam nie raz w ramach studiów kopiują dzieła mistrzów (Da Vinciego, Rembrandta itp.) tak, że trudno odróżnić od oryginału, i jakoś żaden z nich nie kończy w sądzie. Gdyby jednak próbowali taki wytwór sprzedać, to mogłoby być różnie. Ale powiesić takiej reprodukcji w domu nikt nikomu nie zabroni. Zresztą to akademickie dywagacje. Kwestią pozostaje, czy autor tematu w ogóle użyje tego, czy oleje bo np. za późno i zlot harcerzy już się odbył. W takim wypadku sprawa umiera śmiercią naturalną. Swoją drogą, coście się tak uczepili akurat tego cholernego ptaka? Na forum nie ma dnia, żeby ktoś nie prosił o odrysowanie logo, zamianę czegoś na wektor i nikt nawet nie mrugnie okiem, tylko zaraz wlatuje gotowiec (jeśli sprawa jest szybka i prosta). A przecież i logo i jakieś tam banery czy coś to również były twory będące czyjąś własnością intelektualną (a logotypy dodatkowo mogły być ™ lub ®, czy ©). Podwójne standardy?

restauro napisał/a:
Nie widać specjalnie zainteresowania ze strony zleceniodawcy.Przyznam ,tego najbardziej nie lubię .


No to fakt :-|

tegraf - 30 Listopad 2017, 07:08

Shame napisał/a:
Swoją drogą, coście się tak uczepili akurat tego cholernego ptaka?


Bo harcerze proszą. To coś nowego dla mnie. Kiedyś w czarno-białej telewizji jeszcze, był taki program, w którym zamaskowany gość wysyłał chętnym takie kartki z odciśniętą ręką i tajemniczo opowiadał, jak to "Niewidzialna ręka" (harcerska najczęściej) staruszce drewna narąbała. Widać czasy się zmieniły i teraz to "niewidzialana Shameowa ręka" musi harcerzom pomagać, a nie odwrotnie.

Mimo wszystko coś jednak harcerzom z tej niewidzialności pozostało. Pojawili się, pobłagali i nagle... przezroczystość ich dopadła. Ani pocałuj mnie w d..ę, ani nic innego. No chyba, że piszą też "niewidzialnie", to by tłumaczyło, dlaczego nie widzę postów.

Na Fotolii latające pawie w wersji wektorowej - to ponad 7500 wyników. Często lepszych. Wektorowa grafika na Fotolii to 6 kredytów. Jeden kredyt 3.28. Czyli 20 zł. Wypada 2 zł na harcerkę. To jakaś granica nie do przeskoczenia?

Może to zuchy były?

nopika1234 - 30 Listopad 2017, 15:31

Widzę, że niezła burza się tutaj zrobiła... Dziękuję za obrazek w krzywych Shame, nie potrafiłabym wykonać tego sama. Myślę jednak, że z resztą już sobie poradzę, bo patrząc na tę wymianę zdań, to prośby o pomoc, które wychodzą od harcerzy nie są mile widziane. Jak wywnioskowałam to harcerze mają pomagać, a im pomagać to już coś dziwnego, jakbym będąc harcerzem nie zaliczała się do ludzi godnych pomocy.

Jeszcze raz dziękuję za pomoc i ogromnie wszystkich teraz przepraszam, że najwyraźniej w jakiś sposób wam się naraziłam. Jednakże w żaden sposób też nie zmuszałam nikogo do odpowiedzi/pomocy.

Myślę, że można już zamknąć ten temat. Ja już tutaj raczej nie zajrzę, wiec też nie odpowiem na żaden nowy komentarz. Przepraszam za wszystko i dziękuję!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group