rhotax - 9 Styczeń 2018, 23:49 Temat postu: Styczne + dodawanie nowego punktu na krzywej, Witam. Jakby tu zacząć krótko...:) Póki sobie coś tam 'baziam' prostymi wektorami: łączenie figur, wycinanie jednej w drugiej, rysowanie prostych kresek, czasami krzywa Beziera...wszystko jest proste i przyjemne. Działa przyciąganie (obiektów, punktów), działa pozycjonowanie obiektów względem siebie... Ale ostatnio odkryłem, że prawdziwe "życie" to rysowanie krzywych, tyle że niestety te krzywe to nie są 'dowolne, luźne krzywe'. "Wszechświat" to łączone ze sobą matematyczne, precyzyjne owale, parabole, elipsy i koła :) A wszystko płynnie i precyzyjnie - przechodzi jedno w drugie "zgodnie ze ... stycznymi" :> I co chwila trafiam na ten problem, gdy tylko mam połączyć owal z jakimiś krzywymi albo z prostokątem ale w specyficzny sposób - poprzez styczną w KONKRETNYM miejscu...to nie udaje mi się i kończy się na ręcznej, prymitywnej robocie, gównianej, nieprecyzyjnej, improwizowanej itd. Znalazłem w końcu jakiś prosty przykład, którym można się łatwo posłużyć, ale proszę nie traktować go tak prosto (tzn. w rzeczywistości to nie jest nigdy równiutki trójką i idealne koło, itd.). To po kolei: 1) Mamy jakiś róg, narożnik. 2) Ten narożnik nie ma być ostry, tylko zaokrąglony, to zaokrąglenie ma płynnie przejść w proste na które składają się ramiona narożnika. Mógłbym oczywiście postawić dwa punkty na tych prostych, usunąć punkt będący czubkiem rogu, a potem wiemy że aby ten łuk płynnie przechodził w prostą to nóżki z tych punktów powinny iść w kierunku rogu DOKŁADNIE na przedłużeniu prostej boku. Spójrzcie na zdjęcie nozki.jpg, jak pociągnąć IDEALNIE nóżki na przedłużeniu tych prostych? Nie sugerujcie się tym, że ten trójkąt ładnie leży równolegle na boku i można sobie pociągnąć prowadnicę, w "normalnym życiu" tak łatwo nie ma :) Po drugie - jak mam wyregulować długość wyciągnięcia tych nóżek, żeby to był PRECYZYJNY łuk na idealnym kole? Gdzieś tam wyświetlają się parametry typu - jak długa jest nóżka czy coś takiego? Bo kolejne zagadnienie, że ja będę chciał jeszcze inne narożniki tego obiektu zrobić TAK SAMO czyli muszę dokładnie wiedzieć o ile wysunąłem każdą nóżkę i powtórzyć to na innych narożnikach :/ 3) Więc spróbujmy innej metody. Żeby to było powtarzalne to weźmy jakąś stałą, np. gotowe koło o konkretnym rozmiarze, które możemy skopiować dowolną ilość razy. Tak jak na obrazku styczna01.jpg. 4) Teraz wystarczy tylko zbliżać to koło w kierunku rogu do momentu aż dotknie swoim obwodem każdej przyprostokątnej IDEALNIE w jednym punkcie, czyli w stycznych. 5) Ale jak przysuwam, to tam się nie pojawiają żadne punkty przyciągania informujące, że to jest ten moment :/ 6) Są jakieś tutoriale w internetach gdzie rysują gołe koło, a potem po wielostopniowych procedurach udaje się narysować styczne dwie proste wzięte znikąd i łączące się w jednym punkcie :/ ALE TO NIE JEST RZECZYWISTOŚĆ. W mojej rzeczywistości zazwyczaj już mam skomplikowany obiekt, z wieloma narożnikami i muszę zaokrąglić jakieś miejsce, albo dorysować coś więcej idealnie połączone z resztą, a nie że sobie znikąd biorę dwie kreseczki i po czasochłonnej procedurze w końcu mam styczne. To jest robienie stycznych - dla stycznych, a nie dla konkretnego zadania. Ale teraz dochodzimy jeszcze do ustawiania konkretnego punktu przecięcia. 7) bo skoro nie przyciąga do stycznych no to robię znowu na pałę. I niby mam te miejsca gdzie muszę odciąć ten czubek trójkąta i złączyć go z kołem (plik styczna02.jpg). 8) Włączam narzędzie "Shape Tool", pokazuje mi się ścieżka tego trójkąta, najeżdżam nad nią, nadjeżdżam w okolice stycznych ale...nic się nie pokazuje. Nie pokazują się punkt przyciągania związane z przecięciem się koła i przyprostokątnych :/ 9) No dodaję prostopadłą prowadnicę (akurat w tym nierzeczywistym przykładzie to możliwe bo to trójkąt, ma proste ściany, a jedna leży równolegle). Ale znowu gdy przejeżdżam z włączonym narzędziem "Shape Tool" nad ścieżką trójkąta w miejscu przecięcia z prowadnicą...nie pojawia się żaden punkt przyciągania :/ 10) Ktoś powie - puknij ten punkt gdzieś w pobliżu, a potem jak już się pojawi to go sobie przesuniesz bo to już będzie się przyciągało. Ale, to znowu jest możliwe tylko w tym nierzeczywistym przykładzie bo zazwyczaj te boki narożnika to nie są proste tylko łuki, a jak ja postawię punkt, a potem będę nim poruszał to się zmieni kształt krzywej :/ Może da się to jakoś załatwić funkcjami "Shape" ale te funkcje są dla mnie nie przewidywalne i zawsze korzystanie z nich polega na metodycznym wciskaniu każdej i patrzeniu czy o taki efekt mi chodziło, dodatkowo jeszcze z parametrami: raz zostaw source, raz zostaw target, raz zostaw obydwa, raz nie zostawiaj żadnego, a potem....a potem jeszcze raz tyle, że teraz drugi klikam jako pierwszy :/ Podsumowując: 1. Czy da się w jakiś prosty sposób przyciągać obiekty precyzyjnie do stycznych? 2. Czy da się jakoś dodawać nowy punkt na krzywej/obiekcie ale w KONKRETNYM miejscu wskazanym przez: przecięcie się z inną krzywą, obiektem lub przez prowadnicę? restauro - 10 Styczeń 2018, 09:44 Nie wiemy który masz CorelDraw. W X7 znalazłem opcję - Prowadnice wyrównania i Przyciągaj do prowadnic. Wprawdzie samo się nie zrobi ,ale bardzo ułatwia precyzyjne przyciąganie po kilku próbach . Proponuje robić to w Widok szkieletowy . Przydatne podpowiedzi są również w Pompcy programu. restauro - 10 Styczeń 2018, 09:55 Zapomniałem dodać w ustawieniach . Przyciągaj do i odznaczyć - Prowadnice . rhotax - 10 Styczeń 2018, 09:55 Ale....do którego zagadnienia się odnosisz? restauro - 10 Styczeń 2018, 10:04 Do pierwszego . Odnośnie drugiego - klikasz Narzędziem Kształt dowolny punkt lewym klawiszem myszy i po zaznaczeniu punktu , prawym klawiszem z rozwijanego meny wybierasz dodaj . Będziesz miał wówczas nowy węzeł . Wojtek Kowalews - 10 Styczeń 2018, 10:20 Można inaczej. Rysujesz 2 proste, które się krzyżują. Odcinasz zbędne części za węzłem. Łączysz proste i określasz promień łuku. Jeżeli nie masz narzuconego promienia wyokrąglenia to zaznaczasz obie proste (nie krzyżujące się) i wciskasz "łącz linie kołem" (Joint Curves - Fillet) i po sprawie. restauro - 10 Styczeń 2018, 10:57 https://www.youtube.com/watch?v=ODVjIMfRxAk https://www.youtube.com/watch?v=Ivs76DBjVgA rhotax - 12 Lipiec 2020, 00:17
Ale mi nie chodzi o to jak dodać sam punkt :) Chodzi mi o to jak dodać punkt w konkretnym miejscu wyznaczonym przez styczną okręgu i linii. Weźmy te filmiki z postu powyżej. Na końcu mamy koło, które styka się z liniami w jakimś punkcie. Ale tam, w punkcie styku "fizycznie" nie ma żadnego punktu (ani na kole ani na prostej). A jak jeżdżę sobie kursorem z narzędziem "Kształt" w okolicach tego miejsca 'styku' to się nic nie pojawia. Czyli mogę sobie wstawić punkt tak jak opisałeś ale to będzie wstawianie "na pałę" a nie dokładnie w punkcie styku koła i prostej. A ja chcę postawić punkt dokładnie w miejscu styku tych dwóch obiektów i na dodatek chcę postawić ten punk i na kole i na prostej? tegraf - 12 Lipiec 2020, 08:10 Tak z czystej ciekawości - odczytałeś odpowiedź Restauro po 31 miesiącach - i chcesz kontynuować ten wątek - licząc zapewne, że będziesz traktowany poważnie? restauro - 15 Lipiec 2020, 21:25 Narzędzie kształt ( F10 ),prawy przycisk myszy , wybierz opcję " dodaj " z rozwijanego menu . Jeśli punkt ma być na okręgu , przekształć go wcześniej w krzywe . tadekk - 19 Lipiec 2020, 17:56
Precyzyjne styczne, oczywiście CorelDraw potrafi - tu opisałem jak to się robi - http://tworze.com/grafik/coreldraw-grafik-14.php |
