xary - 4 Październik 2006, 17:21 Temat postu: corel 11 a fonty Mam problem .... Po zainstalowaniu 11stki niby wszystko pięknie, ale co próbuje otworzyć poprzednie prace z 8ki wywala mi brak fontów - pomimimo, że te fonty są zainstalowane i pomimo tego że przy otwieraniu w 8mce jest wszystko OK. Straciłem juz cały dzień i nic z tego nie kumam, w fontach zastępczych niby są takie same nazwy ale jekieś dziwne - nazwa ta sama a w nawiasach turecki wschodnioeuropejski azjatycki itp POMOCY i pozdrawiam anonymus - 4 Październik 2006, 20:31 Szybciutko pozbądź się v. 11 jeżeli system masz oparty na XP, dodatkowo z SP2 - niestety ta wersja Corela kłóci się z tym Windows i błędy będą się mnożyć bez jakiejś konkretnej przyczyny. Jeżeli nie masz zbyt dużych wymagań, wróć do v.9, jeżeli natomiast jest to Twój program do DTP to albo v.12, albo X3... Jeżeli masz oryginalnego Corela, to na pudełku powinieneś mieć informację typu "ta wersja jest niekopatybilna z XP SP2" lub coś podobnego (ja jej nie mam, bo na X3 przeszedłem prawie - nie licząc triala v.12 - bezpośrednio z v.9). Może jeszcze jedno - Corel w nowszych wersjach poszedł "do przodu", stosując gdzie się da "Unicode" dla fontów, tak więc baaaaaardzo stare wersje fontów niestety trzeba olać. Szczerze mówiąc mi też to baaaaardzo nie pasuje, ale cóż można zrobić... xary - 5 Październik 2006, 08:10 Rzecz w tym,że to wersja orginalna - przez 5 lat pracowałem na 8mce, ale trzeba było już zmienić na wyższą wersję, a 11tka była w atrakcyjnej cenie i to w pełnej wersji. System mam ME więc prócz tych fontów nic się nie dzieje złego. Cóż trzeba brnąć dalej. lmyk - 5 Październik 2006, 11:52 Corel 11 ma problem z fontami bez względu na system operacyjny. Ja pracuję na 11 i na 9 jak ciągnę do 11 pliki z 9 to tak jak piszesz masz do wyboru różne opcje czcionki typu błatycki turecki itd. Ja zawsze wybieram eurpa środkowa i jest OK Spóbuj tak pozdrawiam xary - 5 Październik 2006, 20:14 Prawdę powiedziawszy to szlag mnie trafił, po 1 dniu pracy na tym badziewiu. Dość, że z fontami problem (jakoś dało radę je uporządkować) to wszystkie funkcje z których korzystałem najczęściej są pozmieniane i to to tak, że komplikuje mi to życie straszliwie. A już to że jak chcę otworzyć jakąś poprzednią pracę i w oknie dialogowym wpisuje pierwszą literę i nie rozwija mi się lista plików na tą literę to już przsada. Szukanie plików w głównym oknie to masakra. Nie ma problemu jak ktoś ma 10 - 20 plików w jednym katalogu, ale jak się ma po kilkaset to już problem. Dlatego pytanko do tych co mają dłużej kontakt z wyższymi wersjami (o ile pamiętam to 9tka też nie rozwijała listy plików) czy da się coś z tym zrobić czy musze spędzić parę godzin na próbie sortowania prac aby było ich mniej w katalogach - szczerze mówiąc nawet sobie tego ne wyobrażam. pozdrawiam anonymus - 5 Październik 2006, 22:31 Działało mi to w 9, działało w 10 i 12, w X3 też działa. Przy 11-tce nie pamietam bo miałem z nią bardzo krótkie doświadczenia 
Polecam po raz kolejny v. X3, bo ma poprawione bugi z poprzednich wersji a i chodzi bez problemu - jasne że zdarzają się zwisy ale prawde mówiąc w CS2 mam ich więcej, nie mówiąc już o Mac'u, jeżeli mam do czynienia z plikami natywnymi... Jeszcze może jedno, jeżeli już zahaczyłem o platformę sprzętową: przy procesorach Intela zwisy zdarzają się dużo rzadziej - być może to tylko u mnie, ale pracując na kilku maszynach (przy bardzo podobnej konfiguracji hardware/software) niestety AMD zawodzi bardziej... xary - 6 Październik 2006, 17:41 Jeżeli działa w tych to powinno działać i umnie. Niestety X3 to ja mogę sobie w domu zainstalować, ale szef sknera nie wyda na orginał kilkunastu setek. kreart - 7 Październik 2006, 19:44 Problem mozna rozwiązać obchodząc go delikatnie :) niestety - żaden z patchy które wyszły do tej pory do 11 nie rozwiązuje go. Wszystkie starsze wersje otwierane w 11 "tracą font". Ale nie do końca - po prostu tracą jego wyświetlanie. Starczy wykonać następujące czynności: 1. Ctr+A lub wybierz wszystko 2. rozgrupuj wszystko 3. Z menu wybrać zaznacz wszystkie obiekty tekstowe 4. Z listy czcionek wybrać jakąkolwiek która nie będzie miała gwiazdki przy nazwie. 5. Pojawia się całość tekstu - zapisac plik 6. Zamknąc corela i otworzyć raz jeszcze (w tempie ma zachowaną informacje o niewyświetlaniu czcionek - więc temp musi zniknąć - dlatego zamykamy i otwieramy) 7. Nadać czcionki raz jeszcze. Voil'a - czcionki już są widoczne prawidłowo dopiszę bo wczesniej nie zauwazyłem problemu z rozwijaniem menu plików. corel ma bug - "wyskakuje" z okienka otwierania albo zmienia układy klawiatury sam z siebie. Musisz sprawdzić czy masz aktywne okno otwierania - aby je uaktywnić klikasz na pierwszy lepszy plik i dopiero wciskasz literkę - na 100 procent się przeniesie Zresztą to działa do dwóch liter wpisanych pod rząd. Np. masz plik o nazwie: polopirynaS.cdr wciszkasz szybko P i O po zaznaczeniu jakiegokolwiek pliku w oknie otwierania (musisz zdążyć w ustawionym w windowsie odstępem międzyklawiszowym) i wyskakuje Ci od razu wszystko co się zaczyna na "PO" jesli zaś przełączy się układ klawiatury samoistnie to część literek nie będzie odpowiadała tym na klawiaturze (np w winxp professional nie wiedzieć czemu... po wgraniu SP2 dodaje klawiature brazyliską - i jest to wina systemu a nie corela :D) Np.: poszukujesz pliku na literę Z wciskając klawisz Z przy zmienionym układzie naciskasz jakby Y (klawiatura programisty-klawiatura polska) klawiatury latwo przełączać między sobą wciskająć lewy alt i lewy shift (polecenie nadpisane przez system operacyjny a nie corel!) - musisz niestety sprawdzić obie wersje wydarzeń - na odległość raczej nie będę widział, która wersja w Twoim przypadku stwarza problem. |
