dekored - 2 Wrzesień 2010, 16:05 Temat postu: Jaką gilotynę polecicie? Szukam na chwilę obecną alternatywy dla gilotyn dostępnych w cenie do 150zł. Taką kupiłem i precyzja cięcia na niej jest taka, że jej nie ma 
Szukam czegoś do hmm 300-350zł. Nie chce za dużo inwestować, bo nie wiem czy się zwróci. Potrzebuję jej do cięcia zaproszeń (120-260g), wkładek, wizytówek etc. W sumie nie musze ciąć od razu 10 kartek, bardziej zależy mi na precyzji cięcia, tzn na możliwie jak najdokładniejszym ucięciu określonego wymiaru, względnie cięcia po określonej linii etc. Prosiłbym o porady osób, które mają z tym styczność, względnie zakupiły coś dobrego, mają doświadczenie ze sprzętem w tej ceni. michw - 2 Wrzesień 2010, 23:07 Witam... Ja mam styczność...  Obawiam się, że w tej cenie nie kupisz nic godnego polecenia. Osobiście używam Gilotyna Dahle 517 z osłoną obrotową noża. Jej koszt to ok 3000zł, a niestety z precyzją też jest na bakier. Musiałem wprowadzić spore usprawnienia - szczególnie przekładki, aby wykorzystać całą długość noża przy cięciu, bez straty na wymiarze ciętego elementu.
W poście piszesz że nie musisz ciąć od razu 10 kartek, ale miej na względzie, że im mniej przetniesz na raz tym mniejsza dokładność na poszczególnych arkuszach. Dobrze to widać po złożeniu do, kupy dociętych kartek... Najlepszy efekt to gilotyna mechaniczna, ale to inna historia.. 
Reasumując: - Poszukaj takiej która ma nóż ze stali SOLINGEN - przy podanych gramaturach nóż będzie dobrze służył - musi posiadać docisk papieru - bez tego nie ma precyzji ciecia I jedna uwaga: Odradzam firmę OPUS - jest tylko sprzęt dla sekretarki do biura, która docina papier ksero bez żadnej precyzji. Poniżej podaję Ci link do gilotyn. Może Ci się przyda: http://atutgdynia.pl/inde...30&limitstart=0 dekored - 3 Wrzesień 2010, 09:11 No właśnie. Sam mówisz, że kupiłeś sprzęt za 3 tys i tak precyzja cięcia nie była idealna, a wg mnie powinna być już za taką kasę. Ogólnie rozbraja mnie fakt, że kupuje coś np za 600zł a to nie spełnia wymogów jakie powinno. michw - 3 Wrzesień 2010, 12:54 Nie chcę Cię rozczarowywać, ale spotkałem się ze sprzętami za dużo większą kasę i powiedziałbym że precyzja jest umowna... Samo Cięcie jest równe i precyzyjne, ale wkładając na tych samych ustawieniach np 50 kartek pojedynczo, to nigdy nie uzyskasz precyzji idealnej docięcia wszystkich 50szt. Na tę precyzję składają się również umiejętność podkładania papieru, a nie jesteś w stanie idealnie wkładać papier za każdym razem... Wkładając jakiś arkusz na jednym końcu przesuniesz 0,5mm a na drugim zrobi się 5mm szczególnie przy większych formatach. Dlatego jedyne rozwiązanie to gilotyna która będzie cięła kilkaset szt. na raz, ale to tak jak wspominałem inny rozdział. Z resztą przy takiej gilotynie (pewnie jej koszt z 60 000zł) też nie ma ideału... Jeżeli uda Ci się dociąć precyzyjnie papier, to zawsze może się powystrzępiać na ciętych krawędziach... Przerabiałem to wiele razy i przerabiam nadal. Nie szukaj ideału... raczej sposobu aby cięcie było w miarę precyzyjne… |
