| |
Corel FORUM Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych |
 |
CorelDRAW - grafika wektorowa - Licencja a prowadzenie kursu
skrzypol - 19 Lipiec 2011, 13:01 Temat postu: Licencja a prowadzenie kursu Mam pytanie odnoście licencji Corela:
czy posiadając komercyjną licencję CorelDRAW X4 mogę bez problemu prowadzić kurs/szkolenie wykorzystując program w celach dydaktycznych?
jeśli tak, to czy kursanci mogą uczyć się programu na wersjach testowych (trail 30-dni)?
No bo ja osobiście nie doczytałem nigdzie, że nie mogę, takiego kursu prowadzić, a co do wersji trialowej to wg. licencji pozwala na testowanie produktu - a uczenie się na nim jest w pewnym sensie testowaniem jego możliwości, prawda?
czy ktoś się orientuje w tej sprawie? Czekam na Wasze opinie :)
Sponsi - 19 Lipiec 2011, 15:17
Jeśli masz jedną licencję, to jest to licencja pewnie na jedno stanowisko, czyli raczej kursanci nie będą mieli swoich własnych instalacji na tej licencji.
Trial teoretycznie jest OK, ale raczej ciężko będzie dogadać się z BSA, jak będziesz robił formata co 29 dni i wrzucał na nowo triala.. jeśli chcesz to popełnić jednorazowo, to ewentualnie to przejdzie (że niby chciałeś wypróbować udzielanie kursu na Corelu i teraz po tym trialu podejmiesz decyzję, czy kupić : ).
Nasza opinia tu niewiele da... dzwoń do Corela, ale raczej będzie tak, jak napisałem.
skrzypol - 19 Lipiec 2011, 16:42
Ajjj, toż to absolutnie zapomniałem dodać najważniejszą informację: kursanci będą zaopatrzeni we własne stacje robocze, tj. każdy przychodzi na kurs z własnym laptopem! I to na tym laptopie będzie instalowany trial, więc przy ewentualnej następnej edycji kursu nie ma problemu :)
Czyli mam rozumieć, że w ten sposób w żaden konflikt z prawem nie wchodzę? :)
Sponsi - 19 Lipiec 2011, 16:59
A tego to chyba jeszcze nie widziałem. To może coś w regulaminie kursu, który podpisują musisz jakoś ująć, że każdy kursant jest zobowiązany posiadać oprogramowanie we własnym zakresie i organizator nie odpowiada za to oprogramowanie. Coś w tym klimacie.
Nie wiem tylko, czy tak w ogóle można, czy to potem jakaś różnica jest w jakimś statusie kursu czy coś takiego.
Może ktoś coś lepszego odpisze, mi się kończą pomysły : )
Piotr Michalak - 19 Lipiec 2011, 18:36
A gdzie jest napisane że trial można wgrywac tylko raz.
Znam ludzi którzy od kilku lat jadą na trialach. Jest to wersja testowa, do któtrej jeszcze się nie przekonałem. Ale tak jak przedmówca napisał my se tu możemy popisać a prawo prawem kto lepszego prawnika ma ten wygrywa.
Tylko raz w moim komputerowym życiu spotkałem sie z programem (z miesięcznika computer arts) do przeróbki zdjęć który nie dał sie powtórnie uruchomić na komputerze, wykorzystałem chyba z 10 plików i koniec. Nawet po reinstalacji nic tylko okienko BUY NOW.
Sponsi ma rację odpowiednio sformułuj umowę i nie odpowiadasz za to co kto ma w kompie ty na swoim masz legala i to jest ważne.
Może nawet stajesz się nauczycielem i przysluguje ci prawo do licencji dla nauczycieli i studentów (żart).
Sponsi - 19 Lipiec 2011, 22:09
Jest napisane, że jest na 30 dni. Jeśli robisz formaty / czyścisz rejestr, to teoretycznie nie jest to zgodne z licencją.
Jeśli ma przygotowanie pedagogiczne i oficjalnie działa jako firma szkoleniowa, to chyba da radę kupić oprogramowanie na licencji edukacyjnej - czemu żartować...
skrzypol - 20 Lipiec 2011, 07:54
no właśnie o to chodzi, że ja mam legala, a oni są, że tak to ujmę "zdani na siebie".
A co do wykształcenia i statusu kursu to aż tak bajkowo nie jest, więc licencja dydaktyczne chyba odpadają. W sumie to taki próbny kurs, żeby zobaczyć co z tego wyjdzie :)
dzięki wszystkim za pomoc :)
Piotr Michalak - 20 Lipiec 2011, 09:55
a ja znowu ruszę temat stary jak świat.
Programy są za drogie.
Taki corel powinien kosztować z 299zł na 1 komp i na 5 stanowisk 499zł
i sie nie zastanawiam tylko kupuję legalne programy gdzie tylko się da na wszystkie moje komputery. Napewno więcej by się sprzedało niż teraz.
Przykład Office 2007 za 199zł bił rekordy popularności bo każdy użytkownik mógł sobie pozwolić na oryginalny program (pakiet exel, word, powerpoint) itd w ładnym pudełku (z chin za 1zł).
Jak można przeliczać programy z euro czy dolarów na złotówki.
W polsce są inne realia.
Jaką wartość ma 250 euro dla niemca a dla polaka. Znaczną!!!
Sponsi - 20 Lipiec 2011, 10:08
Co to znaczy "za drogie"? Dla kogo za drogie?
Dla domu masz edycję domową za prawie 3 stówki.
Do pracy dlaczego ma być za 600zł? Właśnie DOBRE są ceny, tylko rynek psują studenciaki pracujący na piratach. Masz też wersje edu dla przykładów jak wyżej.
Office 2007 to była wersja domowa, poszukaj sobie cen wersji biznesowych dla firm.
Nie programy są za drogie, tylko mamy lipne pensje, ale to jest o wiele bardziej złożony temat. Do tego zależy od przeznaczenia programu.
Są to profesjonalne aplikacje, tylko ludzie przyzwyczaili się, że każdy chce być specem od Corela/Photoshopa. Tak samo mania jakaś używania PS-a do edycji zdjęć, to jest obraza dla Adobe, a jednocześnie nikomu nie wystarczy Elements, każdy chce być ultra hiper pro i działa na piracie PS-a, bo 3 tysięcy szkoda. A tak się po socjaliźmie ludzie nauczyli, że ma być wszystko dostępne dla szaraczka tu i teraz, od razu, "bo tak"... o nie nie nie, nie tak to działa. Nie działa, bo przez takie właśnie podejście "muszą" piracić. Jak ludzie zaczną szanować własność intelektualną, to będzie ich stać na te "drogie" programy. I nie każdy musi mieć od razu pełnego Corela albo Photoshopa. Specjalistyczne programy zostawmy specjalistom i dajmy im na nie zarobić.
Piotr Michalak - 20 Lipiec 2011, 10:37
Mnie na programy do firmy nie stać.
Nie jestem w stanie kupować oprogramowania na wszystkie komputery w firmie.
Nie stać mnie na zakup nowego adobe, nawet na upgr.
chciałbym mieć na wszystkich stanowiskach cs5 ale nie mam wolnych 10000 zł aby zakupić ten program.
Te same pieniądze płacą niemcy ten sam przelicznik a ja nie dostaję tyle za pracę co w niemczech.
1500zł za corela na 1 stanowiska to też nie jest mało.
Nie jestem chciwy ale w tym momencie nie ma problemu z wgraniem wersji pirackiej to oprogramowanie legalne powinno być tańsze.
Wg mnie na oprogramowanie pirackie jest pełne przyzwolenie firm i za to tylko my ostateczni wykonawcy drukarze i agencje płacimy!!!!
Przykład: na oprogramowanie do lasera czy mojej UVałki jest klucz usb nie do podrobienia. Sami chińczycy proszą aby nie zniszczyć i nie zgubić bo będzi problem.
Udało się zablokować program kluczem? Udało tylko trzeba chcieć! - a firmy nie chcą bo czym więcej pliów z rozszrzeniem CDR będzie krążyło w świecie tym więcej ostatecznych wykonawców będzie musiało kupić oryginalny drogi program.
Piotr Michalak - 20 Lipiec 2011, 10:39
Zresztą szkoda mówić!.
Co my zmienimy?
NIC.
skrzypol - 20 Lipiec 2011, 16:32
a to mam jeszcze jedno pytanie, choć koniec końców i tak pewnie będę jutro dzwonił do Corela... czy wersję trial można dowolnie rozpowszechniać? Pytam, bo mnie osobiście wydaje się, że tak, gdyż wersję trial można pobrać z większości stron www z oprogramowaniem, ale też wolałbym mieć pewność.
Piotr Michalak - 20 Lipiec 2011, 19:43
Co do dzwonienia to najlepiej nagraj rozmowę albo występuj pisemnie.
Ja dzwoniłem kiedyś do adobe polska chciałem kupić upgr. i wypowiedzi różnych konsultantów znacznie sie różniły na temat jaki upgred mogę kupić.
|
|