|
Corel FORUM Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych |
 |
Pomóż mi wykonać rysunek - jak zrobić okrąg hardcorowy?
transnonain - 17 Październik 2011, 00:31 Temat postu: jak zrobić okrąg hardcorowy? Przeglądałam szybciutko, może było, ale widziałam tylko temat "jak zrobić okrąg", w którym nie było tego, czego się spodziewałam. Mój kurs, jaki sobie przeglądam, też jakoś nie chce mi łatwo podpowiedzieć... Ja chcę tworzyć coś podobnego, jak:
http://behance.vo.llnwd.n...71255222819.png
http://behance.vo.llnwd.n...71255222781.png
Wiem, że transformacje ALT+F8, ale chodzi mi o wspólny środek, o matematyczne, piękne, bezproblemowe budowanie czegoś takiego. Wiem, że Rozmieszczenie -> wyrównanie i rozkład, ale mi chodzi o to, jak przenieść pkt obrotu zawsze w to samo miejsce a tam przenosi cały obiekt...
chezare - 17 Październik 2011, 02:45
Jeśli grafika składa się z kilku elementów to musisz je zgrupować, przesunąć środek obrotu i według niego duplikować zgrupowaną grafikę obracając ją o zadany kąt. To proste do wykonania.
Ten "hardcorowy okrąg" wygląda mi bardziej na serwetkę babci
To jest hardcore
restauro - 17 Październik 2011, 09:07
Kilka przykładów Rolanda
http://corel.wodip.opole....era/gerbera.htm
http://corel.wodip.opole....kosciomierz.htm
Oraz podstawy programu
http://corel.wodip.opole.pl/
transnonain - 17 Październik 2011, 17:13
chezare napisał/a: | Jeśli grafika składa się z kilku elementów to musisz je zgrupować, przesunąć środek obrotu i według niego duplikować zgrupowaną grafikę obracając ją o zadany kąt.
|
Spoko, ale niekoniecznie powiedzmy na jedno kółko różowe przypada powiedzmy obok 5 niebieskich i w ten sposób tak czy siak jest zły kąt. Czyli wszystko trzeba zrobić oddzielnie. z tego względu to kółko co pokazałeś tak naprawdę jest bardziej banalne, zrobiłam już podobne ;]
chezare - 17 Październik 2011, 21:50
To co napisałaś jest tak oczywiste, że o tym nie wspomniałem, ale jak jest jedno różowe i pięć niebieskich, to można je narysować i obrócić o jeden i ten sam kąt
Jednej z tych figur do których link jest na początku nie da się zrobić wyłącznie metodą duplikowania poprzez obrót z przesuniętym środkiem, nie spasujesz w ten sposób niektórych elementów, trzeba narysować wycinek tego wzorku, który będzie przylegał do promienia i na dodatek miał węzły w takiej samej odległości od środka.
transnonain - 18 Październik 2011, 11:31
Ok, ja to wszystko rozumiem! Napisałam na początku, że wiem jak to i to działa, ale zaczynając, zaczął mnie wkurzać brak milimetrowej dokładności. Jeszcze nie przeczytałam dokładnie, co wstawił restauro, bo nie miałam czasu, może w dzisiejszy wieczór usiądę do tego, ale chodzi mi o jedno: czy idzie automatycznie przesuwać środek obrotu. W transformacji jest coś takiego jak środek względny, ale jak naciskam zastosuj, to sero efektu oO. Usiądę do stron restauro i dam już z tym spokój, bo nie ma co się wypowiadać, skoro dostałam odpowiedź a z niej nie korzystam.
Mam jeszcze jedno pytanie: krzywe. Czy można nimi manipulować jednocześnie, znaczy się, powiedzmy zaznaczę jeden albo dwa i obie "odnogi" (sory za brak fachowego słowa ;) ) będą się zmieniać w sposób lustrzany
chezare - 18 Październik 2011, 20:41
Ja przeczytałem Twój pierwszy post i zrozumiałem o co chodzi, mało tego w cdr wytłumaczyłem jak to się robi, ale jak się zadaje pytanie i nie czyta odpowiedzi, to na nagłe olśnienie nie ma raczej co liczyć. Cały czas piszesz o transformacjach, a chodzi o zwykły obrót, też element transformacji. Jeśli chcesz żeby środek obrotu (względny) dla wielu kolejno rysowanych figur był zawsze w tym samym miejscu to wystarczy narysować przecinające się w tym miejscu prowadnice i włączyć przyciąganie do nich, środek też przyciągają. Klikasz przycisk zastosuj w oknie obrotu i nic się nie dzieje, a co ma się stać? Zatwierdziłaś ustawienia i to wszystko. Po pierwsze żeby program zastosował się do nowego środka obrotu trzeba zaznaczyć opcję środek względny, po drugie trzeba wpisać jakiś kąt i po trzecie kliknąć zastosuj do duplikatu.
transnonain - 18 Październik 2011, 22:29
a, sory! myślałam, że plik u dołu postu to ten obrazek po prostu... dzięki wielkie. wróciłam niedawno z uczelni, nażarłam się i w końcu mam czas na trochę przy tym usiąść, także nie truję już dupy.
a jeśli chodzi o krzywe, to wiem, że węzły. właśnie zgubiłam słowo "jeden albo dwa (węzły)". Chodzi mi o taki bajer, który mógłby się przydać, przy powiedzmy tworzeniu ornamentów. Już sprecyzowałam, o co mi chodzi: przy jednym węźle ostrym, aby obie odnogi przesuwało się lustrzanie i tak samo, gdy zaznaczam oba węzły, aby nie przesuwały się w jednym kierunku, tylko przeciwnie. Bo z tego co widzę, przy zaznaczeniu więcej niż jednego węzła, tymi odnogami poruszać już nie można.
chezare - 19 Październik 2011, 01:07
Można przesuwać dowolną ilością zaznaczonych węzłów, ale tak jak wymyśliłaś, żeby jeden w jedną, a drugi w drugą stronę, to się nie da niestety
kula69 - 19 Październik 2011, 16:29
chezare napisał/a: | ale tak jak wymyśliłaś, żeby jeden w jedną, a drugi w drugą stronę, to się nie da niestety |
Da się w 1 przypadku - skalowania 2 i więcej węzłów z shiftem
Ot tylko tak się czepiam - nie "fiutogłowie"
chezare - 19 Październik 2011, 16:49
Kula
Ja to rozumiem tak, że np. krzywa ma trzy węzły, zaznaczamy końce i ciągniemy. Koleżanka byłaby szczęśliwa gdyby jeden przemieszczał się w jedną stronę, a drugi w przeciwpałożną w stosunku do tego w środku. Moim zdaniem tak się nie da. Może być, że źle zrozumiałem?
Kula, zatrzymuj trochę to zimno, bo się nie daje tu w środku wytrzymać
kula69 - 19 Październik 2011, 22:06
chezare, zimno może i jest ale okonie po kilogramie biorą jak głupie. A z węzłami nie wiem jak wytłumaczyć. Spróbuje. jak masz krzywą o paru węzłach to zaznaczasz 2 i używasz narzędzia skalowanie z belki górnej, jeśli robisz to z shiftem to masz efekt zbliżenia/odsunięcia symetrycznego.
chezare - 20 Październik 2011, 06:07
A nie mówiłem, okonie też z tego zimna zgłupiały.
Kula chcę Cię uspokoić, nic Ci się nie porobiło, mówisz całkiem zrozumiale
Wiem o czym mówisz, ale koleżance chyba chodzi o coś innego?
Jest już lepiej, tylko deszcz przepuściłeś
Pozdrawiam
|
|