sturnus - 14 Luty 2012, 10:33 Temat postu: Ulotka A6 rozmiar pliku witam wykonuje ulotke A6 - ulotke cala zadrukowana w tle bitmapa rozdzielczosc 300 dpi Jena strona zajmuje mi 3 mb w formacie tiff.CZy to normalne? da sie jakas zmniejszyc rozmiar bez utraty na jakosci? ile powinna wynosic rozdzielczosc dla formatu a6? Z góry dzieki za odpowiedz pzdr Cysorz - 14 Luty 2012, 11:35 Wielkość ZAPISANEJ bitmapy zależy między innymi od liczby i głębi kolorów oraz liczby szczegółów na niej. Dotyczy to oczywiście zapisu bez kompresji - przy kompresowanej (stratnej) bitmapie sam ustalasz szczegóły. LogoPedant - 14 Luty 2012, 11:53 Po co chcesz zmniejszać rozmiar tiffa? Przecież zależy Ci na pewno na najlepszej jakości, więc szukanie sposobu na kompresję mija się z celem... 
sturnus - 14 Luty 2012, 13:12 mi tam wszytsko jedno czy ma 5mb czy 20mb wazne zeby dobrze sie wydrukowalo, ale dostalem polecenie od szefa ze mam ograniczyc rozmiary plikow bo podobno ostatni grafik robil bardzo male pliki:/ nie wiem co robie zle LogoPedant - 14 Luty 2012, 13:53 Firma ma serwery za małe? Wszystko zależy od szczegółów, jak pisał Malutki i pewnych rzeczy się nie przeskoczy...
DzumA - 78 - 14 Luty 2012, 17:50 możesz zastosować kompresję LZW na TIFa - na jakości nie stracisz ( przynajmniej nie zauważysz) a rozmiar Ci się znaczne zmniejszy chezare - 19 Luty 2012, 05:24 Kombinujecie jak koń pod górę 
Jak byście nie mieli twardych dysków po parę TB i połączeń nadążających za światłem, to byście nabrali szacunku dla wielkości przesyłanych danych
Niestety nie mogę się z Wami koledzy zgodzić, dążenie do tego żeby plik był jak najmniejszy ma jak najbardziej sens. Dzisiaj kolega ma do przesłania ulotkę A6 a jutro będzie miał plakat A2 i z kilku megabajtów zrobi się w nieskompresowanym tifie kilkaset. Kompresji LZW nie polecam za to spakowanie gotowego tifa do bodaj najpopularniejszego formatu archiwizowania danych, zip, jak najbardziej. Plik zrobi się znakomicie mniejszy a w drukarni bez problemu go rozpakują. Co ważne, nie straci ani odrobinę na jakości
Zamiast samodzielnego archiwizera czy programu, który taką możliwość posiada, np. Total Commander można do drukarni wysłać pdfa, który umie spakować dane do formatu zip. LogoPedant - 19 Luty 2012, 13:30 chezare, ja rozumiem, że nie dbanie o należyty (czytaj: jak najmniejszy) rozmiar pliku to jak rozsiadanie się na połowie siedzeń w autobusie, choć jest się przeciętnych gabarytów, ale przecież proste zabiegi wystarczą, aby pliki miały przyzwoity (czytaj: optymalny) rozmiar, bez kupowania specjalnych kartonów do zgniatania danych.
Kompresja LZW to oczywista sprawa, podobnie jak ustawienie jej na mapy bitowe w opcjach Corela. Warto również mieć porządek (czysto) w osadzonych stylach grafiki i tekstu, etc... Ogólnie to wiadomo, że na warsztacie porządek musi być, oby tylko kompresja nie zeżarła treści i jakości.
chezare - 20 Luty 2012, 07:13 Logo, cieszę się że zmieniłeś zdanie Różnica między skompresowaną i nieskompresowaną grafiką A6 specjalnego wrażenia nie robi, ale przepaści między 300 a 20 MB nie zauważyć się nie da. Napisałem, że LZW jest złym pomysłem, bo sporo się naczytałem o kłopotach na jakie się można narazić zdając się na ten algorytm kompresji. Nie wiem ile w tym prawdy, ja w pdfach używam zip, który polecają bardziej doświadczeni w tym temacie koledzy.
LogoPedant - 20 Luty 2012, 12:49 To kwestia doświadczeń, a więc i potrzeb. Rzadko zdarzają mi się duże pliki, bo w rastrach niewiele przygotowuję, ale wezmę sobie do serca poradę z pakowaniem do ZIPa, zamiast LZW, bo kompresja jest nieodwracalna...
Sposobem na zmniejszenie wagi dokumentów jest też spłaszczanie nadmiernej ilości efektów, użytych w projekcie, no, ale to też nieodwracalne (do pewnego stopnia) działania... |
