IdCzarek - 30 Maj 2007, 09:38 Temat postu: Identyfikacja fonta Witam zwracam sie do was z pytaniem: Minowicie pewnie wiele razy zdarzyło wam sie ze klient przynosił jakąś ulotkę i mowił ze chce tą czcionką napis i teraz właśnie owo pytanie ... jak identyfikujecie danego fonta zakładając ze na dysku macie ich 1500 (moja wersja - otwieram corela pisze txt i przeglądam fonty) czy jest jakieś narzędzie czy coś ?? (patent) i jak znaleźć danego fonta w necie kiedy okaże sie ze nie mam go na dysku ... Nie piszcie tylko ze fonty sa na dafont bo wiem że sa tylko napiszcie jak maksymalnie skrócić i zoptymalizować ten proces .... roland - 30 Maj 2007, 10:22 Jeżeli masz font w postacu rysunku, to możesz wrzycić na stronę: http://www.myfonts.com/WhatTheFont/ dowiesz się co to za font. A czcionki na swoim komputerze mam wydrukowane w postaci listy i przykładów. kreart - 30 Maj 2007, 10:31 jest wiele programów identyfikujących fonty - np po skanie -> www.kentype.pl wiele razy też mam nazwę fontu a nie wiem jaki jest jego odpowiednik w innym domu typograficznym... dlatego ściągam listy podstawień oto przykładowa lista odpowiedników IdCzarek - 30 Maj 2007, 10:46 roland, nie bardzo wiem jak to działa bo uploaduje i nic mi nie wyskakuje ... jakie kropeczki i inne a do sprawdzenia użyłem fonta zapisanego w jpg ... a co do drukowania to długo czasu ci to zajęło ?? stworzenie czegoś takiego ?? roland - 30 Maj 2007, 13:33
W polu Local File wprowadzasz własny plik z czcionką. WAŻNE. Plik musi zawierać sam tekst, bez rysunków, (czyli bez np. logo firmy), najlepiej jeżeli składa się z kilku różnych liter (max. 25 znaków). Im większa rozdzielczość rysunku tym lepiej. Po chwili na stronie pojawi się pytanie, czy znaki zostały poprawnie rozpoznane przez OCR, a później "wyjdzie" nazwa fonta.
Użyłem jakiegoś programu, w którym zaznaczyłem czcionki, wipsałem przykładowy tekst i ... drukuj. Nie pamiętam już jak nazywał się ten program, ale ten dostępny z Corela Font Navigator też chyba to potrafi. Osobiście mam przygotowany zestaw ok. 150 czcionek których zawsze używam ok kilku lat. Mam je na pendrivie, więc w razie czego na każdym komputerze jak potrzebuję to też je mam. Tak więc przygotowanie takiego zestawu to co najwyżej kilkanaście minut IdCzarek - 30 Maj 2007, 21:17 to ciekawe rozwiązanie z tymi fontami na penie ;] a co do duku z programu corelowskiego to musze obczaić - uzywałem go zazwyczaj do instalacji fontów;] anonymus - 31 Maj 2007, 00:09 Font Navigator to całkiem fajny programik, ale do instalacji fontów polecam używać tego normalnego windowsowego managera. FN domyślnie robi tylko link do fontu, co po jakiejkolwiek modyfikacji folderów czy też reinstalce prowadzi do "a-kuku" w zapisanych wcześniej dokumentach. Jako ciekawostkę dodam, że Corel (i nie tylko) może otworzyć dokument z obcym, niezainstalowanym w systemie fontem (i nie zapisanym razem z plikiem) jeżeli takowy font podglądniemy pod Windows - oczywiście cały czas okienko z podglądem musi być otwarte. IdCzarek - 31 Maj 2007, 07:22 heh to niezłe ... a co do instalacji fontów to gdzieś czytałem ze nie warto instalować wszystkiego w folderze font. ja mam swój folder z fontami i zawsze po reinstalce systemy najpierw instaluje sobie fonty i nie mam problemu ;] |
