Corel FORUM
Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych

CorelDRAW - grafika wektorowa - Pliki Corela 600 cm i problem z eksportowaniem

perm1986 - 18 Sierpień 2012, 08:18
Temat postu: Pliki Corela 600 cm i problem z eksportowaniem
Witam

Jak usunąć limit w Corelu odpowiadający za szerokość pliku ?
Gdy eksportuję plik np do pdf x-3 problemem jest pusty pdf

Bogumila M. - 18 Sierpień 2012, 10:00

Niezbyt jasno się wyrażasz. Co to jest szerokość pliku? Corel ma taką ciekawą właściwość, że rysunek znajdujący się na pulpicie nie jest eksportowany bez żadnego komunikatu. Dotyczy to eksportu do map bitowych na pewno, a do formatu pdf być może (to pierwsze ćwiczyłam na własnej skórze bezskutecznie szukając wyeksportowanego pliku). Spróbuj tak ustawić wielkość obszaru roboczego by cały obrazek na nim się mieścił i wtedy wyeksportuj.
Struna - 18 Sierpień 2012, 15:49

PDF jest eksportowany w formacie pola roboczego. Jeżeli jakiś obiekt znajduje się poza tym polem, to nie będzie widoczny w PDF. Przynajmniej u mnie tak jest ;)
chezare - 18 Sierpień 2012, 18:06

Koledze chodzi o to, że jak ma duży dokument w sensie rozmiarów to nie może zrobić pdfa?
Nie jest to nic nadzwyczajnego bo każdy program ma jakieś ograniczenia.
Przeskaluj obrazek, dla map bitowych zwiększ rozdzielczość i powinno dać się zrobić.

devil-666 - 19 Sierpień 2012, 18:49

Nie wiem czy czasami nie popełniasz błędu, że obiekt który chcesz zapisać w pdf-ie nie leży w całości na obszarze roboczym (domyślnie jest to kartka A4).
Jeżeli ten obiekt jest większy to musisz obszar roboczy odpowiednio powiększyć, tak aby cały obiekt na nim się zmieścił.

perm1986 - 20 Sierpień 2012, 07:15

wielkość pliku który leży na obszarze roboczym to 600 cm x 100 cm

poradziłem sobie podzieliłem plik na pół ale i tak myślę ze w opcja jakiś musi być zniesienie

ograniczenia

chezare - 20 Sierpień 2012, 08:48

W opcjach nie znajdziesz żadnych danych z tym związanych a sposób który podałem jest znany wszystkim, którzy na co dzień z dużymi formatami mają do czynienia.
Skoro jednak pytasz i nie słuchasz odpowiedzi to szukaj, może znajdziesz? :-)

Struna - 20 Sierpień 2012, 16:26

Wiem, że istnieje problem eksportów przy grafice wielkoformatowej, jednak w omawianym formacie 600x100cm i PDFie w wersji 1.3 nie mam żadnego problemu z eksportem całego obszaru.
Bogumila M. - 20 Sierpień 2012, 17:28

Struna napisał/a:
PDF jest eksportowany w formacie pola roboczego.

Struna napisał/a:
Wiem, że istnieje problem eksportów przy grafice wielkoformatowej, jednak w omawianym formacie 600x100cm i PDFie w wersji 1.3 nie mam żadnego problemu z eksportem całego obszaru.

O czym piszesz? O jaki format konkretnie chodzi? Poza tym mowa o wersji X3, czyli 13 Corela, a nie pdf-a. Używasz wersji X3?

Nie wiem jak jest z eksportem. Wiem, że Corel X5, X4, X3 nie otwiera pdf-a, bo nie, a poczciwa 9 otwiera. I odwrotnie, niektóre pdf-y da się otworzyć tylko w określonym Corelu, np. X6. Każda inna wersja odmawia otwarcia pliku w "nieobsługiwanym formacie". Dlaczego? Bo tak.

chezare - 20 Sierpień 2012, 17:41

Corel własnych plików nie potrafi otworzyć to dlaczego miałby sobie dawać radę z obcym formatem? :-) Dodatkowo starsze wersje próbują otwierać cdry z nowszych choć bez żadnego oprogramowania da się powiedzieć czy to się uda czy nie.
Corel robi puste pdfy nawet z zupełnie niedużych dokumentów i wydaje mi się, że jest to związane ze złą obsługą pamięci przez ten program. Zdarza się też, że drze paszczę, że nie ma miejsca na dysku kiedy są na nim gigabajty wolnej przestrzeni.
Każdy złożony program ma błędy ale programiści z Kanady zdają się ich nie zauważać dodając w każdej kolejnej wersji nowe.

bidon184 - 20 Sierpień 2012, 17:49

Bogumila M. yy,to ja sie pytam o czym ty piszesz :roll: co znaczy nie otwiera i już,musi otwierać jesli ma opcje publikacji,pytanie brzmi jaki to pdf czy 1.3 itd czy 88 albi jakas inna wersja,a jesli nie otwiera konkretnego pdf to moze jest zabezpieczony przed edycją,a co to za problem sprawdzić :roll: otwierasz w wordzie i jesli widzisz kodowanie do baani(szlaczki) to poprostu kopiujesz całego pdf i wklejasz do worda i po problemie.A jesli chodzi o wielkoformatowość to tu nie chodzi o wielkosc pliku,możesz nawet zrobić 5milionów na 5 milionów jesli ci procesor wytrzyma,wielkoformatowosc to umiejscowienie obiektu(zwykle mniejszego) w danym punkcie bez względu na wielkośc obiektu wynikowego,czujesz niuans :roll: to tyle ,pozdrawiam bidon184 ;-)
Bogumila M. - 20 Sierpień 2012, 19:43

bidon184 napisał/a:
Bogumila M. yy,to ja sie pytam o czym ty piszesz :roll: co znaczy nie otwiera i już,musi otwierać jesli ma opcje publikacji,pytanie brzmi jaki to pdf czy 1.3 itd czy 88 albi jakas inna wersja,a jesli nie otwiera konkretnego pdf to moze jest zabezpieczony przed edycją,a co to za problem sprawdzić :roll: ...

Odpowiadam na pytanie pierwsze. Ja piszę o problemach Corela z formatem (otwartym, więc licencja nie kosztuje) pdf. A Ty?

Odpowiadam na pytanie drugie. Nie otwiera, to znaczy niczego nie wczytuje okraszając to idiotycznym komunikatem, wczytując sieczkę, lub wieszając się. I tak się zachowują kolejne wersje, aż np. jedenastka czy dziewiątka wczytuje najnormalniej w świecie, bez żadnych problemów, wszystko na swoim miejscu, poukładane jak było w oryginale. (Wspominam o tym dlatego, że może się komuś przydać ta wiedza)

Zgadzam się z postulatem, że musi otwierać, jeśli ma opcje publikacji. Jednakowoż nie otwiera mimo, iż ma opcje publikacji. Być może nie wie, że musi.

Pliki pdf nie są zabezpieczone. Nie muszę ich wczytywać do Worda, ponieważ patrz odpowiedź na pytanie drugie.

bidon184 - 20 Sierpień 2012, 20:01

:-P szkoda że tu nie ma emota beki,naprawde odpowiedz :może o tym nie wie: jest super(z całym szacunkiem,podobała mi się naprawde,szacun ;-) ),ale wracając do tematu to zgłupiałem bo z tego co poiszesz,to wychodzi na to że te corele mają owszem możliwośc :publikacji: ale w sensie eksportu do pliku!!!!a to jeeeest wieeeelka róznica!!!,może trzeba plugin pobrać osobno :roll: żeby można było zrobić publish preview,a co za tym idzie ustawic publikacje :roll: ,no nie wiem,az tak w corelu nie siedze ja bardziej flashowy jestem,i tam jest rozdział na publikacje i na eksport do pliku,pewnie w tych wersjach corela ,o których piszesz też tak jest :roll:
Struna - 20 Sierpień 2012, 20:32

Odpowiadałem cały czas na problem opisywany przez użytkownika perm1986 i wyraźnie było tam napisane o eksporcie do pdf x-3, czyli wersja 1.3 PDF i nigdzie nie zauważyłem wzmianki na temat wersji Corela, a już na pewno nie Corela X3 (ten użytkownik ma w profilu wpisaną wersję X5 - i ja także takiej używam).

Pisząc o formacie, chodziło mi o rozmiar obszaru roboczego.

Poza tym Corel X5 swoje pliki, a także wszystkie ze starszych wersji otwiera u mnie bezproblemowo, bez zająknięcia. Co do PDF'ów, to również te samodzielnie tworzone otwiera bez zgłaszania sprzeciwów. Problemy bywają jedynie z PDFami i EPSami nieznanego pochodzenia.

tegraf - 20 Sierpień 2012, 20:34

bidon184 napisał/a:
:-P szkoda że tu nie ma emota beki,naprawde odpowiedz :może o tym nie wie: jest super(z całym szacunkiem,podobała mi się naprawde,szacun ;-) ),ale wracając do tematu to zgłupiałem bo z tego co poiszesz,to wychodzi na to że te corele mają owszem możliwośc :publikacji: ale w sensie eksportu do pliku!!!!a to jeeeest wieeeelka róznica!!!,może trzeba plugin pobrać osobno :roll: żeby można było zrobić publish preview,a co za tym idzie ustawic publikacje :roll: ,no nie wiem,az tak w corelu nie siedze ja bardziej flashowy jestem,i tam jest rozdział na publikacje i na eksport do pliku,pewnie w tych wersjach corela ,o których piszesz też tak jest :roll:


Ktoś zrozumiał?

Struna - 20 Sierpień 2012, 20:36

Ja... prawie w całości :P
Cysorz - 20 Sierpień 2012, 21:21
Temat postu: Re: Pliki Corela 600 cm i problem z eksportowaniem
Panie, Panowie - nie lejcie wody, pytanie było w miarę proste ;)
perm1986 napisał/a:
Jak usunąć limit w Corelu odpowiadający za szerokość pliku ?

Z tego co ja wiem, "usunąć" ograniczenia się nie da, chyba że ktoś zdobędzie kody źródłowe i je przerobi. Corel ma w tym przypadku ograniczenie do 5080 mm (z grubsza) i tego się przeskoczyć nie da. Koniec, kropka ;)

bidon184 - 20 Sierpień 2012, 21:29

dzięki Struna,ale tak se mysle że kolega wyżej z tym pytaniem wyskoczył ,ponieważ nie do końca rozróznia publikacje od eksportu,nie to żaden wstyd 90 procent userów neta tego nie kapuje,a tak naprawde to jest dość proste tylkio trza poświęcić troche czasu ,ale ja zrobiłem taki skrócony tutek ,to jest wersja pogody z windows phone 7 ,w sensie bacground(tinty)

teoretycznie ta wersja nie powinna zawierać żadnych danych ,ponieważ została wyeksportowana do pliku,więc będzie taka jaka jest ,ale gdy tę sam obiekt opublikujemy to mamy takie coś.Czyli mamy (jesli program oczywiscie otwiera dane)pełną siatke ,gdzie mamy umieszczać poszczególne następne obiekty wedłóg projektu,ponieważ to będzie już publikacja naszego dokumentu,hym nie wiem czy jasno to tłumacze :roll:

tegraf - 20 Sierpień 2012, 21:35

bidon184 napisał/a:
teoretycznie ta wersja nie powinna zawierać żadnych danych ,ponieważ została wyeksportowana do pliku,więc będzie taka jaka jest ,ale gdy tę sam obiekt opublikujemy to mamy takie coś.Czyli mamy (jesli program oczywiscie otwiera dane)pełną siatke ,gdzie mamy umieszczać poszczególne następne obiekty wedłóg projektu,ponieważ to będzie już publikacja naszego dokumentu,hym nie wiem czy jasno to tłumacze :roll:


Normalnie starzeję się... :-(

bidon184 - 20 Sierpień 2012, 21:37

PS: na tym forum nie ma możliwośći dania załącznika pomiędzy postem,więc załącznik odnosi się oczywiscie do kontekstu :opublikujemy to mamy takie coś:
(przepraszam bardzo ale mam angielską klawe(microsoft)i cięzko mi znależć cudzysłów,dlatego używam :

Bogumila M. - 20 Sierpień 2012, 21:50

Struna napisał/a:
Odpowiadałem cały czas na problem opisywany przez użytkownika perm1986 i wyraźnie było tam napisane o eksporcie do pdf x-3, czyli wersja 1.3 PDF i nigdzie nie zauważyłem wzmianki na temat wersji Corela, a już na pewno nie Corela X3 (ten użytkownik ma w profilu wpisaną wersję X5 - i ja także takiej używam).

Pisząc o formacie, chodziło mi o rozmiar obszaru roboczego.

No cóż. Muszę puknąć się w piersi i stwierdzić, że gapa ze mnie. Masz rację. Chodzi o X-3 i Corala X5. A skoro mam także X5 to przeprowadziłam eksperyment naukowy i - jak chce program - opublikowałam w postaci pdf-a mapę bitową o wymiarach 5999,998 (uwielbiam jak Corel poprawia sobie wartości które mu się podaje na swoje własne) na 2 891,79 mm. W wyniku po kilkudziesięciu sekundach dostałam plik o rozmiarze imponującym (ponad 500 000 kB). Jeśli nie zaznaczyłam opcji "Tylko zaznaczenie", to widoczny był tylko fragment leżący na obszarze kartki (roboczym). Choć wielkość pliku sugeruje, że reszta też w nim siedzi. Gdy ta opcja była zaznaczona, to eksportowała się całość. Z tym, że chwilę zajmowało wczytywanie zarówno przez Acrobata jak i Foxit, więc można było odnieść wrażenie, że pdf jest pusty.


Struna napisał/a:
Poza tym Corel X5 swoje pliki, a także wszystkie ze starszych wersji otwiera u mnie bezproblemowo, bez zająknięcia. Co do PDF'ów, to również te samodzielnie tworzone otwiera bez zgłaszania sprzeciwów. Problemy bywają jedynie z PDFami i EPSami nieznanego pochodzenia.

Corel X3 nie otwierał plików zapisanych w Corelu X3 zawierających dużo sformatowanego tekstu i grafiki. Dopiero SP 1 naprawił ten problem. Poza tym z tego, że u jednego użytkownika coś działa poprawnie nie wynika, że kłopoty drugiego użytkownika są wyssane z palca. W niczym nie pomaga stwierdzenie "a u mnie działa".

chezare - 21 Sierpień 2012, 16:36

Tegraf, jak ty zwalasz winę, że nie zrozumiałeś kolegi Bidona na starzenie, to ja chyba już dawno nie żyję?
tegraf - 21 Sierpień 2012, 19:39

bo między nami a kolegą Bidonem to jeeeest wieeeelka róznica!!! :-) ty chezzare to do tych 90 procent userow neta zaliczasz sie, co to żle używa dobrej klawy(nie Micorosft) :mrgreen: - wiesz gdzie cudzyslów i shift :::zbędny zupełnie::: :-P do wstawiania dużych liter :po co to komu: i kropek przed nimi ,hym nie wiem czy jasno to tłumacze. no i nie wiem co to jest :emota beki: szlag by, jakis tutek by się przydal lub translator czy cóś, nie to żaden wstyd :oops: :-(
bidon184 - 21 Sierpień 2012, 19:55

eh,no to literówka chodzilo mi oczywiscie o microsoft,w tej klawie juest inaczej nie ma at pod shift +2 znaczy jest ale na klawie masz at tam gdzie normalnie jet cudzysłów i td itd ,więc nie za bardzo rozumiem te kpine :roll:
Struna - 21 Sierpień 2012, 19:58

Mili Państwo, trzymajmy poziom i wróćmy do pierwotnego tematu. Dalsza dyskusja nie ma sensu. Jest już na to kilka dowodów ;)
chezare - 21 Sierpień 2012, 20:26

Struna, masz rację.
Nie wiem gdzie Bidonowi wysłać normalną klawiaturę żeby się człowiek nie męczył? Problemu Bogumiły z ułamkami w wymiarach nie jestem w stanie na razie rozwiązać, trzeba czekać aż w Ameryce przejdą z cali na system metryczny :-)
Rozwiązanie problemu podałem na samym początku z tego co wiem, to większość robi tak jak napisałem, ale kolega chce tworzyć pdfy z boiska piłkarskiego co z całą pewnością w którejś kolejnej wersji C. się uda. Jak będzie chciał zrobić z 12x6 m to może zmięknie? :-)
Złośliwy się chyba zaczynam robić?

tegraf - 21 Sierpień 2012, 20:49

Struna ma rację, zatem zabieram głos merytorycznie :-)

Ograniczeniem jest rozmiar 200 cali (czyli 5080 mm jaki pisał Malutki), ale nie jest to ograniczenie Corela. Nie jest też to ograniczenie formatu pdf (bo tu zdaje się nie ma ograniczeń). Granicę 200 cali wyznacza Acrobat, który nie potrafi otworzyć większych dokumentów, i to w każdej wersji.



Na obrazku widać fragment pdfa wygenerowanego z Corela o rozmiarze 800cm x 800 cm + spady 3mm + znaczniki cięcia. Oczywiście próba otworzenia w Acrobacie daje taki sam efekt, jak oglądanie pustego dokumentu o rozmiarze 5080 mm. Ale nie jest on pusty. Można go zobaczyć np. we własnej przeglądarce pdfów produkcji Corela o nazwie PDF Fusion (z tego programu zrzut).

Nie wiem jak w innych przeglądarkach (np. Foxit). Nie wiem też, jaka jest przydatność tego PDF Fusion w poligrafii. Temat dla dociekliwych.

Pozdrawiam

Struna - 21 Sierpień 2012, 20:52

To najwyraźniej dlatego nie doszukałem się problemów z zapisaniem pliku o długości 600cm. Używam Foxita ;)

W druku wielkoformatowym zawsze można stworzyć plik odpowiednio wyskalowany na mniejszy i podczas ripowania wydruku zwiększyć wg wcześniejszej skali.

Bogumila M. - 21 Sierpień 2012, 21:48

chezare napisał/a:
Problemu Bogumiły z ułamkami w wymiarach nie jestem w stanie na razie rozwiązać, trzeba czekać aż w Ameryce przejdą z cali na system metryczny :-)
Bogumiła nie miała problemu z ułamkami. Po prostu ustawiła 600, a dostała 599,998 i napisała to. Nie rozumiem po co ta uszczypliwość? Acrobat Reader nie widzi mojego rysunku. Foxit Reader widzi.
chezare - 22 Sierpień 2012, 07:34

Bogumiło, masz rację, sam zauważyłem że jestem czasami złośliwy i się do tego wczoraj przyznałem, przepraszam.
Ja też wolałbym wpisać 600 i żeby było 600 ale nie robię przy takich okazjach awantury i nie wyzywam programistów od matołów tylko staram się zrozumieć dlaczego tak jest :-)
Jest z tego wszystkiego pożytek dzięki nieocenionemu jak zwykle Tegrafowi. Każdego kto będzie się awanturował, że zapisane do pdfa boisko jest puste można będzie odsyłać do jego postu :-)
Miłego dnia Wszystkim życzę.

Bogumila M. - 22 Sierpień 2012, 10:09

Nie da się ukryć, że nie wyzywasz programistów od matołów. Wręcz przeciwnie, bronisz ich gorliwie sugerując matolstwo użytkownikom. Jeśli ktoś chce wyeksportować boisko, to zamiast zastanowić się co należy zrobić, żeby się udało, trzeba mu dać do zrozumienia, że jest - delikatnie rzecz ujmując - niemądry, bo TY tak nie robisz. Powtarzam - nie chcę się kłócić. Ale nie widzę powodu żeby nie reagować gdy ktoś zbytnio się wyzłośliwia nie na temat. Zwłaszcza, że starania by zrozumieć dlaczego tak jest nie rozwiązują problemu. Jak również tłumaczenie, ze nie jesteśmy Chińczykami i dlatego powinniśmy trzymać uszy po sobie.

Byłabym wdzięczna, byś wskazał miejsce w którym zrobiłam "awanturę", bo nie lubię awantur i chciałbym w przyszłości uniknąć ich robienia. Ale żeby ich uniknąć muszę wiedzieć co to jest i czym się przejawia.

Nie wydaje Ci się nieuczciwe, gdy o tym, że coś nie działa, że są jakieś ograniczenia dowiadujesz się dopiero po zapłaceniu za program? Dlaczego program może nie robić tego co deklaruje producent, powodować niepotrzebną stratę czasu i nerwów, bo producent za nic nie odpowiada, a ja nie mogę klientowi powiedzieć, że projekt jest jaki jest, płać i spadaj?

chezare - 22 Sierpień 2012, 10:36

Nie że jest niemądry, tylko że się nie da a przynajmniej nie w takiej formie, która się do czegoś przyda.
Możesz czepiać się programistów z Corela, Adobe czy Bóg wie jakiej innej firmy, we wszystkich tak złożonych programach są błędy, bo być muszą. Ja się nawet cieszę, że ktoś taki tutaj jest bo F ostatnio jakoś słabo aktywny :-)
Ja się słowem już nie odezwę i nie dlatego żebym się obraził czy cuś ale dlatego, że to nie ma sensu.

Bogumila M. - 22 Sierpień 2012, 10:47

Kogo mam się czepiać według Ciebie? Użytkowników, jak Ty? Mnie też się zdarza, że się wyzłośliwię niepotrzebnie. Pracują nad tym. A to wyeksportowane boisko nie Tobie miało się przydać, więc czym się martwisz? Przykładu awantury też nie podałeś. :)

Ach. Mam nadzieję, że czepianie się zanim mi udzieliłeś pozwolenia nie zostanie uznane za nielegalne. Dziękuję uniżenie za pozwolenie.

P.S. Mnie po kopaniu się z programem pomaga wieszanie psów na programistach. Ciebie uspokaja utożsamianie się z nimi?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group