| |
Corel FORUM Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych |
 |
CorelDRAW - grafika wektorowa - Problemy z jakością przy scalaniu z użyciem trybu -dodawanie
F-Głowy - 7 Październik 2012, 00:10 Temat postu: Problemy z jakością przy scalaniu z użyciem trybu -dodawanie Kochani, mam bardzo dziwny problem i nie wiem jak go rozwiązać. A czas mnie goni.
Miałem grafikę trudną do wycięcia, był to pył na czarnym tle.
Jako, że tło plakatu jest czarne to po prostu grafice znajdującej się nad czarnym tłem dałem tryb kompozycyjny "dodawanie", ładnie więc czerń się "schowałą". Kiedy jednak chcę scalić projekt do wydruku (zapisać go jako PDF w którym będzie jedna scalona z wszystkich jego grafik na stronie bitmapa) to po takiej czynności ("przekształć zaznaczone mapę bitową"), mam wrażenie że spada szczegółowość. A obrazek staje się jeszcze ciemniejszy wtedy - gubię detale!
Co robić? Proszę o pomoc.
Na dole PO, a u góry PRZED scaleniem
bidon184 - 7 Październik 2012, 11:58
hym,co to za funkcja dodawanie to nie wiem,ale domyślam się zę to poprostu szopowski ekran,czyli inaczej mówiąc warstwa z określoną skalą krycia,czyli taki __filtr__,nie wiem jak w corelu ale np w inkscape,jak klikniesz zapisz jako i wybiezesz pdf to tam masz opcje -----włącz funkcje rasteryzacji filtrów-,wydaje mi sie ze to powinno być odznaczone,bo w tym przypadku ten filtr to maska i gdy zaznaczysz to poprostu wyłączysz tę maske
Bogumila M. - 7 Październik 2012, 12:28
To bardzo ciekawe i pouczające co piszesz o Inscape, ale jaki to ma związek z Corelem? I jak może pomóc? Zwłaszcza, że mimo szumnych deklaracji producentów program potrafi wyłożyć się na najprostszych czynnościach. Jak choćby dodawanie jednopikselowej białej ramki do obrazka jeśli zastosowało się opcję wygładzania, co uniemożliwiało stopienie obrazka z tłem na stronie.
Zanim wyeksportujesz do pdf-a spróbuj poeksperymentować z gammą i przekształceniem w mapę bitową (z menu Mapy bitowe).
bidon184 - 7 Październik 2012, 13:36
napisałem o inkscape ,bo wydaje mi się że to dość podobne programy,a co do gammy to to chyba nic nie da ponieważ będzie wpływać na wszystkie obiekty,a tu pic polega na tym żeby warstwa ekran ,była warstwą nadrzędną,w szopie to jest proste ,robisz poprostu obiekt inteligentny i już ,a w wektorach,no to ja bym jednak sprubował z tą opcją co pisałem wcześniej,ale się nie upieram
Bogumila M. - 7 Październik 2012, 15:35
Podobne pod jakim względem? Notepad jest podobny do Worda?
F-Głowy - 7 Październik 2012, 15:48
Bogumiło, czyli chcesz bym najpierw ZWIĘKSZYŁ gammę tekstury (w nadziei że więcej detali się wyostrzy) a potem jak zapiszę to uzyskam mniej strat bo scalałem jaśniejszy/wyostrzony obrazek? O to Ci chodzi?
Bo ja nie rozumiem dlaczego Corel mi PSUJE PROJEKT w tym momencie z racji ZŁEGO SCALANIA
Bogumila M. - 7 Październik 2012, 16:14
Zrozumiałam, że masz dwa obrazki nałożone jeden na drugi - gwiazdy i czarne tło. Chodziło mi o rozjaśnienie gamma gwiazd. A na błędy i niedoróbki Corela nie ma rady. On nie takich rzeczy nie potrafi. Wiele razy dopiero na wydruku okazywało się, że coś wsadził pod spód albo nie tak potraktował. Albo wykonał swoją ulubioną czynność - nieprawidłową operację. A jak projekt ma kilkaset elementów, to trudno o położeniu i właściwościach kazdego pamiętać i sprawdzać...
bidon184 - 7 Październik 2012, 16:26
hym,ale jestescie uparci.scalanie to spłaszczanie obrazu,czyli wtapianie w jeden obraz,a ty musisz wyeksportować warstwy po kolei od góry licząc,eh,nie wiem co powiedzieć
Bogumila M. - 7 Październik 2012, 16:53
Dlaczego musi eksportować warstwy? Jeśli Corel Draw! sobie nie radzi, to spróbuj te obrazki scalić w PhotoPaincie.
bidon184 - 7 Październik 2012, 17:02
eksportować warstwy należy dlatego,ponieważ jesli program nie potrofi zrobić warstwy nadżędnej,to trzeba wymusic zapis grafiki jako analogowe nakładanie warstw na siebie,ja nie wiem jak mam to prościej wytlumaczyć
F-Głowy - 8 Październik 2012, 00:37
Jakie eksportowanie grafiki? Możesz mówić zrozumialszym językiem?
Co to znaczy eksportować warstwy? Do czego i dla kogo?
Chodzi mi o to że mam obrazek przedstawiający np. różowy szum na czarnym tle.
Chce wyciąć sam szum i dać go na tło szare. Nie będę go wycinał przecież ręcznie, a ładnie się sam wycina z trybem kompozycyjnym "dodawanie". I jest okej.
Problem pojawia się wtedy gdy już pod druk scalam wszystkie elementy jako jedną bitmapę. Wtedy bowiem dostaję mniej widocznego szumu po tej operacji. Wszystko inne bowiem ściemniało znacznie i zniknęło dużo elementów szumu
| Cytat: | | to spróbuj te obrazki scalić w PhotoPaincie. |
W Photo-Paincie to umiem. Chciałem się dowiedzieć dlaczego Corel DRAW działa tak dziwacznie...
| Cytat: | | Bogumiło, czyli chcesz bym najpierw ZWIĘKSZYŁ gammę tekstury (w nadziei że więcej detali się wyostrzy) a potem jak zapiszę to uzyskam mniej strat bo scalałem jaśniejszy/wyostrzony obrazek? O to Ci chodzi? |
Bogumiło, tak czy nie odnośnie powyższego?
Bogumila M. - 8 Październik 2012, 22:40
Tak. Tak czasem robię - żeby nakładany obrazek po scaleniu zachował szczegóły rozjaśniam go. Albo przyciemniam. Warto też poeksperymentować z rodzajami przeźroczystości, bo czasem dobrze wychodzi taki, którego by się o to nie posądzało.
Rzuciłam hasło Photopaint ale szczerze mówiąc niczego w nim nie scalałam w ten sposób, wiec nie podpowiem co i jak.
F-Głowy - 8 Październik 2012, 23:42
Ludzie, ale to jest jakieś głupie.
Jak mam w projekcie coś poddane trybowi kompozycyjnemu to zawsze wygląda jakoś inaczej niż tak jak tego bym chciał.
Po stworzeniu trybu "dodawanie" - tworzy się soczewka połączona z tym obiektem.
Gdy scalę obiekt z soczewką do bitmapy wychodzi źle, nikną detale.
Gdy scalę wszystkie grafiki razem w projekcie to wychodzi źle, obraz dostaję czarno biały zamiast kolorowego na tym obiekcie.
Gdy scalę raz soczewkę i obiekt do bitmapy a potem tę bitmapę z innymi bitmapami w projekcie to znów przekłamania kolorów widzę (widać to na końcu filmu jaki wrzucam).
http://www.youtube.com/wa...eature=youtu.be
Nawet aktywowanie podglądu "Obraz próbny kolorów" wskazuje na to, że będzie tragedia jak pójdzie to do druku. Na tym podglądzie ten element robi się... czarno-biały.
A ponadto...
Nawet jak eksportuje do TIFa to też tak się dzieje.
Potrafię rozwiązać problem scalając te bitmapy w Photo-Paincie, ale tutaj szukam odpowiedzi na pytanie CO JEST GRANE, że nie jestem w stanie pracować na DRAWIE?
Kto jest ułomny? Ja czy on?
Bogumila M. - 9 Październik 2012, 00:33
On.
bidon184 - 9 Październik 2012, 00:59
yy,ale jak cmyk 32 bity ,zapytałem się szopa i maxymalnie na bitmapie cmyk to 16 bitow,może to jest przyczyna???
chezare - 9 Październik 2012, 16:52
Bidon razem z F, będzie dym
F, do czego jest DRAW?
To nie jęcz, tylko używaj narzędzi odpowiednich do zadania
I nie pytaj się dlaczego jeden element tego samego kombajnu działa inaczej niż drugi bo nie wiem, Bidon może mieć akurat rację.
Bogumila M. - 9 Październik 2012, 17:13
| chezare napisał/a: | F, do czego jest DRAW?
To nie jęcz, tylko używaj narzędzi odpowiednich do zadania |
Mógłbyś jaśniej? Co to są narzędzia "odpowiednie do zadania"? Czy to delikatna sugestia, że F powinien sięgnąć po konkurencyjny pakiet? A jaką z tej zmiany producenta odniesie korzyść forum poświęcone Corelowi?
Pytam z czystej ciekawości. Jeśli zadanie polega na połączeniu kilkunastu krzywych w jeden obiekt, co okazuje się niemożliwe, ponieważ "Obiekt jest zbyt złożony, jego rozmiar przekracza 64 kilobajty", to znaczy, że narzędzie jest do bani, czy zadanie za trudne?
chezare - 9 Październik 2012, 17:49
Myślałem, że to oczywiste?
Do grafiki wektorowej używa się innych programów a do rastrowej innych.
Co do 64 kB to z tego co pamiętam masz w głębokim poważaniu programistów dlatego nie będę tłumaczył dlaczego tak jest, choć oczywiście wcale nie musi
Tak samo nie musi być tak, że zgrupować kilkaset obiektów się da a zespawać już nie, itd., itp. Na szczęście nie ma żadnego przymusu używania Corela, choć ja dalej twierdzę, że za te pieniądze to jest całkiem dobry program, pod wieloma względami wygodniejszy i wcale nie gorszy niż te ze stajni na A.
Bogumila M. - 9 Październik 2012, 18:35
Nie traktuj mnie jak blondynki, bo tego nie lubię. Wiem, że wirtualnie reprezentujesz tutaj firmę Corel w ten sposób przydając sobie znaczenia. Nikogo tu jednak nie interesuje ciężka dola programistów i tłumaczenia dlaczego gdy komputer ma 64 gigabajty pamięci, to obiekt przekraczający 64 kilobajty jest dla programu zbyt skomplikowany. Za to wszystkich interesuje jak to ograniczenie obejść, jak problem rozwiązać, co zrobić, żeby skończyć projekt i zająć się kolejnym. Więc jeśli wiesz - doradź, a jeśli nie wiesz - powstrzymaj się od pouczania. Proszę.
bidon184 - 9 Październik 2012, 19:26
yy,ale tutaj w tej dyskusji ,chyba nie chodzi o kilobajty ogólnie ja sie z tobą zgadzam Bogumiło,ale chezare ma tu taj też racje,ogólnie pic polega na tym że program do wektorów nie jest odpowiednim programem do bitmap,to że istnieje funkcja eksportuj jako bitmape czy tam konwertuj bitmape oznacza tylko tyle ,że nalezy się dostosować do regół panujących w bitmapach i tyle,a nie wieszać wszelkiego rodzaju paszkwile na programie ,który jest przeznaczony do wektorów,w bitmapach panują pewne zasady tyle i tyle bitów na kanał,tyle i tyle farb na kanał w sensie dyfuzji palet a nie mieszania barw,no i teraz czego my chcemy od programu,tego żeby wyszło jak najbardziej odzwierciedlone odbicie wektorów na bitmapie ,czy barw na bitmapie???no to jest pytanie?????ja uważam że program do wektorów powinien robić to pierwsze,a jesli chcesz barwy to nic nie przeszkadza zapisać do eps czy do emf i otworzyć w programach rastrowych i dostosować kolor ,to tyle,
bidon184 - 9 Październik 2012, 19:41
PS: to tak samo jak ja z tą statuetką co robiłem dla usera,uparłem sie nie wiadomo czemu żeby importować kule gradientową do flash,mimo że wiedziałem że kula to bitmapa a flash będzie wektoryzował,no cóż chciałem na chybcika,ale to się niestety nie da i dokładnie tak jest w tym temacie,mało tego user pisze że robi to w poincie,tylko upiera sie że chce to zrobić w corelu,no cóż ja też sie tak upierałem ,ale poległem i tę kule zrobiłem od początku do końca w flash,ktoś powie że od początku było to skazane na porażke ,no coż teraz to wiem,i dlatego akurat tutaj zgadzam sie z chezare
Bogumila M. - 9 Październik 2012, 20:47
Nowość! Tryb scalania z przekazywaniem
Program Corel PHOTO-PAINT X6 zapewnia większą kontrolę podczas stosowania soczewki lub efektu do grupy obiektów.
chezare - 11 Październik 2012, 11:30
Bogumiło, nie wiem co lubisz a czego nie i zupełnie mnie to nie interesuje. Nikogo nie traktuję jak blondynki, choć niektórzy na to zasługują. Pytałaś odpowiedziałem. Nie jestem reprezentantem żadnej firmy produkującej oprogramowanie choć z programów paru tak jak każdy kto używa komputerów, korzystam.
Odpowiednie narzędzia często są bliżej niż u konkurencji. Ja pamiętam na jakim jestem forum i dlatego staram się nie wspominać o narzędziach konkurencji, których parę znam i używam. Komputery klasy PC nie zmieniły się tak naprawdę od początku ich istnienia, czyli od trzydziestu paru lat i ciągle mają takie same ograniczenia. Gigabajty pamięci, wielordzeniowe procesory nie zmieniły tego, że dalej są one konstruowane według tych samych zasad co na początku. Jedni ograniczenia w ten czy inny sposób omijają a innym się nie chce. Żeby była jasność nie dotyczy to wyłącznie programistów z Kanady.
Jak Cię interesuje jak zorganizowana jest pamięć komputera, jak adresowane są dane w procesorze, to chętnie się swoją skromną wiedzą podzielę, choć to chyba złe miejsce?
Bogumila M. - 11 Październik 2012, 13:33
| chezare napisał/a: | | Bogumiło, nie wiem co lubisz a czego nie i zupełnie mnie to nie interesuje. Nikogo nie traktuję jak blondynki, choć niektórzy na to zasługują. Pytałaś odpowiedziałem. Nie jestem reprezentantem żadnej firmy produkującej oprogramowanie choć z programów paru tak jak każdy kto używa komputerów, korzystam. |
Ja pytałam w czym mam programistów? Albo co Cię interesuje? Ja Cię tylko proszę, żebyś się nie wymądrzał, nie pouczał i nie sugerował, że użytkownik jest idiotą bo za pomocą narzędzia, jakim jest program, chce coś zrobić. Jeśli łopata wygina się przy kopaniu, to tłumaczysz to nieodpowiednim ukształtowaniem terenu i niewłaściwym składem gleby? A jak lodówka grzeje zamiast chłodzić?
Nie chcę się kłócić. Ponawiam tylko swoją prośbę. Jeśli czegoś się nie da zrobić, albo nie wiesz jak, albo jeśli program ma ograniczenia, których nie da się przeskoczyć, to po prostu to napisz, a nie dywaguj o "odpowiednich narzędziach", ciężkiej doli programistów i nie sugeruj, że użytkownik jest durniem. Bo to nikomu w niczym nie pomaga. Za dużo oczekuję?
Co do pamięci - jak nią program zarządza zależy od tego jak został napisany. System operacyjny ma tu znaczenie wtórne (mowa o Windows). Zwłaszcza, że jeśli brakuje pamięci RAM (popularny XP nie obsługiwał więcej niż 2 GB, a pod przymusem 3 GB) wykorzystywana jest pamięć wirtualna. Wolniejsza, ale pozwalająca pracować nad obiektami mającymi znacznie więcej niż 64 kB :) Ale chętnie, podejrzewam że nie tylko ja, dowiem się jak zorganizowana jest pamięć komputera i jak adresowane są dane w procesorze. To na pewno pozwoli zrozumieć, dlaczego mapa bitowa mająca kilkadziesiąt megabajtów nie jest zbyt skomplikowana do obróbki, a kilka krzywych których rozmiar przekracza 64 kB jest. W opracowaniu tematu mogą się okazać przydatne informacje zawarte na przykład tutaj.
Pozdrawiam i życzę więcej luzu.
Cysorz - 11 Październik 2012, 19:48
Hmmm...
To nie jest tak, żebym nie miał czasami problemów z Corelem, ale nie są one wcale większe czy częstsze niż u konkurencji. Jak sobie uświadomicie, że łatwiej jest gwoździe wbijać młotkiem niż sekatorem to już będzie z górki ;).
Nie rozwijam dalej tego "przemyślenia" - zapewne każdy zrozumie...
PS.
"BlueScreen'a" nie widziałem w Corelu tak dawno, że nie pamiętam jak wygląda, a Draw używam na co dzień bardzo, bardzo intensywnie. InDesign na Macu wiesza mi się dziesiątki razy częściej niż Corel na Windowsie. Może to specyfika mojego zajęcia ale tak jest. A może dlatego, że sekatorem gwoździ nie wbijam...
Bogumila M. - 11 Październik 2012, 20:58
W instrukcji sekatora jest napisane, że służy do wbijania gwoździ? W jaki sposób można tę przypowieść wykorzystać do takiego scalenia obrazków, żeby rezultatem nie była kupa?
chezare - 11 Październik 2012, 21:24
A gdzie w DRAW jest napisane, że to narzędzie do edycji grafiki rastrowej?
Radzi sobie z nią tak samo jak sekator z gwoździami, czyli marnie.
CorelDRAW to narzędzie do tworzenia grafiki WEKTOROWEJ.
Zawsze tak było, cała reszta to dodatki i nie można wymagać od takiego dodatku żeby był tej jakości jak np. PhotoShop, choć można sobie bez trudu wyobrazić, że mógłby.
Bogumila M. - 11 Październik 2012, 23:50
Taka rozmowa nie ma sensu. Podeprzyj swoje twierdzenia czymś - ostrzeżeniem z pomocy albo ze strony Coorela, że program nie nadaje się do pracy z bitmapami, Że funkcje, które znajdują się w menu nie działają, bo nie. Wyjaśnij do czego służy całe menu Mapy bitowe. I dlaczego połączenie kilku krzywych - grafika wektorowa! - kończy się komunikatem, że obiekty mające ponad 64 kilobajty są zbyt skomplikowane dla programu. Oraz dlaczego w wersji 6, która do pracy potrzebowała minimum 8 MB RAMu 64 kilobajty i w wersji 15, która potrzebuje minimum 512 MB, też 64 kilobajty.
Te 512 MB potrzeba chyba dla usługi Protexis Licensing Service, która non stop sprawdza legalność licencji. Bo przecież ktoś mógł kupić Corela, zainstalować i po roku używania wpaść na pomysł, by zmienić mu klucz na piracki...
A tak przy okazji warto wiedzieć, że ta usługa spowalnia uruchamianie systemu, zbiera informacje o licencji i wysyła, działając podobnie jak spyware. Można ją spokojnie unieszkodliwić nie unieruchamiając przy tym Corela. Aby to zrobić należy
• otworzyć Usługi (można w polu Uruchom wpisać services.msc i nacisnąć Enter)
• poszukać usługi ProtexisLicensing lub Protexis Licensing (jeśli jest Protexis Licensing V2 należy skorzystać z następnej porady)
• zatrzymać usługę ustawiając Typ uruchamiania na Wyłączony (prawym klawiszem na nazwie usługi, Właściwości)
• przejść na dysk systemowy, do folderu \Windows\System32
• skopiować PSIKey.dll do folderu, w którym zainstalowany jest Corel, np. C:\Program Files\Corel\Corel Paint Shop Pro Photo X2 (w przypadku CorelDraw! Suite należy sprawdzić foldery CdrConv, Connect, Draw i PhotoPaint oraz dodatkowo Capture i Setup w wersji X6, patrz porada dla Win 7. W wersji X3 pliku należy szukać w folderze Programs, gdzie jest w wersji X4 nie mam informacji)
• zmienić nazwę PsiClient.dll na PsiClient.bak lub po prostu skasować go
• zmienić nazwę PSIKey.dll na PsiClient.dll
• zmienić nazwę PSIService.exe na PSIService.bak lub po prostu skasować go (w folderze Windows)
Jeśli zainstalował się Protexis w wersji 2:
• otworzyć Panel sterowania, a w nim Narzędzia administracyjne, Usługi lub w polu Uruchom wpisać services.msc i nacisnąć Enter
• poszukać usługi Protexis Licensing V2
• zatrzymać usługę ustawiając Typ uruchamiania na Wyłączony (prawym klawiszem na nazwie usługi, Właściwości)
• przejść na dysk systemowy, do folderu \Program Files\Common Files\Protexis\License Service
• skopiować PSIKey_2.dll do folderu, w którym zainstalowany jest Corel, np. C:\Program Files\Corel\Corel Paint Shop Pro Photo X2 (w przypadku CorelDraw! Suite należy sprawdzić foldery CdrConv, Connect, Draw i PhotoPaint, Capture oraz dodatkowo Capture i Setup w wersji X6Setup, patrz porada dla Win 7)
• zmienić nazwę PsiClient.dll na PsiClient.bak lub po prostu skasować go
• zmienić nazwę PSIKey_2.dll na PsiClient.dll
• zmienić nazwę PSIService_2.exe na PSIService_2.bak lub po prostu skasować go (w folderze Program Files)
Dla Windows 7 64 bitowego sytuacja nieco się komplikuje. Na początku postępujemy standardowo - znajdujemy usługę i wyłączmy ją. Potem
• przechodzimy na dysk systemowy, do folderu Program Files (x86)\Common Files\Protexis\License Service
• kopiujemy PSIKey_xxxxxx.dll (gdzie iksy to liczby)
• przechodzimy do folderu, w którym zainstalowany jest Corel, np. C:\Program Files\Corel\CorelDraw! X6
• wchodzimy do folderu CdrConv, wklejamy PSIKey_xxxxxx.dll, zmieniamy nazwę PsiClient.dll na PsiClient.bak lub po prostu skasujemy go
• zmieniamy nazwę PSIKey_xxxxxx.dll na PsiClient.dll
• powtarzamy ten sam zabieg w folderach Connect, Draw i PhotoPaint, Capture, Setup
• zmieniamy nazwę PSIService_2.exe na PSIService_2.bak lub po prostu kasujemy go (w folderze Program Files (x86))
F-Głowy - 16 Październik 2012, 15:49
Bogumiło, widzę w Tobie bratnią duszę. Dziękuję za Twoje wsparcie i słowa.
Shame - 24 Październik 2012, 08:31
Oj oj oj... Czytam ten topic jednym tchem i niestety widzę, że dość zjechał z tematu, a Chezare i Bogumiła są gotowi toczyć bój o lepszą sprawę.
Prawda jest taka, jak zwykle, czyli, że prawda leży po środku. Bogumiła ma tutaj rację, że skoro w Drawie jest wtyka w postaci opcji grafiki rastrowej (tak na prawdę to właściwie odwoływanie się do funkcji PP), to dlaczego nie ma ona być wykorzystywana? I dlaczego miałaby nie działać?
Z drugiej jednak strony Chezare ma rację w tym, że wykorzystywanie opcji rastrowych w programie, którego przeznaczeniem i głównym zadaniem jest operowanie wektorami, nie zawsze daje dobre efekty. Ja sam jeśli mam cokolwiek związanego z bitmapami, to zawsze przygotowuję je (scalam, nakładam, koryguję i przekształcam) w Adobe Photoshopie, zapisuje w .PSD (z warstwami i bez tła) i heja! do Corela. Dlaczego? Bo po prostu uważam, ze to lepsze, bardziej właściwe (to miał na myśli Chezare) i robiące to czego oczekuję narzędzie do tego typu prac.
Analogia młotka, sekatora i gwoździa jest dokładna i zrozumiała. I do tego pełna i elegancka - gratki Chez
Jednakże nie kłóćcie się, koledzy i koleżanki. Każdy ma swoje preferencje względem programów i tego co w których robi. A to, że niektóre robią to lepie lub gorzej? W tym tkwi siła konkurencji i niestety, póki nie wynajdą programu, który jest hybrydą łatwości obsługi wektorów (CD), mnogości opcji dotyczących tych wektorów (AI) i jakości i funkcji obróbki bitmap (PS) - do tego czasu niestety trzeba wg mnie kombinować i uprawiać obiektową sztafetę między tymi programami.
Co do oryginalnego pytania F, to ja osobiście nie potrafię ci pomóc zdalnie - jakbym miał twój projekt i mógł w nim pogrzebać, może znalazłbym rozwiązanie, bo często łapię się na tym, że spędzam godziny (sic!) nad drobiazgiem, którego rozwiązanie jest łatwe i szybkie - ale ja go nie znam - albo po prostu nie ma prostej drogi i te godziny były konieczne, żeby uzyskać żądany efekt.
Pytanie drugie, czy upośledzony jest Draw, czy Ty? Odpowiedź to oczywiście DRAW!
Moja rada na Twój problem F? Przerzucić obrazy, które chcesz nałożyć do PS i tam zrobić co trzeba, po czym wrócić z efektem końcowym do CD, lub, jeśli nie posiadasz pakietu Adobe, to użyć PP do tego co potrzebujesz i znów wrócić do CD - nie wiem, czy w ogóle moja rada na coś ci się zda bo działam, jak wspomniałem, po omacku.
Pozdro!
PS.
@bidon - stary, błagam cię, wiem, że głównym zadaniem forum jest pomoc w grafice, ale jakiś poziom wypowiedzi też obowiązuje, więc czytaj co piszesz i jak piszesz. Pozmagaj się trochę z ortografią i stylistyką. No wiesz, jakie "ó" czy gdzie wstawić przecinek, a gdzie kropkę, bo często w gąszczu Twoich postów zawierających, de facto, profesjonalne i przydatne porady, sam jako grafik z pewnym doświadczeniem mam problemy z ich wychwyceniem i rozczytaniem.
restauro - 5 Grudzień 2013, 17:43
| Bogumila M. napisał/a: | | ProtexisLicensing lub Protexis Licensing (jeśli jest Protexis Licensing V2 |
Można te opcje wyłączyć w msconfig -Konfiguracja systemu -Usługi .
Bogumila M. - 5 Grudzień 2013, 18:24
| restauro napisał/a: | | Można te opcje wyłączyć w msconfig -Konfiguracja systemu -Usługi . | Można. Próbowałeś? Po wyłączeniu uruchamiałeś Corela?
restauro - 5 Grudzień 2013, 18:30
| Bogumila M. napisał/a: | | Po wyłączeniu uruchamiałeś Corela? |
Nic się z nim nie dzieje ,działa .
Bogumila M. - 5 Grudzień 2013, 18:39
Sprawdzałeś, czy usługa na pewno jest zatrzymana? Sprawdź także którą wersję Protexis posiadasz.
restauro - 5 Grudzień 2013, 20:44
Pierwszy odpowiada za Skypa
Bogumila M. - 5 Grudzień 2013, 20:57
Nie mam powodu, żeby Ci nie wierzyć. Pytam, ponieważ jeśli Corel albo inny program, który z tej usługi korzysta nie uruchomi się po zatrzymaniu tej usługi, to znaczy, że nie tędy droga. Masz dwa procesy, stąd wnoszę, że masz albo dwie wersje Corela (V2 jest stosowana jeśli się nie mylę w Corelu X5 i wyższym), albo jeszcze jakiś program korzysta z tej usługi. Jeśli wszystko hula, to faktycznie jest to szybsza i łatwiejsza droga.
restauro - 5 Grudzień 2013, 21:08
Mam tylko X4 ,Dodatkowo blokuje niektóre usługi w zaporze internetowej (czasem podwójnie w msconfig i zaporze ) dzięki temu system sprawniej działa . Ponieważ mam win7 32 nie mogę dodawać u pamięci w nieskończoność .
Bogumila M. - 5 Grudzień 2013, 21:44
Corel używa tylko jednej wersji protexis. Więc druga musi należeć do innego programu. Poza tym | PSIService napisał/a: | | PSIService is required by applications that use Protexis licensing. These applications require the system service to be running in order to validate a license. Consequently, applications that use Protexis licensing may fail to run if this system service is unavailable. | Dlatego dopytuję.
restauro - 6 Grudzień 2013, 09:30
U mnie działa bez problemu, przynajmniej jak dotąd .Pisze że może nie działać czyli sami nie są pewni jak jest naprawdę .
Bogumila M. - 6 Grudzień 2013, 10:44
Szczerze mówiąc od tego zaczęłam. Zatrzymałam usługę. Corel nie uruchomił się. Dlatego można spróbować Twojego sposobu. Jeśli Corel nie uruchomi się, sugerując, że konieczna jest reinstalacja można skorzystać z podanego przeze mnie sposobu.
|
|