caapri - 7 Grudzień 2012, 21:44 Temat postu: x6 eksport do pdf - problem z kolorami Witam, mam problem z eksportem pliku do pdf, kolory są ciemniejsze pomimo zachowania ustawien CMYK, nawet eksport do png powoduje rozjechanie kolorów, do jpg wygląda to bardziej zblizenie, ale wciąż jest inaczej. Jakie ustawienia użyć, by zachować kolory z corela przy eksporcie do pdf, png i jp? Proszę o pomoc! Trurl - 7 Grudzień 2012, 21:53 A jak mierzysz te kolory? Jeśli mają taki sam skład RGB czy CMYK, to są identyczne, mimo że "wyglądają inaczej"... 
Cysorz - 7 Grudzień 2012, 22:49 Było sporo wątków na ten temat, ale wyciągnij sobie na pasek narzędzi tą ikonkę: 
i będzie po kłopocie (przynajmniej po łebkach ;)). caapri - 12 Grudzień 2012, 20:23 Dzięki za podpowiedź :) Trochę doszłam o co chodzi... Niestety w x6 nie mogłam znaleźć opcji "kalibrowania kolorów".. Co ciekawe to powiedzmy zrobiłam logo w CMYK, eksportuje je do .pdf ustawiając opcje eksportu na zgodne z CMYK itp i właśnie wtedy w pliku kolory są mdłe, na to wyglądu że zmieniają sie na RGB pomimo ustawienia opcji CMYK. Jak zmieniłam logo na RGB i ekportowałam ustawiajac eksport na RGB to wszystko wygląda normalnie :> Cysorz - 12 Grudzień 2012, 21:42 Prawdopodobnie zależy to od tego, jaki profil kolorystyczny wybrałaś - swoją przygodę z X6 zakończyłem po przetestowaniu triala więc mogę czegoś nie wiedzieć. Tzw. "mdłe" kolory są prawdopodobnie rzeczywistymi kolorami, które w druku wyjdą właśnie podobnie. Można to zmienić, ale trzeba trochę praktyki, żeby np. kolor granatowy nie wychodził w druku jako ciemnofioletowy... Kolorystyka RGB w praktyce nie istnieje (wyobraź sobie zmieszane trzy wiaderka z farbami: czerwoną, niebieską i zieloną - czy po ich zmieszaniu wyjdzie biały?), więc stosowanie tego do druku (pomijam postrzeganie świata oraz projekty na www) jest samobójstwem. Jeżeli natomiast zboczyłem z tematu i nie o to chodziło to napisz proszę więcej szczegółów - zwłaszcza chodzi mi o to "wygląda normalnie"... Trurl - 12 Grudzień 2012, 21:47 Piszesz, Caapri:
A jak oglądasz te kolory, tj. czy ten pedeef oglądasz w Corelu, czy w Acrobacie? Jeżeli plik cdr oglądasz w Corelu, a plik pdf w Acrobacie, to nie masz żadnego porównania. Ten sam kolor (tzn. o stałej zawartości RGB albo CMYK) inaczej wygląda w różnych programach... Model RGB jest modelem światła padającego. Kolory mieszają się tu tak, jak się mieszają światła trzech reflektorów - czerwonego (R), zielonego (G) i niebieskiego (B) skierowane np. na ekran, albo oświetlające scenę, na której coś jest. To samo dotyczy cieni (które podlegają prawu kolorów dopełniających w RGB. Jeśli masz możliwość pobawienia się reflektorami (np. w teatrze), to zrozumiesz model RGB. Ja RGB w ogóle nie czuję, mimo że cała telewizja, kino i grafika komputerowa jest RGB. Od dziecka każdy z nas myśli CMYK-iem, czyli modelem światła odbitego. Tu kolory mieszają się dokładnie tak, jak to zbadaliśmy w dzieciństwie, mieszając farby (np. plakatówki czy akwarele) i malując, i jak to się dzieje we wszystkich materiałach drukowanych (offsetem). |
