| |
Corel FORUM Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych |
 |
CorelDRAW - grafika wektorowa - Odczytywanie i zapisywanie wygiętych krzywych
F-Głowy - 14 Luty 2013, 21:31 Temat postu: Odczytywanie i zapisywanie wygiętych krzywych Witajcie. Mam problem i chciałbym prosić Was o pomoc.
Mianowicie, nie wiem jak odwzorowywać kształty, które bazują na wygiętych krzywych.
No bo spójrzcie, jak mamy taki projekt do odwzorowania, lub sporządzenia z niego wytycznych takich by ten kto później będzie chciał go odtworzyć - umiałby to zrobić dzięki zamieszczonym wskazówkom.
Dla mnie jasne są takie treści:
Proszę, mamy podaną długość krzywej jaka ma biec i pod jakim kątem ma biec. Wszystkie czytelne wymiary. Z moimi umiejętnościami takie coś bym odwzorował.
Jednakże nie wiem jak mogę odwzorować linie wygięte.
Wygięte części nie są takie łatwe. Jak wiemy, można wpływać na ich "rozciągłość" na wiele sposobów. Jak więc mogę odczytać lub zapisać na przykład linie wygięte z tego obrazka co poniżej?
Niektóre są tak wygięte, że nie są czymś wpisanym nawet w koło.
Nie umiem tego zapisać, wyliczyć. Możecie mi powiedzieć jak się sporządza takie notatki w odniesieniu do krzywych wygiętych?
dj_maras - 14 Luty 2013, 22:44
a nie lepiej jak sobie ktoś poprostu odrysuje?
Struna - 14 Luty 2013, 23:23
Raczej nie da się opisać takiej krzywej. No chyba, że przy pomocy równań matematycznych ;)
Ew. Można zrobić coś w stylu jak w załączniku, ale nie we wszystkich przypadkach da się coś takiego stworzyć ;)
F-Głowy - 15 Luty 2013, 03:10
Jasne, że lepiej odrysować, ale nie zawsze jest taka opcja.
Struna, to by było dobre ale nie zawsze zadziała. Bo wyobraź sobie, że najpierw ktoś tę krzywą powyginał "ze środka" i różnych jego punktów a dopiero na końcu poprawił jeszcze tymi strzałkami. Więc to nie takie hop siup.
bidon184 - 15 Luty 2013, 03:28
to zależy czy on to ma narysować ,czy wykonać z jakiegoś materiału,jak narysować to na siatce zrób np piewrwszą strzałke nazwij szczegół A i obok siatka z wygięciem itd,a jak zrobić to podajesz początek gięcia i podajesz łuk jaki ma byc
Ps:np tak jak na rysunku z tutka jak zrobić filiżanke do kawy(taakie coś na szybkiego znalazłem )
cyklop - 15 Luty 2013, 08:23
Bidon, a Ty czasami śpisz...?
Struna - 15 Luty 2013, 08:23
| F-Głowy napisał/a: | Jasne, że lepiej odrysować, ale nie zawsze jest taka opcja.
Struna, to by było dobre ale nie zawsze zadziała. Bo wyobraź sobie, że najpierw ktoś tę krzywą powyginał "ze środka" i różnych jego punktów a dopiero na końcu poprawił jeszcze tymi strzałkami. Więc to nie takie hop siup. |
Pisałem że nie zawsze tak się uda, ale akurat to o czym piszesz, czyli wyginanie krzywej "ze środka" reguluje jej kształt tak samo jakbyś poruszał strzałkami. No chyba, że o coś innego chodzi z tym "ze środka".
@up
Bidon nie marnuje czasu, śpi podczas mrugania ;P
chezare - 15 Luty 2013, 10:08
F, nie wiem czy dobrze kombinuję? Narysowałeś jakieś logo a teraz chcesz opisać jak jest skonstruowane? Nie musisz tego robić. Po to autor czy właściciel znaku ma jego oryginał żeby mógł go komuś udostępnić. Odrysowywanie jest nie tylko be ale i przy złożonych kształtach, nieprecyzyjne. Autor czy właściciel takiego znaku raczej nie lubią jak je ktoś psuje. Tobie też pewnie nie specjalnie zależy żeby jakiś amator popsuł twoją robotę?
Oczywiście można opisać każdą krzywą wzorami, mało tego nie trzeba nawet mieć pojęcia o matematyce, wystarczy posłużyć się formatem svg ale ja takiego opisu w księdze znaku jeszcze nie widziałem. Możesz być F pierwszy
| Kod: | <?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<!DOCTYPE svg PUBLIC "-//W3C//DTD SVG 1.1//EN" "http://www.w3.org/Graphics/SVG/1.1/DTD/svg11.dtd">
<!-- Creator: CorelDRAW -->
<svg xmlns="http://www.w3.org/2000/svg" xml:space="preserve" width="90mm" height="90mm" style="shape-rendering:geometricPrecision; text-rendering:geometricPrecision; image-rendering:optimizeQuality; fill-rule:evenodd; clip-rule:evenodd"
viewBox="0 0 90 90">
<defs>
<style type="text/css">
<![CDATA[
.str0 {stroke:black;stroke-width:1.4111}
.fil0 {fill:none}
]]>
</style>
</defs>
<g id="Layer_x0020_1">
<metadata id="CorelCorpID_0Corel-Layer"/>
<path class="fil0 str0" d="M8.8157 38.5362c21.8022,10.2257 33.0262,-0.4086 29.0219,-29.3218l14.372 0c0.1189,11.5698 1.6046,20.3748 6.2508,25.4325 4.1742,4.5437 6.8823,4.2443 22.7238,2.963l0 14.2561c-5.3434,0.1918 -10.1368,0.4243 -13.9576,0.5139 -13.1158,0.3076 -14.8767,8.5837 -14.962,28.4057l-13.5028 0c6.0186,-7.893 0.298,-15.594 -7.9941,-22.5455 -6.9041,-5.7879 -16.721,-9.834 -21.952,-5.882l0 -13.8219z"/>
</g>
</svg>
|
Właśnie mnie olśniło, że do rysowania nie potrzebny jest żaden drogi program graficzny, wystarczy windowsowy notatnik
Cysorz - 15 Luty 2013, 16:51
| Struna napisał/a: | | /.../ jak w załączniku /.../ |
Jak Ty stworzyłeś jpg-a który przy wymiarach 261×261 px waży 1,8 MB ???
bidon184 - 15 Luty 2013, 18:13
hehe,no to jest moc ,kolega profil władował cmyk 100% i dlatego taki rozmiar
Bogumila M. - 15 Luty 2013, 18:24
Corel nie takie rzeczy potrafi. Mój ma domyślnie włączoną opcje tworzenia jpg w wersji wypasionego CMYKa. Dla Corela nie ma rzeczy niemożliwych i nie przejmuje się faktem, że ten format CMYKa nie obsługuje z założenia. I zamiast pliku kilkudziesięciokilowego tworzy jakieś paromegabajtowe monstrum. Za to jak robi gifa, to mu rameczkę delikatną dodaje, żeby się obrazek od tła - gdy jest ciemne - odcinał.
Struna - 15 Luty 2013, 18:35
Ups ;) Niestety dopiero zaczynam przygodę z Corelem X6 i zapomniałem, że nie wszystko jeszcze jest "po mojemu" ;)
F-Głowy - 15 Luty 2013, 19:35
Hej, dzięki za udział w dyskusji. Jednak oczywiście takiego kodu komuś nie dam co wygenerował Corel.
Bidon, nie ma problemu z przykładem jaki ty podałeś bo to jest wszystko równoległe. Ale jakby ktoś złapał półkole nie idealnie na środku tylko np. troszkę bliżej jednego punktu i wtedy wyginał to już Twój sposób by nie zadziałał. Patrz:
chezare - 15 Luty 2013, 21:21
W jpg można zapisywać grafikę w CMYK a ramkę robi, nie tylko zresztą w gif, wygładzanie.
marak - 16 Luty 2013, 00:14
Jeżeli to jest krzywa narysowana w Corelu, to jest to krzywa Beziera.
Więc można ją opisać parametrami krzywej Beziera. Ponieważ jednak Corel parametrów krzywej Beziera nie podaje więc gdybym je chciał uzyskać narysowałbym tylko taką krzywą i puścił wydruk do .ps lub export do .eps. Oba pliki są tekstowe więc parametry można wyciągnąć.
Edycja - uzupełnienie.
Teraz dostrzegłem, ze podobny efekt uzyskał Chezare przez format SVG.
Do Chezare: I kiedyś przez Windowsami tak się pisało i rysowało na komputerze. Efekt pracy w wielu programach był widoczny dopiero na drukarce.
chezare - 16 Luty 2013, 08:40
Marak a jak ja logo na igłowej drukarce w zamierzchłej przeszłości drukowałem?
Jak dyrektorowi rysowałem na ploterze wykresy na zebranie, bo lubił?
Wszystko ręcznie, przez wpisywanie setek liczb, normalne to to nie było, ale jak człowiek miał tylko DOS i klawiaturę, to co miał robić
restauro - 16 Luty 2013, 13:20
W czasach Atari używało się także prostego języka Basic .
F-Głowy - 16 Luty 2013, 15:20
| Cytat: | Więc można ją opisać parametrami krzywej Beziera. Ponieważ jednak Corel parametrów krzywej Beziera nie podaje więc gdybym je chciał uzyskać narysowałbym tylko taką krzywą i puścił wydruk do .ps lub export do .eps. Oba pliki są tekstowe więc parametry można wyciągnąć.
Edycja - uzupełnienie.
|
No dobrze, ale jak mam takie coś potem odtworzyć?
Nie widzę czegoś takiego w programie jak Edycja - uzupełnienie.
Mógłbyś rozwinąć temat skoro wiesz jak to się robi?
Struna - 16 Luty 2013, 15:51
"Edycja - uzupełnienie", to informacja, że Marak edytował swój post i coś dopisał ;P Przynajmniej ja tak to odczytałem ;)
bidon184 - 16 Luty 2013, 16:29
znaczy w corelu nie ma chyba edytora xml,ale możesz to otworzyć np w notepad++,notepad xml albo w zwykłym notatniku i zmienić parametry np tego
<path class="fil0 str0" d="M8.8157 38.5362c21.8022,10.2257 33.0262,-0.4086 29.0219,-29.3218l14.372 0c0.1189,11.5698 1.6046,20.3748 6.2508,25.4325 4.1742,4.5437 6.8823,4.2443 22.7238,2.963l0 14.2561c-5.3434,0.1918 -10.1368,0.4243 -13.9576,0.5139 -13.1158,0.3076 -14.8767,8.5837 -14.962,28.4057l-13.5028 0c6.0186,-7.893 0.298,-15.594 -7.9941,-22.5455 -6.9041,-5.7879 -16.721,-9.834 -21.952,-5.882l0 -13.8219z"/>
Gdzie M to początek krzywej ,małe c to położenie względne krzywej a małe z to zakończenie krzywej,
chezare - 16 Luty 2013, 17:40
F jak skopiujesz text, który zamieściłem (xml) do notatnika i zapiszesz z rozszerzeniem svg, to będziesz miał gotowy obrazek.
Gorzej będzie jak będą w takiej grafice bitmapy bo wtedy plik robi się znacznie większy
Eps o którym kolega wspomniał w nagłówku ma znaki z którymi notatnik sobie nie poradzi.
F-Głowy - 17 Luty 2013, 01:52
Chezarre, sprawdziłem i faktycznie zadziałało. Odtworzyło mi obrazek. Ciekawe tylko jak Ty go pozyskałeś :)
No ale dalej nie widzę rozwiązania tej sytuacji. Patrzę się na kartkę papieru gdzie mam na niej wymiary na przykład okna. I to takiego skomplikowanego:
Wymiary okna ktoś mi podał. Długość, wysokość, szerokość ale... ani słowa w notatkach o wygięciu linii (zresztą nawet bym chyba nie wiedział jak i tak to odtworzyć, ale nie teraz o tym...)
I jak niby mam to odtworzyć tak by idealnie przenieść takie okno do programu?
Mam sobie kod wpisać do notatnika? A od kogo wezmę ten kod, może od sklarza?
bidon184 - 17 Luty 2013, 03:12
ja chyba cię nie kumam no jesli masz rysunek to muszą być wymiary na tym rysunku,a jesli ktos ma wykonac te okno przy pomocy rysunku,to tak ajk pisałem wczesniej trza podać wymiary łuku ,tak się wymiaruje
natopmiast jesli chcesz komuś wysłać krzywą tego konkretnego okana ,to obrysuj i zapisz to do svg i w notatniku będziesz miał kod
obrys tego konkretnego okna,skopiuj i wklej do note i zapisz jako svg
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8" standalone="no"?>
<!-- Created with Inkscape (http://www.inkscape.org/) -->
<svg
xmlns:dc="http://purl.org/dc/elements/1.1/"
xmlns:cc="http://creativecommons.org/ns#"
xmlns:rdf="http://www.w3.org/1999/02/22-rdf-syntax-ns#"
xmlns:svg="http://www.w3.org/2000/svg"
xmlns="http://www.w3.org/2000/svg"
version="1.1"
width="677.05939"
height="432.12241"
id="svg2">
<metadata
id="metadata8">
<rdf:RDF>
<cc:Work
rdf:about="">
<dc:format>image/svg+xml</dc:format>
<dc:type
rdf:resource="http://purl.org/dc/dcmitype/StillImage" />
<dc:title></dc:title>
</cc:Work>
</rdf:RDF>
</metadata>
<defs
id="defs6" />
<path
d="M 0.89999998,316.95204 538.49985,431.22242 676.15937,219.24535 l 0,-48.50566 C 584.4501,159.21092 497.8231,131.41888 415.5406,89.724449 360.62218,64.823379 302.42628,45.254739 244.62794,26.743429 171.56677,5.0601586 95.301003,-5.4623904 6.346043,4.9481786 z"
id="path3001"
style="fill:none;stroke:#000000;stroke-width:1.79999995;stroke-linecap:butt;stroke-linejoin:miter;stroke-miterlimit:4;stroke-opacity:1;stroke-dasharray:none" />
<path
d="M 107.04642,2.0847586 101.17834,338.26686"
id="path3771"
style="fill:none;stroke:#000000;stroke-width:1.79999995;stroke-linecap:butt;stroke-linejoin:miter;stroke-miterlimit:4;stroke-opacity:1;stroke-dasharray:none" />
<path
d="M 238.68012,367.49377 244.62624,26.840499"
id="path3773"
style="fill:none;stroke:#000000;stroke-width:1.79999995;stroke-linecap:butt;stroke-linejoin:miter;stroke-miterlimit:4;stroke-opacity:1;stroke-dasharray:none" />
<path
d="M 415.53982,89.769399 410.05628,403.9209"
id="path3775"
style="fill:none;stroke:#000000;stroke-width:1.79999995;stroke-linecap:butt;stroke-linejoin:miter;stroke-miterlimit:4;stroke-opacity:1;stroke-dasharray:none" />
</svg>
chezare - 17 Luty 2013, 06:24
F, nie wiedziałem że teraz u szklarza robisz
Obrazek pozyskałem przerysowując Twój
Okno wygląda na robione na zamówienie. Ma klejone szyby. Szyby do takiego okna robi i wstawia ten co robi ramę. Otwór w ścianie nie jest robiony z dokładnością do 1 mm, co innego szyba, ta do ramy musi pasować. Nie widzę tutaj żadnego problemu bo ten co zrobił ramę i ją fizycznie posiada może bez problemu zrobić szablon do wykonania szyby. Można też pewnie postąpić odwrotnie i dopasować ramę do szyby.
Gdybyś napisał wprost co chcesz zrobić a nie chodził naokoło i kombinował to już dawno ktoś by tutaj pewnie udzielił jakiejś mądrej rady?
Można się posłużyć fotografią do narysowania takiego kształtu ale to musi być fotografia, która nie zniekształca formy perspektywą.
Inaczej mamy coś takiego a to się do niczego nie nadaje.
Łatwo powiedzieć w praktyce nawet przy użyciu wysokiej klasy sprzętu fotograficznego i odpowiednich obiektywów i tak co do milimetra takiego kształtu nie narysujesz. Problemem nie jest opisanie kształtu tylko jego uzyskanie w wersji wektorowej.
Tak czy siak musi gdzieś po drodze być fotografia, przerysowanie kształtu, odpowiednie przeskalowanie na podstawie wykonanych pomiarów okna, wydrukowanie czy wycięcie kształtu z np. papieru i sprawdzenie czy pasuje. Z praktyki wiem, że pasowało idealnie nie będzie. Trzeba będzie modyfikować taki obrazek i powtarzać czynności o których napisałem wyżej, wiele razy.
Jak się nie da zrobić odpowiedniej fotografii na miejscu to trzeba wziąć papier, karton i odrysować kształt. W wypadku takiego okna wystarczy odrysować Fragmenty z tymi łukami, zakładam że każda szyba jest wpisana w prostokąt.
Napisz F konkretnie co chcesz zrobić to będzie prościej wymyślić rozwiązanie problemu.
F-Głowy - 17 Luty 2013, 07:49
Bidon, a na tym twoim rysunku to dlaczego promień (r) rozpoczyna się od jakichś tam LOSOWYCH położeń? Raz mamy promień pociągnięty z jednego miejsca, później z innego, a na końcu z jeszcze innego. Co o tym decyduje? Spójrz na screena.
Poza tym w przypadku powyginanej linii (tak jak ostatnie okienko w moim rysunku) na nic się nam to zda. Zgodzisz się.
Proszę, ustosunkuj się do tego zdania: dlaczego promień (r) rozpoczyna się od jakichś tam LOSOWYCH położeń? Raz mamy promień pociągnięty z jednego miejsca, później z innego, a na końcu z jeszcze innego.
Chciałbym poznać na nie odpowiedź, bo to widać na obrazku.
Czy może chodzi o to, że promień rozpoczyna się idealnie ze środka koła? Jeśli taka jest zasada to rozumiem. Tyle że takie coś nie ma racji bytu przy moim okienku i takiej powyginanej linii. Bo tam nie istnieje, nie występuje równomierna część koła. Tylko to krzywe są.
Już nie pamiętam z matematyki jak to było...
Chezarre, chciałbym ogólnie dowiedzieć się (by tę wiedzę móc wykorzystać w przyszłości) jak bym mógł albo odwzorować taką krzywą, albo jakbym mógł ją ja sam opisać tworząc takie okno (by ktoś mógł potem do odtworzyć, albo zrobić żaluzje - nie wiem, na przykład coś w ten typ). Umiem odtworzyć krzywą półokrągłą jeśli jest częścią koła - czyli jak jest czymś takim co bidon wrzucił. Ale jak kształt jest niestandardowy to chyba jakoś architekci go opisują, więc się da, co nie? I pewnie nie postępują oni metodą "z notatnika biorę kod i nic mnie nie interesuje oprócz tego". Sama zasada opisywania takich skomplikowanych kształtów.
Wyobraź sobie na przykład Chezarre, że dostałeś polecenie zaprojektowania naklejki na szybę sklepową. Pech chciał, że szyba sklepowa wygląda tak:
(spójrz jak WIELE wygięć zawiera każdy element, subtelne wygięcie wszędzie, wszędzie coś nierówno)
A dokumentacji nie ma, zgubiła się. Albo jest, tylko nic z niej nie wynika bo w danych jest suma pola i rozpiętość, szerokość, długość - nic z tych rzeczy Ci nie pomaga.
Fotografii i tak idealnej sam nie wykonasz, to jest nieprofesjonalna metoda. A ja szukam profesjonalnej. Na pewno ktoś wie i już projekty tego typu wykonywał. Szkoda, że woli tajemnice zachowywać do grobu...
Struna - 17 Luty 2013, 10:17
Jeśli chodzi o pierwsze okno z tym dużym łukiem, to wydaje mi się, że ten łuk jest zbudowany z dwóch okręgów, czyli wystarczą dwa promienie. Dziwne jest też pytanie o to, czy promień zaczyna się od środka koła (okręgu). Jeżeli choć raz byś coś projektował w CAD to by nie było takiego problemu. Poczas kreślenia takich łuków wymagane są zarówno promienie, jak i położenie ich początków, czyli środki okręgów.
Co do drugiego okna, to ja bym wydrukował prostokąt w celu wklejenia go w te szybki Poza tym, te małe luki również są zbudowane z dwóch części okręgów o zadanym promieniu i ew. wspólnej stycznej łączącej.
[EDIT]
Narysowałem pierwsze okno mniejwięcej zgodnie z proporcjami, aby tylko pokazać zasadę wymiarowania.
Wszystko wykonałem w SolidWorks.
W tym przypadku nawet nie trzeba definiować środka okręgu, ani drugiego promienia, ponieważ są ustalone zależności odcinków i łuków jako styczne. Program sam stwierdza, czy cały element jest wystarczająco zdefiniowany (wyświetla go wtedy jako czarny)
F-Głowy - 19 Luty 2013, 08:33
Oj, nie znam SolidWorks.
Prostokąta byś nie wydrukował, przypatrz się, i tak byś musiał tam u góry coś piłować. W środku, wewnąrz tego drewna, linie przebiegają też pewqnie pod ukosem, są wygięte. A nei proste.
Tobie chodzi o to, zę "za pomocą kół" to znaczy tak?
Czy coś mylę?
http://img40.imageshack.us/img40/348/taksieto.jpg <-- tak jak tutuaj?
Struna - 20 Luty 2013, 08:31
Tak, o to mi chodzi Oczywiście, nikt nie wymaga używania SolidWorksa, ale mi było prościej spróbować w tym programie, żeby mieć pewność przed wrzuceniem tego rysunku.
Co do drugiego okna, to nadal się upieram, że bym wydrukował dwa prostokąty na całe okna, a potem wkleiłbym je na szyby, tylko trochę obróbki byłoby przy samym klejeniu
F-Głowy - 20 Luty 2013, 23:24
Dobrze, czyli mówisz że mogę np. skany takich okien z planów na papierze przesyłać do tego programu a on to odwzoruje poprawnie na bazie rysunku? To automatyka?
Struna - 21 Luty 2013, 09:04
Nie, to nie automat. To jest program do projektowania dla mechaników, a nie do zgadywania wymiarów ;)
Jeżeli masz plany z wymiarami (inaczej to nie są plany), to nie widzę żadnego problemu z odwzorowaniem czegokolwiek. Jeżeli masz tylko rysunki bez dokumentacji, to niestety trzeba zgadywać wymiaru, co z pewnością od oryginały będzie odbiegać na pewno, aczkolwiek myślę, że błąd pomiaru nie będzie na tyle duży, żeby był zauważalny np. w przypadku okien.
chezare - 21 Luty 2013, 23:00
F, ja takich okien okleiłem całe stada. biorę większą folię, przyklejam i przycinam na szybie.
Nawet jak okno prostopadłe to tak robię. Oczywiście można kombinować tak, żeby cięcia było jak najmniej. Każda krzywa w Corelu jest opisana wzorami tylko, że z tego nie ma żadnego pożytku w takim przypadku jak opisujesz. Jak sobie to wyobrażasz? Proszę skonstruować okno według wzorów: i tu matematyka. Czy stolarz musi być matematykiem? Oczywiście jak w grę wchodzą łuki, które są fragmentami okręgów to można to dosyć łatwo narysować, chyba że promień ma parę kilometrów ale jak nie są to robi się problem. Stolarzowi jest potrzebny rysunek. Jak będzie miał rysunek, to jakby te kształty nie były skomplikowane, to sobie da radę. Wydrukuje czy wytnie na ploterze szablon i po robocie.
Wykonawcy potrzebne są rysunki a nie wzory. Jak zrobić rysunek już napisałem. Fotografia, szablon z kartonu, może być odwrotnie itd. Sprawdzenie czy wszystko pasuje i tak w kółko aż do skutku.
Kombinowanie czy łuk okna składa się z jednego, dwóch czy większej ilości fragmentów okręgów, które mają oczywiście środki w różnych miejscach i różne promienie jest drogą na manowce.
Skomplikowane okno to nie kobita żeby można go było trzema liczbami opisać
Mam nadzieję, że żadna tu nie zajrzy
F-Głowy - 22 Luty 2013, 00:35
No ale przecież ty nie mając żadnych danych jakoś odwzorowałeś ten rysunek, prawda? No to jak to?
Plany mam. jednakże nie ma w nich ani słówka o łukach. Są zmierzone wysokości lewej i prawej części okna. No i szerokość. I to są wszystkie "plany" jakie widzę. Nie ma ani jednego słowa o tych zaokrąglonych. I zgłupiałem.
chezare - 22 Luty 2013, 08:50
Nie mam już zdrowia.
F, wyobraź sobie że jeden malarz kopiuje obraz innego malarza, czy potrzebne mu do tego jakieś matematyczne wzory? Masz plany to zeskanuj i na podstawie tego narysuj.
Wątpię też żeby dzisiaj ktoś takie plany rysował ręcznie? Ten co je narysował ma cyfrową wersję.
To tak jak z odtwarzaniem z obrazka logo, takich tematów są tutaj dziesiątki. Można to zrobić ale w większości przypadków robić się nie powinno bo pomijając to, że to nielegalne, to w wyniku takiego działania dostajemy tak jak w przypadku obrazu o którym wspomniałem, tylko kopię. Mniej lub bardziej dokładną, ale tylko kopię.
Jak ty wymyślasz dla kogoś np. logo, to wszystko co masz zrobić to dostarczyć klientowi obrazek, jak się daje, to najlepiej wektorowy. Nie musisz mu pisać w jakim programie i jak to narysowałeś, wszystko ma na obrazku.
Najbardziej skomplikowane przedmioty, elementy maszyn projektuje się na papierze w komputerze i to wystarcza do wykonania przedmiotu. Na takich rysunkach łuki które są fragmentami okręgu są opisane ale nie do każdej linii jest dołączony matematyczny wzór Najlepiej jak taki rysunek jest w wersji cyfrowej, wektorowej, wtedy wykonawca ma mniej roboty. Jak się coś daje łatwo opisać to proszę bardzo w innych sytuacjach nie ma się co wygłupiać bo mało który stolarz ma dyplom matematyka.
Struna - 22 Luty 2013, 09:03
| chezare napisał/a: | | Najbardziej skomplikowane przedmioty, elementy maszyn projektuje się na papierze w komputerze i to wystarcza do wykonania przedmiotu. | Ale bez dokładnego wymiarowania nikt nie wykona takiego elementu, choćby był on narysowany w wektorze, CADzie, czy gdziekolwiek jeszcze ;)
W przypadku okna jest o tyle prościej, że łuk musi być podobny do zamysłu architekta/projektanta. I tak nikt nie zrobi otworu w ścianie dopasowanego do okna. Baa, nawet nikt nie będzie robił tego z tolerancją. W budowlance tolerancja, to cegła lub dwie :P I tak wszystko trzeba osadzić w ścianie, a dopiero potem wykańcza się wokół okna.
F, czy Ty tak dochodzisz poprawności tego odwzorowania, bo chcesz wyprodukować drugie takie okno? Czy nie wiesz po prostu jak wydrukować naklejkę, żeby pasowała do szyb?
chezare - 22 Luty 2013, 15:27
Po pierwsze rysunek może być w skali 1:1 i oczywiście jakiś choćby jeden wymiar musi być, to wystarcza.
bidon184 - 22 Luty 2013, 15:51
od tego trzeba chyba zacząć że tego łuku nikt nie wymiarował,poprostu na budowie zrobili szablon z jakiegos tam drutu,i po kłopocie,na warsztacie wyginali profil wedłóg szablonu i mieli gotowe,niektore gietarki profilowe robią scan gięcia ,więc można to przerzucić potem na papier,a może ty ten rysunek okna co masz ,to masz zrobione w izometri???no to w tedy tam nie masz podanych łuków tylko rzucone trójkąty,kąt obliczasz sam a podane masz tylko R kamienia,na którym gniesz
chezare - 22 Luty 2013, 16:26
Jak drewniane, to będzie kłopot z gięciem
bidon184 - 22 Luty 2013, 18:30
hehe,niom ale drewniane tego formatu to kosztują pewnie masakryczne pieniądze ,nie zmienia to faktu że możesz ustawić na rolkach,tylko że drewno to pewnie musi leżec w takiej pozycji określona ilość czasu,to masakra jest ,ale jak ktoś ma pieniądze i przy okazji jest lekko snobistyczny,chociaż przy tym wzorze to tew okna kosztują majątek w drewnie,to już nie lekki snobizm tylko pełne zlewanie pieniędzy
F-Głowy - 23 Luty 2013, 03:45
| Cytat: | | F, wyobraź sobie że jeden malarz kopiuje obraz innego malarza, czy potrzebne mu do tego jakieś matematyczne wzory? Masz plany to zeskanuj i na podstawie tego narysuj. |
Chyba sobie jaja robisz
Miło wiedzieć, że jak do Ciebie przychodzi klient i prosi o zrobienie "projektu naklejki do kształtu tej szyby" to ty sobie rysujesz byle co byleby tylko było podobne do tego do czego ma pasować.
Mam dopasować coś do okna, to ja będę robił coś PODOBNEGO według własnego uznania? Zrobie coś podobnego i nie będzie pasować. To po co mam coś psuć.
Tak Struna, ta druga opcja.
Struna - 23 Luty 2013, 09:44
Więc nie ma żadnego problemu z takim wydrukiem, bo drukujesz jeden bryt, który i tak jest większy od szyby, więc wystarczy zrobić odpowiednio duży zapas wydruku, aby łuk nie miał żadnego znaczenia. Wkleja się powiększoną naklejkę i docina po krawędzi szyby. Czyli tworzymys wego rodzaju spad jak, jak w poligrafii
W przypadku klejenia jest to bardzo częsty zabieg, bo np. nie wyobrażam sobie klejenia całego auta z naklejek dopasowanych do karoserii, a już z pewnością grafika, który miałby coś takiego przygotować
restauro - 23 Luty 2013, 18:18
| chezare napisał/a: | Jak drewniane, to będzie kłopot z gięciem |
Thonet sobie radził i z tym problemem .
F-Głowy - 24 Luty 2013, 02:00
NIE.
| Struna napisał/a: | Więc nie ma żadnego problemu z takim wydrukiem, bo drukujesz jeden bryt, który i tak jest większy od szyby, więc wystarczy zrobić odpowiednio duży zapas wydruku, aby łuk nie miał żadnego znaczenia. Wkleja się powiększoną naklejkę i docina po krawędzi szyby. Czyli tworzymys wego rodzaju spad jak, jak w poligrafii
|
Struna, no tak byłoby łatwiej, aby zrobić grafikę "do kwadratu" a reszta niech wycina. Chociaż WCALE NIE! A wiesz czemu? Bo jeśli naklejka ma mieć 5 centymetrowe obramowanie. Tak sobie zażyczył klient, to musisz wiedzieć kiedy zacząć dawać obramowanie w projekcie od linii wygiętej. Bo potem się zrobi zamiast 5 centrymetrowego obramowania od krawędzi wygiętej jakie miało być, obramowanie 4cm albo 6cm. I będzie źle.
| Cytat: | nie wyobrażam sobie klejenia całego auta z naklejek dopasowanych do karoserii, a już z pewnością grafika, który miałby coś takiego przygotować |
Ta? A nie widziałeś naklejek, które mają niestarndardowy kształt? O proszę:
To tych naklejek może nie robią już graficy tacy jak my tylko jacyś szarlatani sztuki tajemnej inną techniką?
Struna - 24 Luty 2013, 10:04
Ehhh. Chyba zaraz się poddam. Zawsze powtarzałem, że przed projektowaniem, grafik najpierw powinien nabrać doświadczenia w klejeniu.
Jeżeli masz mieć 5cm obramowanie, to jedyne wyjście, to zrobić zdjęcie od przodu, zdjąc tyle wymiarów ile możesz, odrysować krzywą ręcznie z dopasowaniem do pozostałych wymiarów. Robiłem tak nie raz i nigdy nie było problemu. Jak to się mawia "nikt z tego strzelać nie będzie", bo jest to tylko reklama wizualna, a nie element jakiegoś mechanizmu. Nawet 0,5-1cm odchylenia na calej długości nie będzie widoczny dla oka.
Co do drugiego przykładu, to ta naklejka jest najprostszą do naklejenia, bo nie dochodzi do wszystkich (o ile dochodzi do jakiejkolwiek) krawędzi, więc nie musi być dopasowana do powierzchni, na którą będziemy ją kleić.
chezare - 24 Luty 2013, 12:21
F, jestem bardzo daleki od tego żeby sobie z Ciebie czy kogokolwiek innego żartować.
Kłopot bierze się z tego, że nakombinowałeś na samym początku zamiast napisać o co ci tak naprawdę chodzi.
Zrobienie szablonu, który będzie idealnie dopasowany do istniejącego przedmiotu w tym przypadku szyby jest praktycznie niewykonalne. Wykonalne przy założeniu jakiejś tolerancji dokładności, np. 0,5 mm.
Nie wiem co chce klient i co masz zrobić? Masz zrobić plan okna żeby można było zrobić drugie identyczne, czy tylko zakleić szyby folią bo człowiek nie chce żeby go podglądali i nie chce kombinować z zasłonami czy żaluzjami?
Załóżmy, że chcesz okleić okna folią? W takim przypadku w ogóle się tymi łukami nie przejmujesz tylko bierzesz kawałki odpowiednio większe, naklejasz i przycinasz.
Przypuszczam, że w tym przypadku nie chodzi o zwykłą jednobarwną folię bo w takim przypadku nikt chyba nie chciałby projektu? Załóżmy, że klient chce mieć imitację witraża w tym oknie a wcześniej projekt bo ma marną wyobraźnię i bez obrazka nie da rady. To robisz TAK
F-Głowy - 24 Luty 2013, 23:51
| Cytat: | | Jak to się mawia "nikt z tego strzelać nie będzie", bo jest to tylko reklama wizualna, a nie element jakiegoś mechanizmu. |
No a ja piłem cały czas do tego.
Jakbyś się czuł gdyby architekt TWOJEGO WŁASNEGO DOMU w taki sposób go konstruował?
Albo gdyby tworzył samochód dla Ciebie, bądź co gorsza - samolot. Lub JESZCZE GORZEJ - łódź podwodną? Też byłbyś zadowolony że części łodzi podwodnej nie pasują do do milimetra?
To jest chałtura a nie praca (lub jak kto woli - naturalne zjawisko w kraju takim jak ROSJA).
| Cytat: | | Co do drugiego przykładu, to ta naklejka jest najprostszą do naklejenia, bo nie dochodzi do wszystkich (o ile dochodzi do jakiejkolwiek) krawędzi, więc nie musi być dopasowana do powierzchni, na którą będziemy ją kleić. | Ty mnie chyba nie rozumiesz.
| Cytat: | | Nie wiem co chce klient i co masz zrobić? Masz zrobić plan okna żeby można było zrobić drugie identyczne, czy tylko zakleić szyby folią bo człowiek nie chce żeby go podglądali i nie chce kombinować z zasłonami czy żaluzjami? |
Szyba sklepowa. Mam zrobić naklejki, które przykryją przeźroczystą szybę. Będzie tam jakiś wzór, który sobie klient wymyśli. Po prostu jak naklejka, tylko na 100% długości. I ma być dopasowana do tego NIESTANDARDOWEGO kształtu okien.
Chezarre, pięknie DZIĘKUJĘ za opis sporządzony dla mnie. Naprawdę - wielkie, stokrotne dzięki. Problem w moim przypadku leży już w samym sfotografowaniu obiektu. Bo jest wysoko. Ale mam plany.
1) Jakbym to z planów skopiował (zeskanować i przerobić) to myślisz, że byłoby też w porządku?
2) Możesz mi powiedzieć (bo ja nie mam doświadczenia) jak się niby klei szybę, która jest zbyt duża? Większa niż okno? Na Twoim przykładzie są "spady", każde okienko wychodzi poza ramy. To jak to się klei? Nie zaczyna przecież od lewego, górnego rogu? Ani tym bardziej od środka bo wyjdzie nie dość że krzywo, to jeszcze z bąbelkami powietrza. Chyba że górną część się wycina (odcina spad tylko u góry) i po lewej stronie i tak dopasowuje? No ale też nie wiem za bardzo jak bo dajmy na to, że lewa część jest wygięta a nie prosta. Nie wyobrażam sobie jak można to sprawnie nakleić i to tak by obraz miał ciągłość od lewej do prawej? Co mógłbyś mi powiedzieć o technice klejenia?
3) A teraz powiem Ci, zobrazuje czego się boję przy Twoim założeniu, że "kilka centymetrów może się nie zgadzać"...
Nie ma obramówki - okej, Twój sposób może być. Jest obramówka - jest trudno. I jakiś sposób trzeba znaleźć.
PS
Jak się pisze poprawnie? OBRAMÓWKA czy OBLAMÓWKA? Obramówka, przez "r" bo od "ramy". Dlaczego więc więcej wyników dostaje się od "obla"? A co ciekawe w internecie jest i przez "r" i przez "l". Jak to się pisze poprawnie i dlaczego?
chezare - 25 Luty 2013, 00:53
Obramówka być nie może, bo nie ma takiego słowa. Oblamówka może ale to zdaje mi się związane jest z krawiectwem (obszywanie krawędzi paskiem materiału). Na pewno w słowniku jest ramka czy rama i na pewno jest obramowanie.
Gdybyś od razu tak zaczął, to dawno byłoby po temacie a tak sobie pogadaliśmy o niczym.
Żeby była jasność to ja nigdzie nie napisałem, że kleimy z dokładnością 2 czy 3 centymetrów, klei się z dokładnością zegarmistrzowską, wydruki robi się większe.
Powiem tak, masz F kłopot. Masz kłopot bo zgodziłeś się na coś czego wykonanie nie będzie łatwe.
Ja mogę napisać jak ja bym się do tego zabrał ale potrzebna jest mi jeszcze informacja czy to ma być zwykła folia czy może np. OWV?
bidon184 - 25 Luty 2013, 01:05
no oblamówka to krawiectwo raczej,a jesli chodzi o to drugie słowo to wedłog leksykonu technicznego prawidłowo powinno się mówić Obramienie
chezare - 25 Luty 2013, 01:08
Bidon, daj spokój. W tych branżowych materiałach jest tyle głupot, których nie ma w normalnych słownikach, że za chwilę dojdziemy do zwisu
Było obramowanie, to musieli być oryginalni i wymyślić obramienie
bidon184 - 25 Luty 2013, 01:21
,pewnie tak,ale z ciekawości sprawdziłem,i tak tam napisali w tym leksykonie
F-Głowy - 1 Marzec 2013, 00:33
Chezarre, jest to zwykła folia transparentalna.
Cholera, zapomniałem jeszcze ostatniego członu tej wypowiedzi. Nosz kurdę. Dopytam się jeszcze
Struna - 1 Marzec 2013, 08:59
Jak masz konieczność cięcia na miejscu łuków, a nie masz na tyle wprawionej ręki, żeby dociąć to z ręki, to polecam to:
https://www.youtube.com/watch?v=8r8RcENU-iM
Wtedy masz 100% pewności cięcia zanim w ogóle potniesz wydruk, a możesz go wydrukować z zapasem.
;)
|
|