marak - 15 Luty 2013, 19:16 Temat postu: Umiejscowienie paserów Takie pytanie (Przypominam Corel X4). Czy gdzieś można wpisać na stałe parametr w jakiej odległości od strony mają być pasery? Domyślnie jest to około 2 mm, tymczasem ja muszę robić spady 5 mm. Ponieważ klient dostaje niepocięte arkusze do dalszej przeróbki, więc nieładnie wygląda jak pasery są na spadach. Do tej pory ręcznie rysuję znaczniki cięcia, a stronę zwiększam tak by spady były w jej obrębie. Może jednak jest prostszy sposób. PS. Ręczne rozsuwanie paserów nie wchodzi w rachubę, bo często trzeba po roku dorobić jeden kolor. joannaw.79 - 15 Luty 2013, 21:23 Rozumiem, że chodzi o pasery formatowe? Jeśli robisz pdf przez publikuj do pdfa to one odskakują z automatu (oczywiście po wpisaniu odpowiedniej wartości spadu w zakładce ustawień drukarskich, załącznik) Jeśli drukujesz na drukarce postscriptowej to obszar spadu wybierasz w zakładce układ i tam wpisujesz odpowiednią wartość, znaczki się wtedy odsuną automatycznie, jak w załączonym obrazku. Natomiast jeśli konieczne jest dodawanie tego ręcznie to wcale nie trzeba dorabiać koloru dodatkowego. Nadajesz mu kolor paserów z paletki kolorów i wtedy automatycznie wystąpią one na wszystkich płytach, także na kolorach dodatkowych. W załączeniu jpg gdzie to jest. Bo rozumiem że paserami kolorystycznymi nie uszczęśliwiasz naświetlarni?  Ale nawet jeśli masz taki szatański pomysł, lub konieczność to te metody działają na nie tak samo.
joannaw.79 - 15 Luty 2013, 21:51 Jeszcze tak dla wyjaśnienia. Pokazałam na przykładzie 15mm ponieważ tyle spadu jest wymagane np. na kaszerowaną główkę do kalendarzy trójdzielnych i na oklejkę do twardej oprawy na książkę. Wiem, że wielu grafików sobie z tym nie radzi i często dostajemy coś jak w załączniku. Oczywiście w takim przypadku wszystkie znaczki się wydrukują i będą widoczne po otwarciu książki. Przed zrobieniem impozycji z pięknym uśmiechem na ustach i pozdrowieniami dla grafika usuwam je ręcznie w akrobacie... marak - 16 Luty 2013, 00:02 Do Joanny. O to mi chodzi, ale nie do końca. Zacznę od tego, że drukuję do pliku, nie korzystam z "publikuj". To o czym piszesz jest mi znane. Ja robię głównie etykiety na produkty. Każda etykieta ma inny spad. Drukarnia docina sobie różne formaty papieru zależnie od potrzeb. N.p. często drukuje się na formacie 640 x 460, albo 700 x 330 (B1 cięty na 3). W etykietach zmienia się np. rok produkcji i co roku trzeba wypuścić nowy kolor czarny. Aby pasowało ustawienie do nadruku na płycie muszę już sobie zapisywać jaki format papieru ustawiłem w opcjach druku bo Corel tej informacji w pliku nie przechowuje. Jeżeli w proponowany przez Ciebie sposób odsunę pasery to również tę wartość będę musiał zapisać, aby za rok wpisać tyle samo. W starszych wersjach Corela takie odsunięcie można było sobie wpisać na stałe w pliku .ini. I wtedy co prawda też nie miałem możliwości manewru, ale było to ustawienie stałe i o takie coś mi chodzi. joannaw.79 - 17 Luty 2013, 20:30 Hmm, to niestety nie potrafię pomóc, bo nie do końca rozumiem problem. tegraf - 17 Luty 2013, 20:56 Przyznaję, ja też nie rozumiem. Spróbuj może nam pomóc i odpowiedzieć na pytania: 1. W jakim formacie wysyłasz pliki do drukarni? Jako ps? 2. Kto robi montaż? Ty czy drukarnia? 3. Jaki to montaż? Jedna etykieta czy kilka, na raz? 4. Dlaczego etykiety mają różne spady? 5. Czy drukarnia przechowuje płyty przez rok?! Skoro wymieniasz tylko czarną? marak - 17 Luty 2013, 21:59
Odpowiadam Najpierw tytułem wyjaśnienia. To nie jest jakiś wielki problem z tymi paserami, ale w starszych wersjach Corela zmieniałem po prostu wartość w pliku .ini i miałem spokój. Myślałem, że dla X4 też się tak da gdzieś wpisać. ad.1. W jakim formacie wysyłasz pliki do drukarni? Jako ps? Wysyłam .pdf do naświetlarni CTP, gdzie robią płyty. Stamtąd odbiera sobie drukarnia. I to jest pierwszy problem bo są ode mnie 70 km więc ja rzadko widzę efekty swoich prac. Z przyzwyczajenia pliki drukuję z Corela do pliku (czyli do pdfa), wstawiając pasery w opcjach drukowania Corela. Można by dodawać (chyba) pasery w Acrobacie, ale już tak się przyzwyczaiłem. ad.2. Kto robi montaż? Ty czy drukarnia? Jak wynika z pkt 1 - ja. Drukarnia dostaje gotowe płyty ad.3. Jaki to montaż? Jedna etykieta czy kilka, na raz? Różnie. Maszyna jest B2, a etykiety od A4 do B2 ad.4. Dlaczego etykiety mają różne spady? Bo różni klienci. Tzn. z większością nie ma problemu, bo drukarnia obcina na gotowo, ale np. Czesi chcą całe arkusze i piszą w zleceniu spad 4 mm, spad 5 mm. ad.5. Czy drukarnia przechowuje płyty przez rok?! Skoro wymieniasz tylko czarną Oczywiście. Niektóre etykiety lecą z tych samych płyt od 2009 r. Czasem zresztą wymienia się jakiś kolor nie ze względu na zmiany, ale że się po prostu płyta uszkodziła. To jest produkcja niskonakładowa, zazwyczaj kilkaset sztuk, więc warto zaoszczędzić na płytach. tegraf - 18 Luty 2013, 08:12 Być może problem jest w słownictwie: czy "paser" u Ciebie to znacznik cięcia do rozmiaru netto czy ten "celownik" do pasowania kolorów? marak - 18 Luty 2013, 08:39
Jak dla mnie paser to zawsze "celownik" do pasowania kolorów. Choć niektóre drukarnie używają słowa "marker". tegraf - 18 Luty 2013, 08:43 Czyli odbywa się to tak: generujesz pdfa (z paserami) a potem importujesz to do Corela i wykonujesz montaż? A problem polega na tym, że przy spadach 2 mm pasery są poza rozmiarem brutto, a przy 5 mm - na spadach, czyli na rozmiarze brutto? marak - 18 Luty 2013, 10:33
Nie. Jeśli są np. 2 etykiety to najpierw je układam, a potem wypuszczam "drukuj" z Corela z paserami, które są potrzebne tylko do arkusza jako całości, a nie do każdej etykiety
Dokładnie tak. Chciałbym po prostu wstawić na stałe odległość pasera od strony netto na np. 6 mm i miałbym to z głowy. Jedno rozwiązanie to wpisać tę wartość w okienko spad przy druku i utworzyć styl druku. Tylko jak jest natłok prac i robi się przez 15 godzin to można zapomnieć i o ustawieniu stylu, a wtedy wypuszczę plik który do niczego nie będzie pasował. Jak już wcześniej pisałem, nie jest to aż tak wielki problem, więc jeśli nie ma prostego rozwiazania, to możemy odpuścić. tegraf - 18 Luty 2013, 10:48 Sprawdziłem, jak to jest przy druku do pdf. Faktycznie, znaczniki (w tym pasery) są na spadzie, jeżeli duży. Co gorsza, ten spad, a raczej jego faktyczna, zadeklarowana w ustawieniach strony wielkość, nie jest pokazywany. Chyba pozostaje ręczne dorysowywanie paserów i praca na formacie brutto. Inne rozwiązanie, to zamiast "drukuj" > "Publikuj do pdf". To ma zalety: przede wszystkim pasery i inne znaczniki są poza rozmiarem brutto, zawsze, bez względu na wielkość spadu. Są dodawane automatycznie, więc przy zapamiętanej wielkości spadów będą w tym samym miejscu, nie trzeba pamiętać położenia. No i to, co poza spadami, jest obcinane, w przeciwieństwie do opcji "drukuj". Ma też wady: jak dla mnie są za bardzo odsunięte, również od krawędzi spadów, co wydaje się bez sensu. |
