kawunia - 24 Marzec 2013, 14:49 Temat postu: Corel draw suite x4 pl - problem przy instalacji Witam. Nie wiedziałam gdzie pisać więc wrzucam tutaj - jeśli zły dział to z góry przepraszam. Chciałam sobie zainstalować na próbę Corela. Przy instalacji wyskakuje mi błąd: "Plik "propschemareg.exe" nie jest oznaczony do instalacji" i nic się nie instaluje? dlaczego? wie ktos jak mam zainstalować Corela? system operacyjny win7 potem pisze że system nie został zmodyfikowany i że błąd krytyczny przy instalacji Cysorz - 24 Marzec 2013, 15:31 Wyłącz AV i zaporę na czas instalacji (oczywiście jeżeli jest to legalna wersja Corela - w przeciwnym razie może to być podmieniony plik z wirusem). Poczytaj także: http://www.wooutilities.c...g-exe-info.html kawunia - 24 Marzec 2013, 15:44 wersja trial bowiem 1 raz instaluje ten program i chcę zobaczyć czy faktycznie jest taki dobry jak wszyscy piszą problem nadal nie został rozwiązany... masakra a może ktoś spr czy ma taki plik na kompie przy corelu jak ten o którym pisze w komunikacie? tzn. "propschemareg.exe" bidon184 - 24 Marzec 2013, 16:11 znaczy ten plik odpowiada za rejestracje i instalacje całego folderu Data,czyli narzędzi typu style,drukowanie,bitmapy,makra no itd,może ten trial jest na wersje 64 bity a ty instalujesz na 32 ??,jest jeszcze jedna możliwoś że masz w instalatorze zaznaczone instalowanie zaawansowane??? Cysorz - 24 Marzec 2013, 20:23 X4 to jedna z gorszych wersji Corela - polecam X3 lub X5. Roberto - 26 Marzec 2013, 08:43 Spiskowa teoria o parzystej lub nie wersji Corela. 
Używam go od wersji 1 i teraz zakupiłem za pare stówek wersje SE OEM z obsługa VBA, i nie zauważyłem że jest gorsza od X3. Proszę napisać dlaczego wersja x4<x3. Pisze to jako wieloletni użytkownik Corela (2,5,9,13,14) dziś na kacu 
Shame - 26 Marzec 2013, 15:33 Szkoda, że Bogusia się obraziła i nie udziela się na forum już, bo w tej materii była niekwestionowanym ekspertem  Wersje parzyste i nie - wszystko zależy od konfiguracji itp. - to jak z samochodami - jedni mówią, że dany model jest gówniany, bo szybko się psuje, dużo pali, za mała moc do kasty itp., a drudzy w tym samym czasie robią nimi już 300.000 km i jeszcze nawet lampki nie wymienili  Z programami jest to samo. Są co prawda bardziej lub mniej udane wersje. Sam zacząłem z Corelem od 7, potem 9, 12, X3, X4 (przez moment) i teraz X6. Mogę powiedzieć tyle, że bezpośrednie porównanie miałem z X3 i X4 bo były wrzucane w ten sam sprzęt (praca) oraz z tego samego powodu X3 i X6 (dom). I muszę stwierdzić, że w konfrontacji X3 i X4 wygrywa X3, ale już na innym kompie X6 miażdży X3. Wiele klawiatur zaklikano na śmierć na temat "który lepszy" - odpowiedź: zależy. Zależy od użytkownika oraz sprzętu na którym stoi (hardware, system, aplikacje, biblioteki, dodatkowe programy, antywirusy i wersja Pasjansa oraz faza księżyca i ustawienie planet). Poza tym trzeba by zawęzić kryteria "lepszości". Chodzi o integrację z systemem i nie wypierdzielanie się na plecy co 5 minut? Czy o funkcjonalności, czyli te czy inny narzędzia działające w ten czy inny sposób? Ja tak miałem w przesiadce z X3 (stabilność) na rzecz X6 (funkcjonalność i ergonomia). Dostaje kur...icy jak mi się X6 wykłada przy zachowywaniu, ale szlag mnie trafia, jak przychodzę do roboty i siadam na X3 i nie mam jakiegoś narzędzia lub muszę dokopywać się do funkcji, które w jego młodszym bracie są na wierzchu.
Wybaczcie mi mój offtop, ale Roberto natchnął mnie do powyższych przemyśleń, bo tak jak on, uważam, że "lepsze" i "gorsze" to zbyt ogólne i subiektywne pojęcia, żeby opisywać nimi tak rozbudowane zagadnienie. Więc albo sprecyzujmy, co porównujemy, albo nie porównujmy nic. Bo przecież jedna kobieta może być piękna i mieć rewelacyjne ciało z żurnala, a druga mieć "to coś" i potrafić mistrzowsko flirtować, ale nie być klasycznie piękna - która z nich jest bardziej kobieca?... No właśnie 
|
