Corel FORUM
Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych

Pomóż mi wykonać rysunek - Jak zrobić szachownicę na samochodzie?

climber67 - 24 Maj 2013, 21:39
Temat postu: Jak zrobić szachownicę na samochodzie?
Witam.Proszę o pomoc w wykonaniu takiego efektu szachownicy na samochodzie.Najlepiej krok po kroku :). Z góry wielkie dzięki.Pracuję na corelu 12
Cysorz - 24 Maj 2013, 21:56

W prawie identyczny sposób oklejałem ostatnio 3 Mitsubishi (jakaś szkoła nauki jazdy ekstremalnej) folią wylewaną.
1.700 netto na okrągło za samochód + 500 za przygotowanie projektu :D
Te 500 zł to tak dla przyzwoitości prawdę mówiąc ;)

Co do pomocy: kartka papieru, ołówek i metrówka to podstawa. Zdjęcia z zaznaczoną skalą też się przydadzą. A później tylko podstawowe funkcje Drawa plus eksport pliku do plotera (no chyba że ktoś ręcznie chce to ciąć :mrgreen: ). No i tyle. Nie ma co wyjaśniać ani opisywać - to najbardziej podstawowe funkcje w programie, które szczegółowo są opisane w pomocy...

climber67 - 24 Maj 2013, 23:16

Super tylko ja dalej nie wiem jak korzystać z tych podstawowych funkcji.Na corelu robię coś bardzo rzadko dlatego proszę o pomoc w tych najprostszych sprawach.
climber67 - 25 Maj 2013, 08:59

Głównie chodzi mi o to jak znieksztalcic poszczególne kwadraty szachownicy według lini krzywej na samochodzie
chezare - 25 Maj 2013, 09:34

Mówią, że w Polsce jest kryzys? 2,5 tys za samochód czyli wychodzi jakieś 600 zł za godzinę prostej pracy :-)

To naprawdę proste, jakbyś miał jakieś pytania to się rozwinę z tym pomysłem :-)

climber67 - 25 Maj 2013, 09:49

No dzięki,już wiem coś więcej. A te linie na początku to jakim narzędziem najlepiej robić?
chezare - 25 Maj 2013, 10:08

Ja użyłem narzędzia "Krzywe Beziera".
Cysorz - 25 Maj 2013, 10:44

chezare napisał/a:
Mówią, że w Polsce jest kryzys? 2,5 tys za samochód czyli wychodzi jakieś 600 zł za godzinę prostej pracy

Tak się tylko wydaje. Zsumuj folię, nadruk na niej, nacięcie i zabezpieczenie laminatem, dolicz do tego różne potrzebne gadżety przydatne przy kładzeniu folii - np. koszt gładzików z magnesem neodymowym, "odkażanie" lakieru na samochodzie, dojazd na miejsce i kupę innych pierdółek a wyjdzie Ci na to, że to wcale nie są setki na godzinę... Niestety :-P

Struna - 25 Maj 2013, 11:22

Zakup narzędzi to wydatek prawie jednorazowy. Mówię ze swojego doświadczenia, bo akurat samochodów trochę kleję, ale wiadomo - jak kto dba, ten tak ma.

Co do kosztów, to niestety nie mam swojej maszyny drukującej, więc zamawiam wydruk wylewany z laminatem stałym, który często kosztuje połowę ceny końcowej dla klienta.
W moim mieście jest tak chory rynek, że firmy, które kiedyś były tylko drukarniami, teraz wyszły z usługami bezpośrednio do klienta końcowego w cenach niewiele wyższych niż dla agencji, a niektóre nawet w takich samych.
W dodatku klienci nie wiem skąd nauczyli się, że projekty są przeważnie w cenie usługi :roll: Dajcie żyć! Ludzie myślą, że tylko ich praca jest ciężka, a moja nie wymaga umiejętności, czasu ani nerwów :/ Czasem jak mi się trafia klient np. cukiernik itp. to mu proponuję, żeby mi upiekł ciasto w cenie mąki. Niezbyt miłe podejście do klienta, ale równie bezczelne, co jego :evil:

W innych miastach też jest taki spaprany rynek? Od jakiegoś czasu obserwuję rynek całkowitej zmiany koloru aut przy pomocy folii. Większość firm (i prawie wszyscy dystrybutorzy folii) znajduje się w Poznaniu. Czy jest tam wojna cenowa, czy raczej na spokojnie, żeby dało się zarabiać? Bo np. u mnie w Białymstoku niektórzy oklejają przykładową maskę w cenie 60zł/m2 dla klienta, a mnie folia kosztuje 55zł/m2, więc gdzie zarobek, albo czym oni kleją? Słyszałem kiedyś na szkoleniu, że znają przypadki oklejania aut Oracalem 641, ale nie chcieli powiedzieć w jakim mieście się to praktykuje.

restauro - 25 Maj 2013, 11:50

Struna napisał/a:
przypadki oklejania aut Oracalem 641

Wystarczy zabezpieczyć Chemolakiem i rdza zje nadwozie a reklama zostanie. :mrgreen:

chezare - 25 Maj 2013, 16:24

No i od flagi w szachownicę doszliśmy do kosztów oklejania samochodów.
Ja założyłem, że Malutki okleił samochody folią wycinaną a nie drukowaną, choć to niewiele zmienia i założyłem, że skoro to robi, to w cenie jest tylko drobniutka część kosztów, rakli, magnesów czy pirometru :-)
Jeśli ta cena nie jest wzięta z sufitu, to się niewiele pomyliłem :-)
Jeśli chodzi o 641 to naklejony na w miarę gładkie powierzchnie, przetrwa lata na samochodzie i nie wytrzyma 4 na blasze wystawionej przez pół dnia na działanie słońca :-)
Ja bym skrócił gwarancję z 10 do 2 lat :-)

Struna - 25 Maj 2013, 17:18

641 po miesiącu kurczy się co najmniej po milimetrze z każdej strony, więc gwarancji dałbym max na pół roku, jeśli oklejenie polegałoby tylko na napisach, ewentualnie wycinanej grafice na gładkiej powierzchni. Nawet 551 słabo sobie radzi z bardziej obłymi blachami (nawet przy gładkich przejściach) - bardziej bym celował w Avery 700.

Taką szachownicę robiłbym przy pomocy folii wycinanej ploterowo, ale najchętniej wylewanej, bo kiepsko będzie, jak się szachownica rozjedzie przez kurcz folii. Chyba, że na szachownicę dojdzie jeszcze jakaś grafika, to wtedy rozważałbym druk.

climber67 - 25 Maj 2013, 22:54

Ciemny jestem:( Jak wypełnić te pola poprzez inteligentne wypełnienie?
Struna - 26 Maj 2013, 10:15

Chezare, ja wiem, że Oracal 641 to całkiem niezła folia, ale z doświadczenia wiem, że nie radzi sobie z nawet lekkimi przetłoczeniami. Wstaje, pęka itd. Oczywiście można ją stosować na płaskie, gładkie elementy, nawet na zewnątrz i nic poza kurczem się nie dzieje. Sam mam klubowe naklejki na aucie, które przykleiłem 5 lat temu i nawet kropka ~1x1mm trzyma się idealnie, a myję auto tylko karcherem.

A jeśli o Averego chodzi, to nie kleiłem ekonomicznymi foliami. Jedynie serią 700 (odpowiednik 551 Oracala) i wyżej, i muszę przyznać, że kleił i tłoczył się świetnie. Ostatnio widziałem kilka aut PKP Cargo, które kleiliśmy w grudniu (Avery 700), w bardzo złych warunkach (m.in. ujemna temperatura na hali) i jak na razie nie widać śladów zużycia poza otarciami.

Co do stworzenia szachownicy, to Chezare miał bardzo fajny pomysł na to, ale ja bym zrobił to obwiednią ;)

chezare - 26 Maj 2013, 10:41

Ja też wymyśliłem obwiednię ale kolega marnie daje sobie radę z obsługą programu, to pomyślałem, że metamorfozą będzie prościej. Poza tym obwiednią nie zrobisz tak: :-)
szachownica

Struna - 26 Maj 2013, 10:46

No obwiednią nie :P Ale może obwiednią + perspektywą wyszłoby podobnie (lub prawie :P). Tak naprawdę, to wszystko zależy od wyobraźni, żeby wiedzieć co się chce osiągnąć, a sposobów znajdzie się dużo.
dj_maras - 26 Maj 2013, 16:41

witam, również oklejam auta. jestem po szkole z oklejania... szukam stronki poświęconej oklejaniu... informacje, forum... znacie coś ???
Struna - 26 Maj 2013, 17:20

Ogólnie, to chyba ciężko z tym. Można pytać np. na Signs'ie o konkrety. Zazwyczaj odpowiedzą, ale tak to raczej strzegą fachu ;)
takietam - 26 Maj 2013, 18:41

dj_maras napisał/a:
witam, również oklejam auta. jestem po szkole z oklejania... szukam stronki poświęconej oklejaniu... informacje, forum... znacie coś ???

Stronki Ci niewiele pomogą-to tylko teoria. Bardziej filmy na youtubie - a najlepiej dogadaj się z jakąś firmą reklamową z okolicy, która okleja auta, idź do nich na "fuchy" nawet jako pomocnik - kogoś po szkoleniu nawet bez doświadczenia chętniej wezmą, a dużo więcej się nauczysz niż z internetu.
Jest też trochę informacji i filmów u producentów folii - orafol, mactac, 3m. No i signs, jak ktoś wspomniał- użyj funkcji "szukaj" i masz materiału do czytania na parę dni :) A jak już złapiesz więcej doświadczenia, wtedy idź na kolejne szkolenia - jak będziesz wiedział na co zwracać uwagę, wtedy wyniesiesz z tych szkoleń o wiele więcej.

Struna - 27 Maj 2013, 19:36

Tak jak pisze Takietam, mimo praktyki szkolenia są ważne. Przy pierwszym podstawowym szkoleniu nie wiesz nawet wszystkiego o co możesz zapytać. O ile samo klejenie powierzchni można opanować samemu (lub z youtubem :D), to wykańczanie, zaklejanie krawędzi itp. trzeba znać po prostu prawidłową technikę, bo możesz mieć dużo praktyki, ale cały czas robić to źle ;)

Ogólnie byłem m.in. na darmowych lub skromnie płatnych szkoleniach w Ikonosie w Opolu i w Tuplexie (we współpracy z Averym) i wiem, że szkolenia te nie są dla tych, którzy chcą się nauczyć, ale bardziej, żeby poznać materiał lub nowości danego producenta.
Znam też przypadek, który jeździ na spotkania w Tuplexie, bo zazwyczaj jest darmowy catering :P Ale to tak poza tematem.

chezare - 27 Maj 2013, 22:48

Mam kolegę, który był już na kilku takich szkoleniach. Po którymś kolejnym wrócił i dopisał na tablicy informacyjnej, zmiana koloru aut. Niedługo po tym przyjechał człowiek i poprosił o oklejenie maski poloneza tzw. carbonem. To trochę droższa folia niż te tzw. wylewane :-)
Mogiła, nie udało się. Ten polonez to był nomen omen, karawan. Na szyldzie dalej jest tekst o zmianie kolorów aut i nawet byli klienci. Na razie broni się zaporowymi cenami i dalej jeździ na szkolenia :-) Żeby było śmieszniej używa folii na co dzień, bo prowadzi firmę zajmującą się wymianą szyb samochodowych i ich przyciemnianiem. Robi to od lat i jest w tym naprawdę dobry. Tak na marginesie oklejać samochody można się praktycznie samemu nauczyć, jak ktoś nie wie jak przyciemniać szyby w samochodzie, to może do końca życia sposobu nie wymyślić :-) Z oglądania filmów można się nauczyć, oglądania filmów, podobnie jest ze szkoleniami. Owszem pewnych rzeczy można się dowiedzieć, często na różnych szkoleniach, różnych ale bez popsucia paru metrów folii i oklejenia kilkudziesięciu samochodów nie będziesz wiedział jak to się robi.
Wniosek z tego jest taki, że dopóki trochę się nie nauczysz, to lepiej nie próbować poważnej roboty, bo to są drogie folie :-)
Najlepiej uczyć się podpatrując innych i nie zapominać przy tym o myśleniu, bo przecież zawsze można wykombinować lepszy sposób :-) Nie będę pisał jak się okleja samochody bo wiem jak to się kończy. Zawsze znajdzie się ktoś, kto ma na to lepszy patent niż ty, a mnie się nie chce z nikim szarpać :-) Na pocieszeni powiem, że jak już się trochę nauczysz używać wylewanych folii, to dojdziesz do wniosku, że to całkiem sympatyczny materiał. Oczywiście prędzej czy później, z reguły prędzej przyjdzie ci oklejać samochód, który znowu spowoduje, że zmienisz zdanie :-)
A kiedyś może zdarzy ci się coś takiego jak mnie ostatnio? Oklejałem samolot :-)

Cysorz - 27 Maj 2013, 23:35

Wow! Mi się też to raz zdarzyło, ale była to jednorazowa (jednodniowa) akcja i jak dobrze pamiętam to jakąś cholernie drogą folię (Skotch- coś tam) od bodajże 3M musiałem kroić. Pamiętasz nazwę tej folii może?
chezare - 28 Maj 2013, 05:34

To był jakiś samochodowy Oracal, nic specjalnego.
No i nie oklejałem Dreamlinera tylko Cesnę :-)
Gdyby nie to, że w tym ustrojstwie jest milion nitów, to by była nawet przyjemna robota :-)
Na samolocie, który lata z prędkością dźwięku na wys. kilkunastu kilometrów z pewnością trzeba by zastosować jakieś kosmiczne materiały :-)

restauro - 28 Maj 2013, 08:07

http://solutions.3mpoland...d=1361604494130

Przewodnik po produktach:
http://solutions.3mpoland...9be1NK2HRRRCTgl

Struna - 28 Maj 2013, 14:09

Faktycznie też mam w ofercie zmianę koloru aut przy pomocy folii, ale raczej z tego wychodzimy. Jeśli chciałbym to robić, to musiałbym zrezygnować z reklamy, co mi się nie opłaca, bo na reklamę mam więcej klientów niż na zmianę koloru. Gdybym chciał robić to i to, to musiałbym zatrudnić z dwie nowe osoby, co też średnio się opłaca przy zbyt małej ilości zleceń (a niestety w moim regionie raczej kiepsko). Póki co oklejam auta tylko znajomym.

Inna sprawa, że zmiana koloru auta wymaga dużo więcej przygotowań, a także o wiele więcej i trudniejszego wykańczania. Co do klejenia samej folii to każdy producent klei się inaczej, a próbowałem już Averego Supreme, KPMFa, Bruxsafola, Oracala, 3Ma... został mi chyba tylko Sott i Hexis do wypróbowania, ale cenowo ciężko znaleźć na nich klienta, zwłaszcza na Sotta.

Co do nitów, to kiedyś kleiłem naczepę 13-metrową, która była nitowana od góry do dołu co 5 cm i tak co pół metra :P Całą noc w dwie osoby zajęło nam wykańczanie nitów ;) Oczywiście wszystko z 641 :D

climber67 - 28 Maj 2013, 19:20

chezare napisał/a:
Ja też wymyśliłem obwiednię ale kolega marnie daje sobie radę z obsługą programu, to pomyślałem, że metamorfozą będzie prościej. Poza tym obwiednią nie zrobisz tak: :-)
szachownica


Albo jestem ślepy albo u mnie niema inteligentnego wypełnienia,jest tylko interakcyjne wypełnienie ale tym nijak nie umiem wypełnić siatki.Mój corel to 11.

bidon184 - 28 Maj 2013, 19:39

hehe,a wogle jest corel 11 :roll: ale nie o tym,kazde wypełnienie jest interakcyjne ponieważ zależy od pola w jakim się poruszasz,więc to nie jest jakies nowum,a inteligente wypełnienie to poprostu kojażenie pól zamkniętych krzywymi w senie zamknięcia pola a nie węzłow pomiędzy tymi polami,coś mnie tutaj nie pasuje że tak powiem :lol:
Struna - 28 Maj 2013, 19:47

Może w Corelu 11 nie było jeszcze inteligentnego wypełnienia?
climber67 - 28 Maj 2013, 20:49

Zrobiłem narzędziem interaktywna metamorfoza linie pionowe i poziome ,nałożyłem je na siebie ale powstałych kwadratów wypełnić się nie da,tak jakby program nie widział ,że jest to przestrzeń zamknięta.A corel napewno 11.
climber67 - 29 Maj 2013, 11:28

Mam już corel X5 ale też nie daję rady wypełnić tej siatki.NA POMOC!!! :-(
restauro - 29 Maj 2013, 11:45

Dołącz tą siatkę i zobaczymy co się da zrobić.
climber67 - 29 Maj 2013, 11:56

W ZAŁĄCZNIKU
gonia - 29 Maj 2013, 13:22

Nie wiem o co chodzi, narysowałam nowe linie, zastosowałam metamorfozę i jest ok, sprawdź czy u Ciebie zadziała,
pozdrawiam :-/

climber67 - 29 Maj 2013, 14:02

No dobrze ale co zrobiłeś dalej aby wypełnić pola w szachownicę?
Jak robię inteligentne wypełnienie to zamiast jednej kratki zakrywa mi więcej.

restauro - 29 Maj 2013, 16:54

Zapisujcie pliki w niższej wersji programu .nie wszyscy posiadają najnowszą. :!: :!: :!:
gonia - 3 Czerwiec 2013, 09:12

Sorrki, przepraszam, ze dopiero dzisiaj odpisuję ale miałam trochę wolnego od komputera ;-) ,
chyba musisz u siebie zrobić F8, bo u mnie wszystko działa, tak jak w załączniku, pozdrawiam

climber67 - 4 Czerwiec 2013, 18:52

gonia napisał/a:
Sorrki, przepraszam, ze dopiero dzisiaj odpisuję ale miałam trochę wolnego od komputera ;-) ,
chyba musisz u siebie zrobić F8, bo u mnie wszystko działa, tak jak w załączniku, pozdrawiam


Ok. wypełnienie zrobiłem, a jak teraz usunąć siatkę aby zostały tylko kolory i jak przyciąć to do rozmiarów samochodu?

chezare - 5 Czerwiec 2013, 00:07

Z Twoim wzrokiem wszystko jest w porządku, inteligentne wypełnienie jest, jeśli się nie mylę, od X3.
Da się to obejść przez narysowanie siatki szachownicy i przycięcie nią jakiejś figury.
Później wystarczy rozłączyć, skasować siatkę i zamalować tradycyjną metodą.


Albo z 8 :-)

To też zadziała w 11


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group