cyklop - 20 Wrzesień 2013, 09:11 Temat postu: Jak otworzyć wczorajszy plik? Przecież dzisiaj nie poniedziałek, ale Corel wycina mi taki numer... Wczoraj zrobiłem projekt, zapisałem, wyeksportowałem jeszcze do jpg - wszystko było ok. Dzisiaj ten sam plik przy próbie otwarcia/importu rusza i... po ok. 10% postępu staje, po czym uprzejmie informuje, że przestał działać z powodu wystąpienia problemu (kiedy doczekamy się, że podpowie jakiego?!). Domyślam się, że sprawa jest raczej przegrana, a przyczyn moze być milion, ale tli się we mnie jeszcze iskierka nadziei, że ktoś to miał i znalazł wyjście (resety nie pomagają  )
bidon184 - 20 Wrzesień 2013, 09:22 jak rozumiem chodzi o błąd odczytu??,ja to robie tak na listwe i zamknij okno i gdy corel się zamknie to odpalam jeszcze raz plik i jest wszystko cacy cyklop - 20 Wrzesień 2013, 09:36 bidon, mozesz napisać co znaczy "na listwę" bo nie bardzo czuję... bidon184 - 20 Wrzesień 2013, 09:58 no na pasek zadań ,to na dole kompa tam gdzie masz ikony szybkiego uruchamiania i otwartych programów,klikasz PPM na ikone Corela na tym pasku i zamknij okno Bogumila M. - 20 Wrzesień 2013, 10:01 a. Poszukaj kopii zapasowej i ją spróbuj otworzyć. b. Jeśli masz komputer z procesorem AMD, to spróbuj otworzyć ten plik na komputerze z procesorem Intela. c. Otwórz Corela i spróbuj wczytać plik nie za pomocą funkcji Otwórz, ale za pomocą funkcji Importuj. d. Corel zachowuje się w ten sposób także wtedy, gdy system ulegnie infekcji. Nie da się otworzyć pliku, ale po restarcie już często się daje. cyklop - 20 Wrzesień 2013, 10:28 Bogusia - dziekuję za chęć pomocy, ale: - nie mam kopii zapasowej - mam Intela - pisałem - pisałem Bogumila M. - 20 Wrzesień 2013, 10:35 X3 tak się zachowywał w wersji podstawowej. X6 nie otwierał niektórych swoich plików po zainstalowaniu SP1. Rozumiem, że masz najaktualniejszą wersję? Możesz jeszcze spróbować się ratować próbując otworzyć za pomocą nowszej wersji. cyklop - 20 Wrzesień 2013, 10:35
Chodzi Ci o zakotwiczenie na pasku? Nie działa... Shame - 20 Wrzesień 2013, 10:36 Wiem, że może nic nie zmieniałeś, ale ja miałem podobną sytuację kiedy przełączałem się między profilami kolorów. Jak plik zapisałem w Fogra39, a potem robiłem coś w ECI300 i tak zostawiłem, i chciałem otworzyć ten wcześniejszy plik (ten na Fogra) to Corel nie pozwalał - wieszał się właśnie po ok 10-20% wczytywania i ni-hu-hu, trzeba było CTRL+ALT+DEL i zamykać proces, otworzyć pustego Corela, zmienić profil, zamknąć i dopiero wtedy otworzyć plik  Dzieje mi się tak od czasu do czasu w pracy, na X3. Może u Ciebie jest podobnie?
Taki tips - lepiej włącz sobie te kopie zapasowe i auto-save'a co kilka minut, żeby własnie uniknąć tych sytuacji. dodatkowo, wydaje mi się, że Corel domyślnie ma ustawiony back-up plików, chyba, że sam go rozmyślnie wyłączyłeś... Może wrzuć tutaj plik, ktoś otworzy go, zapisze jeszcze raz i ci odda 
cyklop - 20 Wrzesień 2013, 10:57 To był prosty projekt, żadnych kombinacji z kolorami. Zabrzmi to może śmiesznie, ale od kilkunastu lat nie miałem potrzeby używania kopii zapasowej. Sprawdzam teraz w opcjach i widzę, że mam ustawione zapisywanie co 20 min w "tmczasowym folderze uzytkownika". Co to za ustrojstwo? Szukałem na dysku kopii zapasowej (tzn. plików z nazwą, którą nadałem temu felernemu), ale wyswietlił mi tylko tego krnąbrnego. Jeśli więc jest jakas kopia (a chyba powinna) to nie rozumiem dlaczego jej nie znajduje... cyklop - 20 Wrzesień 2013, 11:02 
Shame - biję pokłony i kajam się 
teraz dopiero przypomniałem sobie, że przed wyjściem drukowałem rzecz do sublimacji i przed wydrukiem zmieniłem profil kolorów na subli. Zapomniałem wrócić do domyślnych i stąd miałem w piątek poniedziałek. Za to teraz radocha jak po ostatniej wizycie u dentysty
Przepraszam, że zajmowałem czas. Shame - 20 Wrzesień 2013, 17:51 Spox, nie zajmujesz czasu - po to jest to forum - dobrze, że się udało  Swoją drogą nie wiem czemu tak się dzieje. Miewałem ten problem ze skomplikowanymi plikami - kilkanaście stron, dużo tekstu, duże bitmapy, efekty specjalne jak cienie itp.. Przy niewielkich projektach, ze samymi wektorami nie działy się takie cuda Tak czy inaczej domyślam się, że to za sprawą niemożności odczytania któregoś z elementów - podejrzewam, że bitmapy z kanałem alfa lub wektora z cieniem - jednym słowem czegoś z przezroczystością. Może Choler nie daje rady odczytać odpowiednich kolorów, jeśli jest ustawiony na profil inny, niż użyty podczas tworzenia? Któż to wie
|
