|
Corel FORUM Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych |
|
Corel PHOTO-PAINT - zmiana rozmiaru i rozdzielczości
biggers - 25 Październik 2014, 12:42 Temat postu: zmiana rozmiaru i rozdzielczości Witam.
Mam pytanko, czy istnieje w Corel Photo Paint X5 taka opcja że za jednym razem mogę wykadrować i zmienić rozdzielczość. Np. ustawiam w polach rozmiar 152x210 mm i rozdzielczość 600 dpi i po rozjechaniu prowadnic automatycznie mi wykadruje. Tak można zrobić w każdym PS.
Dzięki za odpowiedż
tegraf - 25 Październik 2014, 15:02
Precyzyjnie zadane pytanie to większa szansa na odpowiedź.
Co to znaczy " i po rozjechaniu prowadnic automatycznie mi wykadruje"? Jakiś slang? Jakie prowadnice i dlaczego rozjechane?
Jeżeli chodzi o wykadrowanie określonego rozmiaru określonej rozdzielczości - bez problemu.
Ale z tymi prowadnicami po drogowych przejściach - to nie wiem...
bidon184 - 25 Październik 2014, 15:45
ja tak sie domyslam ze to nie chodzi o kadrowanie tylko o zastępowanie obrazu i faktycznie w PS mozna ustalić czy ma to byc proporcjonalnie,wysrodkowane,rozciagniete czy tez dopasowane do pola,ale czy w PP tak mozna to nie wiem
chezare - 25 Październik 2014, 16:34
Mnie też się zdaje że chodzi o zwykłą zmianę rozmiarów i rozdzielczości a nie o kadrowanie.
biggers - 27 Październik 2014, 14:17
Dzięki za odpowiedzi, ale nie rozumiecie mnie.
Chodzi o to, że w PS wpisuję dowolny wymiar i rozdzielczość, następnie rozciągam zaznaczenie i zatwierdzam. PS automatycznie ustala wymiar i rozdzielczość.
Natomiast w Corelu wpisuję dowolny wymiar i rozdzielczość, następnie rozciągam i w tym momencie Corel zmienia wymiary. Potem muszę wchodzić w
Obrazek -> Zmień rozmiar/rozdzielczość i tam dopiero od nowa wpisywać wartości.
przykład pod tym linkiem: http://1drv.ms/1wBWTk3
chezare - 27 Październik 2014, 22:53
To chyba marny przykład, ja nie widzę sensu porównywania dwóch różnych fragmentów tego samego obrazka. Pewnie nie rozumiem?
Masz jakiś obrazek, który ma jakieś tam rozmiary w jakiejś rozdzielczości.
Zaznaczasz wszystko, albo fragment i wycinasz. Otwierasz nowy dokument z parametrami (wymiary, rozdzielczość) z jakimi ci potrzebny, albo zmieniasz te parametry w oryginalnym dokumencie, wklejasz grafikę, którą przed chwilą wyciąłeś i rozciągasz ją w dowolnych kierunkach, proporcjonalnie lub nie i ta przeskalowana grafika od momentu wklejenia jej do zmodyfikowanego dokumentu ma taką rozdzielczość jak dokument.
Oczywiście w identyczny sposób można przeskalować istniejący wypełniony grafiką dokument i grafika zostanie w ten sam sposób przeskalowana i zmieniona rozdzielczość jak w zadeklarowanych ustawieniach strony.
Można ją wyciąć, wkleić i dowolnie rozciągać, nie zmieniając jej rozdzielczości.
tegraf - 28 Październik 2014, 08:10
Biggers, Ty przeczytałeś to, co napisałeś przed wysłaniem? Bo ja nadal nie rozumiem, o co Ci chodzi.
biggers napisał/a: | wpisuję dowolny wymiar i rozdzielczość, następnie rozciągam zaznaczenie |
Do tego momentu w obu programach jest tak samo.
W PS:
biggers napisał/a: | i zatwierdzam. PS automatycznie ustala wymiar i rozdzielczość. |
W PP:
biggers napisał/a: | i w tym momencie Corel zmienia wymiary. |
Jaka jest różnica między tymi dwoma opisami? Jak "coś" rozciągam, to zmieniam wymiary. "PS automatycznie" - a Corel ręcznie? Z Twojego opisu wynika, że robią to oba programy - to źle?
Chyba nie tylko ja nie łapię. Szczerze mówiąc, to nie wiem też, na jakie pytanie odpowiedział Chezare
bidon184 - 28 Październik 2014, 08:22
czekajta ludziska ja chyba skumałem o co kaman u góry w corelu jest taka kłódka no wez ty ją zablokuj to chyba o to chodzi
biggers - 28 Październik 2014, 17:05
Witam jeszcze raz spróbuję to wytłumaczyć:
chcę wykadrować zdjęcie do konkretnego wymiaru i w konkretnej rozdzielczoći, a Corel photo paint podczas kadrowania zachowuje jedynie proporcje boków nie utrzymując żądanych przeze mnie wymiarów.
Jeśli jeszcze nie rozumiecie o co mi chodzi to zróbcie test:
1. Otwórzcie zdjęcie w Photoshopie
2. wybierzcie narzędzie do kadrowania
3. wpiszcie wymiar np. 150x210mm /600dpi i wykadrujcie
4. sprawdźcie rozmiar zdjęcia w Obraz--> Rozmiar obrazu->rozmiar dokumentu
następnie w Corelu zróbcie punkty 1-3, a następnie sprawdźcie w Obrazek--> Zmień rozmiar/rozdzielczość rozmiar zdjęcia
Cysorz - 28 Październik 2014, 17:32
Napiszę może coś dziwnego tutaj, ale po co Ci PP jak masz PS?
biggers - 28 Październik 2014, 17:53
Malutki napisał/a: | Napiszę może coś dziwnego tutaj, ale po co Ci PP jak masz PS? |
Bo normalnie pracuje na Corelu, i tak naprawdę wolę go, ale wiem że PS ma taką funkcję, która bardzo by mi ułatwiła pracę. Dziennie kadruje po kilkadziesiąt zdjęć
chezare - 28 Październik 2014, 21:19
Już Ci Tegraf wyjaśniam o czym napisałem
Otóż napisałem mniej więcej tyle, że do kadrowania grafiki w Photo-Paint można użyć okna dokumentu, tylko trzeba mu wcześniej zmienić wymiary i rozdzielczość na taką jaka nam jest potrzebna. Jeśli rozumiem, pewności nie mam, kolegę, to ma kłopot z tym, że dwa różne programy, o nieporównywalnych możliwościach robią pewną rzecz trochę inaczej.
To o czym kolega mówi, jeśli oczywiście dobrze zrozumiałem, mogę zrobić w Photo-Paint tak samo szybko jak on w PhotoShopie, różnica jest taka, że w Photo-Paint deklaruje się parametry dokumentu, a w PS grafiki, rezultat jest ten sam.
tegraf - 28 Październik 2014, 21:59
W teście Biggersa wykadrowane zdjęcie w PS na końcu ma taką samą ilość pixeli w pionie i w poziomie - jak zdjęcie potraktowane w ten sam sposób w PP. I to jest jedyny parametr, jaki ma znaczenie.
Spróbuj Biggers może zapomnieć na chwilę, że jest taki parametr jak rozdzielczość przy edycji bitmap w PP lub PS. Przyjmij, że bitmapa w programie do edycji bitmap (PS czy PP) nie ma takiego parametru jak rozdzielczość. Bitmapa ma tylko szerokość i wysokość w pixelach, parametr zwany rozdzielczością (czyli ilością pixeli na jednostkę metryczną) pojawia się tylko wtedy, gdy taką bitmapę umieści się na czymś, co wymiarowane jest w jednostkach metrycznych. Czyli - bitmapa po zaimportowaniu do Corela rozdzielczość ma, umieszczona w pdfie też. W PS i PP - nie ma. Liczy się tylko bezwzględna ilość pixeli w pionie i w poziomie, a wszelkie suwaczki ją regulujące to ściema, jedyne co regulują, to właśnie ich ilość. Będzie łatwiej.
Artur Miernik - 29 Październik 2014, 02:09
Dokładnie.
Rozdzielczość, to gęstość
Jak sądzę, chodzi o stare nieporozumienie w pojmowaniu terminu rozdzielczość. Znaczenie potoczne, sklepowe, czy wręcz marketingowe, równoważy rozdzielczość z wielkością, bądź rozmiarem obrazu cyfrowego, raz licząc ją w jakimś systemie metrycznym, innym razem w pikselach.
Tymczasem rozdzielczość, to częstość występowania na jednostkę długości. Inaczej — gęstość.
Subiekci plotą trzy po trzy
Geneza błędu jest taka: jeśli sklepikarz mówi nam, że aparat fotograficzny ma rozdzielczość 24 milionów pikseli, to bredzi. Tak na prawdę mówi o wadze obrazu.
Podobnie, jeśli zachwala monitor o rozdzielczości trylion pikseli na milion, to nawet biedak nie wie, że mówi o wielkości obrazu.
Ale rozdzielczość brzmi tak naukowo. Ludzie dziś są scientykami. Dlatego rozdzielczość lepiej sprzedaje.
Chyba wałkujemy to już na forum po raz trzeci. Tak mi się wydaje.
chezare - 29 Październik 2014, 12:23
Oczywiście że epatowanie wielkimi liczbami ma cel marketingowy, ale wyświetlacz monitora ma jakąś konkretną wielkość, mierzoną i podawaną najczęściej w calach, tak swoją drogą ciekawe dlaczego nie np. w centymetrach, i na tej mierzalnej powierzchni jest ileś punktów które świecą, ileś tych punktów mieści się w jak najbardziej określonej jednostce miary i moim zdaniem, z którym się wyjątkowo zgadzam , to jest rozdzielczość, która zresztą może być inna w pionie i inna w poziomie. Gęstość upakowania sensorów na matrycy aparatu fotograficznego, to też jest rozdzielczość. Określając możliwości matrycy aparatu fotograficznego sprzedawcy posługują się liczbami które określają ilość czułych na światło sensorów i nie wydaje mi się żeby jakoś szczególnie często nazywali tę wielkość rozdzielczością.
Świecący punkt na wyświetlaczu monitora ma określoną wielkość, sensor w matrycy aparatu fotograficznego czy punkt drukarskiego rastra, też, obraz graficzny to zbiór kolorowych punktów, które określonej wielkości nie posiadają. Grafik wiedząc ile grafika ma tych jednokolorowych punktów w tę i tamtą stronę potrafi bez trudu obliczyć co z taką grafiką można, a czego zrobić nie wypada bo wyjdzie licha jakość wyświetlanego czy drukowanego obrazu, jeśli jednak do takiego obrazu dopisać wielkości określające jej wymiar w np. milimetrach, tak robi większość programów graficznych, a przynajmniej pozwala tak zrobić, to automatycznie grafika zostaje obarczona informacją o rozdzielczości, bo piksele o nieokreślone przed chwilą wielkości, muszą się przecież zmieścić w określonej jednostce miary, a przecież dokładnie wiadomo ile ich jest
tegraf - 29 Październik 2014, 13:03
chezare napisał/a: | jeśli jednak do takiego obrazu dopisać wielkości określające jej wymiar w np. milimetrach, [...] to automatycznie grafika zostaje obarczona informacją o rozdzielczości, |
Oczywiście. Przecież wprost z PP czy PS można ją wydrukować w żądanych rozmiarach, a więc dodać metryczne wymiary + rozdzielczość. Chodzi jednak o to, że Biggers w obu przypadkach (PS lub PP) dostaje bitmapę o rozmiarach identycznych w pixelach. Jeżeli więc będzie ją importował gdzieś dalej (np. do Corela), to ta "rozdzielczość" do niczego mu nie jest potrzebna na tym etapie - a więc ta czynność na którą narzeka (dodatkowa operacja ustalania rozmiaru i rozdzielczości w PP) jest zbędna.
Artur Miernik - 29 Październik 2014, 23:48
Ale trzeba przyznać, że to rozwiązanie, które Adobe wprowadziło ledwie parę lat temu jest, jest nieco poręczniejsze.
chezare - 30 Październik 2014, 01:06
Mało używałem PhotoShopa dlatego nie będę się upierał, ale jak bym miał np. wiele różnych grafik wykadrować do jednego rozmiaru w jednej i tej samej rozdzielczości, to wolę sposób z Photo-Painta niż ten opisany z PS, pomijam kwestię jakości wykonania takiego kadrowania przez oba programy, bo to jest najważniejszy parametr w tym działaniu.
biggers - 31 Październik 2014, 11:38
Witam Was moi drodzy, widzę że temat rozkwita, ale nie w tą stronę.
Chcę podać wam wczorajszy przykład:
o godz. 17 przyszedł klient z 23 różnymi zdjęciami, takimi zwykłymi z aparatu. Powiedział że potrzebuje format 40x50 mm do drzewa genealogicznego. Dobrze że miałem PS portable to robota szybciej poszła. W moim zawodzie czas czasami mam znaczenie
bidon184 - 31 Październik 2014, 12:13
aa czyli wsadowe,no to takie rzaczy to mozna tez smało robić w irfan view czy xnviiew,ale jesli chodzi o PP to robisz tak Plik-Moduły dodatkowe-Export-Photo Zoom Pro 2,a najlepiej olej ten PP i zrob to w draw narysuj sobie prostokąt potem zaimportuj obrazy i tylko potem zaznacz obraz i Efekty -Umiesc w ramce,pod ramka pokaze ci sie toolbar ze strzaleczka kliknij w te strzałke i wybierz dopasuj proporcjonalnie ,chwila roboty doslownie
biggers - 31 Październik 2014, 13:53
bidon184 napisał/a: | aa czyli wsadowe,no to takie rzaczy to mozna tez smało robić w irfan view czy xnviiew,ale jesli chodzi o PP to robisz tak Plik-Moduły dodatkowe-Export-Photo Zoom Pro 2,a najlepiej olej ten PP i zrob to w draw narysuj sobie prostokąt potem zaimportuj obrazy i tylko potem zaznacz obraz i Efekty -Umiesc w ramce,pod ramka pokaze ci sie toolbar ze strzaleczka kliknij w te strzałke i wybierz dopasuj proporcjonalnie ,chwila roboty doslownie |
przetwarzanie wsadowe nic tu nie da bo musiałem kadrować w różnych miejscach itp
bidon184 - 31 Październik 2014, 14:04
no o ki to rob to w draw tak bedzie szybciej niż w tym beznadziejnym PP
tegraf - 31 Październik 2014, 14:07
biggers napisał/a: | Chcę podać wam wczorajszy przykład: o godz. 17 przyszedł klient z 23 różnymi zdjęciami, takimi zwykłymi z aparatu. Powiedział że potrzebuje format 40x50 mm do drzewa genealogicznego. Dobrze że miałem PS portable to robota szybciej poszła. W moim zawodzie czas czasami mam znaczenie |
No i? Co dalej? Na co właściwie jest to przykład? Że w PS szybciej? Ile zyskałeś? 30-60 sekund? "PS portable" - to się kupuje?
bidon184 - 31 Październik 2014, 14:26
nie ma co sie klocic prawda jest taka że ani PS ani Corel nie jest dedykowany do takich rzeczy od tego są programy typu Perfect resizer czy też np DXO Optic Pro itd,toć nawet te wychwalane Adobe nie ma bezstratnej obrobki ,od tego sa pluginy np firmy atantech,ktore notabene są drozsze,co nie oznacza lepsze od w/w perfect resizer,kompletnie moim zdaniem zagubilismy sie w temacie,ale oki da sie to zrobić w naszych programach ,tylko pytanie po co na pierwszy plan wysuwać PS skoro on wcale nie jest lepszy pod tym względem od Paint.Neta ,to tyle co chciałem napisać pozdrawiam bidon 184
Artur Miernik - 31 Październik 2014, 14:46
Było, nie było, pisanina zboczyła nam nie na ten tor.
chezare - 31 Październik 2014, 18:48
Kolego, wszystkie grafiki mają mieć takie same wymiary i rozdzielczość, jedyne co się w tym zmienia, to różne fragmenty które z fotografii zostają wykadrowane.
Tego się nie da zrobić żadnym automatem, bo żaden program nie potrafi czytać w myślach swojego użytkownika.
Ja w Photo-Paint, zrobię to po swojemu, choć go praktycznie nie używam, szybciej niż Ty za każdym razem wpisując informacje o rozmiarze i rozdzielczości w PS, mogę się założyć.
W P-P te informacje trzeba wpisać tylko raz.
Shame - 2 Listopad 2014, 21:06
___________
Nie mogłem się powstrzymać
Artur Miernik - 2 Listopad 2014, 22:10
Po raz pierwszy w życiu ten komunista rozbawił mnie.
|
|