dj_maras - 24 Marzec 2015, 21:33 Temat postu: Płynna laminacja OWV siema, czym i jak laminujcie owv. ja laminuję płynnie laminatem... jadę po całości wałkiem i jest gitara... no właśnie jest gitara przy laminacji wydruków na folii papierze itp... w przypadku owv zalewają mi się oczka i wyglada to conajmniej średnio patrząc w okno od środka (po przyklejeniu na szybę). z zewnątrz wygląda spoko ale od środka klienci się czepiają ze widać zalane oczka... widać też ślady po wałku którym laminuję... poradzicie coś ??? chezare - 24 Marzec 2015, 21:39 A co ja mam Ci poradzić jak takich folii się nie laminuje. 
Będzie jeszcze gorzej jak zaczną oglądać świat przez te szyby jak będzie padał deszcz. Można użyć płynnego laminatu, ale musisz malować prawie suchym wałkiem, to niestety spowalnia całą operację, ale oczka Ci się nie zamalują. Shame - 24 Marzec 2015, 21:47
Mam to samo zdanie 
dj_maras - 24 Marzec 2015, 21:50 przy ekosolwencie bez laminacji = samobójstwo Artur Miernik - 24 Marzec 2015, 22:47 Tylko nie rezygnuj z tego powodu z ekosolwentu. Mnie jeden baran zatruł, bo wymienił barwnik na mild i kłamał, że co prawda śmierdzi, ale zdrowiu nie szkodzi. Tyle się z tego tytułu nachorowałem, że teraz, gdy widzę ploter, to uciekam. chezare - 25 Marzec 2015, 20:29 A po cholerę żeś to pił?
Mnie raz tylko chemikalia zaszkodziły. Dentystka mnie znieczuliła, po zabiegu kazała mi z pół godziny posiedzieć, akurat, nie mam nic lepszego do roboty tylko siedzieć? Wsiadłem w autobus, przejechałem pół Warszawy, wysiadłem i wtedy to znieczulenie zadziałało, wszedłem do księgarni przez okno. Ta szyba była chyba droższa niż komplet implantów?
Artur Miernik - 25 Marzec 2015, 22:36 Tak to jest, jak człowiek dawno niczego nie czytał i parę książek przez okno zobaczył. |
