|
Corel FORUM Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych |
 |
Hyde Park - O-flag-owane marnotrawstwo.
Shame - 27 Marzec 2016, 22:35 Temat postu: O-flag-owane marnotrawstwo. Siemako drodzy koledzy i koleżanki.
Mając na uwadze nasze nierzadkie posty o debilizmach projektowania i niedorzecznych sum na ten cel wydawanych (zazwyczaj pieniędzy państwowych, czyli de facto pieniędzy obywateli), postanowiłem pokazać jeden z największych idiotyzmów wszech czasów - zmianę flagi Nowej Zelandii.
Żeby było jasne, stara flaga wyglądała tak:
Podczas gdy flaga Australii wygląda tak:
Poniekąd rozumiem chęć odcięcia się Nowozelandczyków od Australii, jednak jak pokazywały wyniki, na 15 przeprowadzonych sond (od 1999 roku poczynając) aż 13 razy obywatele byli przeciw i to nie minimalną przewagą, tylko coś w stylu 30% "za" (zmianą flagi) i 65% "przeciw".
A jednak, teraz przeprowadzono referendum i dano do wyboru w pierwszej turze:
Druga tura miała już tylko:
i
Cały proces kosztował 25,7 milionów dolarów.
Zwycięzcą okazała się obecna flaga, więc rząd Nowej Zelandii wydał ponad 98 milionów złotych (w przeliczeniu), by nic się nie zmieniło. To się nazywa dobra inwestycja i rozsądne gospodarowanie pieniędzmi publicznymi
Shame - 19 Kwiecień 2016, 21:12
Nie będe robił nowego watku, więc wstawiam tutaj:
Co sądzicie? 15 tysiaków dobrze wydane?
Shame - 19 Kwiecień 2016, 21:16
I dalej - zgadnijcie które logo jest "nowe" i to po okazyjnej cenie 7 tysiaków?
Swoją droga, to Tubtin zasługuje przecież na odświeżenie logo, prawda?
Shame - 1 Maj 2016, 20:39
Panie i panowie, poniżej przykład na to, że w obszarze projektowania kreatywnego nie ma nic oryginalnego.
Poniżej (góry rząd) przedstawiam kadry z ksiązki pod tytułem Trademarks & Symbols of the World: The Alphabet in Design (Trademarks and Symbols of the World) wydanej w 1989, autorstwa Yasaburo Kuwayama. Poniżej (dolny rząd) logo znanych firm/aplikacji/marek.
Sam nie wiem, co o tym sądzić... czy obrzucić błotem autorów "nowych" logo, czy raczej przyjąć stosunek (jak niektórzy), że jest skończona ilość sposób, na które można spojrzeć na dany podmiot, jeśli chodzi o jego reprezentację graficzną? Ogólnie, nie przemawia do mnie druga postawa, bo uważam, że tak wielkie firmy projektując lub przeprojektowując swoje logo powinny zrobić dokładny research, by takie przypadki się nie pojawiały. Zastanawiające jest to, że wszystkie te logo znajdują się w jednej tylko książce... Zrozumiałbym, gdyby te logo nie były nigdzie wcześniej publikowane - wtedy faktycznie można mówić o czystym przypadku, jednak chociażby Azuma Drive-In logo jest dostępne w wektorach na Necie. Jedno co ratuje te logo, to fakt, iż przypisane do nich firmy działają w innym obszarze, niż ich pierwowzory. W ten sposób nie ma konfliktu interesów. Ale niesmak jakoś pozostaje...
|
|