|
Corel FORUM Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych |
 |
Hyde Park - Zobacz jak zrobili Photoshopa...
Artur Miernik - 7 Kwiecień 2014, 22:18 Temat postu: Zobacz jak zrobili Photoshopa... W
Tomasz Knoll udostępnił kod pierwszego Photoshopa:
http://www.computerhistor...op-source-code/
Jest też źródło MacPainta:
http://www.computerhistor...aw-source-code/
Z kolei Microsoft puścił pierwsze dwa DOS-y:
http://www.computerhistor...ly-source-code/
A także Worda:
http://www.computerhistor...1a-source-code/
Shame - 8 Kwiecień 2014, 08:57
Matko Polko! Ależ mi się czasy przypomniały... Ale to już nawet jakieś GUI jest. Mnie przed oczami stanął D-Tree (chyba się to tak nazywało) jako pierwszy program na DOSa, który ułatwiał zadanie poruszania się w folderach (wyglądał na Norton Commander, tylko prostszy). Eh, to były czasy. Często cieszę się, że żyję akurat w takich czasach, czyli na przełomie informatyzacji ludzkości. Pewnie większość z nas może to o osobie powiedzieć. Widzieliśmy praktycznie wszystko, od początku, jak to się zaczęło, szybki rozwój, aż do teraz. Pierwszy DOS pokazał się w 85. (to rok po moich chwalebnych narodzinach), a w ojczyźnie jeszcze później, a domowych biurkach to ho-ho! Ale byliśmy tam, prawda? Pierwsze komputery, jeszcze nie desktopy z DOSem, czy Win 1.0, ale były (Atari, Commodore, potem Amiga). Potem Win 3.1 i już poleciało - era systemów operacyjnych, a nie tylko nakładek graficznych Czasem myślę, że tylko dlatego będziemy w stanie za 20 lat ogarnąć sytuację softowo-sprzetową. Że nie spotka nas to, co znakomitą większość leciwego społeczeństwa, czyli wykluczenie technologiczne. Bo poznaliśmy podstawy
A to tak dla rozrywki (chociaż dla mnie jest to przykre )
Ciekawe, kiedy ktoś zdecyduje się zmienić tą ikonę. Myślę, że w tej chwili ok. 80% użytkowników komputerów w ogóle nie wie, dlaczego akurat Zapisz i Zapisz Jako tak wyglądają...
tegraf - 8 Kwiecień 2014, 09:20
Shame napisał/a: | Ciekawe, kiedy ktoś zdecyduje się zmienić tą ikonę. |
Też się nad tym ostatnio zastanawiałem
Ale czym zastąpić? Ostatnio zaczyna się pojawiać w intefejsach takie coś:
Czyli dysk (?) ze strzałką w dół.
http://www.iconattitude.c...ument-save.html
Shame - 8 Kwiecień 2014, 11:18
tegraf napisał/a: | Czyli dysk (?) ze strzałką w dół. |
Dobrze, że zaznaczyłeś "?" bo w dobie srajfonów, nierozbieralnych stacji roboczych, zintegrowanych podzespołów, nie wiem, czy czasem ilość ludzi, która wie jak wyglądała dyskietka nie jest czasem tylko trochę niższa od ilości ludzi, którzy wiedzą, jak wygląda dysk No, ale to akurat nie do końca prawda, bo system operacyjny serwuje nam piękne wizualizacje - wystarczy odpalić Mój Komputer. Każdy idiota wie, że dysk wygląda tak: .
Pytanie tylko, co to jest?
Artur Miernik - 8 Kwiecień 2014, 11:27
Gramofon, rzecz jasna. Tylko mały.
Program, o którym pisałeś nazywa się XTree Gold. Można go pobrać.
Nie umiałem pracować w tym programie, ale ładnie przez siec łączył. W każdym razie lepiej ni NC.
tegraf - 8 Kwiecień 2014, 11:43
Artur Miernik napisał/a: | Gramofon, rzecz jasna. Tylko mały. |
Ale ze "złotą" płytą na talerzu. Inaczej - to samolotowy rejestrator. Ciekawe, czy wiedza "co to gramofon" jest większa, niż "co to jest dyskietka".
Swoją drogą, ikonki narzędzi w tym pierwszym PhotoShopie identyczne z dzisiejszymi.
Shame - 8 Kwiecień 2014, 13:38
Artur Miernik, dzieki Artur, właśnie nie mogłem sobie przypomnieć. Wraz z Win7 DOS umarł bezpowrotnie i teraz, gdybyś komuś napisał "dir -p" to kazałby ci się w głowę popukać. Kiedyś chkdsk'i i i format c: były na porządku dziennym. Teraz jak spytasz o format to powiedzą ci "16 na 9". Ja mam ledwie 29 lat, a programowanie w TurboPascalu i poruszanie się w DOSie wspominam z łezką w oku. Jak toś znał wszystkie przydatne parametry komend to był gość :-)
tegraf, myślę, że w dobie wszechobecnego hipsterskiego ścierwa wiedza o gramofonach może być dość rozpowszechniona. W środowisku muzycznym (czyt. DJ-owskim) nigdy nie zginęła. Co do ikonek, to faktycznie uderzyło mnie to od samego początku - może nie jak chodzi o rysowanie figur, bo tutaj nie da się niczego wymyślić, ale na przykład przycinanie (ang. Crop) nadal się trzyma, jak widać i na dodatek rozmnaża, bo w DRAWie też jest ;-)
restauro - 8 Kwiecień 2014, 14:47
Wszystkie wersje CorelDraw na jednej stronie
http://www.corelclub.cz/
Artur Miernik - 8 Kwiecień 2014, 14:48
DOS
Dos nie umarł. Nawet nabrał dziarskości jako FreeDOS a także OpenDOS — tzw. Caldera, czyli dawny i kultowy DR-DOS. Więcej binariów tutaj. Tyle tego oprócz MS DOS-u i IBM PC DOS-u. Pamiętam dyskusje o wyższości jakiegoś polecenia z PC DOS-u nad tym samym poleceniem z MS DOS-u i jęki, jeśli wycofali któreś z nich, albo jakiś parametr.
XTree
Jeśli chcesz, to możesz i dziś poćwiczyć z XTree, nawet pod Win8. A dokładnie z ZTree, czyli przepisanym na nowo klonem XTree i to unikodowym. Będziesz miał tak:
Artur Miernik - 28 Marzec 2015, 23:07
Gdyby ktoś chciał złożyć sobie gazetę w pierwszym PageMakerze, to proszę bardzo… ważył mniej niż 500 kB!
https://winworldpc.com/product/aldus-pagemaker
Można też w nowszych:
----------gruba kreska----------
A czy ten program nie wygląda jak Flash? Nazywa się Macromedia Action!
restauro - 29 Marzec 2015, 10:14
To był mój ulubiony program na ST i Falcon,a . Dysk twardy miał 20MB. PC służył wówczas głównie jako wystrój gabinetów.
http://milan.kovac.cc/ata...lder=/DTP&i=&c=
Artur Miernik - 29 Marzec 2015, 16:57
Zawsze chciałem mieć Falcona, ale… ostatecznie nie posiadałem żadnego Atari. Calamus, zdaje się, że był później przepisany pod Windowsa?
restauro - 29 Marzec 2015, 17:25
W latach 90 w Niemczech cała poligrafia opierała o Atari Mega STE , Atari TT 030 i Calamusa.
Falkon to głównie muzyka .
Na te komputery było embargo,załatwienie zezwolenia trwało dwa tygodnie .Można było kupić w sklepie i przewieźć ale wówczas komputer był droższy o Mehrwertsteuer i różne podatki do wynegocjowania.
Były wersje na Windows ale Mac przejął po upadku Atari rynek DTP .
Artur Miernik - 29 Marzec 2015, 18:12
Tak, żeby i o drugim ogródku wspomnieć — Zdaje się, że w BBC jeszcze długo rzeźbili montaż na… Amigach.
Falcony nadal w cenie, tu w obudowie PC AT.
Skoro siedzisz pamięcią w starociach, to może mi podpowiesz, jak zrobić przyłączenie klawiatury DIN (dużego) na USB? Bo mam jedynie schemat przejściówki z DIN na PS/2.
Shame - 29 Marzec 2015, 19:22
Artur Miernik napisał/a: | jak zrobić przyłączenie klawiatury DIN (dużego) na USB? Bo mam jedynie schemat przejściówki z DIN na PS/2. |
No a nie możesz polecieć dalej i zrobić Wtyka DIN > Przejściówka DIN/PS2 > Przejściówka PS2/USB > Gniazdo USB? Kiedyś tak zrobiłem i zadziałało
restauro - 29 Marzec 2015, 19:39
Też pomyślałem o sposobie który proponuje Shame . Poszukam jeszcze schematu .To pewnie czasy AT .
Najprędzej będzie na elektroda.pl
Artur Miernik - 29 Marzec 2015, 20:07
Shame, próbowałem tak i nie poszło. Możliwie, że wadliwy był jeden z elementów, albo coś nie stykało, przy takiej ilości przejściówek. Nie wiem.
Restauro, kilka lat temu zapytałem na elektrodzie i nie otrzymałem odpowiedzi.
Pytam, bo mi ogromnie brakuje mojej starej klawiatury. Jej uroda polega na tym, że ma klawisze funkcyjne przeniesione z góry, na lewą stronę, co sprawia, że wszystkie te klawisze są dostępne jednorącz w dowolnej kombinacji z poprzedzającymi [ctrl], [Shift] oraz [Alt]. Do Corela, jak znalazł.
restauro - 29 Marzec 2015, 20:19
http://edu.i-lo.tarnow.pl...struct/0051.php
http://pl.wikipedia.org/wiki/Klawiatura_AT
http://pl.wikipedia.org/w...omunikacyjny%29
http://archiwum.allegro.p...3085746713.html
http://multisort.pl/produ...CFdLKtAodVkcApg
http://www.grush.one.pl/?...icle=klawiatura
http://www.grush.one.pl/?...icle=klawiatura
zbieram w jedno miejsce później najwyżej niepotrzebne wykasuję .
Shame - 29 Marzec 2015, 21:34
Znalazłem tutorial gościa, który to zrobił coś takiego. A tutaj jakby uzupełnienie do tego tutoriala.
Artur Miernik - 29 Marzec 2015, 22:19
Tak na szybko, mojej klawiatury nie ma na poniższym zdjęciu. Będę posługiwał się terminami jak w podpisie…
Od góry: klawiatura XT, AT i RT.
Co to za dziwoląg?
Moja klawiatura to model przemyślany jako słuszny krok wstecz. Powstała już w czasach klawiatur RT, z postulatu, który głosił, że wszystkie zmiany RT (dwa klawisze funkcyjne więcej, osobne bloki z kursorami) są dobre, poza jedną: jednak klawisze funkcyjne, umieszczone u góry nie są wygodne, dlatego należy powrócić do starego układu, z eFami po lewej. Klawiatura ma pod spodem przełącznik trybu XT/AT i złącze z epoki.
Właśnie znalazłem klawiaturę niczym moja:
Zeos KB-6451EA firmy NTC.
I jak go podpiąć?
Otóż mam przy niej jeszcze wtyk DIN, a nie mini-DIN (PS/2). Rozwiązanie, które wyszukał Shame, dotyczy przyłączenia PS/2 do USB, co nie jest aż takim problemem.
To jest znany z wież HiFi wtyk DIN, który występuje również w mojej klawiaturze.
Cysorz - 29 Marzec 2015, 23:01
Przez wiele, wiele lat używałem podobnej klawiatury od TRUSTa - klawiatura nie do zarżnięcia, łatwa dosyć w czyszczeniu, bardzo wygodna. Do DINa dołączyłem przejściówkę na PS2, ale musiałem wymienić klawiaturę na USB (wraz zakupem nowego komputera), bo mi się wejście PS2 tak "rozchwiało", że przestało łączyć.
Teraz mam taką naprawdę fajną, porządną klawiaturę z nadrukiem Microsoftu za chyba dwie i pół stówy, ale co kolejne zlecenie, to mam coraz bardziej ochotę ją wymienić.
No ale dlaczego, skoro jest sprawna, ergonomiczna i całkiem (nawet bardzo) dobra?
Bo fajnie wyglądała na zdjęciu a ja jednej tylko rzeczy nie wziąłem pod uwagę - jest czarna.
Niby nic, ale naprawdę ciężko się na niej pracuje wieczorami czy w nocy, jeżeli nie chce się używać innego oświetlenia niż to z monitora czy dyskretnej lampki nocnej... Nawet dokupiłem sobie takie LEDy nad klawiaturę zasilane z USB, ale to nie to samo. Tak samo "nie to samo" to klawiatura z podświetlanymi klawiszami - też to przetestowałem, zachwycony wcale nie jestem - ot, kolejny bajer i tyle.
Tak więc, jeżeli planujecie pracować wieczorami czy też w nocy a będziecie chcieli/musieli kupić nową klawiaturę - zastanówcie się nad jej kolorem .
Artur Miernik - 30 Marzec 2015, 00:18
Chociaż, źle spojrzałem. Rozwiązanie znalezione przez Schamea powinno dać się zastosować u mnie.
chezare - 30 Marzec 2015, 09:22
Tegraf, gramofonów używa się do dziś i ciągle są tłoczone płyty do nich. Przypuszczam, że to się prędko nie zmieni, bo nie da się tego zastąpić nawet najwymyślniejszą elektroniką. Nie wiem czy pamiętasz, na tym forum był kiedyś gość który buduje lampowe wzmacniacze gitarowe, z gramofonami jest tak samo.
Shame, w którym wcieleniu miałeś do czynienia z początkami komputeryzacji, bo chyba nie w ostatnim?
Gdzie byłeś jak ja mogłem pomacać w szkole działającą Odrę do której dane wprowadzało się z perforowanej taśmy papierowej, albo wtedy kiedy w 1981 r. miałem na biurku oryginalnego blaszaka IBM?
restauro - 30 Marzec 2015, 11:42
Artur Miernik napisał/a: | Chociaż, źle spojrzałem |
W pierwszym linku masz wszystko ,wystarczy podłączyć kabelki do USB
Artur Miernik - 30 Marzec 2015, 15:49
Były też klawiatury rozbudowane i bez pustostanów. Zapewne, programowalne:
Shame - 30 Marzec 2015, 19:04
chezare napisał/a: | albo wtedy kiedy w 1981 r. |
Myślę, że wtedy istniałem jedynie in potentia - dosłownie i w przenośni.
Najzabawniejsze jest to, że prawie 20 lat temu ludzie robili i używali klawiatur z 12 programowalnymi przyciskami. Potem przyszedł okres Wieków Średnich, gdzie jedyną królującą klawą była biała (przez pierwsze kilka tygodni) klawa w podstawowym układzie i na PS/2. Ten wiek trwał stosunkowo długo i nagle, gdy producenci wywęszyli niezły rynek zbytu w postaci zawodowych i amatorskich graczy, nagle olśnienie - klawiatury z kilkoma ekstra przyciskami za kilkukrotność ceny "zwykłej białej". I to niby skok naprzód, rewolucja wręcz! Sam nie wiedziałem, że takie cudeńka jak pokazujecie były w użyciu.
Co do moich początków w rejonie ogólnie rozumianych komputerów, to najpierw Commodore, potem Amiga, a potem to już Pentium 60 od Optimusa. Wskoczyłem w okresie, kiedy komputery upowszechniły się jako narzędzia rozrywki, a nie tylko magiczne wręcz przyrządy sektora produkcyjnego
restauro - 30 Marzec 2015, 19:41
Shame napisał/a: | Wskoczyłem w okresie, kiedy komputery upowszechniły się jako narzędzia rozrywki, a nie tylko magiczne wręcz przyrządy sektora produkcyjnego |
Kolejność była odwrotna . Oczywiście nie mam na myśli komputerów typu Odra ,chociaż i wówczas służyły do powielania 13 Księgi i obrazków z literek.
Artur Miernik - 30 Marzec 2015, 20:06
Nawiązując do opowieści Wstydliwego… cóż bardzo długo nie miałem własnego komputera. Swój pierwszy kupowałem w kawałkach — najpierw klawiaturę (właśnie tamtą), jakiś czas potem pancerną obudowę, dzięki czemu jednostka służyła choćby jako taboret na imprezach. Na końcu kupiłem elektroniczne kiszki z kilku łóżek polowych, bo tak wtedy wyglądała giełda komputerowa w Warszawie. Wszystkie te kiszki zapakowałem do wojskowego plecaka zwanego kostką, po czym musiałem uciekać przed udresowionym lumpenploretariatem, który to, jak się okazało, przez cały czas obserwował mnie w celu rozkułaczenia. Na ich nieszczęście, biegłem szybciej z plecakiem, niż oni na sportowo, więc nie doszło do udrożnienia zatoru w lepszej dystrybucji dóbr.
Wczesnym popołudniem wsiadłem do pociągu, a wieczorem, już w domu wziąłem się za składanie tych klocków. Zresztą nie bez obawy o własne umiejętności.
Co do klawiatur… solidność wykonania tych starych jest na poziomie współczesnych modeli za dwieście, trzysta złotych. Tyle, że tamte kosztowały równowartość dzisiejszych dwudziestu zł.
chezare napisał/a: | […]mogłem pomacać w szkole działającą Odrę do której dane wprowadzało się z perforowanej taśmy papierowej[…] | A u mnie w FSC Star stał, zdaje się sowiecki RIAD, który zajmował dwa pomieszczenia i słabo liczył, oraz… oryginalny IBM, który mieścił się w jednym pokoju i liczył kilka razy szybciej od sowieta.
restauro - 30 Marzec 2015, 20:22
Moja przygoda z PC rozpoczęła się dopiero w 2000 roku ,chociaż miałem z blaszakami wcześniejsze spotkania u szwagra. Nie ciągnęło mnie do nich ,wydawały mi się bardzo prymitywne.
chezare - 31 Marzec 2015, 00:23
Jeśli chodzi o klawiatury, to najlepsza klawiatura z jaką miałem do czynienia w życiu, była wbudowana w Comodore. Nie mam pojęcia jak ten komputer był oznaczony i czy w ogóle był produkowany seryjnie? Monitor, stacje dyskietek, klawiatura i cała elektronika były w jednej skrzynce. Klawiatura była zbudowana na kontaktronach. Można to było zasypać piachem, wlać dwie szklanki kawy i dalej bez zarzutu działało, ta klawiatura była niezniszczalna. Klawisze chodziły jak w Steinwayu, delikatnie bez żadnego stukania, bajka.
Ten komputer sterował urządzeniami pomiarowymi wielkości amerykańskiej lodówki. Woltomierz cyfrowy w tym zestawie kosztował więcej niż luksusowy mercedes, a tych klocków było kilka. Działało to wszystko przez kilka lat, najsłabszym elementem okazały się stacje dyskietek, choć wcześniej awarii uległa francuska drukarka, gabarytami podobna do drukarki wielkoformatowej. Dyrekcja była trochę zaskoczona, bo naprawa tego francuskiego wynalazku kosztowała tyle samo co nowa drukarka. W pewnym momencie ktoś wpadł na pomysł żeby Comodor przeszedł na emeryturę, wtedy od lat były już komputery IBM. Nie wymienili jednak staruszka na IBM, tylko na produkowany w Polsce klon. Ten wynalazek produkowała firma która nazywała się, jeśli mnie pamięć nie myli, Dialog. Wtedy zaczęły się dopiero kłopoty. Przy sterowaniu urządzeń które były podłączone do Comodore, niezwykle istotne były czasy na wysyłanie i odbieranie odpowiedzi z urządzeń. Z kodu oprogramowania zupełnie to nie wynikało, to było jakby wymuszone przez elektronikę komputera. Sporo czasu zajęło mi przeprojektowanie tego oprogramowania tak żeby całe ustrojstwo zaczęło działać z tym klonem IBM. Wtedy w fabryce najwięcej było komputerów Amstrada.
Na początku lat osiemdziesiątych miałem też na biurku rysujący ośmioma kolorami ploter Rolanda i podłączoną do IBM myszkę, a Windowsa nie było.
Shame - 31 Marzec 2015, 17:24
Wybaczcie mały offtop, ale muszę ;-]
Ciekawe, jaki będzie Win10?
chezare - 31 Marzec 2015, 21:19
Urwał nać, trudny rebus.
restauro - 1 Kwiecień 2015, 07:02
chezare napisał/a: | trudny rebus. |
Czyżby to był Windows 10?
chezare - 1 Kwiecień 2015, 13:58
Mój łatwy, mówię o tym, który podłączył Shame.
|
|