| |
Corel FORUM Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych |
 |
Corel PHOTO-PAINT - Jaka domyślna wartość DPI do okładki w skali 1:1?
Bunch - 30 Grudzień 2010, 20:47 Temat postu: Jaka domyślna wartość DPI do okładki w skali 1:1? Witam.
Mam pytanie. Jaka jest skala 1:1 okładki DVD w Corelu PP?
Ma ona mieć 12cm na 12xcm. Jednak przy rozdzielczości 72 DPI wydaje się ona mniejsza, wynosi ona 9cm na 9cm.
JAKIEGO ZATEM DPI POWINIENEM UŻYĆ, ZASTOSOWAĆ?
Tak aby obrazek na monitorze liczył sobie faktyczne 12 centrymetrów?
Mówię o "grafice do internetu". Chciałbym dopasować wydrukowaną grafikę na okładkę CD (pal licho jakość!).
I gdy jest 72 DPI to za mało, a gdy 300 DPI to za dużo.
Jaki jest domyślna wartość DPI do okładki w skali 1:1 w Corelu?
Struna - 31 Grudzień 2010, 15:16
Nie rozumiem zbytnio pytania. Jeśli to ma być okładka drukowana to 300dpi i rozmiar 120x120mm.
72dpi to standard dla obrazów przeznaczonych na www.
Każdy rozmiar możesz zrobić w każdej rozdzielczości i zawsze może być skala 1:1.
Bunch - 31 Grudzień 2010, 19:57
| Struna napisał/a: | Nie rozumiem zbytnio pytania. Jeśli to ma być okładka drukowana to 300dpi i rozmiar 120x120mm.
72dpi to standard dla obrazów przeznaczonych na www.
Każdy rozmiar możesz zrobić w każdej rozdzielczości i zawsze może być skala 1:1. |
Jeżeli pracuję na 96 DPI to wtedy 12 centymetrów faktycznie wynosi 12 centymetrów (przyłożyć linijkę do ekranu i zmierzyć).
Jeżeli pracuję na 72 DPI to wtedy wpisane w projekcie (ustawione na:) 12 centymetrów wynosi z przyłożoną linijką do ekranu - 9cm.
Wiem, że 72 DPI to standard na net. Wiem też, że do profesjonalnego druku (plakaty, dyplomy itp) robi się nie w skali 1:1 bo wyszłaby pikseloza tylko z możliwie jak największą rozdzielczością DPI. Czyli np. robi się plakat w formacie A4 w 300 DPI.
Ale mam domową drukarkę i chcę sobie walnąć okładkę na CD. Więc nie robię tego w większych DPI (no bo po co?) tylko chcę zrobić "taka jaka jest", w skali 1:1. I się pytam ile taka skala wynosi. Teraz rozumiesz? Obliczyłem, ze jest to wartość równa 96 DPI i wtedy 12cm w programie, zgadza się z 12-oma centymetrami, kiedy przyłoży się linijkę do ekranu. Co powiesz na ten temat? Przecież takie 12 centymetrów inaczej wygląd w rozdzielczości 72 DPI a inaczej w rozdzielczości 600 DPI, tylko kształt (proporcje) się zachowują.
roland - 1 Styczeń 2011, 10:42
| Bunch napisał/a: | | Obliczyłem, ze jest to wartość równa 96 DPI i wtedy 12cm w programie, zgadza się z 12-oma centymetrami |
No i dobrze Ci wyszło. Obecnie monitory mają DPI (a właściwie PPI - bo DPI to w druku). A przynajmniej w "pobliżu" 96 - oczywiście o ile pracują w natywnej rozdzielczości.
Weź linijkę, zmierz szerokość swojego monitora (tylko bez obudowy ) pomnóż przez 2,54. Otrzymasz wartość w calach. Podziej ją przez rozdzielczość poziomą monitora. Powinieneś otrzymać ok. 96 PPI.
chezare - 2 Styczeń 2011, 07:57
Cześć,
niebezpiecznie pisać pod Administratorem, ale co tam, raz kozie śmierć.
Bunch, prawdę mówiąc, to nie ma dla Ciebie dobrych wiadomości, tak mi się przynajmniej wydaje. Z tego co zrozumiałem to chcesz wyświetlić na www okładkę CD w oryginalnym rozmiarze, a wyświetlony plik przechowywać na serwerze w rozdzielczości, która zagwarantuje ładny wydruk? Obawiam się, że tak się nie da, bo o ile łatwo skryptem przeczytać rozdzielczość ekranu, Roland ma oczywiście rację, że przyjmowane 72 ppi było aktualne wieki temu i dawno aktualne być przestało), to niestety żaden skrypt nie zmierzy fizycznej wielkości Twojego monitora. Bliskie spełnienia Twoich oczekiwań może być zdefiniowanie wielkości przy użyciu CSS albo zdefiniowanie procentowe wielkości obrazka.
Może to wyglądać tak:
| Kod: | <html>
<body>
<center>
<img src="cd.jpg" style="width:12cm; height:12cm;"/>
<img src="cd.jpg" height="70%">
</center>
</body>
</html> |
Robisz obrazek w skali 1:1 (12x12cm) w wysokiej rozdzielczości (żeby się ładnie drukował) i zapisujesz go z ustawioną rozdzielczością i w oryginalnych rozmiarach.
Ja zrobiłem 300ppi 12x12cm.
Tak zapisany obrazek wyświetlasz na www przy użyciu wcześniej wspomnianych sposobów. W moim przypadku na ekranie (1 sposób) mam obrazek wielkości 14x14cm, a w drugim dokładnie 12x12cm. Oczywiście mógłbym w pierwszym sposobie tak kombinować z wartościami, żeby też otrzymać 12x12cm, kłopot w tym, że na innym monitorze, w innej rozdzielczości to wszystko diabli biorą, choć przy 1 sposobie (style) zmiana rozmiaru okna nie powoduje zmiany rozmiaru obrazka. Pocieszające jest to, że każdy kto taki obrazek ściągnie z Twojej strony będzie mógł go ładnie wydrukować, a o to Ci przecież chyba chodzi?
PS
Roland, z tą matematyką, to się trochę zagalopowałeś
C.
Bunch - 3 Styczeń 2011, 05:26
Cześć Chezare. Wielkie dzięki za informacje. Z tego co wiem (a może się mylę - to mnie poprawcie) to wysoką rozdzielczość DPI ustawia się pod druk na przykład plakatów. Czegoś co jest względnie duże.
Więc robiąc np. plakat o wymiarach A5 (większy niż A4) w niskiej rozdzielczości DPI, np. 72 wyszłaby pikseloza. Dlatego trzeba znacznie powiększyć rozmiary plakatu, co w praktyce oznacza robienie projektu na pomniejszeniu, na przykłąd komponowaniu plakatu na 50% oddalenia.
Natomiast jeśli chodzi o okładkę płyty to też trzeba przestrzegać tych 300 DPI? Przecież to jest małe, a - jak wiadomo - grafika rastrowa to nie wektorowa i zmniejszając/pomniejszając/ściaśniając obrazek on też troszkę straci i nawet mogą pojawić się takie "ostre kanty", poszarpane elementy obrazu przy niektórych rzeczach wystepujących na obrazku pod ukosem. Do zwykłego drugu na okładki płytek DVD też trzeba zatem przyjąć 300DPI? Nie może być mniej? Przecież drukarka i tak to zeskaluje do mniejszej rozdzielczości, nie?
chezare - 3 Styczeń 2011, 07:58
Cześć Bunch,
rozdzielczość grafiki zależna jest od tego do czego ma być użyta.
W zwykłym offsetowym druku taką standardową rozdzielczością jest 300 dpi i nie ma znaczenia wielkość grafiki. Czy robisz A6 czy A0, to ma być 300 i skala 1:1 w CMYK. Trochę inaczej jest w druku wielkoformatowym. Jak grafika liczona jest w metrach, to nie zawsze da się (ze względu na ograniczenia formatów graficznych do których jest zapisywana) zapisać w skali 1:1 i w wysokiej rozdzielczości. Skaluje się wtedy grafikę odpowiednio zwiększając rozdzielczość. Zresztą baner na całej ścianie budynku ma wyglądać dobrze z daleka i nie ważne, że jak podejdziesz to zobaczysz pojedyncze punkty. Jeśli obrazek ma być tylko wyświetlony na stronie www, to nie ma sensu używania wysokiej rozdzielczości, bo monitor i tak nie jest w stanie jej wyświetlić, a przecież istotna jest też wielkość pliku. Co innego w Twoim przypadku, ty chcesz żeby się również dobrze drukowała. Powinieneś na www umieścić grafikę w rozdzielczości do drukowania, a metodami skalowania grafiki na stronie www spowodować żeby nie wyświetlał się jej fragment, tylko cała i wydaje mi się, że nie jest aż tak ważne, że na ekranie będzie ona miała 10 czy 14cm, przecież nikt tego nie będzie mierzył, a ściągnięta wydrukuje się 12x12. Rozdzielczość nie ma nic wspólnego z fizyczną wielkością obrazka, to tak jak z sitkiem, jedno może mieć średnicę 20cm i 200 dziurek, a drugie 20cm i 500 dziurek, zależy co chcesz przecedzić.
Zrób 12x12cm w 300dpi i w RGB, domowa drukarka świetnie sobie da z tym radę, poza tym, ci co to będą ściągali będą wiedzieli co z tym zrobić :)
przyklad
Bunch - 4 Styczeń 2011, 07:21
A na pewno dobry dałeś link? Bo z tego co widze to prowadzi on nie do archiwum a do jakiegoś GIFa,z resztą.. i tak mi się nie wyświetla nic na ekranie.
Ale chyba wiem o co Ci chodzi, do czego zmierzasz. Zamieścić na stronie grafikę w wysokiej rozdzielczości ale zeskalowaną przez odpowiednie polecenie HTML do mniejszej rozdzielczości.
Wiem, że można to zrobić tymi atrybutami jak: " width="***" heigh="***" " i tak dalej. Z tym, że tak zeskalowany obrazek brzydko wygląda. Ja robię więc tak że podmieniam grafikę, zmniejszam rozdzielczość w Corelu, wgrywam miniaturkę na serwer i ustawiam zrobiony, pomniejszony obrazek jako miniaturkę i LINKUJĘ dopiero do grafiki z wysoką rozdzielczością. Bo jak robię to automatycznie (tak jak Ty mi radziłeś) to jakimś sposobem wygląda przefatalnie to skalowanie, piksel na pikselu, pikselem pogania!
Ale jeszcze jedno. Jak zabiorę się do tworzenia okładki na np. płytę DVD, która ma 12x12cm i dam jakość 300 DPI to otrzymam ogromny obszar do zagospodarowania/edycji. Wtem jak wcisnę "drukuj" i dam "podgląd wydruku" to okładka nie będzie gigantycznie wyglądać na kartce A4? W sensie, że wydrukuje mi się za duża?
[te pytania to są takie dociekające. Bo wielokrotnie robiłem rzeczy pod wydruki, tym razem tylko chcę się zagłębić w 'jak to jest zrobione']
Cysorz - 4 Styczeń 2011, 08:27
Właściwy plik (ten podlinkowany, do wydruku) zrób po prostu w pdf. Nie zapomnij o spadach!!!
chezare - 4 Styczeń 2011, 19:05
Cześć,
rzeczywiście coś mi się link skiepścił, już poprawiłem.
Każda bitmapa składa się z pikseli, ileś w poziomie, ileś w pionie.
Załóżmy, że Twój obrazek ma 12x12cm i rozdzielczość 300 ppi (pikseli na cal). 12cm to 4,72". Ponieważ w jednym calu ma być 300 pikseli, to wychodzi nam, że w kwadracie 12x12cm będzie 1417,32x1417,32 pikseli (12/2.54*300=1417,32). Ponieważ piksel to najmniejsza jednostka, to faktycznie będzie ich 1417x1417. To zaokrąglenie powoduje, że po otwarciu nasz obrazek nie będzie już miał 12x12cm tylko 11,9973x11,9973cm. Martwisz się ogromnym obszarem do zagospodarowania. Zupełnie niepotrzebnie. Jak zrobisz obrazek 12x12cm w rozdzielczości 300ppi i drugi 12x12 w rozdzielczości 600ppi, to na wydruku zajmą dokładnie taką samą powierzchnię (nie licząc ułamków milimetra, które są pomijane przy zaokrąglaniu do całych pikseli). Różnica między nimi będzie taka, że w tym o większej rozdzielczości będzie można umieścić znacznie więcej informacji. Z tej prostej zależności wynika, że mija się z celem robienie grafiki w rozdzielczości, z którą nie da sobie rady urządzenie, monitor, drukarka.
Jeśli obraz ma być wyłącznie wyświetlany na monitorze, to jaki sens ma robienie go w rozdzielczości 300ppi jak i tak zostanie wyświetlony w rozdzielczości np. 100ppi? Albo po co skanować obrazek z gazety z rozdzielczością 1200ppi jak wiadomo, że został wydrukowany w rozdzielczości 300? Od poszatkowania go na mniejsze kawałeczki informacji o nim nie przybędzie, jakość mu się nie poprawi. Tak samo jest z paletą kolorów. Nie ma sensu zapisywanie do cmyka, który potrzebuje więcej przestrzeni dla opisania piksela niż rgb, obrazka, który ma być wyłącznie wyświetlany. Od zmiany rozdzielczości obrazek się ani nie pomniejsza, ani nie powiększa, jest tylko mniej lub gęściej podzielony na piksele.
Bunch - 5 Styczeń 2011, 08:51
| Cytat: | | Właściwy plik (ten podlinkowany, do wydruku) zrób po prostu w pdf. Nie zapomnij o spadach!!! |
Do okładki? A po co? To sobie nożyczkami wytnę. Spady to się na wizytówki czy plakaty robi.
| Cytat: | | Różnica między nimi będzie taka, że w tym o większej rozdzielczości będzie można umieścić znacznie więcej informacji. |
Jak to więcej informacji, ze niby co? Nie rozumiem kompletnie o czym teraz mówisz. Że niby co się stanie? Miejsca "przybędzie", że "więcej informacji" będę mógł zamieścić? Jakich informacji? Czy chodzi CI, że dzięki temu obrazek będzie lepszej jakości?
roland - 5 Styczeń 2011, 10:04
Wyobraź sobie następującą rzecz. Masz rysunek w pliku graficznym. W nim znajduje się informacja, że ten rysunek jest przygotowany w rozdzielczości 400 DPI. Ponadto z pliku graficznego bez problemu można odczytać liczbę pikseli, załóżmy, że rysunek ma 2000 pikseli w poziomie. Gdy zechcesz go wydrukować, następuje proste obliczenie 2000 pikseli jest dzielone przez 400 DPI. Z tego wychodzi, że należy wydrukować obrazek o szerokości 5 cali (prawie 13 cm). Jeżeli drukarka może fizycznie drukować z rozdzielczością 400 DPI, to wydrukuje wszystkie punkty z obrazka. Ale jeżeli drukarka może drukować z rozdzielczością 200 DPI, to będzie drukowała co drugi punkt z rysunku. Ale też otrzymasz wydruk o tej samej szerokości.
Jeżeli wczytasz ten sam plik graficzny do programu graficznego i zmodyfikujesz dane, tak by zapisać ten sam rysunek, ale umieszczając w nim tylko i wyłącznie informację, że rysunek jest w rozdzielczości 200 DPI, to co się zmieni? Rysunek dalej będzie miał 2000 punktów, ale w czasie wydruku nastąpi obliczenie dające, że wydrukować należy obrazek o szerokości 10 cali (ok. 25 cm).
Informacja DPI jest wykorzystywana powiedzmy w uproszczeniu przez drukarkę w momencie gdy chcesz drukować. Dzięki temu drukarka wie o jakiej szerokości ma być drukowany obrazek.
Zmiana informacji o DPI jedynie w rysunku, tak naprawdę nie powoduje, że rysunek jest lepszej lub gorszej jakości, bo liczba punktów się nie zmienia.
Chezare - chyba starałeś się wytłumaczyć nie od tej strony. Rysunek od strony "komputera" i "drukarki" nie przygotowuje się z szerokością załóżmy 12 cm, ale przygotowuje się od strony liczby punktów i DPI. No i teraz zależy z jaką wartością DPI może drukować drukarka. Bo albo wydrukuje Wszystkie punkty, albo tylko niektóre.
Bunch - jeżeli w programie graficznym tworzysz nowy projekt i w okienku tworzącym nowy dokument wpisujesz np. 12x12 cm, to zwróć uwagę, że w tym samym okienku program sam proponuje Ci wartość DPI. Na tej podstawie program graficzny oblicza z ilu punktów ma się składać rysunek. Jeżeli w tym samym okienku zmienisz wartość DPI, to w tym samym okienku program na nowo przeliczy z ilu punktów powinien się składać obraz. Gdy klikniesz przycisk OK, to program "zapomina o wpisanej przez Ciebie wartości 12x12 cm. Operuje jedyni utworzoną na tej podstawie liczbą punktów. Przy zapisie w pliku graficznym w metadanych zapisuje także deklarowaną Przez Ciebie wartość DPI. I na tej podstawie drukarka drukarka dokonuje obliczenia "w drugą stronę", czyli wylicza z jaką szerokością powinna wydrukować obraz.
roland - 5 Styczeń 2011, 10:18
A jeszcze mnie naszła pewna analogia. Załóżmy, że przygotowujemy film. Nakręciliśmy film który składa się ze 1000 klatek (odpowiednik pikseli w rysunku). Nasza kamera rejestrowała obraz z szybkością 20 klatek na sekundę (odpowiednik DPI). Zwróć uwagę, że rejestrując film nie określałeś jego długości, ona wyszła niejako sama czyli 1000/20 co daje 50 sekund.
W pliku filmowym zapisane jest z jaka prędkością należy odtwarzać film. No i co jest oczywiste bez problemu można odczytać z ilu klatek składa się film.
Chcesz wyświetlić film na ekranie telewizora, który może wyświetlać też 20 klatek na sekundę. Zobaczysz cały film i wszystkie klatki. Na telewizorze, który wyświetla 10 klatek na sekundę, film też będzie trwał 50 sekund, ale zobaczysz co drugą klatkę. Na telewizorze który wyświetla 40 klatek na sekundę, każda klatka będzie wyświetlana dwa razy.
Jeżeli w pliku filmowym poprawisz jedynie informację, że kamera rejestrowała film z szybkością 40 klatek na sekundę, to podczas odtwarzania film będzie trwał 25 sekund. Itd.
Mam nadzieję, że to porównanie trochę przybliża DPI.
Bunch - 6 Styczeń 2011, 07:49
No to z tego co widzę punkty (nazwa systemu miar) się nie zmieniają, tylko zmieniają się wartości pikseli po zmienieniu rozdzielczości DPI.
roland - 6 Styczeń 2011, 08:14
| Bunch napisał/a: | | , tylko zmieniają się wartości pikseli |
Co to znaczy wartość pikseli? Piksel nie posiada żadnej "szerokości" czy "wysokości" w milimetrach (o ile chodziło Ci o to). Piksel co coś w rodzaju matematycznego punktu - jest nieskończenie mały. Dopiero urządzenie zewnętrzne musi ten punkt wydrukować/wyświetlić, a że drukarka drukuje przy pomocy kropli, która posiada fizyczne rozmiary, to rysunek też posiada swoją wysokość i szerokość. Jednak gdyby tylko szerokość i wysokość rysunku zależała tylko i wyłącznie od szerokości kropli, to na każdej drukarce rysunek miałby inne wymiary - bo "rozmiar" kropli atramentu na różnych drukarkach jest inny.
Dlatego też często w pliku graficznym podaje się "podpowiedź" - "sugestię", czyli DPI. Można by to napisać ludzkim językiem tak: "słuchaj drukarko - jeżeli możesz to wydrukuj ten rysunek tak, aby na długości 1 cala znalazło się 300 punktów. Jeżeli nie możesz drukować, aż tak gęsto, to drukuj co któryś punkt".
Oczywiście staram się wszystko uprościć, więc proszę szanownych kolegów "forumowiczów" nie wieszać na mnie psów
chezare - 6 Styczeń 2011, 08:41
Nikt rozumny nie będzie wieszał psów na Administratorze :)
Ja się cieszę, jest piękna pogoda i nie mam żadnego ostrzeżenia.
Sprawa okładki do DVD coraz bardziej wydaje mi się nie do rozwiązania. Prawdę mówiąc zaczyna mnie to irytować, bo o ile mogę zrozumieć, że moje umiejętności dydaktyczne są niskiego lotu i kolega nie może zrozumieć, to jednak istnieje coś takiego jak doświadczenie. W tym wypadku łatwo wykonać parę prób na domowej drukarce i wyciągnąć wnioski.
Napisałeś Roland "Chezare - chyba starałeś się wytłumaczyć nie od tej strony. Rysunek od strony "komputera" i "drukarki" nie przygotowuje się z szerokością załóżmy 12 cm, ale przygotowuje się od strony liczby punktów i DPI". Przepraszam, ale mój Corel i założę się, że Twój także, po uruchomieniu wyświetla pustą stronę, a na linijkach jest podziałka w milimetrach. Jak przychodzi do mnie człowiek i mówi, potrzebuję baner 4x3m, to ja nie łapię za kalkulator żeby przeliczyć metry na cale i wiedząc z jaką rozdzielczością muszę przygotować projekt dla drukarni obliczam ilość punktów. Ustawiam sobie wymiary strony na 4x3m i zupełnie mnie nie interesuje ile to jest punktów. Nie interesuje mnie to na żadnym etapie pracy. Na końcu robię z tego wszystkiego pdfa i tutaj dbam żeby miał on rozdzielczość taką, która pasuje drukarni, a mnie pozwala wysłać plik w jakimś rozsądnym czasie :). Co innego gdyby to była grafika do wyświetlania na monitorze, ale tutaj to już raczej piksele.
Pozdrawiam.
chezare - 6 Styczeń 2011, 09:29
Bunch, otwórz Wikipedię i wpisz po kolei hasła: punkt, piksel, dpi, itd. Przeczytaj, a zrozumiesz. Porównujesz różne jednostki i stąd Twój problem. Roland napisał mi, że przygotowując obrazek myśli się o rozdzielczości i ilości punktów. Poniekąd ma rację, bo w pliku zawarta jest właśnie informacja o tych parametrach. Tylko że normalnemu człowiekowi łatwiej jest się posługiwać miarami, których na co dzień używa. Łatwiej jest chyba zapamiętać, że A4 ma 210x297mm niż ilość punktów w jakiejś tam rozdzielczości. Gorzej, bo jeśli rozmiar grafiki jest stały, a zmienia się rozdzielczość, to zmienia się liczba punktów, z której ta grafika się składa. Poza tym, co mnie obchodzi ilość punktów jak ja chcę żeby obrazek wydrukowany na drukarkach x,y,z miał takie same wymiary? Przecież te drukarki różnią się miedzy sobą parametrami. Jedna drukuje w rozdzielczości 600 dpi, druga 1400, a trzecia dajmy na to tylko 300. Jak to się dzieje, że obrazek na różnych drukarkach ma takie same wymiary? To proste, dba o to sterownik drukarki, który oblicza jak przeskalować obrazek żeby wydruk miał rozmiary oryginału.
Dla Ciebie ważne są dwa parametry, rozdzielczość grafiki, od tego zależy jakość wydrukowanego obrazka i jego wymiary. Jak Ci łatwiej ustawić na linijkach punkty i przeliczać ile ich jest potrzeba w rozdzielczości 300 dpi żeby obrazek miał 12x12cm, to wolna wola. Łatwiej jednak chyba operować np. mm, a obliczenia zostawić programowi.
Obrazek 12x12cm w rozdzielczości 300 dpi, w punktach ma 1417x1417. Jak pomnożymy to wyjdzie nam, że składa się z ponad 2mln kropek. Jeśli zmienimy rozdzielczość na 600dpi, a obrazek ma dalej mieć 12x12cm, to program obliczy, że jest to 2834x2834 punktów. Teraz obrazek ma już przeszło 8mln punktów. Napisałem wcześniej, że czym większa rozdzielczość tym więcej informacji można zapisać, że obrazek ma lepszą jakość. Jeśli w rozdzielczości 600dpi narysujesz linię, której grubość będzie miała 1 punkt, to w rozdzielczości o połowę mniejszej (300dpi), ta linia może zostać nie wydrukowana, bo jej zwyczajnie po przeskalowaniu przez sterownik drukarki może nie być. Jeśli będziesz miał obok siebie w 600dpi dwie linie o grubościach 1 punkt, to po zmianie na 300 dpi, któraś z tych linii musi zniknąć (wiem, że to uproszczenie). Spróbuj narysować kredą włos w naturalnej wielkości, obawiam się, że Ci się nie uda, ostro zatemperowanym twardym ołówkiem może stać się to wykonalne, tak samo ma się sprawa z rozdzielczością.
Jeszcze jedno, przeskalowanie na ekranie obrazka tak żeby był mniejszy, przy założeniu, że obrazek ma większą rozdzielczość niż monitor nie może się skończyć "pixelozą". Nie ma takiej możliwości. W pewnych, raczej mało prawdopodobnych okolicznościach, może wyglądać jednak nie najlepiej.
Pozdrawiam
Bunch - 8 Styczeń 2011, 07:01
| Cytat: | | Jak przychodzi do mnie człowiek i mówi, potrzebuję baner 4x3m, to ja nie łapię za kalkulator żeby przeliczyć metry na cale i wiedząc z jaką rozdzielczością muszę przygotować projekt dla drukarni obliczam ilość punktów. Ustawiam sobie wymiary strony na 4x3m i zupełnie mnie nie interesuje ile to jest punktów. Nie interesuje mnie to na żadnym etapie pracy. Na końcu robię z tego wszystkiego pdfa i tutaj dbam żeby miał on rozdzielczość taką, która pasuje drukarni, a mnie pozwala wysłać plik w jakimś rozsądnym czasie |
Ta, tylko że np. pędzel w normalnym powiększeniu (bez powiększenia) zostawia inny ślad, niż gdyby powiększyć go bardzo znacznie (robiąc projekt przy np. 25% widoku całego projektu - pomniejszenie). Więc jak to "to cię nie interesuje". Jak mogą Cię takie rzeczy nie interesować? DPI do internetu = mały obszar edycyjny, DPI do druku = duży obszar edycyjny a na nim na przykład taki pędzel w powiększenie czy np. efekt WYPEŁNIENIA prezentuje się już inaczej, bo dajmy na to "centymetrowa" krawędź na obrazku w 72 DPI inaczej zostanie wypełniona efektem plastiku niż ta sama grafika robiona w 300 DPI, albo 600 DPI, ponieważ jak powiększymy sobie ten umowny "jeden centymetr" krawędzi to przy 100% widoku strony (normalna skala) wypełnienie nie będzie identyczne jak w obrazku z mniejszym DPI. [oczywiście można zabawić się w maskowania na większej grafice i potem wypełnić obiekt, bla-bla-bla itp ale chrzańmy to]. No i przecież, co ważne, praca na OLBRZYMICH wymiarowo plikach (większe DPI) to większe obciążenie dla komputera, prawda? I to naprawdę WIDAĆ, da się odczuć że sprzęt nie wyrabia.
Więc jak takie rzeczy Cię nie interesują?
chezare - 8 Styczeń 2011, 13:23
Bunch, albo zabiję się sam, albo Ciebie. Co ja mam Ci poradzić na to, że kręcisz kółkiem myszy tak żeby na ekranie grafika na ścianę Pałacu Kultury i Nauki została małą kropką, a później masz pretensje, że nic nie widzisz? Wszyscy po kolei Ci piszą, że każda grafika ma ileś punktów na ileś i określenie jak gęsto mają być one rozmieszczone na płaszczyźnie determinuje jaką wielkość w cm, m czy km taki obrazek będzie miał na wydruku. W pewnym momencie trzeba się zdecydować, czy chcesz oszczędzać miejsce na dysku, czy Ci się zaczyna robić szkoda procesora bo się męczy, czy samego Cię szlag trafia, bo musisz czekać pół godziny aż komputer zmieni kolor na inny. Czasami trzeba z pewnych rzeczy zrezygnować. Jak będziesz projektował grafikę 20x20m w rozdzielczości 300dpi, to jej nie zapiszesz ani do pdf, ani do tif, bo ci te formaty zwyczajnie na to nie pozwolą. Pomijam, że nawet jakby się to udało, to nikt na ulicy nie będzie stał z lupą pod ścianą i sprawdzał jaki jest raster. Spróbuj iść z takim plikiem, który zajmuje cały twardy dysk do drukarni, na pewno się ucieszą. Parametry grafiki ustawia się w zależności od tego jakie urządzenie będzie ją wyświetlało czy drukowało. To że powiększony na ekranie obrazek 500x ma postrzępione linie, a Ty widzisz na ekranie jeden piksel, nie wpłynie na to, że się ładnie wydrukuje, przy założeniu, że ma do tego druku ustawioną odpowiednią rozdzielczość. Żebyś nie wiem jak kombinował, nie zrobisz też tak, żeby wszyscy na ekranie widzieli dokładnie to, co ty widzisz na swoim. Musieliby mieć takie same jak Ty monitory i ustawione z takimi samymi parametrami, a i tak będą różnice, bo monitor, monitorowi nie równy. Pomijam fakt, że obrazek wyświetla jakiś program, jeden lepiej, a inny gorzej. Nie wiem jak Ci pomóc. Rysuj jak Ci wygodnie, tylko na końcu pamiętaj, żeby parametry zrobionego obrazka dopasować do celu, któremu ma on służyć i nie załamuj się tym, że na ekranie marnego telefonu nie będzie wyglądał już tak piękniej jak u Ciebie na ekranie monitora. Takie życie. Pędzel na obrazku zostawia zawsze taki sam ślad, tylko w zależności od powiększenia inaczej go widzisz.
Bunch - 8 Styczeń 2011, 23:52
| Cytat: | | Pędzel na obrazku zostawia zawsze taki sam ślad, tylko w zależności od powiększenia inaczej go widzisz. |
Tak, ale przecież wyraźnie napisałem (odnieśmy się już do tego pędzla), że wzór będzie taki sam, tylko że jak zrobisz ten sam wzór z pędzlem o wielkości 500 to gładki on nie wyjdzie tylko rozmazany. A jak zrobisz jakiś malunek tym samym pędzlem tylko że o wielkości np. 48 to będzie gładziusieńki.
A tak przy okazji, bo napisałeś coś interesującego, chciałbym się dowiedzieć w takim razie w jakich formatach daje się rzeczy do druku, które są olbrzymie. 20 na 20 metrów na przykład?
Pytam bo robiłem projekty pod bannery (oczywiście mniejsze, nie 20-sto metrowe) i jakoś problemów nie było ani z zapisem, ani z wykonaniem, eksportem, z drukiem, ani z jakością i wszystko pięknie wyglądało pod koniec. To skoro ta sama metoda nie poskutkuje na coś 20-sto metrowego to do czego w takim razie trzeba by to wtedy zapisać?
chezare - 9 Styczeń 2011, 01:14
Przepraszam bardzo, ale trzymajmy się faktów. W poprzednim poście napisałeś nie o różnych wartościach pędzla, tylko różnych wartościach powiększenia obrazka na ekranie.
Pędzel o rozmiarze 500 i pędzel o rozmiarze 48, to dwa różne pędzle, a skoro różne to dlaczego miałyby zostawiać taki sam ślad? Ślad tego samego pędzla w obrazkach o różnej rozdzielczości też będzie wyglądał różnie i nie ma w tym nic niezwykłego. Spróbuj na pokratkowanym papierze, zamalowując kwadraciki narysować np. wazon. Jak na papierze będziesz miał 100x100 kwadracików, to Ci się prawdopodobnie uda, jak ten sam papier podzielisz 10x10 kwadracików, to wazonu, który by przypominał wazon już nie narysujesz. To jest właśnie rozdzielczość. Co do przygotowywania materiałów do druku, to oczywiście z tymi wymiarami przesadziłem, bo nie ma takich ploterów, które obsłużą materiał o szerokości 20m (choć tutaj głowy bym nie dał). Jednokolorowy prostokąt 2x1m, 300dpi w CMYK zapisany z PhotoPainta do nieskompresowanego tifa zajmuje 116MB. Spróbuj zrobić w tej samej rozdzielczości 3x1m. Zwyczajnie się nie da, PhotoPaint nie pozwoli Ci zrobić obrazka o takiej powierzchni w tej palecie barw i takiej rozdzielczości, za to bez problemu zrobisz 150x50 (skala 1:2) i rozdzielczości 600dpi, albo 30x10cm i 3000dpi. Trzeba tylko poinformować drukarza, że grafika jest w skali, bo inaczej zamiast banera dostaniesz znaczek pocztowy. To jest odpowiedź na Twoje pytanie co z dużymi grafikami.
Rzuć okiem na tę stronę http://www.prografsg.com/ w zakładkę przygotowanie materiałów, a zobaczysz w jakich rozdzielczościach zaleca przygotowywanie grafiki profesjonalna drukarnia wielkoformatowa, z całą pewnością nie są to porażające liczby.
Bunch - 29 Styczeń 2011, 08:31
A dlaczego przy 72 DPI i przy 300 projekt zachowuje identyczny rozmiar okna edycji? Przecież gdy zmienimy rozdzielczość z 72 na 300 DPI to powinien się powiększyć.
Zobaczcie to na filmie:
http://www.dailymotion.pl..._clip0307_music
Nie rozumiem czegoś. Czy to znaczy, że do wydruku na plakat (gdzie aby była dobra jakość wydruku, musimy robiłem do tej pory zawsze dużą grafikę) możemy zrobić projekt w 300 DPI, który wyniesie 707x1000 pixeli? No bo praca w 72 DPI (mniejsza rozdzielczość) też mi wskazuje wymiary grafiki równe 707x1000 pixeli? I projekt o tych samych wymiarach w pikselach, ale robiony z DPI równym 300, wyjdzie lepiej w druki niż ten z DPI 72?
chezare - 29 Styczeń 2011, 08:39
A niby dlaczego miałby się powiększyć? Ma jakiś konkretny wymiar raz poszatkowany na 72 x 72 pola na cal, a raz 300x300 na cal. Bunch pod nickiem masz napisane expert, a nie potrafisz sobie wyobrazić, że jeden program wyświetla tak, a inny inaczej. Zawsze możesz sobie tak wyświetlić obrazek na ekranie żeby się cały zmieścił i jak odczytasz patrząc na niego jakie ma rozmiary, jaką ma rozdzielczość? Po to w pliku jest zapisana informacja o rozdzielczości i ilości punktów, z których składa się grafika, żeby urządzenie drukujące drukowało zawsze obrazek w takim rozmiarze jak chcesz.
Bunch - 29 Styczeń 2011, 08:43
No dobrze, no bo ja nie wiem jak projekt ustawić do rzeczy, która ma iść na wydruk do plakatu.
Zawsze robiłem na gigantycznych wymiarach wszystkie plakaty. Zachowywałem proporcję np. takiego formatu A4 i robiłem na pomniejszeniu np. 50% w programie przy 300 DPI. Co nie było wygodne.
Czy to znaczy, że taki sam plakat mogę sobie robić bez cudowania, na mniejszym formacie obszaru edycyjnego a efekt też będzie dobry w wydruku?
chezare - 29 Styczeń 2011, 08:45
Jak masz zrobić plakat A3, to ustaw sobie taką kartkę w Corelu, PhotoPaintcie, ustaw rozdzielczość 300dpi, CMYK i rysuj.
chezare - 29 Styczeń 2011, 08:49
Nawet A0 przy 300 dpi w CMYK spakowany do tifa czy pdfa nie będzie jakichś gigantycznych rozmiarów.
Bunch - 29 Styczeń 2011, 08:53
Wiesz, plakatów masę robiłem do druku. Wychodziły ładne. Nie jestem totalnym laikiem jeśli chodzi o program ale teraz chciałbym się czegoś dowiedzieć bo być może cały ten okres czasu sobie utrudniałem pracę i robiłem coś źle. Ale szczerze w to wątpie.
Napisałem też Ci przecież WSZYSTKO co powinieneś wiedzieć, a Ty dalej pytasz, a ja dalej nie wiem.
Nie ważne co chcę zrobić i jaki wymiar ma mieć. Olać to. Chcę poznać zasadę działania tego wszystkiego. Zatem dociekam jednej rzeczy. Zawsze robiłem plakaty w 300 DPI. Wpisywałem wymiary np. A4 (wybierałem ten typ z gotowego presetu) i waliłem rozdzielczość 300 DPI - wtedy obszar do edycji w programie robił się gigantyczny. Pracowałem więc na dużych plikach, na pomniejszeniu.
A dziś stało się tak (co uważałem za błąd programu a dziś postanowiłem o to zapytać), że wybrałem PRZYKŁADOWO format A4 do zrobienia plakatu, wybrałem w nim 300 DPI i zastosowałem do nowego projektu, ale tym razem nie pojawił mi się gigantyczny obszar robotczy zdefiniowany właściwymi dla A4 proporcjami boków, tylko mym oczom ukazał się dużo mniejszy obszar edycyjny. I było przy nim napisane, że rodzielczość wynosi 300 DPI! To ja się teraz zastanawiam po tym co mówisz. Czy mogę się nie męczyć jak dotąd (bo pracowałem np. na 25% pomniejszeniu, gigantycznym obrazku) tylko zrobić plakat w tak małym obszarze edycyjnym a jakość wydruku będzie dobra.
Bo dla mnie na logikę sprawa wygląda tak, że trzymam w prawej ręce kartkę A4 i przystawiam do monitora. Jak widzę, że obszar edycyjny plakatu w programie jest mniejszy niż kartka to myślę, że jakość wyjdzie do bani bo drukarka rozciągnie zrobiony plakat do rozmiarów kartki. A gdy trzymam w prawej ręce kartkę A4 i przystawiam ją monitora i widzę tym razem, że obszar edycyjny w programie jest dużo większy niż kartka; tak duży że wychodzi poza program i muszę suwakami przesuwać od boku do boku, to wydaje mi się że teraz druk będzie super bo ja generuję/tworzę plakat w większym rozmiarze czyli BARDZIEJ SZCZEGÓŁOWY. To jest mój tok rozumowania podczas tworzenia do wydruku. Dlatego się dziwie i pytam, jak to jest możliwe (i czy w ogóle możliwe jest) że coś (obszar edycyjny formatu np. A4), co jest MNIEJSZE na ekranie niż trzymana kartka A4 przeze mnie obok monitora, może wyjść ładnie (bez pikselozy) w druku. Że samo to, że jest napisane tym razem 300 DPI, sprawi to że druk wyjdzie super jakości a ja nie muszę się męczyć z pracą przy dużych rozdzielczościach na pomniejszeniu?
Kumasz?
Może ja coś źle rozumuję, więc może domyśl się o co mi chodzi, jeśli nie rozumiesz mojego myslenia. Nie wiem jak to inaczej napisać abyś zrozumiał. Wyłap jakiś mój błąd w newralgicznym punkcie czy coś itd
Cysorz - 29 Styczeń 2011, 12:51
Bunch czy aby na pewno wiesz jaka jest różnica między dpi a pikslami? Bo być może źle właśnie kojarzysz te wartości?
Poza tym jeżeli na drukarkę drukującą np. 300 dpi wyślesz plik z rozdzielczością 10 dpi to drukarka i tak wydrukuje go w 300 dpi, tyle że "brakujące" dpi sobie sama dołoży dobierając wartości najbliższych punktów. Tak samo będzie, jeżeli zaczniesz projekt z rozdzielczością np. 96 dpi a na koniec przeresamplujesz wszystko do 300 dpi - program sam wstawi brakujące punkty...
Niestety nie pomoże to jakości - tak jak na przykładzie poniżej może zgubić istotne szczegóły. Taki przykład na szybko, trochę abstrakcyjny ale prawidłowy: po lewej wypełnienie 10 dpi (bo mamy 10 kwardacików w rzędzie), po prawej wypełnienie 2 dpi (bierzemy pod uwagę tylko dwa kwadraciki - skrajne po lewej i po prawej). Przy 10 dpi każdy kolejny kwadracik ma kolor nadany PRZEZ PROJEKTANTA, przy 2 dpi PROGRAM/DRUKARKA automatycznie sama dobiera wartości brakujących kwadratów:
chezare - 29 Styczeń 2011, 14:04
Bunch, powiedz mi jak to możliwe, że zrobiłeś mnóstwo plakatów do druku nie wiedząc jak to zrobić i ani razu nic się nie posypało?
Bunch jakie znaczenie ma dla jakości projektu czy projektujesz go używając monitora 28" czy tylko 17"? Jak będziesz miał większy, to będziesz lepiej widział. Praktycznie każdy program graficzny pozwala wyświetlić dowolny fragment obrazka w dowolnej skali. Oczywiście jak będziesz miał monitor 5", to możesz mieć kłopoty, bo będziesz mało widział, ale operując odpowiednim powiększeniem też będziesz widział szczegóły, choć na mniejszym fragmencie obrazka. Przykład, mam wizytówkę w 300dpi (9x5cm). Projektuję ją w Photo-Paint. Badam jak bardzo można zmienić skalę wyświetlania? Wciskam parę razy F3, zmniejszanie obrazu na ekranie zatrzymało się na 2%.
Na ekranie wygląda to jak kawałek zapałki, nie da się na tym rysować. Teraz w drugą stronę, F2, 1600%. Teraz jeden punkt ma taką wielkość jak przed chwilą cały obrazek, też nie za bardzo da się na tym rysować, na ekranie mam powiedzmy 60 punktów w poziomie, a to przy 300dpi jakieś 5mm. Wciskam F4 i program dba o to, żebym zobaczył na ekranie cały obrazek. Choć różnie go widziałem, to jednak cały czas był to ten sam obrazek. Piszesz tak jak byś nie wiedział, że ten sam obrazek można wyświetlić w różnej skali? Można by pomyśleć, że boisz się dużych rozdzielczości, bo wtedy widzisz tylko mały kawałek obrazka. Każda technologia ma jakieś ograniczenia i wymagania żeby można ją było optymalnie wykorzystać. Jak mam wydrukować plakat z czarnym tłem na offsecie, a mam do dyspozycji CMYK, to muszę zadzwonić do drukarni i zapytać się co mam zrobić żeby ten czarny był naprawdę czarny. Jak zdam się na Corela i zostawię 0/0/0/100, a drukarz pomyśli, tak gamoń zaprojektował, to niech ma szaro-bury. Rozgarnięty albo życzliwy skoryguje wartości albo zastosuje gotową czarną farbę. Tylko, że to też nie jest dobre rozwiązanie, bo może ja właśnie chciałem szaro-bury? Pomijam fakt, że drukarz wcale nie musi się martwić tym, czy my mamy w tym temacie jakieś pojęcie.
Projektant musi znać parametry obrazka, które wymusza konkretna technologia, a dopiero później martwi się o to czy będzie się musiał nakręcić kółkiem myszy bardziej lub mniej i jak powiększać czy pomniejszać obrazek na ekranie żeby się wygodnie rysowało.
Bunch - 29 Styczeń 2011, 21:25
Jak robiłem, że mi się nic nie posypało?
Robiłem obraz w proporcjach na bardzo dużych grafikach, pracując na pomniejszeniu.
A odpowiadając jednym zdaniem (tak lub nie) na to pytanie?
| Cytat: | | Czy mogę się nie męczyć jak dotąd (bo pracowałem np. na 25% pomniejszeniu, gigantycznym obrazku) tylko zrobić plakat w tak małym obszarze edycyjnym a jakość wydruku będzie dobra? |
Że widze calutki format obszaru edycyjnego w programie w formie np. A4. Mieści mi się na ekranie, nie musze oddalać obrazu, pomniejszać. Że ten projekt ma wartość równą 300 DPI.
To będzie dobrze?
chezare - 29 Styczeń 2011, 23:44
To jak jest wyświetlany na ekranie zależy tylko od ciebie. Jak ustawiłeś właściwą rozdzielczość i paletę barw, to będzie dobrze.
A4, to jest obrazek, który ma 210x297mm, ja bym go nie nazwał gigantycznym :)
Nie bardzo rozumiem co rozumiesz pod pojęciem pomniejszenie? Jeśli chodzi ci o to, że na ekranie miałeś go wyświetlonego w skali np. 25% nie znaczy, że sam obrazek się zmniejszył choćby o 1pkt.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 03:56
| chezare napisał/a: | | To jak jest wyświetlany na ekranie zależy tylko od ciebie. Jak ustawiłeś właściwą rozdzielczość i paletę barw, to będzie dobrze. |
Co masz na myśli mówiąc właściwą rozdzielczość, czyli jaką? Jaka jest właściwa? Mówisz o proporcjach boków?
No a nie jes tak, że robi się na większym obszarze roboczym (wystającym za okno edycji tak by trzeba było pomniejszać) dlatego, że wtedy grafika będzie wyraźniejsza, bardziej szczegółowa?
chezare - 30 Styczeń 2011, 07:31
Bunch słuchaj co się do ciebie mówi. Jak piszę właściwa, to znaczy tylko tyle, że jak wcześniej napisałem każda technologia wymaga innych parametrów grafiki. Dla druku offsetowego taką przyjętą powszechnie rozdzielczością jest np 300 dpi. Jak przygotowujesz pracę do wydrukowania na offsecie, to robisz 300dpi i CMYK, ewentualnie jakieś dodatkowe kolory. Nie wiem co rozumiesz jak piszesz "wystającym za okno edycji"? Oczywiście jak Ci wygodniej rysować kiedy obraz na ekranie jest powiększony, to powiększasz, ale przecież to nie zmienia faktu że twój obrazek ciągle ma te same wymiary i rozdzielczość. Jak w muzeum staniesz z nosem przystawionym do obrazu, a później odejdziesz dziesięć metrów od niego, to widzisz inaczej, ale oglądasz cały czas ten sam obraz. Obrazek przez to, że jest wyświetlony w powiększeniu na ekranie nic nie zyskuje na dokładności i szczegółowości. Ty możesz być wtedy bardziej precyzyjny bo widzisz więcej szczegółów. Nie znaczy to jednak, że jak go wyświetlisz w powiększeniu 25%, to te szczegóły znikną. To tylko ty przestaniesz je widzieć, na chwilę, bo jak znowu powiększysz to one tam będą..
Bunch - 30 Styczeń 2011, 07:46
| Cytat: | | Obrazek przez to, że jest wyświetlony w powiększeniu na ekranie nic nie zyskuje na dokładności i szczegółowości. Ty możesz być wtedy bardziej precyzyjny bo widzisz więcej szczegółów. |
Nie w powiększeniu, tylko wyświetlony większy.
Musze Ci chyba nagrać film video i jakoś głosowo powiedzieć, bo Ci nie wierzę, że tak jest. Albo mnie nie rozumiesz. Poczekaj, nagram film z komentarzem.
chezare - 30 Styczeń 2011, 07:51
Wydaje mi się, że Cię doskonale rozumiem. Musisz zrozumieć, że po to programiści wymyślili funkcje, które powiększają i pomniejszają obraz na ekranie żeby ci było łatwiej rysować. Wielkość obrazka na ekranie nie ma żadnego związku z jego fizyczną wielkością. Zrób ten film, może do czegoś w końcu dojdziemy.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 08:14
Ale nie o ZOOM cyfrowy mi chodzi, tylko o przydatność pod druk. I chodzi mi o wielkość obrazka, ale nie o wielkość jaką uzyskałem za sprawą zoomu przecież.
http://www.dailymotion.pl...file0002_travel
chezare - 30 Styczeń 2011, 08:55
Bunch, mówisz w tym filmie, że przyjmijmy, że to jest A4, przyjmijmy, że 300 dpi, a później okazuje się, że rozdzielczość jest 96, a format Bóg wie jaki. Oczywiście, że jak format tego plakatu jest np. A0 i rozdzielczość 96, to jak powiesz drukarzowi, że ma zrobić A4, to Ci takiej wielkości wydrukuje. Mało tego wszystko się parę razy ściśnie i nie będzie widać pikseli. Tak się nie robi. Robi się takiej wielkości jak ma być, chyba ze zamierzasz go później wykorzystać np. do wydrukowania banera, który będzie miał wymiary liczone w metrach.
Jak chcesz wydrukować A4, to nie robisz jakiejś tam wielkości gdzie zachowane są proporcje boków, tylko robisz A4. Jak ja robię projekt dla drukarni, to wysyłam maila, w którym piszę, proszę wydrukować 10 szt. na kredzie 200g i ani słowa więcej.
Jak potrzebny mi baner 10x3m, to robię go np. w skali i wtedy muszę drukarza poinformować, że projekt jest zrobiony w skali, bo inaczej wydrukuje mi zamiast banera na ścianę, plakat.
Cysorz - 30 Styczeń 2011, 09:15
W tym miejscu robisz błąd:
Nadrzedną wartością jest rozmiar dokumentu a nie jego rozdzielczość - teraz masz ustawione wartości w pikslach (493×698) a powinieneś mieć np. w milimetrach (420×297 plus spady). Oczywiście możesz mieć też ustawione wartości w pikslach ale wtedy rozmiarowi A-3 odpowiadają zupełnie inne wartości. W Photoshopie jest to wyraźnie pokazane:
Nie wiem dlaczego w Corelu akurat tak to wyświetlanie zrobili...
chezare - 30 Styczeń 2011, 09:19
Malutki, tego się nie da wytłumaczyć :) To jest tak jak projektowanie roweru 5x3m, jak już się zrobi, to go się ściśnie i jakoś się będzie jeździło.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 09:32
| Cytat: | | Robi się takiej wielkości jak ma być |
Wielkości - masz na myśli milimetry, tak?
A oprócz milimetrów to jedyną różnicą jaka ma być to ustawienie 300 DPI?
I wtedy pokazuje się BARDZO DUŻY obszar roboczy i muszę pracować na pomniejszeniu.
... i tak zawsze pracowałem.
Taka wielkość się ustawia gdy najpierw wybiore w starcie nowego projektu 300 DPI a potem wskaże na wymiary "A4".
I wychodzi samo z siebie, z programu, domyślnie takie DUŻE. To co mi mówisz?
chezare - 30 Styczeń 2011, 09:33
Bunch A4 ma 210x297 mm. ZAWSZE.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 09:36
Ale raz się wyświetla MNIEJSZE na ekranie a raz WIĘKSZE. W zależności od DPI.
To może inaczej:
1. Z reguły, jeśli coś idzie do druku robi się to w 300 DPI, tak?
- tak
No to teraz: a jak się coś robi w 300 DPI to wychodzi takie właśnie "duże w oknie edycji".
Jak sam robisz np. plakat do wydruku to jak Ci się wyświetla nowo powstały obszar roboczy? Wykracza poza ramy projektu gdy jest w swojej naturalnej wielkości (100%)?
chezare - 30 Styczeń 2011, 09:38
W oknie edycji wychodzi takie jak sobie ustawisz.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 09:39
| Cytat: | | Bunch A4 ma 210x297 mm. ZAWSZE. |
Ale inaczej je widać przy innych rozdzielczościach DPI na ekranie.
| chezare napisał/a: | | W oknie edycji wychodzi takie jak sobie ustawisz. |
Co to znaczy "jak sobie ustawię", jak co konkretnie sobie ustawię?
Jak DOMYŚLNIE to widzisz? Wychodzi? Czy nie, no proste pytanie...
Gdy jest 100% to wychodzi?
Cysorz - 30 Styczeń 2011, 09:44
Bunch - ja już nie wiem o co Ci chodzi, zakładając że czytałeś (i zrozumiałeś!!!) odpowiedzi...
I czy na pewno wiesz jaka jest różnica między dpi a pikslami i do czego jedne i drugie służą?
chezare - 30 Styczeń 2011, 09:45
Bunch narysuj sobie w Photo-Paint podziałkę np. co 1 cm, ustaw powiększenie na 100% i zmierz czy między kreskami jest 1 cm. Obawiam się, że nie za bardzo.
To nie moja wina, że programiści wymyślili, że nowo tworzony obrazek wyświetla się w powiększeniu 100%, które tak na marginesie nijak ma się do rzeczywistych wielkości.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 09:48
Chezare - proszę Cię. Włącz nowy projekt, wpisz tam "300 DPI", wybierz następnie "A4" i daj "OKEJ". Teraz widzisz obszar roboczy a na górze widnieje "100%", powiedz mi czy pojawiły się suwaki po bokach.
chezare - 30 Styczeń 2011, 09:50
Oczywiście, że się pojawiły, bo Photo-Paint ustawił powiększenie na 100%, a przy tym ustawieniu obrazek nie mieści się w oknie programu.
chezare - 30 Styczeń 2011, 09:51
Jak byś miał monitor wyświetlający w rozdzielczości 5000x3500 pikseli, to byś suwaków nie miał.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 09:55
| chezare napisał/a: | | Jak byś miał monitor wyświetlający w rozdzielczości 5000x3500 pikseli, to byś suwaków nie miał. |
Wiem o tym doskonale, bo to jest dla mnie logiczne.
Tylko, że wy mówicie jakimś dziwnym językiem, strzasznie enigmatycznie i nie na temat się wyrażacie. Czyli? Reasumując... wyszło na moje. Tak jak myślałem. Do druku robi się na gigantycznych projektach (obszarach edycyjnych).
I aby mieć ogląd na wszystko (zobaczyć jak skomponował się plakat), musisz sobie ODDALIĆ obraz. Natomiast jak robisz w 72 DPI to sobie oddalać obrazu nie musisz bo przy wartości 100% (powiększenie) widzisz cały obszar roboczy/obrazek w oknie edycji (i nie masz suwaków po bokach). Ale jak zaprojektujesz plakat w tym drugim DPI (czyli 72, mieszczący się bez suwaków na ekranie) to wyjdzie już pikseloza. Na pewno to co mówię jest prawdą, ale jak o to zapytam to znowu zasypiecie mnie jakimiś rzeczami nie na temat a wyjdzie na to, że podobnie jak wcześniej, dobrzy myślałem od samego początku.
chezare - 30 Styczeń 2011, 09:56
Bunch jaką wielkość ma A4, A3, itd.? Żadnego z tych formatów nie nazwałbym gigantycznym.
Ciekawe co byś zrobił jak byś miał do narysowania obrazek 100x30m? :)
Bunch - 30 Styczeń 2011, 10:00
Ale komponując plakat - MUSISZ GO PRZESUWAĆ gdy masz ustawione 100% powiększenia.
Przy 72 nie musisz bo masz go całego przed sobą. Nie? Cały czas mowa o 100%
Tylko że prac z 72 DPI się nie daje do druku bo będzie pikseloza. Ta?
chezare - 30 Styczeń 2011, 10:02
Nie. Drukuje się i z dużo mniejszymi rozdzielczościami, zależy co, gdzie i do czego to ma służyć. Ustaw sobie w Photo-Paint obrazek 200x200cm i rozdzielczości 50dpi, to też będziesz miał suwaki.
chezare - 30 Styczeń 2011, 10:04
Zrozum w końcu, że projektujesz coś do wydrukowania i ten co będzie to oglądał będzie oglądał wydruk, a nie ekran Twojego monitora, na moim wyglądałoby jeszcze inaczej.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 10:07
Bo wtedy liczba pikseli wyniesie 5669, czyli więcej niż rozdzielczość mojego ekranu (i miejsca w okienku programu).
No ale jak ja robie np. plakaty A4 to MUSZĘ go zrobić w 300 DPI. Bo to jest wymóg do dobrego druku. A ilość centymetrów formatu A4 w 300 DPI powoduje to, że obszar w oknie edycji jest duży (są suwaki). I tak będzie. Tak?
chezare - 30 Styczeń 2011, 10:09
Jak masz do narysowania plakat A4 i wiesz na czym i gdzie będziesz go drukował, to to automatycznie wymusza ustawienie odpowiedniej rozdzielczości i palety barw. Na monitorze 21" wyświetli się taki dokument inaczej niż na 28". Wyświetli się inaczej na identycznych monitorach, które mają ustawione różne rozdzielczości. Tak jest i już. Jak już się zaopatrzysz w monitor 10x10m i rozdzielczości liczonej w tysiącach pikseli, to nie wyświetlą Ci się paski do przewijania ekranu i tylko do oglądania będziesz musiał zbudować wzdłuż ekranu rusztowanie, albo odejść na parę metrów żeby to wszystko ogarnąć.
chezare - 30 Styczeń 2011, 10:13
Bunch i tak masz szczęście, bo projektanci Corela pozwalają Ci regulować powiększenie na ekranie płynnie i praktycznie bez ograniczeń. Wyobraź sobie tą samą pracę np. w windowsowym Paintcie, tam skale powiększenia są na sztywno ustalone.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 10:16
Widze, że się bawisz ze mną i nie chcesz powiedzieć wprost. No to ja teraz zapytam inaczej.
Mam standardowy monitor 17 cali, rozdzielczość 1280x1024. Wybieram w programie format A4 z rodzielczością równą 300 DPI co mi daje obrazek w rozdzielczości: 2480 x 3508 pix
I pytanie do Ciebie: analizując powyższe dane powiedz, czy aby zobaczyć cały obszar roboczy obrazka muszę go pomniejszyć?
chezare - 30 Styczeń 2011, 10:20
Tak, obraz na ekranie się nie zmieści, żeby go zobaczyć będziesz musiał użyć zoomu.
To można łatwo ustalić bez tworzenia obrazka, wystarczy policzyć.
Bunch ja takiego kwadratowego monitora nie mam :) i nie robię sobie z Ciebie żartów. Uwierz mi, że kto inny dawno wysłałby cię do diabła, a ja ciągle nie tracę nadziei, że w końcu zrozumiesz o co chodzi.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 10:24
Ale ja mam taki monitor.
Wiem, nazwaliby mnie trollem i inne głupoty, kiedy moje intencje nie są złe. A Tobie jestem wdzięczny.
To mam teraz drugie, bardzo ważne pytanie, aż je pogrubię:
Dlaczego więc raz wybiorę nowy projekt jako A4 300 DPI i pokazuje mi się nowy projekt mieszczący się w oknie (ma mniej pixeli) a innym razem też wybiorę nowy projekt jako A4 300 DPI i pokazuje mi się nowy projekt nie mieszczący się tym razem w oknie (ma więcej pixeli)?
Bo to mnie cały czas intryguje i PRZEZ TEN FAKT pytam o to wszystko.
chezare - 30 Styczeń 2011, 10:31
Jeśli to jest to samo okno programu, to samo okno dokumentu, to przy tworzeniu nowego dokumentu, niech będzie to A4, 300dpi powinno być za każdym razem identycznie. Jeśli tak nie jest, to albo używasz różnych jednostek (milimetry, piksele), albo jest błąd w programie, co wydaje mi się mało prawdopodobne. To nie są identyczne dokumenty.
Cysorz - 30 Styczeń 2011, 10:36
| Bunch napisał/a: | | Dlaczego więc raz wybiorę nowy projekt jako A4 300 DPI i pokazuje mi się nowy projekt mieszczący się w oknie (ma mniej pixeli) a innym razem też wybiorę nowy projekt jako A4 300 DPI i pokazuje mi się nowy projekt nie mieszczący się tym razem w oknie (ma więcej pixeli)?. |
Szkoda że nie czytasz postów z odpowiedziami - tam to JUŻ BYŁO wytłumaczone nie raz...
Bunch - 30 Styczeń 2011, 10:44
Malutki, w tym temacie? Widocznie w sposób, który wydał mi się niezrozumiały. Ten Twój post z obrazkami? Ale co ja zatem robie źle bo nie rozumiem? Że najpierw mam wpisać wymiary a potem DPI?
A używam jednych i tych samych jednostek. Naprawdę, a raz wyskakuje duży a raz mały.
chezare - 30 Styczeń 2011, 13:48
Istotne jest to czy ma takie parametry jakie chcesz, to czy wyświetla się fragment czy cały tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia, bo i tak rysując będziesz go wiele razy wyświetlał w różnym powiększeniu. Jedno kliknięcie myszy czy wciśnięcie klawisza nie robi różnicy.
Ja się będę upierał przy tym, że te pliki jeśli się różnie wyświetliły po utworzeniu, nie są jednakowe.
Bunch - 30 Styczeń 2011, 14:00
Odpowiadasz na ostatni mój post? Bo nie za bardzo po przeczytaniu wiem do czego pisałeś.
No bo NIE SĄ jednakowe, w tym cały problem i zdziwienie. Przecież wiem, że zoomowanie na ekranie nie zmienia rozdzielczości grafiki, już nie rób ze mnie idioty :)
Wyraźnie przecież mówię, że raz wpisuję 300 DPI A4 i dostaję obrazek taki, a raz wpisują dokładnie te same wartości a pokazuje się dużo mniejszy niż poprzedni. Co to jest?
Te drugi tutaj forumowicz coś o tym wie chyba bo napisał. Poczekamy na wyjasnienia.
chezare - 30 Styczeń 2011, 14:01
Sprawdziłeś czy w tych plikach jest wszystko tak jak ustawiłeś?
Bunch - 31 Styczeń 2011, 03:59
Chodzi Ci czy ilość mm się zgadza w obydwu?
chezare - 31 Styczeń 2011, 06:20
Wymiary i rozdzielczość.
Bunch - 31 Styczeń 2011, 06:43
No rozdzielczość na pewno się nie zgadza bo to gołym okiem widać.
chezare - 31 Styczeń 2011, 06:46
Bunch ja nie wiem jak z Twoim wzrokiem? :) Sprawdź jaka jest rozdzielczość i wymiary, nie okiem, tylko we właściwościach dokumentu (prawy klawisz gryzonia).
Bunch - 31 Styczeń 2011, 13:06
Tylko że raz mi się tak dzieje, a raz nie. I nie potrafię uzyskać tego wtedy kiedy chcę. Dziwne, prawda?
|
|