Corel FORUM

nati87

Dzieńdobry.
Mam problem i proszę o poradę.
Prawdopodobnie coś sama namieszałam dodatkowo - szukając rozwiązań.
Mam Corela x3.
Dużo plików w corelu 12 robionych - na innym kompie.
Teraz przerzuciłam wszystko na swój.
W plikach po otwarciu mam część rzeczy skopiowanych z Worda (professional 2000)
Są to tabelki (ukryte) z nazwami towarów i cenami.
Zawsze przy zmianie ceny otwierałam taki plik DRAW.
Klikałam na dany element i otwierał mi się w Wordzie.
Tam sobie zmieniałam dane , ceny ltp. , robiłam ok, zamykałam i taki zmieniony miałam w Corelu.
Teraz te wszystkie tabelki są jakby ucięte od góry (patrząc na Corela).
Klikałam dwa razy , przesuwałam napisy w Wordzie o WIERSZ NIŻEJ - PIERWSZY ZOSTAWIAJĄC PUSTY. Czasem pomogło , a czsem nie.
Zaczęłam szukać, bo w wydruku tez było uciete - NO I TERAZ nawet jak próbuję otworzyć lub edytować to pisze - FAILED TO LAUNCH SERVER APPLICATION.
I nic nie moge zrobić.
Czasem jak pozamykam prace, otworzę pusty plik i wkleje z worda tabelkę jakąś to ta edycja potem działa.
Ale jak nie pozamykam to nawet w tym pustym nie działa.
Co ja zrobiam źle ?
Czy usunięcie i wgranie na nowo pomoże ??
Te obiekty których teraz nie mogę otworzyć - to w menedżeże pisze że są OLE EMEDDING .
Te prace nie są robione do internetu tylko prywatnie .
Jak to naprawić ??
I jak ewentualnie przywracac ustawienia domyślne z momentu instalacji ?

Z góry dziękuję
NATALIA

1cm

FAILED TO LAUNCH SERVER APPLICATION oznacza, że nie jest możliwe uruchomienie aplikacji odpowiedniej do edycji wybranego obiektu. Może to być spowodowane błędnym przypisaniem rozszerzenia do aplikacji.
OLE EMBEDDING to technologia umożliwiająca umieszczanie "obcych" obiektów w aplikacjach nie będących ich rodzimymi.
Moja propozycja to powrót do ustawień fabrycznych poprzez uruchomienie Corela przytrzymując klawisz F8 aż do momentu pojawienia się odpowiedniego komunikatu.

pzdr.

nati87

Buuuuu
Bez zmian :-(

nati87

Odnośnie problemu ...

Więc jeżeli otworzę nowy pusty plik CORELA.
I otworzę OSOBNO jakiś plik Word z tabelką i róznymi tam wpisami.
Zanaczę tabelkę KOPIUJ i WKLEJĘ do CORELA do tego nowego pustego - to potem mogę edytować tą tabelkę w wordzie - pod warunkiem , że mam cały czas otwarty ten nowy plik.
Nawet moge edytować inne tabelki z innych plików Corelowskich, jak w tym nowym otwartym Corelu otworzę z opcji po lewej stronie te ostatnio otwierane (te w których nie mogłam edytowac tych wklejeń z worda).
Ale po zamknięciu i ponownym otwarciu i tego nowego i tych poprzednich plików Corel - klikając na ikonke zapisanego pliku (także z opcji otwórz za pomocą) otwiera się i ponownie i tak nie mogę edytować tych zawartości Wordowskich.
Dopiero muszę dla lipy otworzyć pusty Corel, Worda jakiś , skopiować cokolwiek z Worda, a potem w tym oknie pracować na tych, których normalnym otwarciem nie da sie potem nic edytować.
Nic nie rozumiem, ale to tak jakby świeży uzyskiwał dostęp do Worda, jakieś połaczenie jak dostanie jakąś zawartosc z pliku Worda.

No i jeszcze jedno.
Jak otworzę klikając na plik Corela, w którym jest coś juz zrobione.
Taki w którym nie mogę edytować Worda. i teraz otworze osobno plik Worda i cos skopiuję do tego CORELA (NIE PUSTEGO TYLKO JUZ Z CZYMŚ ZAPISANYM) to to nie działa.
Nie wiem jak napisac - wtedy nie mogę i tak edytować - także tego skopiowanego kawałka worda.

To tak jakby plik COREL źle się zapisywał ... CHYBA...

nati87

Jeszcze - aby zadziałał ten opis z poprezdniego posta - to przy kopiowaniu z Worda do Nowego Corel Ten plik Worda musi być otwarty.
Jak zamknę, pred zrobieniem skopiuj to to nie zadziała i nie da rady edytować potem.
Dobrej nocki wszystkim ;-)

1cm

chyba nie nadążam... ;)
możesz załączyć tu lub przesłać mi taki plik? z tych starych tworzonych w 12 które źle się otwierają w x3.

pzdr.

nati87

OK. Prześlij mi maila na priv.

Choć skoro jest ok jak najpierw na świeżo skopiuję cos z Worda, do pliku Corela.
Pozostawię cały czas otwartego tego worda.
Mogę w okienku Corela otwierać inne prace i edytować to co jest w nich w Wordzie.
To to chyba problem jakiegoś połaczenia u mnie Corela z Wordem.

Plik Word zamkykam - połaczenie siada. :roll:

Mam książkę, do 9 tki - GRUUUBĄ i nic nie znalazłam.
Kupiłam też do x3 (najgrubszą jaka była) i też nic nie znalazłam.

No , ale nic - poczekam na maila i prześlę , bo sama jestem ciekawa czy dasz rade edytować po otwarciu :)

Dzięki

1cm

jedencm(at)gmail.com

1cm

plik otworzył się normalnie, po dwukrotnym kliknięciu na tabelkę otwiera się okno edycji Worda i można zmieniać, cudować i takie tam. Po zapisaniu i ponownym otwarciu wszystko ok.
Załączam dwa screeny. 1 jak to wygląda zaraz po otwarciu, a 2 przy edycji tabelki.
Moze pomoże ponowna instalacja któregoś z programów albo obu.

pzdr.

ps. strasznie te drinki podrożały ;)

word&x3.rar

Pobierz Plik ściągnięto 280 raz(y) 246.07 KB

nati87

Dzięki :)
Przynajmniej wiem , że problem , nie w Corelu.
Ale zauważ że w obu screenach są zjedzone początki w wierszach - tego nie było.
Ok - jak da się tworzyć to można od początku poustawiać.
Już wiem że jak mam otwartę aplikację taka, gdzie nie mogę worda edytować - to wystarczy, że wkleję do niej cokolwiek z jakiegoś pliku Word i odrazu działa (plik word pozostaje otwarty).
Problem pewnie w Wordzie.
Mam Office 2000 Profesional - nie potrzebuję niby nic więcej - ale te ciagłe uaktualnienia i błędy itp.... :roll:

Wczoraj jedna praca utraciła stabilność.
Nie otwiera się, ładuje do połowy i kiszka.
Inne działają.
Miałam wczesniej zrobioną kopię, ale musiałam powtrzyć 3 godziny roboty.
Jakiś pomysł co to mogło być ?
Praca ma wielkośc około 42 mega.
Może to za dużo ?
Już zwiększyłam Corelowi pamięć do 60 procent - ale czy to dobrze ?
No i jeszcze potem dłuuuuugo mi drukuje jak taką pracę muszę drukować w np. 50 egzemplarzach. Drukuję po kilka - bo inaczej myślałby całą noc i i tak wszystkiego nie wydrukował.

Tak czy owak wielkie dzieki .
Będę tu zaglądać, bo fajnych rzeczy można się poduczyć .
Pozdrawiam
NATALIA

1cm

Ja także korzystam z office 2000. Nigdy nie aktualizowałem, bo nie miałem takiej potrzeby. Wszystko działa stabilnie mimo kolejnych zmian wersji Corela.
To co piszesz o "utracie stabilności" jakiejś pracy zupełnie nic mi nie mówi i nie sposób tu pomóc. 42 Mb to jest nic i na pewno nie rozmiar pliku stanowi tu problem. Może kłopotem jest stabilność systemu i jakość komputera w ogóle.
Co do wolnego wydruku... Nie piszesz co drukujesz i na czym. Jeśli chodzi o zwykły wydruk A4 tuszem czy laserem to może zwyczajnie zamiast katować bufor drukarki zapisz pracę jako mapę bitowa np. jpg o rozmiarze kartki papieru i odpowiadającej Ci rozdzielczości i dopiero drukuj.

pzdr.