Corel FORUM

[bestia4]

Witam wszystkich pomocnych użytkowników.

Moje pytanie dotyczy pracy ze zeskanowaną mapą w Corelu i jej wydrukiem z mapy.

Zeskanowalem mape 1:200 000, ktora zaimportowalem do corela (w formacie jpg), chce teraz ja nieco zmienic (naniesc elementy-z czym sobie radze) i wydrukowac, koniecznie jednak w skali rzeczywistej czyli tej mapy ktora skanowalem. Na podgladze wydruku ma sie to nijak do interesujacej mnie skali 1:200 000.W jaki sposob zesalowac te jpg by drukowalo mimape w sali?

[Trurl]

1. Nie importuj do Corela plików jpg, bo jotpegi nieodwracalnie psują piksele, a poza tym mogą być co najwyżej RGB, co w przypadku druku jest niebezpieczne - druk offsetowy oparty jest na CMYK. Użyj raczej formatu tif (bez kompresji) i to CMYK.
2.Grafika rastrowa po imporcie jest w rozmiarze wyjściowym, a więc w takim, w jakim skanowałeś.
3. Na mapie wykonanej w pewnej skali masz legendę, która mówi o tym, ile jednostka miary na mapie mierzy w rzeczywistości, a więc np. w skali 1:200000 1 cm na mapie ma 200000 cm=2 km w rzeczywistości.

Jak wiesz to wszystko, to zassanie mapy do Corela i dorysowanie czegoś w konkretnej skali nie będzie problemem.

Aha: jeśli skanowałeś drukowaną mapę, to zeskanowałeś ją z rastrem o konkretnej liniaturze. Przy powtórnym drukowaniu offsetowym ten zeskanowany raster będzie się nakładał na raster pochodzący z Twojego druku i powstanie tzw. mora. Żeby tego uniknąć, spróbuj usunąć raster ze skanu (jak nie wiesz, jak, to Ci opowiem kiedy indziej).

[bestia4]

Dziękuje za tak szybki odzew

Podsumowując podpowiedź musze:

Ad.1 Musze jeszcze raz zeskanowac mapę (mapa o skali 1:200 000 a jej oryg. wymiary 370mm na 390mm) w formacie .tif, moje narzędzie skanujące może skanować .tif i .tif skompensowany wybieram bez kompensacji format .tif. Skanuje i importuje do Corela.

Ad.2 Jak rozumiem grafika rastrowa (format .tif) po zaimportowaniu do corela będzie w rozmiarze oryginalnym czyli w skali. Jeśli bede chcial drukowac poki co na swojej drukarce to będę miał druk w skali 1:200 000 – bez konieczności żadnego innego działania.

Ad.3 Co do przeliczania skali- mam o tym pojecie i bez problemu naniose sobie dodatkowe elementy- odpowiednie do skali mapy

Co do samego druku niestety mam blade pojęcie o drukowaniu offsetowym i wolałbym wykonać druk na jakimś ploterze (format) czy innym urządzeniu drukarskim bez konieczności używania techniki offsetu to chyba możliwe i wyklucza problem z nakładaniem się „rastera”. Początkowo będę drukował na drukarce atramentowej w formacie A4 czyli będę kleił kartki bo mapa o wymiarach które podałem wyżej jest bliska formatu A2(A3)- takie mam początkowe założenia do drukarni chce udać się później.

Zalezy mi tylko na tym bym byl w stanie wydrukowac zeskanowana wczesniej mape aby druk trzymal skale oryginalnej.

[Trurl]

Dla pewności zmierz rzeczywisty bok tej mapy i ten sam bok w Corelu. W razie czego dokonaj poprawek. Aha: Skan zrób w skali 1:1 z rozdzielczością 300 dpi. Plik będzie spory, bo tif A4 300 dpi CMYK ma 32 Mb.

[chezare]

Przepraszam, ale jak czytam takie rady, to krew mnie trochę zalewa.
Nie gniewaj się kolego Trurl, ale pod nickiem masz napisane fachowiec, a to do czegoś zobowiązuje. Po pierwsze jpg może być zapisany w palecie CMYK, a po drugie jeśli zostanie zapisany bez kompresji (nie mylić z pakowaniem danych w pliku), wygładzania i tym podobnych wynalazków, to nic nie traci na jakości.
Najlepszym na to dowodem są cyfrowe aparaty fotograficzne, które w takim formacie zapisują obrazy, a przecież mogłyby w tiff. Co do samego problemu z mapą, to jeśli została zeskanowana w skali 1:1 z odpowiednio wysoką rozdzielczością, to po zaimportowaniu do Corela i naniesieniu grafiki można ją drukować, a wymiary powinny być dokładnie takie jak w oryginale, oczywiście przy założeniu, że nikt nie będzie manipulował skalą w ustawieniach drukarki.
Co do RGB, to to co monitor potrafi wyświetlić, w wielu przypadkach nie da się wydrukować w CMYK, stąd np. farby Pantone, które inwalidę CMYKA trochę ratują.
Tak na marginesie, CMYK to dosyć wiekowy wynalazek i są systemy drukowania znacznie od niego doskonalsze, choć trzeba przyznać, że jak na tak starą i ułomną technologię, CMYK ma się całkiem dobrze. Jeszcze jedno, kolego Bestia, tifa możesz zapisywać z kompresją, to nie powoduje utraty jakości, ale jak nie masz zamiaru tego gdzieś przenosić, to nie ma to sensu, chyba że masz mało miejsca na dysku. Przed całą tą operacją zastanów się dobrze nad tym co chcesz zrobić. Firmy produkujące mapy bardzo nie lubią jak im się robotę kopiuje.
Pozdrawiam