 |
Corel FORUM
Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych
|
|
Położenie w przenoszeniu |
| Autor |
Wiadomość |
F-Głowy
Ekspert "Postać F-Głowego"


Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 875 Skąd: Z łona matki
|
Wysłany: 16 Kwiecień 2013, 17:02 Położenie w przenoszeniu
|
|
|
Jak przenoszę obiekt z PP do DRAWA to pojawia się on nie w miejscu gdzie puszczam klawisz myszki, tylko u góry po lewej stronie.
Innymi słowy: przeciągam myszką obiekt z PP do DRAWA, w obszarze roboczym DRAWA przsuwam kursor np. w dół (bo tam chce umieścić plik) i puszczam. Niestety jednak przeniesiony plik tworzy się (pojawia się) u góry z lewej. I muszę jeszcze go dodatkowo przesunąć i umieścić tam gdzie chcę.
Nie można inaczej? |
|
|
|
 |
bidon184 [Usunięty]
|
Wysłany: 16 Kwiecień 2013, 17:26
|
|
|
| tam u góry masz button z menu kontekstowym ,przyciągaj do,weż tam powyłączaj i bedziesz przenosil tam gdzie chcesz, |
|
|
|
 |
F-Głowy
Ekspert "Postać F-Głowego"


Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 875 Skąd: Z łona matki
|
Wysłany: 17 Kwiecień 2013, 00:21
|
|
|
To nie ma z tym nic wspólnego. Bidon, ja pamiętam że mi kilka razy pomogłeś i zawdzięczam Ci rozwiązanie kilku problemów, jestem za to szalenie wdzięczny, ale na miłość boską - czytaj ze zrozumieniem moje posty |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 17 Kwiecień 2013, 07:55
|
|
|
Znowu F wymyśliłeś problem, który nie ma żadnego znaczenia, bo przecież nie liczysz chyba na to, że w taki sposób umieścisz obiekt od razu z dokładnością co do mikrona?
Druga sprawa, to to, że ten mechanizm o którym piszesz działa dobrze, czyli upuszcza obiekt tam gdzie chcesz, a dokładnie to tam gdzie chcesz upuszcza środek tego obiektu i tutaj można dyskutować czy to jest dobrze czy źle? Moim zdaniem, to trochę bez sensu wyświetlać markizę w jednym miejscu a wstawiać obiekt w trochę innym.
Generalnie to ja bym miał ograniczone zaufanie nie do tego gdzie to jest wstawiane tylko zastanawiałbym się co się dzieje z tym obiektem kiedy jest w schowku i wędruje z jednego programu do drugiego, ale ponieważ nie używam tego rozwiązania, to na razie się nad tym nie zastanawiam |
|
|
|
 |
F-Głowy
Ekspert "Postać F-Głowego"


Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 875 Skąd: Z łona matki
|
Wysłany: 17 Kwiecień 2013, 11:23
|
|
|
| Cytat: | | ten mechanizm o którym piszesz działa dobrze, czyli upuszcza obiekt tam gdzie chcesz, a dokładnie to tam gdzie chcesz upuszcza środek tego obiektu |
Chezarre, nieprawda. Nie jest tak. Obiekt nie pojawia się wyśrodkowany do kursora myszy. Przeciągam np. obiekt w prawy dolny róg, a on pojawia się tak, że nawet NIE WIDZĘ GO NA EKRANIE. Dopiero muszę przewinąć ekran do góry, znaleźć go w lewym górnym rogu i ściągnąć w pożądane miejsce.
W każdej wersji Corela od X4 począwszy tak jest. Może sprostuję: jest tak gdy przenosimy obiekt nie bezpośednio z dysku (wtedy jest tak jak ty piszesz), tylko z PP.
Wsadź coś do PP, wytnij i przenieś do Drawa a zobaczysz. |
|
|
|
 |
marak
Profesjonalista

Wersja CorelDRAW: X4
Pomógł: 13 razy Dołączył: 22 Gru 2012 Posty: 303 Skąd: Kędzierzyn-Koźle
|
Wysłany: 17 Kwiecień 2013, 11:59
|
|
|
| Sprawdziłem w X4. Obiekt przenosi się tam gdzie wskażę myszką. Tylko tak jak pisze Chezare, w miejscu kursora (którego kształt sugeruje jakby górny lewy róg) zostaje umieszczony środek obrazka. |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 17 Kwiecień 2013, 14:45
|
|
|
F, ja tego nie wymyśliłem, tylko sprawdziłem normalnie z tego mechanizmu chyba nigdy nie korzystałem. Sprawdziłem z czystej ciekawości i napisałem to co zaobserwowałem.
Eksperyment przeprowadziłem na X3. Mogę się zgodzić, że nie jest to tak jak przypuszczałem. Gdyby program nie wyświetlał markizy pokazującej obszar w który upadnie obiekt, to bym się Corela nie czepiał. Kolega Marak potwierdził moje obserwacje, w X4 jest tak samo jak w X3. To, że Ci obiekt znika z ekranu najprawdopodobniej jest spowodowane skalą powiększenia lub różnymi rozdzielczościami w DRAW i Paint? |
|
|
|
 |
F-Głowy
Ekspert "Postać F-Głowego"


Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 875 Skąd: Z łona matki
|
Wysłany: 18 Kwiecień 2013, 02:56
|
|
|
Jak to możliwe, że nigdy z tego mechanizmu nie korzystałeś? To co ty, a właściwie to JAK robisz swoje projekty w Drawie? Np. wycinanie czegokolwiek co ma jednolite tło?
Czy ty mi przyznałeś rację?
| Cytat: | | Gdyby program nie wyświetlał markizy pokazującej obszar w który upadnie obiekt, to bym się Corela nie czepiał. |
Bo Corel pokazuje ramkę w trakcie przeciągnięcia, a jak puszczamy to ten obiekt ucieka gdzieś w górę. Nie? |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 18 Kwiecień 2013, 08:28
|
|
|
F, jeśli odniosłeś wrażenie, że mam jakiś kłopot żeby napisać, F ma rację, to i to działa do d…, to jesteś w błędzie. Nie podoba mi się działanie mechanizmu przeciągania z P-Painta do DRAW, markiza sugeruje, że obiekt znajdzie się w innym miejscu. ZGADZAM się z Tobą może być lepiej. Mechanizm działa jednak w sposób przewidywalny, zawsze tak samo, a w jednym przypadku, dokładnie tak jak byś chciał
Spróbuj F przeprowadzić operację odwrotną, przeciągnij obiekt z DRAW do Paint, możesz się zdziwić jeszcze bardziej
Teraz powiem Ci co ja robię jak mam do wycięcia tło.
Wszystko zależy od tego co wycinamy i na czym ten wycięty z tła obiekt ma się znaleźć.
Jeśli to jest obiekt typu np. telewizor, to wycinam go krzywymi w DRAW. Jeśli potrzebne jest umieszczenie przedmiotu na jakimś skomplikowanym tle to lepiej jest to zrobić w Paint, szparując obrazek umieszczony nad tym tłem. Jeśli robię katalog dla firmy odzieżowej i modelka ma być w eleganckim wnętrzu albo na neutralnym tle, fotograf tego nie wiedział i sfotografował ją w parku na tle krzaków, to wysyłam takie fotografie do znajomego, który biegle posługuje się Photo Shopem
Nie dlatego, że nie da się zrobić tego w Corelu tylko dlatego, że to byłaby męczarnia i są narzędzia do tego celu lepsze, w tym przypadku o niebo lepsze.
Jest parę metod przenoszenia obrazka z jednego modułu Corela do drugiego.
Bitmapę w Corelu wystarczy 2x kliknąć żeby została otworzona w Paint, jeśli zrobiłeś to co miałeś wystarczy ją w Paint zapisać, nie ruszy się w DRAW z miejsca .
Można skopiować i otworzyć w nowym dokumencie w P-Paint, wyszparować i przeprowadzić operację odwrotną. Zapisać w Paint i importować w DRAW, możliwości jest sporo, choć zgadzam się, że wymagających z reguły większej ilości kroków.
Odkąd w X3 zaistniał mechanizm traktowania bitmap krzywymi, wcześniej te mechanizmy były znacznie bardziej ograniczone, to w większości przypadków nie ruszam się z DRAW, ale to zależy od tego co się robi. |
|
|
|
 |
Shame
Red Dot Corporation


Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 213 razy Wiek: 41 Dołączył: 19 Kwi 2012 Posty: 2565 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 18 Kwiecień 2013, 09:31
|
|
|
Z początku nie chciałem się udzielać w tej dyskusji, bo również stwierdziłem, że F szuka dziury w całym, co zaczyna zakrawać na jakąś manię. Swoją drogą to lada moment oczekuję pytania, dlaczego kursor do edycji węzłów jest czarny i czy nie można inaczej? Nie obrażaj się F, niektóre z Twoich pytań były godne uwagi na pewno pomogą przyszłym czytelnikom, którzy będą szukać odpowiedzi.
Widzę jednak, że chezare stosuje technikę praktycznie identyczną co i ja, czyli projekt w DRAWie, w którym mam bitmapę, którą trzeba obrobić, to robię EDYTUJ MAPĘ BITOWĄ, P-Paint się odpala, robię co mam i wciskam "X" na okienku - P-Paint się zamyka, ale wcześniej pyta, czy na pewno chce zamknąć i czy chcę zapisać - walę dwa razy Enter i wracam do DRAWa, w którym widnieje już obrobiony obrazek. Podobnie jak chezare, nie zdarzyło mi się przeciągać obiektu z czegokolwiek do czegokolwiek, bo jak wspomniał chez, nie wiem co się dzieje z tymi obiektami po drodze. Jak zmieniają się kolory, rozdzielczość itp.? Wolę zapisać co trzeba i zaimportować, głównie przez przeciągnięcie pliku z dysku na obszar roboczy, a w 90% przypadków nie korzystam z P-Painta, tylko P-Shopa, gdyż, jak wspomniano, to program lepszy i szybszy do edycji bitmap. I chyba to właśnie robiąc w nim nauczyłem się systemu ZZZ (zrób-zapisz-zaimportuj), bo kopiowanie z PS do CD przy użyciu CTRL+C/CTR+V lub przez przeciąganie wszystko pierprzy, za to przy systemie ZZZ dostaję nie tylko dany obiekt (bitmapę), ale także poszczególne filtry i warstwy jako osobne bitmapy z soczewkami i przezroczystościami, czyli pełen wypas - jak chcę, to spłaszczę, jak nie, to wyedytuję jakąś pierdołkę na szybko w P-Paint'cie |
|
|
|
 |
F-Głowy
Ekspert "Postać F-Głowego"


Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 875 Skąd: Z łona matki
|
Wysłany: 18 Kwiecień 2013, 17:59
|
|
|
| Cytat: | | Bitmapę w Corelu wystarczy 2x kliknąć żeby została otworzona w Paint, jeśli zrobiłeś to co miałeś wystarczy ją w Paint zapisać, nie ruszy się w DRAW z miejsca . |
Wiem o tym. Ale jest to bardziej czasochłonne rozwiązanie bo trzeba jeszcze zamknąć okno programu PP, które samo nie znika. WIdzę np. czarną butelkę na białym tle. No to od razu wiem w czym to będę wycinał. Od razu korzystam z PP. Tam RÓŻDŻKĄ od razu usuwam tło, jednym kliknięcie. I teraz przeciągam do DRAWA - koniec. Z tym że mi ucieka, goni po obszarze roboczym i muszę to korygować.
A Ty robisz tak, że ten obrazek wrzucasz do DRAWA, w nim klikasz 2x, otwiera się program PP, wycinasz w nim obraz, klikasz "zakończ edycję" i obraz bez tła zostaje zapisany w DRAWIE, ale okienko programu PP nie znika. Musisz je zamknąć.
To jest złe rozwiązanie bo dodaje nam roboty. Wyobraź sobie, że mam np. 2 monitory. W tym po lewej okno programu DRAW o długości połowy monitora, na drugiej połowie otwarty PP. Po prostu na 1 monitorze mam dwa programy w okienkach. A na monitorze trzecim mam długaśną listę plików do wycięcia, które mają białe tła. Więc ja jadę jak automat! Z monitora po prawej rzut grafiką do PP, w PP wycięcie i przeciągnięcie grafiki do DRAWA. I teraz kolejna! Z monitora po prawej rzut grafiką do PP, w PP wycięcie i przeciągnięcie grafiki do DRAWA. I tak sobie zapierniczam. A Ty chcesz abym każdą z tych graficzek przeciągał do DRAWA, tam wywoływał okno PP, wycinał, "zakończył edycję", "odpowiedział TAK na pytanie czy zapisać plik" a dodatkowo jeszcze zamknął puste okno programu PP? Bo tak to wygląda. Tyle jest okienek bzdur i potwierdzeń. Mój sposób jest idealny. Tylko jedyny minus jest taki że jak wrzucę wyciętą grafikę to nie mogę już przejść do następnej tylko muszę BURZYĆ POWIĘKSZENIE, iść w górę, śćiągać grafikę z góry i układać dodatkowo
| Cytat: | | robię co mam i wciskam "X" na okienku - P-Paint się zamyka, ale wcześniej pyta, czy na pewno chce zamknąć i czy chcę zapisać - walę dwa razy Enter i wracam do DRAWa, | Otóż to, trzy kliknięcia mniej w moim sposobie i przechodzenie błyskawiczne do kolejnej bitmapy z listy.
| Cytat: | | Z początku nie chciałem się udzielać w tej dyskusji, bo również stwierdziłem, że F szuka dziury w całym, co zaczyna zakrawać na jakąś manię. Swoją drogą to lada moment oczekuję pytania, dlaczego kursor do edycji węzłów jest czarny i czy nie można inaczej? Nie obrażaj się F, niektóre z Twoich pytań były godne uwagi na pewno pomogą przyszłym czytelnikom, którzy będą szukać odpowiedzi. |
No co? Program jest dla nas czy my dla programu? |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 18 Kwiecień 2013, 18:11
|
|
|
Po pierwsze F, takie wycinanie tła daje mizerne rezultaty, tak to można coś na szybko poskładać, jak ma być porządnie, to zapomnij o różdżce.
Po drugie, ja popieram dążenie do tego żeby jak najmniej się napracować i dojść do celu, też jestem leniwy
Zapewniam Cię jednak, że to o czym piszesz nie ma znaczenia, znalazłbym tysiąc miejsc w których mógłbyś coś zrobić szybciej i prościej, a kto inny patrząc na to co ja robię też by się nie raz zdziwił. |
|
|
|
 |
F-Głowy
Ekspert "Postać F-Głowego"


Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 875 Skąd: Z łona matki
|
Wysłany: 18 Kwiecień 2013, 23:10
|
|
|
| Cytat: | | Po pierwsze F, takie wycinanie tła daje mizerne rezultaty, tak to można coś na szybko poskładać, jak ma być porządnie, to zapomnij o różdżce. |
Generalizujesz. O tym jaki jest rezultat to ja decyduję. Nie wiesz Chezarre a piszesz :)
Mizerne rezltaty? To masz Chezzare, specjalnie dla Ciebie:
http://envirolaw.com/wp-c...al_nohandle.jpg
Masz mi to wyciąć dokładnie krzywymi w DRAWIE :) |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 18 Kwiecień 2013, 23:38
|
|
|
Rozkaz Panie Generale.
Ja wiem o czym piszę, a ty przestajesz decydować o jakości wykonanej roboty w momencie kiedy zdajesz się na łaskę losu nieprecyzyjnych narzędzi, takich jak różdżka, czy maska kolorów.
Ta flaszka była już wcześniej wycinana z tła, to nie ułatwia roboty. |
|
|
|
 |
F-Głowy
Ekspert "Postać F-Głowego"


Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 875 Skąd: Z łona matki
|
Wysłany: 19 Kwiecień 2013, 07:23
|
|
|
| chezare napisał/a: | Rozkaz Panie Generale.
Ja wiem o czym piszę, a ty przestajesz decydować o jakości wykonanej roboty w momencie kiedy zdajesz się na łaskę losu nieprecyzyjnych narzędzi, takich jak różdżka, czy maska kolorów.
Ta flaszka była już wcześniej wycinana z tła, to nie ułatwia roboty. |
Chezarre, nie musiałeś tego wycinać. Po prostu pisząc to, chodziło mi o to, że tę butelkę wytniesz bez problemu różdżką. W dodatku ładnie. Więc nie ma sensu tego ręcznie robić krzywymi. |
|
|
|
 |
Shame
Red Dot Corporation


Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 213 razy Wiek: 41 Dołączył: 19 Kwi 2012 Posty: 2565 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 19 Kwiecień 2013, 08:18
|
|
|
Oj, F, przestań brać tak do siebie wszystko. To, że akurat dałeś przykład obrazku o dużym kontraście, nie oznacza, że różdżka jest receptą na całe zło tego świata. Czasem wycinanie krzywymi daje lepszy efekt, a czasem jest wręcz jedyną rozsądną opcją. Weź na przykład dowolny obrazek z białym tłem, na którym widać jakiś produkt, który również jest biały, a odblaski powstałe przy robieniu zdjęć spowodowały nadmierną ekspozycję w okolicy krawędzi obiektu. I co? Użyjesz różdżki to dostaniesz zaznaczone tło i połowę produktu. Dodatkowo zauważ (i tutaj chyba o to chodziło chezare), że wycinanie w PP jest o tyle niedokładne, że niezależnie od rozdzielczości obrazka, wycinanie wciąż bazuje na rastrze i zawsze będzie miało pikselozę na brzegach, podczas gdy wycinanie krzywą/kadrowanie da gładkie linie, choćby nie wiem jak parszywy był obrazek. Żebyś nie myślał, że uznaję wycinanie krzywymi za jedyną słuszną opcję powiem, że sam najczęściej wycinam obrazki w P-Shopie (bo znacząca większość jest na tyle dobrej jakości, że pikseloza na krawędzi traci na znaczeniu). Jednak zdarzały się sytuacje, kiedy mijało się to z celem, lub zwyczajnie nie dawało dobrych rezultatów. Panowie, pax. To przecież wszystko zależy. Jak mawiał poeta: jeden lubi pomarańcze, a drugi jak mu nogi śmierdzą. Każdy używa tego co lubi i jak mu wygodniej. Nie róbcie tutaj dyskusji o wyższości wiązania sznurowadeł "na okrędkę" nad wiązaniem "za uszka", bo to nie ma sensu.
Zresztą dość już odeszło od tematu. Wracając do niego, to pisałeś F o tym, że ja robię niepotrzebne 3 kliknięcia (dokładniej to robię 1 kliknięcie i dwa entery, bo jestem zagorzałym zwolennikiem ergonomii), a jak sam piszesz wcześniej, jak robisz po swojemu, to musisz zmieniać zoom i przesuwać bitmapę na miejsce. I kto traci więcej czasu? Dodatkowo zupełnie pomijasz zagadnienie, o którym wspomniał chez, czyli co z wyciętym obiektem dzieje się po drodze, podczas przeciągania? W jaki sposób jest przerzucany do DRAWa? Jaki profil kolorów wtedy posiada dana bitmapa? To chyba istotniejsze dla grafika, niż gdzie się to pojawi na stronie i czy trzeba to przesunąć, czy nie.
Ostatnia sprawa, właściwie to moje pytanie do ciebie, F: ile ty bitmap używasz w DRAWie? Bo z twoich tekstów można by sądzić, że twoje projekty to setki obrazków, właściwie każdy wyszparowany i prawie nic innego. To czemu używasz DRAWa? Nie lepiej byłoby ci w P-Shopie na przykład? Nie mówię tego z sarkazmem, tylko szczerze pytam. |
|
|
|
 |
Cysorz


Pomógł: 207 razy Dołączył: 01 Sty 2011 Posty: 3146 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19 Kwiecień 2013, 17:03
|
|
|
| Shame napisał/a: | | wycinanie wciąż bazuje na rastrze i zawsze będzie miało pikselozę na brzegach, podczas gdy wycinanie krzywą/kadrowanie da gładkie linie |
Kiedyś też tak myślałem ;)
Przytnij "rastrowo", zmiękcz krawędzie na głębokość 1 piksela a wyjdzie idealnie. |
|
|
|
 |
F-Głowy
Ekspert "Postać F-Głowego"


Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 875 Skąd: Z łona matki
|
Wysłany: 19 Kwiecień 2013, 23:20
|
|
|
Ej, Malutki. A gdzie jest ta opcja "zmiękczania"? Spróbowałbym też chętnie.
| Cytat: | | Czasem wycinanie krzywymi daje lepszy efekt, a czasem jest wręcz jedyną rozsądną opcją. Weź na przykład dowolny obrazek z białym tłem, na którym widać jakiś produkt, który również jest biały, a odblaski powstałe przy robieniu zdjęć spowodowały nadmierną ekspozycję w okolicy krawędzi obiektu. I co? Użyjesz różdżki to dostaniesz zaznaczone tło i połowę produktu. |
Tak, ale ja sporą ilość zdjęć dostaję IDEALNYCH na użycie różdżki.
| Cytat: | | Zresztą dość już odeszło od tematu. Wracając do niego, to pisałeś F o tym, że ja robię niepotrzebne 3 kliknięcia (dokładniej to robię 1 kliknięcie i dwa entery, bo jestem zagorzałym zwolennikiem ergonomii), a jak sam piszesz wcześniej, jak robisz po swojemu, to musisz zmieniać zoom i przesuwać bitmapę na miejsce. I kto traci więcej czasu? Dodatkowo zupełnie pomijasz zagadnienie, o którym wspomniał chez, czyli co z wyciętym obiektem dzieje się po drodze, podczas przeciągania? W jaki sposób jest przerzucany do DRAWa? Jaki profil kolorów wtedy posiada dana bitmapa? To chyba istotniejsze dla grafika, niż gdzie się to pojawi na stronie i czy trzeba to przesunąć, czy nie. | Tak, może i jest bezpieczniejsze. Bo pamiętam, że kiedyś po takim wycinaniu w PP i przenoszeniu do DRAWA w miejscu przeźroczystości (tego co zostało wycięte) po wydruku pojawiały się białe plamy - mimo iż nie widziałem ich w programie. Ale z drugiej strony to jakbym robił tak jak Chezarre to bym robił to 3x dłużej. Więc już wolę wyciąć swoją metodą i przenosić z jednego do drugiego programu a przed eksportem SCALIĆ wszystko do bitmapy.
| Cytat: | | Ostatnia sprawa, właściwie to moje pytanie do ciebie, F: ile ty bitmap używasz w DRAWie? Bo z twoich tekstów można by sądzić, że twoje projekty to setki obrazków, właściwie każdy wyszparowany i prawie nic innego. To czemu używasz DRAWa? Nie lepiej byłoby ci w P-Shopie na przykład? Nie mówię tego z sarkazmem, tylko szczerze pytam. |
Przecież byłbym samobójcą gdybym to robił w jakimś programie do grafiki rastrowej.
Daję klientowi wycięty np. jeden obrazek - butelkę. A on mi 10 razy pozawraca dupę mówiąc "niech pan zmniejszy", "albo wie Pan co? Proszę powiększyć i mi pokazać" , "no to z tym co jest niech pan pomniejszy i to bardzo" a na końcu: "w sumie to niech Pan zostawi jak było za pierwszym razem". To w przypadki notorycznego powiększania/pomniejszania spada jakość grafiki. Na pewno to wiesz. Zmniejsz sobie obrazek do rozmiarów 4x4 pixeli, a potem powiększ do 100x100 pixeli - wyjdzie chyba jeden kolor na obrazku :) A DRAW ma to, że mogę powiększać i pomniejszać i po każdej takiej czynności nie spada jakość.
1 mój projekt to 143 wyciętych elementów.
2 mój projekt to 250 wyciętych elementów.
Nie muszę chyba dodawać, że ręcznie?
A odgrzebałem tylko dwa pierwsze foldery ze swojego archiwum...
No co jest? Nigdy nie robiliście katalogów? |
|
|
|
 |
bidon184 [Usunięty]
|
Wysłany: 19 Kwiecień 2013, 23:49
|
|
|
| F-Głowy napisał/a: | | "Przecież byłbym samobójcą gdybym to robił w jakimś programie do grafiki rastrowej." "Zmniejsz sobie obrazek do rozmiarów 4x4 pixeli, a potem powiększ do 100x100 pixeli - wyjdzie chyba jeden kolor na obrazku :) A DRAW ma to, że mogę powiększać i pomniejszać i po każdej takiej czynności nie spada jakość." |
hym,no to moim zdaniem szop jest o wiele bardziej,odpowiednim narzędziem,tym bardziej że w szopie możesz stowożyć folder głowny z grafiką stałą,i z tego folderu kopiowac na warstwy,w ten sposob mozesz miliardy razy zmieniac rozmiary grafiki,dodawać efekty,konwertowac na obiekt inteligentny,scalic warstwy itd,zapisać to do psd,i po otwarciu mimo że na stole będzie powiedzmy zmniejszona grafika,to wystarczy ze wejdziesz w folder i masz orginał,no ale wiadomo,kazdy jest przyzwyczjony do swoich sposobów, |
|
|
|
 |
F-Głowy
Ekspert "Postać F-Głowego"


Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011 Posty: 875 Skąd: Z łona matki
|
Wysłany: 20 Kwiecień 2013, 22:10
|
|
|
| chezare napisał/a: | No to wiadomo przynajmniej kto robi katalogi dla Tesco |
Gdyby to było Tesco to bym piał z zachwytu! Oni mają BIAŁE TŁO w swych gazetkach.
Wtedy nie musiałbym tego wszystkiego wycinać. Po prostu wtopiłbym zdjęcie lekko z każdej strony i tyle. Białe przechodziłoby w białe, dla pewności jeszcze wtopienie na rogach i finito. Myślę że przypadku jakiejś części "wolno stojących" produktów, byłoby to możliwe.
Bidon - nie. Ja muszę mieć jakość zachowaną pod ręką, zawsze. A nie "że sobie dopiero jak będę chciał to coś przywrócę do oryginalnych rozmiarów". To się robi w DRAW i kropka.
Swego czasu pracowałem na PP. Tam robiłem wszystko, nawet zwyczajne plakaty. Ale w DRAWIe jest też fajnie, a w pewnych projektach jest on jedynym słusznym wyjściem.
PS
A widzieliście co to za dziwaczny format TESCO wypuściło w gazetkach?
Jak strona A4 ale bez marginesów. Takie wyższe niż dłuższe. Dziwne. |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
|
|
|
|
|
Nowe zasady dotyczące cookies. Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Państwa oczekiwania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
| | Strona wygenerowana w 0.17 sekundy. Zapytań do SQL: 11 |
|
|