Corel FORUM

[Bunch]

Hej. Widzę dużo stron w sieci, które oferują zdjęcia. Niby Royality Free co oznacza, że płaci się raz i korzysta do woli; ale też np. na tej stronie:

http://www.sxc.hu/browse....zza&w=1&x=0&y=0

... nie ma przycisku "kup" , "zapłać". Można od razu ściągać. Co więc to oznacza?
Że możemy sobie ot tak korzystać i ściągać stamtąd co wlezie i wstawiać na strony lub na plakaty? Pytam ponieważ zdjęcia są zbyt dobre aby były chyba darmowe. Ale też nigdzie nie ma rygoru kupna. Można sobie pobierać. No więc jak to jest?

[Cysorz]

A w jaki sposób możesz pobrać? Przecież przy każdej rozdzielczości masz podaną cenę za ściągnięcie.
A z tzw. "darmowymi" zdjęciami zazwyczaj tak bywa, że akceptując regulamin - np. przy rejestracji - zgadzasz się (w uproszczeniu) na to, że zdjęcia możesz wykorzystywać darmowo przy projektach, ale już przy działalności komercyjnej musisz je wykupić...

[Bunch]

[ajec]

Na jednym z for prawnych,był poruszony ten temat dokładnie o zdjęciach ze strony sxc.hu i prawnik wypowiadał się,że jeśli chcemy wykorzystać prywatnie do jakiś prac zdjęcia nie łamiemy prawa autorskiego.Natomiast jeśli mamy zamiar użyć zdjęć do wykorzystania na plakatach itp to powinniśmy skontaktować się z autorem zdjęcia i zapytać o zgodę.

Temat był dobrze rozwinięty i wyjaśniony,proponuje poczytać na forach prawnych są tam nawet podobne tematy poruszone,zawsze coś wyjaśnią.

[Cysorz]

[Bunch]

[Cysorz]

[Bunch]

Ty tak na serio, czy tylko udajesz?

[Cysorz]

Miało być na serio ;)
Rzeczywiście mój błąd - na tej stronce jest sponsorowana ramka prowadząca do iStockphoto i właśnie w jakieś zdjęcie stamtąd kliknąłem... Starość nie radość :/

[Bunch]

No widzi Pan? Starość nie radość, ale uczynność jest - zaznaczenie kółeczkami cen.

[DzumA - 78]

SXC jest portalem społecznościowym, którego celem jest udostępnianie - za darmo - fotografii do wykorzystania przez innych twórców. Fotograf publikując swoje prace w tym portalu zgadza się na to, że inni uczestnicy społeczności mogą korzystać z tych fotografii. Licencja stanowi, że fotografie pochodzące z zasobów SXC można wykorzystywać (także w przedsięwzięciach komercyjnych) w formie cyfrowej na stronach internetowych, w prezentacjach multimedialnych, telefonach komórkowych i nagraniach video, a także w formie wydruków do materiałów reklamowych i promocyjnych, w magazynach, gazetach, książkach, broszurach, okładkach CD itp.

Pod każdym wybranym zdjęciem na stronie SXC - są dane dotyczące rozdzielczości zdjęcia oraz Availability - dostępność - tam jest opisane jakiego rodzaju jest licencja.
Istnieją tutaj cztery rodzaje licencji:

1. standardowa (Standard restrictions apply) - bez żadnych zastrzeżeń (większość fotografii jest publikowanych właśnie na tej licencji);
2. należy powiadomić fotografa w przypadku wykorzystania jego zdjęcia w mediach publicznych (Contact for public use);
3. należy powiadomić - jak wyżej - oraz podpisać wykorzystane zdjęcie imieniem i nazwiskiem, lub nickiem używanym przez autora w SXC (Contact and credit for public use) - zwracam uwagę, że angielskie słówko “credit” nie ma nic wspólnego z zapłatą za fotografię - oznacza ono tyle, co “podpisać” (wykorzystaną fotografię);
4. należy - przed ściągnięciem fotografii - zapytać autora o zgodę na jej wykorzystanie (Written permission needed) - robi się to za pomocą specjalnego formularza w systemie.

Wszystkie cztery licencje odpowiadają naszym potrzebom, dodatkowym warunkiem stawianym przez społeczność portalu jest konieczność uprzedniej rejestracji w SXC - należy wypełnić odpowiedni formularz i cierpliwie czekać na potwierdzenie rejestracji - czasami (niestety) kilka dni.

Ze swej strony chciałbym dodać, że - nawet jeżeli licencja nie wymaga poinformowania autora o wykorzystaniu jego pracy - to każdy z publikujących w SXC fotografów będzie wdzięczny za krótką informację o tym fakcie - najlepiej podać link do artykułu z wykorzystaną fotką w polu komentarzy.



tutaj cały artykuł

[Bunch]

Dzięki, rozwiałeś moje wątpliwości w dobrym stylu. Dzięki wielkie, czyli - MOŻNA jak widać.

[armida]

[ajec]

Jak Cie takie dyskusje przyprawiają o ból brzucha to po co bierzesz w nich udział?

A Google nie podpisuje obrazków na swoich serwerach,ze są własnością Google...