|
Projekt graficzny na samochód |
| Autor |
Wiadomość |
kajda
Praktyk

Dołączyła: 12 Sty 2012 Posty: 93 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 12 Maj 2012, 22:26 Projekt graficzny na samochód
|
|
|
Witam
prosze o pomoc, jak zabrać się za projekt graficzny na samochód... głownie chodzi mi o auto: Smart, szukam gdzieś wektorowych takich autek, ale nie moge znalezc.. może wy mi powiecie, jak zacząć projektowanie grafiki na auto? jaka to powinna byc wielkosc plikow etc... będę wdzięczna :) |
|
|
|
 |
Cysorz


Pomógł: 207 razy Dołączył: 01 Sty 2011 Posty: 3146 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 12 Maj 2012, 23:06
|
|
|
Ręczne zmierzenie samochodu i również ręczny szkic - to podstawa. Wcale niełatwo jest znaleźć siatkę konkretnego modelu - nawet w bitmapie. Czasami wystarczy logo/nazwa modelu czy też miejsce na tablicę rejestracyjną parę centymetrów różniące się od siatki znalezionej w sieci i zaczynają się - nierzadko poważne - problemy. Jeżeli jest to prosta grafika/liternictwo to w zupełności wystarczy (np. zmieszczenie się z reklamą na drzwiach), jeżeli reklama na całości (zdjęcie na całym boku na przykład) to już gorzej - bardzo łatwo się "przejechać". Trzeba wtedy pamiętać o doborze właściwego rodzaju folii (np. czy nie jest potrzebna wylewana), wiedzieć czy auto będzie myte na myjniach automatycznych czy też nawet taki drobiazg czy tylna wycieraczka będzie pracowała... Jeżeli tylko możesz, to "wypożycz" sobie (na fuchę na przykład) jakiegoś gościa z jakiejś poważniejszej agencji reklamowej - zarobisz mniej, ale doświadczenie które zdobędziesz przy okazji będzie bezcenne.
Ja sam strasznie nie lubię robić projektów na samochody chociaż muszę od czasu do czasu to robić i mam na koncie z kilkadziesiąt takich realizacji, ale jak tylko mogę, to się z takiej roboty wymiguję ;). |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 13 Maj 2012, 02:42
|
|
|
Malutki jak masz na koncie kilkadziesiąt takich akcji to wiesz doskonale, że dalej nic nie wiesz
Oczywiście przesadzam, ale mniej więcej tak jest. Przyglądanie się nic nie da, trzeba się poparzyć żeby się nauczyć. Kasia chyba ma tylko zaprojektować grafikę?
Ma być na całym samochodzie, to pewnie będzie drukowana, czyli folia wylewana.
Najpierw trzeba rozbroić samochód z kierunkowskazów, tablic, znaczków firmowych itp, a do tego potrzeba kogoś kto wie jak to zrobić żeby nie uszkodzić samochodziku. Trzeba będzie gdzieś poprzycinać naklejoną folię i tutaj trzeba mieć czucie w ręku żeby nie pociąć lakieru, ta umiejętność też przychodzi z czasem. Potrzebny będzie sprzęt do wygrzania folii na przetłoczeniach, mierzenia temperatury, rakle itp. duperały. Kiedyś jednak trzeba zacząć a taki samochód do nauki jest wręcz idealny. Łatwo go okleić, powierzchnie są małe, nie ma jakichś tragicznych przetłoczeń, itd.
To w branży oklejania jedno z najtrudniejszych zadań ale jak się temat opanuje, to robota znacznie przyjemniejsza od latania w tę i z powrotem z wycinankami. No i efekty ciekawsze można uzyskać Z "wypożyczeniem" fachowca będzie kłopot, bo każe przyprowadzić samochód do oklejania i wygoni podglądacza Pomijam fakt, że weźmie za robotę tyle, że będzie musiała do tego interesu dopłacić. Różnego rodzaju kursy też oprócz teoretycznej wiedzy niewiele dają, bo od patrzenia się człowiek oklejać nie nauczy.
Jak by nie kombinować, to za naukę i tak trzeba będzie zapłacić. |
|
|
|
 |
juliakillme
Początkujący juliakillme


Wersja CorelDRAW: Corel Draw X4
Wiek: 43 Dołączył: 13 Maj 2012 Posty: 5 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 13 Maj 2012, 14:13
|
|
|
Jeżeli chodzi o projekt oklejenia samochodu, to jeżeli nie masz autka w wektorach to robisz zdjęcia plus pomiar.
Powiem Ci jak ja to robię.
Zdjęcie samochodu robię tak żeby było jak najmniej zakłamań perspektywy - czyli np. robiąc projekt boku, staję tak by aparat był ustawiony w centralnym punkcie - w poziomie i w pionie. Ja mam w obiektywie takie "markery" które pokazują mi pion i poziom i według tego się ustawiam.
Pamiętaj o tym żeby obiektyw aparatu był ustawiony w środku samochodu!
Przy robieniu zdjęć nigdy nie używam zooma bo to daje zakłamania. Po prostu ustawiam ogniskową ok. 50 i pstrykam.
Do tego wszystkiego najlepiej jak sobie zrobisz jakiś kwadracik z papieru lub foill wymiarów np. 30x30cm i nakleisz go na samochód.
No dobra. Jak już masz zrobione zdjęcie (najlepiej kilka) to bierzesz sobie kilka miar z samochodu. Pamiętaj żeby wziąć przynajmniej po jednym wymiarze pionu i jednym poziomu. Najlepiej jak weźmiesz sobie jakieś specyficzne miejsca np. wytłoczenia, szyby...
Jak już masz to wszystko to wrzucasz zdjęcie do corela i ustawiasz wielkości na 100%
Czyli najprościej mówiąc: Robisz sobie w corelu kwadrat 30x30cm i powiększasz zdjęcie tak aż Twój kwadracik naklejony na aucie będzie dokładnie wielkości kwadracika w corelu.
Jak już to masz zrobione to sprawdzasz czy wszystko zgadza się z wymiarami które pobrałaś wcześniej.
Jeżeli wszystko się zgadza to robisz projekt.
Jeżeli się nie zgada, to aparat w dłoń i jeszcze raz lecisz robić zdjęcia.
:)
Pozdrawiam i życzę powodzenia. |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 13 Maj 2012, 16:21
|
|
|
Dobry pomysł z tą kartką, jak mierzenie poziomu 5 cm poziomicą.
W tym przypadku samochód nie dużo większy od kartki, to nie powinno być dużych błędów |
|
|
|
 |
juliakillme
Początkujący juliakillme


Wersja CorelDRAW: Corel Draw X4
Wiek: 43 Dołączył: 13 Maj 2012 Posty: 5 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 13 Maj 2012, 18:29
|
|
|
Przecież napisałem że: "Do tego wszystkiego najlepiej jak sobie zrobisz jakiś kwadracik z papieru lub foill wymiarów np. 30x30cm i nakleisz go na samochód.".
Najważniejsze to dobrze zrobione zdjęcie i pobranie wymiarów. Kwadrat jest tylko dodatkowym elementem proporcji który potwierdzi że zdjęcie mamy dobrze zrobione.
Ja tak robię i jakoś nie mam problemów z przygotowaniem plików do wyklejania aut, jak i później samego oklejania - czy to wylewką czy też monomerem.
A tak na marginesie to 30 centymetrów na samochodzie to tak mało?
Oklejałem ostatnio 12 metrowy autobus ale tylko folią plotowaną i jedyne co miałem to szerokość i wysokość autobusu oraz zdjęcia z kwadratem 35x35cm.
Jeżeli zdjęcie autobusu jest zrobione dobrze to nie ma żadnych problemów z wymiarami plików. |
|
|
|
 |
restauro


Wersja CorelDRAW: CorelDraw X4 ,X7
Pomógł: 575 razy Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 7699 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 13 Maj 2012, 18:32
|
|
|
| Smart jest chyba na płytce CorelDrawX4 ,niestety nie mogę teraz sprawdzić |
|
|
|
 |
kajda
Praktyk

Dołączyła: 12 Sty 2012 Posty: 93 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 13 Maj 2012, 19:13
|
|
|
Julia.... fajny pomysl z tą kartką, faktycznie...
dziękuje wam serdecznie...
Chezare równiez mi pomogłes swoim tutkiem, ktory bym z chęcia tutaj udostępnila... mogę?:) |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 14 Maj 2012, 06:46
|
|
|
Julio, przepraszam jeśli Cię uraziłem, nie miałem takiego zamiaru.
Czytać umiem, bo wychowałem się w czasach kiedy książki się czytało
Ja po prostu uważam, że pomysł z kartką nie ma sensu.
Miałby sens gdybym dostał fotografię na której ta kartka byłaby jedynym zmierzonym elementem. Jak mamy na fotografii dwie osoby, niską i wysoką i wiemy ile centymetrów wysokości ma ta wyższa, to dosyć precyzyjnie możemy ustalić wysokość drugiej osoby. Jeśli jednak wykonujemy pomiary jakiegoś przedmiotu, to po co do niego jeszcze coś przyklejać? Przecież to nie miejsce zbrodni, na którym policja ustawia identyfikatory żeby łatwo było ustalić co jest czym w opisie miejsca.
Wystarczy sfotografować przedmiot tak żeby perspektywa nie wprowadziła nas w błąd, zmierzyć sfotografowany przedmiot w paru charakterystycznych miejscach, jak znamy swój sprzęt to często jedno wystarczy i powiększyć odpowiednio fotkę w programie graficznym. Przy mierzeniu należy unikać miejsc w których po drodze są wypukłości czy wklęsłości, płaska fotografia nie pozwoli dokładnie odwzorować faktycznego obrazu.
Pomiar w takim miejscu nie jest najlepszym pomysłem, a jeszcze gorzej jak taśmę miary dopasujemy do powierzchni. Z tego powodu wszystkie wektorowe obrazki samochodów mają dosyć mizerną wartość przy takiej robocie.
Jeśli to jest bryła przestrzenna, tak jak samochód, to trzeba się dokładnie przedmiotowi przyjrzeć, zastanowić jak podzielić grafikę żeby łatwo było ją nakleić. Dobrze jest zrobić fotografię z wielu stron, bo samochody potrafią mieć różną ilość drzwi po różnych stronach, wlew paliwa i parę innych drobiazgów, które mogą nam sporo krwi napsuć jak o nich zapomnimy. Czasami proporcje grafiki trzeba zburzyć żeby wyglądała na proporcjonalną np. na pochylonej pod ostrym kątem masce, itd.
Smart jest trochę większy od pudełka zapałek to i kłopoty z nim związane nie są dużo większe.
Ja to robię tak:
Fotografuję samochód, mierzę w charakterystycznych miejscach, które łatwo ustalić na fotografii, np. od pkt. A do B, czym te punkty są dalej od siebie, tym lepiej. Na zaimportowanej fotce rysuję linię między tymi punktami, wymiaruję ją i dotąd rozciągam wszystko razem aż wymiarowanie na obrazku będzie zgadzało się z tym wykonanym na pojeździe. Do czego potrzebne mi są jakieś dodatkowe elementy?
Kasiu oczywiście, że możesz upublicznić to co Ci napisałem ale to nic nowego nie wniesie do sprawy. Może tyle, że niektórzy przestaną mnie posądzać, że jakieś rekordy próbuję bić zbierając punkty za "pomógł" . Nie próbuję i mam gdzieś te punkty
Joanno jeszcze raz przepraszam i miłego dnia życzę |
|
|
|
 |
juliakillme
Początkujący juliakillme


Wersja CorelDRAW: Corel Draw X4
Wiek: 43 Dołączył: 13 Maj 2012 Posty: 5 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 14 Maj 2012, 23:21
|
|
|
No to widzę że sprawa rozwikłana :)
Kajda już wie co zrobić żeby zabrać się za przygotowanie projektu na samochód.
Nie zostaje mi nic więcej jak życzyć powodzenia.
Póki co to idę spać bo dopiero co kończę pracę a rano o 7:00 zaczynam od nowa.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 15 Maj 2012, 01:15
|
|
|
Ja też idę spać bo ostatnio od rana do nocy siedzę w Muzeum Narodowym.
Nie macie pojęcia jak to jest oglądać np. Bitwę pod Grunwaldem w pustym, cichym muzeum o 1 w nocy, a naokoło żywej duszy
Jutro rano wracam do Matejki, Chełmońskiego, Rodakowskiego, Mehoffera, Gierymskiego, …
Możecie doświadczyć tego samego od czwartku ale nie będzie już tak cicho i pusto i nie zobaczycie jak "Lecą bociany" od tyłu |
|
|
|
 |
restauro


Wersja CorelDRAW: CorelDraw X4 ,X7
Pomógł: 575 razy Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 7699 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 15 Maj 2012, 08:17
|
|
|
| chezare napisał/a: | | nie zobaczycie jak "Lecą bociany" od tyłu |
Widzę ze robisz mi konkurencję i zaczynasz " dublować " obrazki .Pozdrawiam |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 15 Maj 2012, 21:43
|
|
|
Restauro, nie wiem o czym mówisz?
Śpię ostatnio po 3 godz., do Julii mówiłem Joanno, może z tego wszystkiego nie zatrybiam? |
|
|
|
 |
juliakillme
Początkujący juliakillme


Wersja CorelDRAW: Corel Draw X4
Wiek: 43 Dołączył: 13 Maj 2012 Posty: 5 Skąd: Racibórz
|
Wysłany: 15 Maj 2012, 22:29
|
|
|
Chciałbym tylko wyjaśnić jeszcze jedną sprawkę...
Ja nie jestem kobietą. :)
juliakillme ale nie Julia.
Pozdrawiam.
Kajdoa - daj zać jak poszło. |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 00:07
|
|
|
Jeszcze lepiej, czas umierać.
Dobrze, że chociaż Kopernik była kobietą. |
|
|
|
 |
LogoPedant [Usunięty]
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 12:04
|
|
|
| juliakillme napisał/a: | | [...] Kajdoa - daj zać [...] |
To też jest niezłe. |
|
|
|
 |
gogman
Ekspert


Pomógł: 6 razy Wiek: 46 Dołączył: 21 Paź 2011 Posty: 512 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: 16 Maj 2012, 14:01
|
|
|
| Jak jeszcze potrzebna siatka smarta to proszę daj znać - użyczę takową :) |
|
|
|
 |
kajda
Praktyk

Dołączyła: 12 Sty 2012 Posty: 93 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 17 Maj 2012, 18:26
|
|
|
gogman, jesli masz takowa siateczkę na zbyciu, to będe ogromnie wdzięczna... tak czy owak, za projekt sie jeszcze nie zabrałam ;)
ciągle coś nowego w międzyczasie a to lezy i nabiera mocy prawnej :)
chezare... 1 w nocy w muzeum? no to widzę, że niezle się doksztalcasz do poznych godzin nocnych :) powodzenia^^ |
|
|
|
 |
restauro


Wersja CorelDRAW: CorelDraw X4 ,X7
Pomógł: 575 razy Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 7699 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 17 Maj 2012, 20:00
|
|
|
| chezare napisał/a: | | Restauro, nie wiem o czym mówisz? |
Wyśpij się dobrze to najważniejsze , niestety nie da się tego zrobić na zapas.
Odnośnie dublażu to sposób wzmocnienia odwrocia zniszczonej tkaniny obrazu przez inną, nową, która przejmuje część naprężeń jakim ulega oryginalna materia . Innymi słowy podklejenie oryginalnego obrazka na nowe podłoże zazwyczaj płótno ...
Nie wiedziałem ze nowe otwarcie ma być zrobione z taką pompą . Wczoraj przeczytałem że w Muzeum Narodowym przed otwarciem pracowały całe tłumy specjalistów rożnych profesji . Chyba trzeba się będzie wybrać i zobaczyć . |
|
|
|
 |
gogman
Ekspert


Pomógł: 6 razy Wiek: 46 Dołączył: 21 Paź 2011 Posty: 512 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: 18 Maj 2012, 12:14
|
|
|
kajda, smarcik na PW
Pozdro |
|
|
|
 |
kajda
Praktyk

Dołączyła: 12 Sty 2012 Posty: 93 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 18 Maj 2012, 13:09
|
|
|
| serdecznie dziękuje :) |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 18 Maj 2012, 22:52
|
|
|
Robotę w muzeum skończyłem 15 minut przed Komorowskim. Wcześniej BOR obmacał mnie dokładniej niż… Kultury a szczególnie sztuki mam na razie dosyć |
|
|
|
 |
restauro


Wersja CorelDRAW: CorelDraw X4 ,X7
Pomógł: 575 razy Dołączył: 25 Lis 2009 Posty: 7699 Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 19 Maj 2012, 14:31
|
|
|
To wreszcie możesz się wyspać o woli .
Widać ze nasze służby mentalnie wywodzą się ze wchodu . |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 19 Maj 2012, 18:56
|
|
|
Dzisiaj się nareszcie wyspałem. Służby robią to co do nich należy, czasami Ja tam nie lubię jak mnie chłop maca, od razu mi się włącza agresja Muzeum było zamknięte chyba przez 7 czy 8 miesięcy ze względu na remont. Przy okazji przeorganizowano ekspozycję. Przed samym otwarciem rzeczywiście ruch był jak na Marszałkowskiej, chociaż teraz jest taki kawałek tej ulicy na którym można się położyć i nic człowieka nie przejedzie, budowa drugiej linii metra. Ja to wszystko już wielokrotnie widziałem, choć np. Żydówce z cytrynami bardziej znanej jako Pomarańczarka Gierymskiego mogłem spojrzeć w oczy pierwszy raz, Skradziony w czasie wojny obraz udało się wyrwać z jakiejś zapyziałej giełdy 1,5 roku temu. Ciekawsze było przyjrzenie się jak działa mechanizm takiej instytucji, skomplikowanie tego organizmu robi wrażenie. Jak by nie patrzeć warto wybrać się do Warszawy i sobie pospacerować po Muzeum Narodowym, jest sporo rzeczy wartych obejrzenia, ot choćby wspomniany Gierymski.
 |
|
|
|
 |
DzumA - 78


Pomógł: 99 razy Dołączył: 24 Kwi 2009 Posty: 685 Skąd: Opole
|
Wysłany: 19 Maj 2012, 19:04
|
|
|
dziś jest dobra okazja, żeby tak jak Ty - przynajmniej odrobinę poczuć nocny klimat
szkoda, że tak daleko....
Tobie chezare pozostało obejrzeć film - Noc w muzeum i cieszyć się że wyszedłeś z tego cały |
|
|
|
 |
|
|