Corel FORUM Strona Główna Corel FORUM
Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Pomocy...
Autor Wiadomość
efgh
Początkujący


Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 6
Skąd: poland
Wysłany: 3 Marzec 2013, 22:35   Pomocy...

Witam,
I błagam o wsparcie mądrzejszych ode mnie
Czy moglibyście pomóc, podpowiedzieć w jaki sposób mogę odzyskać uszkodziny plik z Corela X5, windows 7, wielkość 440 MB?
Zależy mi przede wszystkim na grafice wektorowej, bo foty zapisane. System informuje mnie o błędzie w odczycie mapy bitowej. Z kopią zapasową też to samo. X5 się wiesza i zamyka. Przywracanie systemu oczywiście nic nie dało, Ilustrator importuje tylko v.10.

Jestem załamana, bo stało się to tuż przed końcem pracy.
Pozdrawiam, ewa
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 3 Marzec 2013, 23:15   

Domyślam się, że jeśli nie możesz otworzyć także kopi zapasowej, to znaczy, że żadnej awarii nie było i zapisałaś dokument normalnie? Bo jeśli Corel przestał odpowiadać, to możesz poszukać pliku tymczasowego (tmp). W pierwszym rzędzie tam, gdzie tworzy kopie zapasowe (sprawdź ścieżkę w Narzędzia, Opcje, Obszar roboczy, Zapisz). Jeśli zamknął się nagle, to tego pliku nie usunął. Problemem może być przywrócenie systemu, który ten plik mogło usunąć...

Możesz także spróbować otworzyć używając polecenia Importuj (menu Plik) zamiast Otwórz.
 
 
efgh
Początkujący


Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 6
Skąd: poland
Wysłany: 4 Marzec 2013, 01:36   

Kopia zapasowa zapisana o 18:00, a dokument o 21. Oba pliki nie do otworzenia. Tak jak radziłaś sprawdzałam tmp'y ale te pliki są pancernie odporne import i od razu zamykają X5 niestety.

Program CDRfind do przywracania obrazów corelowskich też poległ i nie dał rady (mam jedynie wyłuskane z riffa mini bitmapy poszczególnych stron). Teraz przepuszczam plik przez CorelDRAW Fix. Operacja trwa już 2 godziny a z nikłego postępu wnioskuję, że do rana nie skończy.

Pewnie przyjdzie mi odtwarzać całą weekendową pracę krok po kroku. Nie chcę nawet o tym myśleć...

Pozdrawiam, ewa
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 4 Marzec 2013, 02:01   

Możesz jeszcze spróbować jednej rzeczy - ściągnąć demo X6 i nim spróbować otworzyć. W X3 pliki, których Corel nie otwierał na komputerze z procesorem AMD udawało się odzyskać na komputerze z procesorem Intela. Kwestią otwartą pozostaje pytanie co będzie szybciej — próbować otworzyć, czy na nowo tworzyć. Poza tym ważne jest też uaktualnienie. Masz najaktualniejszą wersję? Tutaj są łaty.
 
 
efgh
Początkujący


Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 6
Skąd: poland
Wysłany: 4 Marzec 2013, 18:13   

Siła złego na jednego - demo X6 też nie poradziło. CorelDRAW FIX zmaga się już prawie 20 godzin, więc odpuszczam. Niestey mam wersję Home@students, a zatem łat nie zainstaluję.
Cóż, oczy na zapałki i praca od początkiu. Jutro pewnie będę mieć odciski na gałkach ocznych, ale to dobra lekcja, a na przyszłość mam w zanadrzu cenne rady od Bogumiły, z których pewnie nie raz skorzystam.
Dziękuję za pomoc i pozdrawiam,
ewa
 
 
Cysorz 



Pomógł: 207 razy
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 3146
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Marzec 2013, 18:26   

Wrzuć ten plik na jakiś serwer - być może uda się komuś coś poradzić.
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 4 Marzec 2013, 18:34   

Nie załamuj rąk. Nagraj ten plik na płytę lub skopiuj na pena i udaj się z nim do dowolnego punktu ksero. Oni mają (a przynajmniej powinni mieć) pełną wersję komercyjną programu. Poproś, żeby Ci spróbowali otworzyć ten plik. Jeśli się uda, to za parę złotych zaoszczędzisz kupę czasu. Tylko zwróć uwagę, żeby Ci przez przypadek (jeśli się uda) nie zapisali jako X6, bo znowu pupa zbita :)

Edytuje drugi raz, bo nie tylko w punkcie ksero powinni mieć Corela. Mają go także wszelkie punkty usługowe zajmujące się wycinaniem i naklejaniem reklam z folii na samochodach, szybach itp. Może jeszcze znajdziesz gdzieś otwarte i przy odrobinie szczęścia wyśpisz się w nocy.
Ostatnio zmieniony przez Bogumila M. 4 Marzec 2013, 18:46, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
bidon184
[Usunięty]

Wysłany: 4 Marzec 2013, 18:38   

nic nie zrobisz Malutki,nawet jak dziewczyna wrzuci ten plik (ponad 400mb)to nie może go wrzucić w formie stałej ,ponieważ serwer zmieni skłdnie ,czyli może wrzucić w formie nieskompresowanej zip,ale!!! i tu jest ale,możemy to np :poprawić i tu tkwi diabeł patrz na temat http://corel.wodip.opole....p?p=40201#40201 jesli poprawisz to sam powiedz ,dobrze zrobimy???,bez sensu żeby dziewczyna wrzucała ten plik,bo żeby go otworzyć czyli naprawić trza zaingerować w >>>>> to chyba jasne,więc dopoki se nie wyjasnimy sprawy ,kto co i jak na forum,dopoty mozemy tylko pisac a nie wrzucavc pliki poprawione,nie pisze tego po to żeby orażać kogokolwiek,ale trza zrobić jasny regulamin forum i będzie po kłopocie
 
 
Cysorz 



Pomógł: 207 razy
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 3146
Skąd: Kraków
Wysłany: 4 Marzec 2013, 18:42   

Szansa mała, ale być może jakaś istnieje. Ściągnięcie 400 MB to dla mnie niecałe 3 minuty, więc mogę je spokojnie poświęcić...
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 4 Marzec 2013, 18:48   

Transfer nie jest symetryczny. Jeśli Tobie ściąganie zajmie 3 minuty, to wysyłanie na serwer potrwa 30.
 
 
bidon184
[Usunięty]

Wysłany: 4 Marzec 2013, 18:55   

to takiej przekładni nie ma,ale tu nie oto chodzi,naprawde widze nikłe szanse,ale jesli autor tematu ma transfer to nie widze przeciwsakazań,tylko naprawde są nikłe szanse,to żeby poprawić to trza mieć kombajn nie komputer i to naprawde niezły kombajn,no ale jakaś nadzieja jest,
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 4 Marzec 2013, 19:13   

Parametry najtańszego pakietu Chello:
Cytat:
Prędkość pobierania danych: do 15 Mb/s (15240 kb/s)
Prędkość wysyłania danych: do 1,5 Mb/s (1536 kb/s)

Zadanie:
Skoro pobierać można dziesięć razy szybciej niż wysyłać, to ile potrwa wysyłanie pliku, którego pobieranie trwało 3 minuty? Dla ułatwienia przyjmij, że przez cały czas transfer jest maksymalny.
 
 
bidon184
[Usunięty]

Wysłany: 4 Marzec 2013, 19:20   

no tak,ale to są parametry stałej łączności ,a nie parametry szukania gardła,skąd wiesz że koleżanka ma internet z tuby ,a nie np tak jak ja z modemu???a w tedy te statyki to o dupe potłuc ;-) broń Boże nie mam nic przeciwko Tobie ale ,no sama wiesz,,to sie nie trzyma jakoś realią polski
 
 
efgh
Początkujący


Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 6
Skąd: poland
Wysłany: 4 Marzec 2013, 22:05   

Ojoj, ależ tu u Was pomocnie! Dziękuję WSZYSTKIM, praca nad nowymi idzie szybko - nie trzeba myśleć o układzie tylko spoglądać riffowe bitmapy i śmigać. Foty thx2god bezpiecznie uchowały się PS i tiffach. Po godzinie duchów pewnie dobiję końca i spać będę słodko bogatsza w doświadczenia i Waszą wiedzę o możliwościach rozwiązywania sytuacji beznadziejnych.
To i tak nic w porównaniu z kasacją 2 lat pracy, którą zafundowała mi onegdaj moja połówka.
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 5 Marzec 2013, 00:09   

Problem w tym, że jak to zapiszesz, to sytuacja może się powtórzyć...
 
 
efgh
Początkujący


Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 6
Skąd: poland
Wysłany: 5 Marzec 2013, 00:22   

Aaaaaaaaaaaaaaaa.... nie!!! Póki co, wielkie UFFFF, czyli: skończone, zapisane, wyeksportowane i żadnych błędów w odczytach bitmap czy innych dziwnych komunikatów świadczących o niestabilności plików uff raz jeszcze.
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 5 Marzec 2013, 01:14   

Ja bym na Twoim miejscu jednak sprawdziła przy okazji czy ten plik da się otworzyć w pełnej wersji. Dla własnej wiedzy. Na wypadek gdyby miało mnie spotkać drugi raz podobna przygoda. Przynajmniej będzie wiadomo, czy trzeba zabrać się do pracy jeszcze raz, czy iść do punktu ksero.
 
 
efgh
Początkujący


Dołączył: 03 Mar 2013
Posty: 6
Skąd: poland
Wysłany: 5 Marzec 2013, 01:45   

Oczywiście, wiedzy nigdy za wiele. przy okazji sprawdzę i może rozgryzę awarię. Myślę, że problemem była grafika wektorowa z AI wyeksportowana do svg i zaimportowana do X5, bo - tak jak ostrzegałaś problem się powtórzył. Byłam jednak mega czujna i zapisaywałam kolejne projekty w osobnych plikach sprawdzając za każdym razem, czy po zapisie i zamknięciu nie padły. Jeden podupadł, ale się podniósł. A zatem, było po podniosłe doświadczenie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Nowe zasady dotyczące cookies. Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Państwa oczekiwania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
         
Strona wygenerowana w 0.1 sekundy. Zapytań do SQL: 10