Corel FORUM Strona Główna Corel FORUM
Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Makro do spłaszczania przezroczystości
Autor Wiadomość
Shame 
Red Dot Corporation



Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 213 razy
Wiek: 39
Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 2565
Skąd: Poznań
Wysłany: 18 Marzec 2013, 13:03   Makro do spłaszczania przezroczystości

Już wyjaśniam - czy ktoś zna makro, które robiłoby coś takiego:
1. Rozdzielało wszystkie efekty i obiekty dotykające zagadnienie przezroczystości - Cień, Soczewka, Przezroczystość (ale głównie chodzi mi o cień) od ich rodzimych obiektów.
2. Zamieniało na bitmapę z przezroczystością o zadanej rozdzielczości.
3. Grupowałoby je razem.

Jeśli to za dużo, to chociaż coś na te cienie. Głównie chodzi mi o możliwość szybkiego eksportu do PDF'a dla drukarni tak, by zajmował mniej miejsca ORAZ nie powodował problemów z pikselizacją nachodzących się przezroczystości (np. cień nad cieniem). Chodzi mi o to, że często mam do czynienia z ulotkami i jak obiektów niewiele, to nie ma problemu, ale ilość jest duża, to przy każdej zmianie muszę rozłączać cień od kilkudziestu obiektów ręcznie i potem zaznaczać je i spłaszczać. Tekst (czy to akapitowy czy ozdobny) trzymam w wersji edytowalnej, żeby móc wprowadzać zmiany na bieżąco. I również cień tych tekstów jest aktywny, żeby zawsze pasował, w razie zmiany ;-)
 
 
tegraf 
Ekspert
tegraf


Pomógł: 74 razy
Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 1954
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 18 Marzec 2013, 13:56   

Z chęcią zobaczę - jak ktoś znajdzie.

Do tego czasu: trzymanie na dysku kilku wersji projektu z różnym przeznaczeniem, to najprostsza droga do katastrofy. Nie wystarczy trzymanie się standardu PDF/X przy eksporcie do pdfa? PDF/X (1 lub 3) nie obsługuje przezroczystości, wszelkie wynalazki tego typu są spłaszczane do bitmapy w locie.
 
 
Shame 
Red Dot Corporation



Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 213 razy
Wiek: 39
Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 2565
Skąd: Poznań
Wysłany: 18 Marzec 2013, 15:46   

Eh, czułem, żeby napisać to i owo o moich ustawieniach eksportu. Tegraf, ja mam ustawiony eksport wg twoich mistrzowskich rad z pewnego genialnego tutoriala dla opornych, którego wysmyczyłeś, robiąc nam nie lada frajdę (zresztą próbowałem wielu innych ustawień). Problem polega na tym, że właśnie z racji nie obsługiwania przezroczystości PDF sprawia mi problemy. Chociaż nie mam bladego pojęcia jak po kolei działa skrypt spłaszczania przezroczystości, to robi to tak, że jakikolwiek wektor lub inna przezroczystość znajdująca się pod pierwszą przezroczystością zostaje ciężko upośledzona przez bezlitosną pikselozę. Zamiast łuków i krzywych dostajemy serię schodków - tym bardziej widocznych im mniejszy obiekt ze spodu. Ale jeśli robi się to na piechotę i rozdzieli się (nachodzące na siebie) przezroczystości z dwóch obiektów, zaznaczy obie i zamieni na bitmapę, po czym przesunie pod spód, to cień/soczewka/przezroczystość wyjdzie jak ta lala 8-) Wiem doskonale, jak tragiczne i często nieprzewidziane skutki może zgotować bajzel w wersjach - a szczególnie posiadanie ich w liczbie X :-( Dlatego właśnie pytałem o makro - wtedy mógłbym mieć 1 wersję, otwartą, i tylko zmieniać co popadnie - jak przyjdzie chwila wysłać do klienta lub drukarni, to odpalam makro które za mnie wyłuska 30 cieni i temu podobnych badziewi z trzewi projektu i już sam sobie je scalę, zrasteryzuję i przesunę na spód - 13 sekund roboty ;-)
 
 
bidon184
[Usunięty]

Wysłany: 18 Marzec 2013, 15:52   

a w corelu nie ma takiego czegoś jak przesyłasz do pdf "rasteryzuj działania filtrów" ???
 
 
nakan
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 42
Skąd: jojo
Wysłany: 18 Marzec 2013, 22:21   

Nie jestem pewien czy chodzi dokładnie o to o czym piszesz ale może : http://macromonster.com/i...escr&id_desc=48
 
 
Shame 
Red Dot Corporation



Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 213 razy
Wiek: 39
Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 2565
Skąd: Poznań
Wysłany: 18 Marzec 2013, 23:58   

Wygląda obiecująco, tylko teraz muszę skądś sobie je załatwić, żeby obczaić czy robi czego oczekuje ;-)
 
 
nakan
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 42
Skąd: jojo
Wysłany: 19 Marzec 2013, 19:08   

Pomyślałem sobie że zrobienie takiego makra powinno być proste więc siup rach ciach ciach i proszę:

Kod:
Sub CNB()

Dim s As Shape, sr As ShapeRange, e As Effect
Set sr = ActivePage.Shapes.FindShapes()

For Each s In sr
On Error Resume Next


If s.Effects.Count > 0 Then
            Set e = s.Effects(1)
            If e.Type = cdrDropShadow Then

e.Separate
s.Next.ConvertToBitmapEx cdrCMYKColorImage, True, True, 300, cdrNormalAntiAliasing, True

End If
End If

Next s
End Sub



Jak będzie działać prawidłowo to mogę dorobić do tego jakiś panelik z wyborem rozdzielczości bitmapy docelowej. Trzeba tylko przetestować czy działa.

EDIT: Tutaj link do makra z menu gdzie można wprowadzić liniaturę docelowej bitmapy http://www.joker-przewozy.pl/cien.gms
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 20 Marzec 2013, 00:56   

To makro do którego link podał Nakan, jeśli dobrze rozumiem, zamienia na bitmapę efekt kadrowania, czyli wyrzuca z pamięci to czego nie widać.
Jeśli chodzi o oddzielanie, to trochę krócej i chyba prościej byłoby tak jak niżej.
Oddzieli wszystko co się oddzielić da :-)

Kod:
Sub oddziel()
Dim fig As Shape
For Each fig In ActiveDocument.ActivePage.FindShapes(cdrShape)
fig.CreateSelection
ActiveSelection.Separate
Next fig
End Sub


Równie prosto byłoby następnie zaznaczyć wszystkie bitmapy, tylko że to nie ma żadnego sensu.
Ja bym się chętnie dowiedział jak się oddziela przeźroczystość czy efekty soczewki od figur nimi dotkniętych, bo jak cień już wiem :-)
Z prawdziwą radością zobaczę też makro, które zrobi coś sensownego z np. takiej grafiki:

Pdf umie, to i w Corelu się da :-)
 
 
Shame 
Red Dot Corporation



Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 213 razy
Wiek: 39
Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 2565
Skąd: Poznań
Wysłany: 20 Marzec 2013, 09:30   

nakan - jesteś wielki :poklon - własnie o coś takiego chodziło. Wielkie dzięki za to, bo chociaż VBA jako tako znam, to nigdy nie ruszałem go w Corelu, a jakoś nie mam zbytnio czasu na zgłębianie nazw obiektów i czynności z nimi związanych.

Jeszcze raz dziękuję. + poleciał :-o
 
 
nakan
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 42
Skąd: jojo
Wysłany: 20 Marzec 2013, 11:48   

Cytat:
Jeśli chodzi o oddzielanie, to trochę krócej i chyba prościej byłoby tak jak niżej.
Oddzieli wszystko co się oddzielić da


Jest tylko jeden mały problem, po rozdzieleniu cień zamienia się na obiekt z efektem soczewki więc przy zamianie cieni na bitmapę corel zamienił by też inne obiekty z efektem soczewki, czyli nawet te które wcześniej cieniem nie były.

Prościej było przeszukiwać dokument po kolei, po natrafieniu na efekt cienia rozdzielić go a potem przeskoczyć do następnego obiektu i zamienić go na bitmapę.
Dla czego tak, po rozłączeniu corel "zaznacza" to co było obiektem sterującym cienia więc przeskakując o jeden obiekt do przodu mamy pewność że przekształcamy tylko to co było cieniem, po takiej operacji szukamy dalej.

Cytat:
nakan - jesteś wielki :poklon - własnie o coś takiego chodziło. Wielkie dzięki za to, bo chociaż VBA jako tako znam, to nigdy nie ruszałem go w Corelu, a jakoś nie mam zbytnio czasu na zgłębianie nazw obiektów i czynności z nimi związanych.


Bez przesady, wielki to bym był jak dodał bym możliwość przeszukiwania obiektów zgrupowanych (nie bardzo wiem jak to zrobić) i obiektów umieszczonych w kadrze (to o dziwo wiem jak zrobić) dodał parę przydatnych opcji i wymyśli lekarstwo na raka. :-)
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 20 Marzec 2013, 21:02   

Masz rację, tylko w temacie była mowa również o innych efektach.
To o czym pisze Shame, to jest prosta droga do nieszczęścia.

1. Rozdzielało wszystkie efekty i obiekty dotykające zagadnienie przezroczystości - Cień, Soczewka, Przezroczystość (ale głównie chodzi mi o cień) od ich rodzimych obiektów.
2. Zamieniało na bitmapę z przezroczystością o zadanej rozdzielczości.
3. Grupowałoby je razem.


O ile pierwsze 2 punkty mogę zrozumieć, choć cień jest bitmapą z przeźroczystością, to zupełnie nie mam pojęcia czemu ma służyć grupowanie?

Przeprowadźcie tę procedurę na takim obrazku, uprościłem, jest tylko cień i przekonajcie mnie, że to ma sens :-)


Gdybym ja to wysyłał do drukarni, to oddzieliłbym cienie, przeniósł ten od żółtego prostokąta za czerwony prostokąt i obydwa cienie razem z błękitnym tłem zamienił na bitmapę.
 
 
nakan
Bywalec


Pomógł: 2 razy
Wiek: 50
Dołączył: 09 Sty 2013
Posty: 42
Skąd: jojo
Wysłany: 20 Marzec 2013, 22:34   

Cytat:
Masz rację, tylko w temacie była mowa również o innych efektach.


Wiem że chodziło o różne efekty ale wtedy to makro musiało by być "troszeczkę" bardziej rozbudowane, wiem czy wspominałem ale miałem propozycje zostania wzorem lenistwa w Sevre pod Paryżem więc jakoś tak udałem że nie doczytałem :-)

Cytat:
To o czym pisze Shame, to jest prosta droga do nieszczęścia.


To że jest to prosta droga do nieszczęścia to doskonale wiem i sam osobiście takie zmiany robię "na piechotę". Co z tego że robotę odwali automat jak i tak sam muszę sprawdzić czy czegoś nie pominą albo nie zrobił co swojemu, dwa razy więcej roboty.

Cytat:
O ile pierwsze 2 punkty mogę zrozumieć, choć cień jest bitmapą z przeźroczystością, to zupełnie nie mam pojęcia czemu ma służyć grupowanie?


Życia nie znasz :), projekt już gotowy do wysłania już wita się z Pandorą lub Signą a tu nagle klient prosi o weź mistrzu lekko leciuteńko przesuń te obrazki z cieniem o dosłownie 0,5 milimetra w lewo co to dla ciebie. No fajnie tylko teraz musisz się z tym bawić i uważać żeby przesunąć obrazek i cień, złap co trzeba przemieść i tak 500 razy. Zawsze lepiej jest mieć obiekt i cień razem.
A z tym obrazkiem na dole to oczywiście masz rację tak było by najlepiej tylko że nie zawsze tak jest, bo czasami jest z górki a czasami widelec bez lasera jest jak ryba bez rowera. :-)
 
 
Stipa 
Praktyk
fan corela od wersji 2.0


Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 94
Skąd: Bytów
Wysłany: 29 Marzec 2013, 09:35   

Cytat:
O ile pierwsze 2 punkty mogę zrozumieć, choć cień jest bitmapą z przeźroczystością, to zupełnie nie mam pojęcia czemu ma służyć grupowanie?


O, nie. Cień nie jest bitmapą, a prostokątem z maską przeżroczystości w postaci bitmapy. A to duża różnica, bo coś takiego wysłane do pdf-a (nie pdf-x) w acrobacie np. nie poddaje się zmianie rozdzielczości, a np. w CutePdf podczas obracania strony robi się z tego kaszana.
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 30 Marzec 2013, 05:02   

Stipa, jak mi pokażesz bitmapę, która nie jest prostokątem, to może zrozumiem o co Ci chodzi :-) Masz pretensję do tego, że zastosowanie niewłaściwego narzędzia, czy formatu psuje robotę, a to tak jakby mieć np. pretensję do bmp, że ubiło cmyka, albo do filiżanki z herbatą, że w pozycji poziomej nie spełnia swojego zadania.
Każda bitmapa z przeźroczystością, wyszparowana czy z nałożonymi efektami soczewek, pomieszana z innymi bitmapami a jeszcze gorzej obiektami wektorowymi stanowi problem dla pdfa, dla każdego, nie tylko takiego do archiwizacji. Żeby spać spokojnie, to w pdfie do drukowania nie powinno być żadnych tego typu obiektów, bo jak dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności delikwent nie dowie się, że każda bitmapa jest prostokątem, to zobaczy np. coś takiego:
 
 
Stipa 
Praktyk
fan corela od wersji 2.0


Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 94
Skąd: Bytów
Wysłany: 31 Marzec 2013, 23:24   

Ależ ja nie mam pretensji do narzędzi. Wiem, jak działają i wiem, co robić, żeby dostać poprawny wynik. Po prostu stwierdziłem, że cień w corelu nie jest bitmapą, a po wyeksportowaniu do pdf-a to nadal nie jest bitmapa, tylko coś, co wygląda jak bitmapa.
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 1 Kwiecień 2013, 00:58   

Stipa, bez obrazy ale komputerowa grafika może być wektorowa albo rastrowa. Cień w Corelu nie jest skonstruowany z obiektów wektorowych. Cień zapisany do pdfa obojętnie jakiego podtypu jest bitmapą i bitmapą jest po otwarciu takiego pdfa w Corelu.
To, że we właściwościach takiego obiektu nie ma słowa bitmapa, nie zmienia faktu, że to jest bitmapa. Tak samo jak próżno szukać takiego określenia w stosunku do wykadrowanej bitmapy, która przecież bitmapą być nie przestaje. Tak samo nie ma słowa o krzywych we właściwościach narysowanego prostokąta, okręgu czy po wczytaniu jednego z predefiniowanych symboli, które bez wątpienia są wektorowe.
Wiem, że niektóre obiekty, np prostokąt czy zwykły napis ma po narysowaniu pewne właściwości, choćby możliwość zaokrąglania narożników, które po użyciu polecenia zamień na krzywe, traci, ale to od samego początku jest grafika wektorowa.
Mam poważne wątpliwości czy rzeczywiście wiesz o co w tym wszystkim chodzi :-)
Najprościej zrobić prosty eksperyment i opublikować pdfa, obojętnie jakiego z grafiką do której dołączony jest efekt cienia i otwarcie go w Corelu. To, że jakiś program sobie z cieniem nie daje rady świadczy tylko o tym, że to marny program jest.
Nigdy nie próbowałem, ale jestem przekonany, że potrafię odtworzyć dowolną bitmapę w wersji w 100% wektorowej, tylko że to nie będzie miało żadnego sensu. Z takich powodów pewne efekty są robione na bitmapach a nie wektorach, po prostu tak jest łatwiej i szybciej.
 
 
Stipa 
Praktyk
fan corela od wersji 2.0


Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 94
Skąd: Bytów
Wysłany: 1 Kwiecień 2013, 21:53   

Hmmm... Zaczyna nam się robić akademicka dyskusja z lekkim odchyleniem w kierunku pyskówki. A że nie lubię gdy ktoś nawet z levelem Support Team mówi, że się mylę, gdy mam rację, przeto nasza dyskusja się rozwinie.
Prosiłeś o eksperyment? Okej, lec duit :-)
Tworze w corelu obiekt, nadaję mu cień, oddzielam, obiekt źródłowy usuwam. Klikam na osamotniony cień i co widzę na belce informacyjnej na dole? "Prostokąt na warstwa 1 (soczewka)" Czyżby 1:0 dla mnie? Wiem, zaczynam kpić, ale to ty zacząłeś. Ale jest to zwykły prostokąt. Mogę mu zaokrąglić narożniki, nadać obwódkę, inne wypełnienie (nawet tonalne). A po kliknięciu na ikonę przezroczystości widzę, że ten prostokąt ma przezroczystość typu "deseń z mapy bitowej". Zmieniam typ przezroczystości i PYK! - bitmapa zniknęła.
Okej - zróbmy undo. I wyeksportujmy do pdf-a. O cholera! duży ten pdf. Ale nic to, otwieram go w Acrobacie, włączam optymalizację pdf-a, zaklikuję skalowanie bitmap do 50 dpi i ... NIC. Nie przeskalowało się, a przecież bitmapy się przeskalowują! I jeszcze acrobat napisał, że w dokumencie są obiekty z bitmapową soczewką, która się nie przeskalowała. Jakoś tak tam pisze - bo teraz jestem w domu i nie mam acrobata. Zróbmy preflighta - na liście obiektów nie ma bitmap! (znaczy, podejrzewam, że nie będzie bitmap, bo preflighta pod tym kątem nie robiłem, a teraz nie mam acrobata). W każdym razie Acrobat nie przeskalował, czyli nie potraktował cienia jak bitmapy.
2:0 dla mnie.
Zaczytajmy pdf-a do corela. Co mówi belka? "Krzywa na warstwa 1(soczewka)", Znów mogę zmieniać kolor, obwódkę. A po trzykrotnym powiększeniu widzę 9 niepowiększonych cieni. Po przekręceniu cienie się nie przekręciły. Bitmapy się tak nie zachowują. Po kliknięciu na przezroczystość pokazuje się tym razem "deseń wielokolorowy". Po zmianie typu przezroczystości PYK cienie znikają.
3:0 dla mnie.
Podsumowując - sugerujesz, że się nie znam. Ty, jako Support Team pewnie się znasz. Ale albo nie czytasz, co corel pisze w belce informacyjnej, albo stosujesz NIEUPRAWNIONE skróty myślowe. Obiekt wektorowy z przezroczystością zdefiniowaną poprzez bitmapę NIE JEST BITMAPĄ. Bitmapą jest jedynie soczewka tego obiektu. To jest różnica. Ty ją lekceważysz, ja nie. Kwestia podejścia. Ty nie zmienisz mojego, ja nie zmienię twojego.
 
 
bidon184
[Usunięty]

Wysłany: 2 Kwiecień 2013, 03:37   

ja tam ze swojej obserwacji powiem tak,sprawdziłem to nawet w corelu,zrobmy eksperyment,robimy prostokąt o jakims tam kolorze i dajemy cien, rozłączamy grupe cienia, i teraz wybieramy przezroczystośc,klikamy najpierw na prostokąt,u góry w opcjach pojawi nam się Brak,teraz kliknijmy na cień,u góry pojawi nam się Deseń mapy bitowej,oczyms to swiadczy,alwe idzmy dalej,możemy teraz tak malipulować przezroczystościa tym cieniem ze robi nam się kratownica,no i teraz możemy kliknącw we własciwosci obiektu,mimo że mamy kratownice krzywe będą tylko 4 ,czyli zamknięte pole,a skoro jest kratownica to tych wezłów powinno być mnogo,moim zdaniem cień to plik bmp wypełniający zadane pole,ale to takie moje zdanie,obserwacja żekłbym
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2 Kwiecień 2013, 05:42   

To co mam napisane pod nickiem nie ode mnie zależy i mogę się zgodzić, że niekoniecznie oddaje stan faktyczny :-)
Przy okazji mam prośbę, nie traktujcie wszystkiego co piszę jak informacji encyklopedycznej, mogę nie mieć racji.
Normalnie to ja nie czytam tego co jest napisane na pasku stanu, uważam, że to mało ciekawa lektura.
Czy pudełko z bitmapą to to samo co sama bitmapa? Nie.
Czy cień po zamianie go na bitmapę, to ten sam cień co przed taką operacją? Nie.
Czy prostokąt narysowany narzędziem "prostokąt" i zamieniony na krzywe to takie same prostokąty? Tak, choć mają trochę inne właściwości. Od samego początku to obiekt wektorowy.
Teraz wyniki eksperymentu o przeprowadzenie którego prosiłem.
Corel X3.
Obiekt eksperymentu, prostokąt z dodanym efektem cienia.
Narysowałem prostokąt, wypełniłem czerwonym kolorem, skasowałem kontur i dodałem efekt cienia i to wszystko co zrobiłem, nic nie rozłączałem i nic nie zamieniałem na krzywe.

Są dwie różne informacje na pasku stanu, inna po kliknięciu prostokąta i inna po kliknięciu cienia (efekt cienia nie jest odłączony od prostokąta).
W menedżerze obiektów o cieniu ani słowa, nie ma też ani słowa, że w dokumencie są jakieś bitmapy. W informacjach o pliku, też nic na ten temat nie ma :-)
Publikuję dokument do pdf/x1-a, nie zmieniając nic w standardowych ustawieniach (to może być dowolny podtyp pdfa). Nie wiem co mówi Acrobat o takim pdfie, też nie mam.
Otwieram w Corelu utworzonego chwilę wcześniej pdfa.
Nie ma znaczenia czy zaznaczę zamianę tekstów na krzywe czy nie (w dokumencie nie ma żadnych tekstów).
Oba dokumenty wyglądają tak samo ale jest pewna różnica, cień nie trzyma się już prostokąta, narzędziem kształt nie zaokrąglę już narożników, za to słowo bitmapa jest wszędzie.

Masz rację, że dla pdfa taki rysunek to nie to samo co prostokąt z odłączonym cieniem, zamienionym na bitmapę.
Nie masz racji pisząc o pyskówce, bo ci co mnie tu znają, wiedzą, że niespotykanie spokojny i cierpliwy ze mnie człowiek, choć czasami pewnie trochę złośliwy, przepraszam. Nie masz też racji, że wyniknie z tego jakaś dyskusja, jeśli nawet, to bez mojego udziału, bo znowu masz rację, nie przekonały mnie Twoje argumenty, tak samo jak nie przekonuje mnie zachowanie programu, który nie przyznaje się do tego, że cień zrobił z bitmapy :-)
Chętnie jednak dowiem się co myślą inni, bo nie uważam się za eksperta od programu, którego dotyczy to forum, a jeszcze mniej od specyfikacji pdf. Nie wiem czy to o czym tutaj napisałem jest wynikiem specyfiki formatu pdf, czy działania Corela i czy wygląda ono tak jak wyglądać powinno. Nawet kiedy program robi coś źle, to dopóki o tym wiem, mogę spać spokojnie. Przy okazji chciałbym zwrócić uwagę na to, że twórców pdfa zupełnie nie interesuje co wymyślili programiści z Kanady, tych ostatnich powinno za to interesować co wymyślili ci pierwsi, skoro z ich wynalazku korzystają. Jaką macie pewność, że Corel robi wszystko zgodnie z przepisem na pdfa? Ja nie mam żadnej.
Bidon ma rację, efekt cienia to pudełko z bitmapą, tak samo jak pudełkiem z bitmapą jest efekt kadrowania, tylko pudełko trochę bardziej skomplikowane :-)
Najważniejsze, że Hepatil wykrył wątrobę, czego i Wam życzę :-)
Miłego dnia.
 
 
bidon184
[Usunięty]

Wysłany: 2 Kwiecień 2013, 16:14   

woww :shock: jaki post :-D ,niom ja jestem za,może nieporozumienie wynika z tego że przyzwyczilismy się uzywać slowa bitmapa i kojażyc to z pixelmapą czyli np z jpeg,a to nie to samo mapa bitowa,może zacowywać sie jak wektor ,z ta tylko róznicą że bmp jest powtarzane w całosci w zaleznosci od pola,np tak robione są domyslne headery stron internetowych,tylko tam stosuje sie w wiekszosci gif,czyli obrazek o rozmiarach 2x30 pixeli i powtarzany jest wielokrotnie ,i pewnie tak samo jest z cieniem,tylko cien to bmp powtarzany wielokrotnie,ale napisałem,heh,pewnie głupoty ,ale a to własnie tak kojarze :-P
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 2 Kwiecień 2013, 19:01   

Wydaje mi się Bidon, że jednak się mylisz. To by było dobre przy prostym kształcie, ale jak skomplikowany?
Ja się przyznam bez bicia, nie mam pojęcia jak ten cień jest produkowany, mało tego nie dam sobie głowy uciąć, że to bitmapa, choć rozum i przeprowadzone eksperymenty tak każą mi myśleć.
Gdybym miał wymyślić jak zrobić cień, to co bym zrobił? Do wyboru mam albo grafikę wektorową albo rastrową. I jedną i drugą da się zrobić taki efekt, kłopot w tym, że na bitmapie jest to stosunkowo łatwe do zrobienia, a w wektorach zrobiłaby się strasznie skomplikowana grafika. Być może w pierwszym etapie nawet jest to robione z wektorów?
Jaki sens maiłoby zrobienie cienia, który składałby się z paru tysięcy elementów do prostego, opisanego wzorami mieszczącymi się w jednym wierszu prostokąta i trzymanie tego wszystkiego w pamięci? Corel z o wiele prostszymi rzeczami ma problemy. Nie ma w tym żadnej logiki, dlatego będę się upierał przy swoim, dopóki ktoś mi nie udowodni, że się mylę.
Ja się ze Stipą w pewnym stopniu zgadzam, cień jest traktowany przez program inaczej niż zwykła bitmapa, ale czy to znaczy że bitmapą nie jest?
Nie mam pojęcia jak jest w nowszych wersjach Corela, mogę powiedzieć jak jest w 12 i 13.
Obiekt z cieniem wyekspediowany do pdfa wraca w dwóch oddzielnych częściach: obiektu i cienia, który program nazywa bitmapą. Dlaczego Corel zapisuje w pdfie cień jako bitmapę, a jeszcze wcześniej odłącza ją od obiektu, ewentualnie oddziela cień przy otwieraniu i robi z niego bitmapę?
Zapomniałem, że już się miałem nie mądrzyć na ten temat :-)
 
 
bidon184
[Usunięty]

Wysłany: 2 Kwiecień 2013, 19:28   

hym,ale ,w mojej wersji(chyba źle doczytałeś)nie ma znaczenia ,czy obiekt jest skomplikowany czynie,mapa bitowa będzie zawsze zamykana w obiekcie jakim tworzą wektory,natomiast nie mozna jej zdigitalizować,to tak jak z kolorem,no powiedz kolor to wektor czy nie??no i idąc dalej jesli mamy bity o okreslonej formie zapisu daneej informacji,to obojętnie co byśmy nie robili ten zapis zawsze będzie określany przez pole,poza te pole nic nie wyjdzie,hym,ja jednak tak se myśle że to nie jest wektor,bo nawet nie możemy zmienić punku zbornego,możemy tylko zmienić obszar zamykający pole ,lub prespektywe,a w wektorach,możemy zmienić każdy punkt danego pola
 
 
Cysorz 



Pomógł: 205 razy
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 3130
Skąd: Kraków
Wysłany: 2 Kwiecień 2013, 23:56   

chezare napisał/a:
Dlaczego Corel zapisuje w pdfie cień jako bitmapę, a jeszcze wcześniej odłącza ją od obiektu, ewentualnie oddziela cień przy otwieraniu i robi z niego bitmapę?

Format *.pdf nie "obsługuje" przeźroczystości, soczewek itp. Wszystkie efekty specjalne które nie można potraktować jako wektorowe zapisywane są jako bitmapy - no przynajmniej tak to powinien robić. W przypadku Corela działa to właściwie, w przypadku np. ID (dziwne, bo to przecież też Adobe) czasami robi tzw. kaszankę – np. cień zamienia na setki/tysiące bitmap o wysokości 1 px.
Nie ma chyba większego sensu dywagowanie nad wyższością /.../ skoro działa to tak jak powinno ;-) .
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 3 Kwiecień 2013, 10:40   

Malutki, czy w każdej specyfikacji pdfa tak jest?
Dla mnie to nie ma znaczenia dopóki wiem co robić, żeby nie wleźć na minę :-)
 
 
tegraf 
Ekspert
tegraf


Pomógł: 74 razy
Dołączył: 21 Mar 2011
Posty: 1954
Skąd: Zielona Góra
Wysłany: 3 Kwiecień 2013, 11:41   

Nie, trzeba rozróżniać wersję pdfa i jego standard.

Pdfy można spotkać w wersjach od 1.0 do 1.7. Przezroczystość jest możliwa w pdfach od wersji 1.4 (czytanej przez Acrobata w wersji min. 5.0).

Standard przemysłowy PDF/X natomiast, to co innego. To zbiór reguł, jakie powinien spełniać pdf. Ma to oczywiście jakiś związek z wersją. PDF/X od 1 do 3 nie pozwala na obecność przezroczystości w pdfie, mimo, że np. PDF/X-3 jest oparty na wersji 1.4 (która na to pozwala). Przezroczystość w PDF/X jest możliwa dopiero w w wersji PDF/X-4, opartej na pdfie w wersji 1.6.

Zobacz więcej o PDF/X: http://en.wikipedia.org/wiki/PDF/X
Więcej o pdf: http://en.wikipedia.org/w...Document_Format

To linki do angielskiej wersji Wikipedii, polska traktuje temat dość pobieżnie.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Nowe zasady dotyczące cookies. Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Państwa oczekiwania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
         
Strona wygenerowana w 0.12 sekundy. Zapytań do SQL: 13