Corel FORUM

F-Głowy

Nie rozumiem. Corel nagle sobie wymyślił, że nie mogę dodać w kształcie punktu za pomocą 2x kliknięcia na pewnym docinku krzywej. Też tak macie?

przykład.cdr
PLIK PROJEKTU

Pobierz Plik ściągnięto 199 raz(y) 21.5 KB

marak

Po wczytaniu Twojego pliku miałem tak samo. Usunąłem te linie wymiarowe i już jest OK. Zamknąłem Corela, otworzyłem ponownie plik (tak jak ściągnąłem) i jest OK. Nie mam pojęcia dlaczego.

bidon184

F-Głowy zaczynasz mnie nerwować,ty te posty piszesz nie dla tego żeby sie dowiedzieć tylko po toi czy ktoś zna crack,ktory za tę funkcje odpowiada,sory chłopie ale weż sie opanuj,nawet ja ktory jestem nad wymiar liberalny,pisze do ciebie wal sie chłopie :evil:

skojażyłeś czy jeszcze bardziej dobitnie 8-)

Bogumila M.

A Ciebie Bidonie drogi co nagle użarło? I Ty Brutusie teorie spiskowe? Zamiast koledze pomóc prowadzisz śledztwo dotyczące ujawniania błędów Corela? Wczytałeś ten rysunek? Da się zaznaczyć krzywą? Kliknięcie na niej prawym przyciskiem myszy otwiera spore menu szarych, niedostępnych funkcji? Dobrze byłoby wiedzieć dlaczego tak się dzieje i co na to poradzić zanim ślęcząc nad pilną, terminową pracą nie nadziejemy się na taki kwiatuszek. Tu nie chodzi o cracka, tylko o rozwiązanie.

@marak
Poszłam za Twoim przewodem, usunęłam linie wymiarowe, po kliknięciu pokazało mi krzywą i pozwoliło wstawić węzeł. Więc cofnęłam wstawianie węzła (Ctrl + Z) i już drugi raz wstawić nie udało się. Natomiast gdy się tę krzywą wyizoluje i zamknie, to staje się edytowalna.

Jeśli się dwa górne węzły rozłączy, zamknie krzywą, usunie prostą zamykającą i połączy z powrotem z resztą rysunku, to krzywa stanie się edytowalna.

tegraf

Moje uwagi do śledztwa:
Dodawanie węzła działa w rysunku F tylko na środku. Na bardzo wąskim odcinku (jakieś 4-5 mm), na środku krzywej, kształt wskaźnika w pewnym momencie zmienia się ze strzałki z kwadratem na strzałkę z krzywą. Wtedy dopiero działa dodawanie węzłów, prawe menu jest kompletne i działające, wszystko działa tak, jak powinno.

Jeżeli się krzywą w tym miejscu chwyci i lekko przesunie, to można wstawić węzeł w dowolne miejsce.

Tak samo działa z wymiarowaniem i bez.

Edit: faktycznie, Chezare ma rację. Kształt wskaźnika zmienia się na wersję z falką w innym miejscu niż na środku, jeżeli kursor przesunie się gdzieś mniej więcej na wysokość lewego lub prawego węzła. Po dodaniu węzła w dowolnym miejscu, dodawanie kolejnych działa normalnie.

tegraf

Tak krzywa zachowuje się tak, jakby nie powstała w Corelu (może przez schowek?). Wskaźnik pokazuje jej położenie tam, gdzie jej nie ma. Dopiero zmiana wygięcia przywraca geometrię zrozumiałą dla programu.

nakan

Da się wstawić węzeł tylko nikt nie zauważył że dla Corela ta falka jest odwrotnie, (informacje odnośnie tej krzywej są jak by odwrócone w osi pionowej). Wystarczy wstawić jeden węzeł i wszystko się naprawia :)

F-Głowy

1) Krzywa została utworzona narzędziami Corela.
2) Co to znaczy "usunąć linie wymiarowe"? A gdzie to jest co trzeba usunąć bo nie spotkałem się z takim terminem jeszcze w Corelu?
3) Ktoś wie o co chodzi Bidonowi? Nie skojarzyłem, niech dobitniej napisze.

Bogumila M.

3) Bidonowi chodzi o to, że znalazłeś więcej błędów w Corelu niż On. Ewentualnie dołączył do tych, którym zawsze wszystko działa i wkurzył się, bo Twoja krzywa stanowiła dowód, że nie zawsze i nie wszystko.

2) Z pomocy dołączonej do Corela: Można także rysować linie wymiarowe, wskazujące odległość między dwoma punktami na rysunku lub rozmiar obiektów. Domyślnie linie wymiarowe i pokazane na nich wymiary zmieniają się wraz ze zmianą rozmiaru obiektu.

1) O cholera!

F-Głowy

To może inaczej :D Jak te "linie wymiarowe" się usuwa? :) Bo nie wiem co mam usunąć. Pewnie to znam ale nie znałem nazwy więc trudno mi skojarzyć.

Bogumila M.

To niebieskie, ze strzałkami, nad krzywą, na rysunku w pierwszym poście. Usuwa się wciskając klawisz Del po wskazaniu wskaźnikiem.

F-Głowy

Ale po co ja mam to usunąć w ogóle? To jest tylko zaznaczenie na obrazku abyście zwrócili na ten element grafiki uwagę.

Kurdę! Ktoś tu napisał, że "da się edytować tą krzywą" pod warunkiem, że "usunie się linie wymiarowe". To się pytam jak je usunąć? Nie rozumiem odpowiedzi. Da się edytować to co chcę gdy usunę jakiś inny niezwiązany obiekt z projektu? To jakaś odpowiedź nie na temat...
I jakie usunięcie blokady z wymiarów? O czym Wy piszecie?

Chezarre, nie rozumiem tego że "nabrałem tu parę osób". Na co niby nabrałem? Przecież masz dowód, że nie działa to w moim projekcie.

Bogumila M.

Chodzi o rozwiązanie problemu, czy o coś innego? Nie działa i nie chodzi o to co zrobić, żeby działało? To o co chodzi?

Bogumila M.

Jeśli te ze strzałkami, niebieskie, to nie są linie wymiarowe to co to jest? Linie wymiarowe to linie, na których po zbliżeniu napisane "lina wymiarowa"? Ale przecież nie w tym problem. Problem w tym, że co innego widać a co innego jest. Czyli sprowadza się do kwestii:

chezare

Nie wykluczone, że coś przeoczyłem? :-)

Przyjrzę się jeszcze raz temu obrazkowi, teraz nie mogę, bo nie mam czym go otworzyć i napiszę co o tym sądzę. Wyjątkowe sytuacje w Corelu z reguły nie są wyjątkowe :-)

Jak się raz uda doprowadzić program do rozpaczy, to na pewno uda się to powtórzyć, tak mają wszystkie programy.

chezare

Sprawdziłem.
Bogumiło, X3 wyświetla informację, że to niebieskie to grupa 4 obiektów. Kiedyś to były linie wymiarowe, których F użył do zaznaczenia fragmentu figury, który sprawił mu kłopot. To nie jest w tej sprawie istotne, bo wymiar liniowy nie jest przeszkodą w dodawaniu nowych węzłów, choć nowe węzły niestety wpływają na linie wymiarowe, to mógłbym bez tortur uznać za błąd w programie, albo błąd w koncepcji działania tego elementu, po dodaniu węzła mam tak jak na obrazku z prawej strony i to nie jest to, czego bym oczekiwał :-)

Bez bicia i poniewierania zgodzę się też z Tobą, że lepiej wiedzieć, niż nie wiedzieć.
Co taki obrazek jak ten F może w jakiejś konkretnej sytuacji zrobić nie wiem i obawiam się, że się nie dowiem, póki co żadnej krzywdy nikomu tutaj nie zrobił :-)

Teraz do kolegi F.
O liniach wymiarowych, które trzeba usunąć napisał kolega Marak, reszta uległa sugestii.
Tak samo wszyscy ulegli złudzeniu, bo w rzeczywistości problemu o którym napisałeś nie ma, że nie da się dodać nowych węzłów.
Da się, tylko trzeba sobie wyobrazić prosty odcinek łączący górne węzły figury (niebieska linia) i w takim miejscu 2x kliknąć albo dziubnąć, zależy kto jakich narzędzi używa :-)

Dziwne zachowanie Corela? Zgadzam się, sytuacja jest dziwna, ale nie występuje problem o którym napisałeś, można w tej figurze na falistym jej fragmencie dodawać nowe węzły, po dodaniu pierwszego wszystko wraca do normalności. Z ciekawości odłączyłem falistą linię od reszty figury, dalej udaje że jest prostym odcinkiem.
Zupełnie na marginesie.
Nie prościej F byłoby zamieścić taki obrazek

i napisać, nie mogę dodawać nowych węzłów do figury we fragmencie który oznaczyłem niebieskim kolorem i dołączyć oryginalny plik? :-)

Przynajmniej nie byłoby dyskusji o liniach wymiarowych :-)

Precyzyjne pytanie ułatwia znalezienie odpowiedzi.

Bogumila M.

Ale stwierdzenie, że linia krzywa jest w rzeczywistości prosta i że można dodawać do niej punkty jeżdżąc myszką po ekranie i sprawdzając w którym miejscu zmieni kształt to chyba żadne rozwiązanie? Bo jak taki obiekt zostanie wydrukowany? Na podglądzie wydruku jest w porządku, a po wydrukowaniu? Jaka gwarancja, że taki kwiatek nie wywróci Corela gdy obiektów będzie więcej?

chezare

Napisałem tylko, że nie ma problemu, który opisał w temacie F, nie mówię, że mi się takie zachowanie Corela podoba :-)

Ciekawe jakie operacje przeprowadził F doprowadzając program (X3?) do takiego stanu?
Przy tym eksperymentowaniu narysowałem taką figurę 20 razy i nic podobnego mi się nie przytrafiło.

F-Głowy

Aha.... czyli przypadkowo odkryliśmy dwa błędy? Ja jeden, wy drugi.
Jak naniesiecie węzeł to linia wymiarowa się z niewiadomych przyczyn skraca do punktu tego węzła zamiast stać w miejscu tak jak każdy by tego oczekiwał? To niezłe jaja odwala ten soft.

F-Głowy

chezare

"…nie mogę dodać w kształcie punktu za pomocą 2x kliknięcia na pewnym docinku krzywej."
Napisałem, że to nieprawda i dalej tak uważam. Jestem o tym przekonany po przeprowadzeniu eksperymentów, na Twoim, załączonym w temacie rysunku i na podstawie tego co napisali inni. W tej figurze daje się dodawać węzły w dowolnym jej fragmencie.
Czy Ty możesz dodawać nowe węzły? Nie wiem, musiałbym usiąść przy Twoim komputerze żeby to sprawdzić.
Corel Twoją figurę widzi tak, jakby jej górny fragment był linią prostą, ślepy widzi, że nie jest i to jest dziwne, nie wiem dlaczego program tak się zachowuje. Poprowadź sobie prowadnicę przez górne węzły figury, żebyś wiedział gdzie klikać, zaznacz narzędziem kształt figurę i klikaj w prowadnicę żeby dodać nowe węzły :-)

Z liniami wymiarowymi w których punkty zmieniają miejsce po dodani węzła to żadne odkrycie, wiedziałem o tym od dawna, zresztą są śmieszniejsze sytuacje niż ta z zamieszczonego wcześniej obrazka :-)

bidon184

to nie jest chyba błąd programu tylko błąd rysowania,poprostu węzły sa żle połączone z lewej strony i corel widzi dwie ściezki jedną wirtualną ,czyli niby tę prostą i wygiętą,wystarczy powiększyć lewy górny róg,kursor zmieni się w krzywą i klikamy rozłącz krzywą,wzystko wraca do normy,klikamy spawaj lub lepiej dociągamy węzeł gięcia do lewej prostej i po kłopocie,jak komuś się chce to moze se sprawdzić ,to będzie wiedział o czym pisze

chezare

Bidonik, nie mam jak sprawdzić, ale wydaje mi się jednak, że normalne to nie jest. Chyba, że F ma tam dwie figury jedna nad drugą? Sprawdź czy to jest jeden obiekt
i czy ta krzywa jest zamknięta.

bidon184

tu taki szybki screen,bo filmiku nie chce mi się kręcić :-)

PS:oki,Chezare,sprawdze :-)

PS:sprawdziłem,obiekt jeden i krzywa zamknięta,