Corel FORUM

pcdamian

Witam serdecznie,

od jakiegoś czasu korzystam z corela x6, ostatnio zauważyłem jednak że opcja WhatTheFont jest wyblakła i nie mogę z niej skorzystać. Czy spotkał się ktoś z takim problemem, lub wie czym to może być spowodowane oraz jak to rozwiązać?

bidon184

hym,no to albo brak połączenia z netem ,albo w zaporze masz zablokowane

Struna

Wersja oczywiście legalna, aktywowana i połączona z kontem Corelowym?

Bogumila M.

WhatTheFoint to strona związana z kontem Corela, czy Corel po prostu wykorzystuje obcą usługę? Wersja próbna nie obsługuje tej funkcji?

pcdamian

Corel oczywiście legalny, aktywowany. Mam wszystkie aktualizację, oraz wszystkie opcję są dostępne, oprócz oczywiście WhatTheFont... w Corelu X5 działała mi ta opcja bez problemów.

bidon184

no to jesli nie jest to kwestia tego ,o czym wcześniej pisałem,to zostaje opcja Corel Capture,bo to ta aplikacja odpowiada za ten patent,albo nie została zainstalowana albo nałożyła się z x5,dlatego też w redeme Corela jest napisane że należy inne wersje pakietu instalować w innym niż poprzednia wersja folderze,chodzi o to że poprostu instalator uznał że Capture już istnieje i nie podmienił pliku

Bogumila M.

Masz dowody? Bo takie zapewnienia kolegi na pewno nie zadowolą. Zresztą na zadaniu tego pytania jego aktywność się kończy. Ja też mam opcję WhatTheFont szarą, ale nie stanowi to dla mnie żadnego problemu, ponieważ jak wybieram czcionkę z listy, to ona tam ma napisaną nazwę i wiem what the fuckin' font bez konieczności wchodzenia na stronę. A jak chcę zidentyfikować czcionkę, to po prostu przechodzę na stronę What the Font i czasem udaje się rozpoznać czcionkę. Ale mną się nie przejmuj. Sama chętnie się dowiem w jakich okolicznościach ta funkcja działa.

Bogumila M.

Jeśli jest tak jak mówisz, a to wielce prawdopodobne, to koledze nie będzie też działało wywoływanie Photo Painta w jednej z wersji.

bidon184

Paint jest wywoł♣ywany przez htm albo xml teraz dokładnie nie pamiętam więc może chodzić ,chyba że w dll jest określone jaka wersja np load bleble x5 no to nie odpali painta x6,ale temu się tak dokładnie nie przyglądałem,poprostu nie kożystam z tych opcji,ponieważ dla mnie są zbędne i niepotrzebne :-)

Bogumila M.

Jak miałam dwa Corele przez chwilę, to Paint wywoływać się dawał tylko w wersji później zainstalowanej.

bidon184

oczywiście,tak może być,nie zaprzeczam wszystko zależy od tego jak instalator to instalował,nie zmienia to jednak faktu że zainstalowanie dwoch róznych wersji w jednym folderze prowadzi do chaosu,tam by można zmienić w plikach polecenia jednocześnie zmieniając nazwy powiązań,ale to zdeka roboty jest i ja osobiście bym to odpościł :-)

Bogumila M.

Ja nie miałam zainstalowanych Corelów w jednym folderze, a Photo Paint się nie uruchamiał. Corel do rejestru dodaje potężną dawkę wpisów. Oczywiście dezinstalacja tych wpisów nie usuwa.

bidon184

hym

nie wiem czego oczekujesz ;-)

co mam powiedziećź na tym forum jak to rozwiązać,przecież wiesz że mnie zbanują :roll:

nie rozumiem :roll:

zgłupiałem powiem szczeże :roll:

chezare

Bidon, nie bój nic, najwyżej będę Ci przywoził cebulę :-)

Hipoteza, że się pogryzły różne wersje wydaje mi się całkiem prawdopodobna, choć raczej nie przez miejsce zainstalowania bo nie wiem czy Corel w różnych wersjach da się zainstalować w tych samych folderach, standardowo tak nie robi. Zostają jeszcze jak wspomniała koleżanka rejestry i parę innych miejsc gdzie program zapisuje swoje ustawienia, nie różniąc się w tym względzie od innych programów, które robią tak samo. Śmietnik w rejestrach zostaje praktycznie po każdym programie, tutaj Corel też się niczym nie wyróżnia. Można oczywiście to sprawdzić, przyglądając się co gdzie i kiedy zostało zmienione i co ewentualnie zostało nadpisane, ale moim zdaniem nie ma to sensu. Jedynym wyjściem jest skasowanie śladów jednej wersji, przed instalacją innej, a to wcale nie jest takie proste. Trzeba by zgromadzić stosowne informacje w momencie instalacji, a kto to robi?
Jedno jest pewne, różne wersje programu nie potrafią współżyć na tym samym komputerze. Ja przetestowałem to na wersji X3 i 8, którą zainstalowałem później. Zainstalowałem staruszka bo ktoś twierdził, że metamorfoza została dodana w jednej z nowszych wersji, jeśli dobrze pamiętam jest od 3, ale wtedy nie miałem tej informacji :-)

. Na oko wszystko działało, ale znikły np. pewne pozycje w filtrach eksportu, konkretnie nie było np. możliwości utworzenia pliku ttf. Ulotniła się ta opcja i z X3 i z 8, żeby było śmieszniej zostało w X3 otf. Nie wiem co jeszcze zainstalowanie dwóch wersji popsuło? Odinstalowanie 8 nic nie zmieniło, Reset X3, też nie pomógł. Jeśli się nie mylę, nie pomogło nawet zainstalowanie X3 od nowa, ale tutaj głowy nie dam.
Ja bym po tym WhatTheFont też nie płakał, bo to jest akurat coś, co do niczego nie jest potrzebne, tak samo jak parę innych rzeczy, które można zastąpić lepszymi narzędziami i do tego bezpłatnymi, ale fakt, że coś nie działa a powinno może być wkurzający. W X7 WhtaTheFont ma być zastąpione BidonFont, powinno być lepiej? :-)

pcdamian

Witajcie, rzeczywiście bidon miał rację, odinstalowałem corela x6, oraz wcześniejsze wersję, dla pewności usunąłem pozostałości w program files, zainstalowałem corela od nowa i teraz wszystko działa :) Dzięki wielkie!

PS. opcja bidon font mnie powaliła na kolana :D