Corel FORUM

[terart]

Witam,
Nie wiem czy to dobre forum, ale muszę kupić CorelDraw GS X6 i nowy komputer
Nie będzie podkręcany, ani używany do gier.
Chciałbym złożyć cichy energooszczędny zestaw z 16 GB RAM.
Nie wiem tylko jaki zastosować procesor:
- czy i-5 4570 bez zewnętrznej karty graficznej,
- czy AMD APU A10 6700
Bardzo proszę o pomoc
terart

[restauro]

To chyba bez znaczenia ,osobiście od zawsze preferuję AMD i nie mam żadnych większych problemów z CorelDraw . Wprawdzie tylko X4 ale procesor także starszy Phenom II 3 rdzeniowy.Do tego płyta główna Asus ze zintegrowaną grafiką . Należny pamiętać o cichym i stabilnym zasilaczu ATX . Mam od 2 lat Modecom ,może firma nie z górnej półki ,ale stabilny i cichy i tani . Komputera w zasadzie nie słyszę.

[Cysorz]

Ja mimo wszystko polecam Intela - nie wiem jak teraz, ale kiedyś Corel "kłócił" się z procesorami AMD.

[restauro]

[Bogumila M.]

Corel nadal "nie lubi" procesorów AMD i niektórych kart graficznych. Ale generalnie po zainstalowaniu wszystkich możliwych poprawek działa niemal bez zarzutu. Żeby jednak mieć porównanie trzeba by było to samo robić na dwóch różnych platformach, żeby sprawdzić, czy wykrzacza się tylko na AMD, tylko na Intelu, czy bez różnicy.

Corel nadal "nie lubi" procesorów AMD i niektórych kart graficznych. Ale generalnie po zainstalowaniu wszystkich możliwych poprawek działa niemal bez zarzutu. Żeby jednak mieć porównanie trzeba by było to samo robić na dwóch różnych platformach, żeby sprawdzić, czy wykrzacza się tylko na AMD, tylko na Intelu, czy bez różnicy.

[Cysorz]

[Bogumila M.]

Przepraszam, niejasno się wyraziłem, stąd błędna diagnoza. Powinnam napisać, że żeby mieć porównanie trzeba by było to samo robić na dwóch różnych platformach, żeby w razie jeśli z jakichś przyczyn program się wykrzaczy mieć pewność, że błędne działanie zależy od platformy.

Przepraszam, niejasno się wyraziłem, stąd błędna diagnoza. Powinnam napisać, że żeby mieć porównanie trzeba by było to samo robić na dwóch różnych platformach, żeby w razie jeśli z jakichś przyczyn program się wykrzaczy mieć pewność, że błędne działanie zależy od platformy.

[Artur Miernik]

Przede wszystkim zapytałbym na elektrodzie.pl czy jest ktoś, kto ma AMD A10 6700 i doświadczenia w pracy z Corelem. Zdaje się, że tamto forum ma najwięcej użytkowników i tam najprędzej utrafi się właściciela wspomnianego APU. Ostrożnie podpytałbym też fora zależne od geszeftu, jak np. forum pclabu.pl czy może forumpc.pl.

Procesor
Cóż, nie podzielam obserwacji Bogumiły i Malutkiego. Przychylam się do opinii Restauro. Czyli, jestem zdania, że oba procesory będą nadawały się pod Corela X6. Nie w procesorze problem.
Obecnie używam AMD, jest to mój drugi procesor tego producenta. Wcześniej miałem przynajmniej trzy procesory od Intela — tak, czy siak, doświadczone niestabilności Corela nigdy nie miały niczego wspólnego z procesorem. Raczej wiązały się z brakiem zainstalowanych poprawek systemu i Corela (głównie — oczekiwaniem na nie), lub były to konflikty z zainstalowanym oprogramowaniem (np. stare biblioteki programistyczne), zdarzył się też wirus.
Tylko przy jednej wersji Corela — niestabilność wiązałem ze sprzętem, a prędzej z jego sterownikami (pewnie chipset, ale ręki za to nie dam sobie uciąć). Chodziło o Corela 12, który działał jak najstabilniej na kilku maszynach (AMD i Intel), podczas, gdy na dwóch innych (Intel) ciągle się wywalał, albo gubił ustawienia. Nim rozwiązałem problem miałem możliwość pracowania na trzynastce, która nie miała wspomnianej przypadłości.

Grafika
Co do kart graficznych to układy wbudowane traktowałbym jako rozwiązanie tymczasowe. Raz, że na krótko wystarczają (Intel), a dwa, że różnie bywa z jakością ich sterowników (AMD/Ati). Lepiej jest mieć płytę główną ze złączem pod grafikę i z czasem dokupić coś sprawdzonego i pasywnego.
Najbardziej niestabilną z jaką miałem styczność była S3 Savage. Poniewczasie okazało się, że trzeba było czekać dobre 10 miesięcy na prawidłowe sterowniki, sama karta okazała się znośna. Ostatni Matrox Parhelia pokazywał niekiedy duchy zamiast kursora, ale nie tylko w Corelu, lecz w ogóle. Podobnie, niektóre zintegrowane z chipsetami karty AMD — sporadyczne duszki, nie zamiast, lecz obok kursora. I ogólnie, niektóre karty nie wiedzą którą część corelowego ekranu odświeżyć, więc zostawiają artefakty po nieistniejących już obiektach. Na szczęście jest w Corelu niezawodne ręczne odświeżadło [Ctrl]+[W].
Jest jeszcze jedna rzecz, o której mało kto przy zakupie myśli. Te zintegry, które korzystają z RAMu, bo własnej pamięci nie mają, zwykle nie nadają się do pracy z ramdyskami. Zwyczajnie — sterownik dysku RAM nie widzi, który obszar RAMu wybrał sobie GPU na składnicę. Ta ślepota obowiązuje w dwie strony, więc w trakcie teksturowania mogą nam znikać dane z dysku RAM, i… niemal na pewno zobaczymy na ekranie ładne kwiatki podczas zapełniania plikami ramdysku.

Tego używam
Żeby było jasne o czym piszę, wyliczę, czego używam:
Procesor: AMD Phenom II X2 550 BE (dwa rdzenie śpią, bo szybciej nie trzeba) — TDP 80.
Chipset: AMD 890 GX / SB 850.
Grafika: wbudowana w chipset Ati Radeon HD 4290 (GPU: RS880) z własną pamięcią (toteż z RAMu nie podbieram).
RAM: 8 GB DDR3 (wyrób krajowy).
Czyli nie dość, że nic nowego, to jeszcze spowolnione. I wystarcza. Natomiast za niemiecki zasilacz marki CichoByć bezsensownie przepłaciłem, w tamtych czasach Corsair oferował więcej za mniejsze pieniądze. A właściwie wystarczał zwykły Tacens.
W sprawie zasilaczy wiarygodny jest niejaki Rafalluz. Warto poczytać.

Od rzeczy
Natomiast, tym razem biorę Bogumiłę w obronę, bo nie napisała niczego zdrożnego.

[Bogumila M.]

Cóż. Niejasno się wyraziłam. Nie prowadziłam obserwacji Corela pracującego na dwóch platformach podczas wykonywania tych samych czynności. A tylko takie obserwacje pozwoliłyby jednoznacznie ocenić, czy niestabilność pracy ma związek z procesorem.

Moje doświadczenia z procesorem Intela kontra AMD sięgają bowiem dość daleko w przeszłość, do czasów, gdy X3 nie była w stanie zapisanego wcześniej pliku projektu otworzyć na komputerze z procesorem AMD, a na komputerze z procesorem Intela dało się ten plik otworzyć. Nieco świeższe doświadczenia dotyczą karty graficznej. Z Radeonem 4850 Corel X5 wykrzaczał się po kliknięciu na przyciętą mapę bitową PPM. Cuda działy się też z tekstem — kursor widać było w połowie litery. Po zmianie karty niedogodności ustąpiły.

Dziękuję za wzięcie w obronę. Miło trafić na rycerskiego rycerza.

Cóż. Niejasno się wyraziłam. Nie prowadziłam obserwacji Corela pracującego na dwóch platformach podczas wykonywania tych samych czynności. A tylko takie obserwacje pozwoliłyby jednoznacznie ocenić, czy niestabilność pracy ma związek z procesorem.

Moje doświadczenia z procesorem Intela kontra AMD sięgają bowiem dość daleko w przeszłość, do czasów, gdy X3 nie była w stanie zapisanego wcześniej pliku projektu otworzyć na komputerze z procesorem AMD, a na komputerze z procesorem Intela dało się ten plik otworzyć. Nieco świeższe doświadczenia dotyczą karty graficznej. Z Radeonem 4850 Corel X5 wykrzaczał się po kliknięciu na przyciętą mapę bitową PPM. Cuda działy się też z tekstem — kursor widać było w połowie litery. Po zmianie karty niedogodności ustąpiły.

Dziękuję za wzięcie w obronę. Miło trafić na rycerskiego rycerza.

[rafakow]

Dodam też od siebie info, które już na forum podawałem. Miałem tanią kartę graficzną z pasywnym chłodzeniem, która niestety miała 64 bit. Próba przesunięcia widoku o minimalny skok, gdy zaimportowana była jakakolwiek mapa bitowa, równała się z takimi zacięciami, że krew się gotowała. Przesiadka na kilkuletniego GeForce'a ze 128 bitową szyną rozwiązała problem. Nie wiem czy to reguła, ale warto wziąć pod uwagę by karta była minimum na 128 bit.