Corel FORUM

Tomy_m · Początkujący Dołączył: 03 Sie 2006 Posty: 13

Wszystko działało pięknie ... do czasu.

Mam problem z X4 polegający na tym że gdy złapię obiekt i przenoszę go gdzie indziej używając drag&drop, czyli łapiąc go i przenosząc z wciśniętym lewym klawiszem to podczas tego przenoszenia Corel potrafi upuścić obiekt w zupełnie przypadkowym miejscu. Do tego po upuszczeniu łapie sobie nowy obiekt z pod spodu i czasami przenoszę niewłaściwy obiekt :-(

Skutek jest taki że mam dwa obiekty przeniesione w przypadkowe miejsca.
Myszka wygląda na sprawną, to LOGITECH G9.

Ratujcie! :-)

EDIT:

Śjakiś wirus mi się przyplątał. Dziwne że Panda go nie rozpoznaje, ale ręcznie to dziadostwo wytropiłem, zabierało mi proces (Corel) kursor na ułamek sekundy i to było przyczyną.

Może niech ten list tutaj pozostanie ku przestrodze :-)

Tomy_m · Początkujący Dołączył: 03 Sie 2006 Posty: 13

Niestety to nie wirus ... problem jest nadal aktualny, po prostu jakiś proces "zabiera" mi kursor na ułamek sekundy co 6-10 sekund, obiekt wtedy spada w przypadkowe miejsce bo efekt jest taki jak gdybym puścił lewy klawisz myszy.

Problem dotyczy wszystkich programów, przy zaznaczaniu tekstu na stronach internetowych jest podobnie.

1cm

spróbuj kolejno wyłączać procesy w menedżerze, aż dojdziesz do tego problematycznego

pzdr.

Tomy_m · Początkujący Dołączył: 03 Sie 2006 Posty: 13

Rozwiązałem problem ... okazał się banalny ale zdenerwował mnie maksymalnie.

W procesach nic nie znalazłem, a mam spore doświadczenie więc zaufałem swojemu wyczuciu i znajomości systemu.

Postanowiłem sprawdzić mysz. Zamieniłem przyciski (opcja dla leworęcznych). Okazało się że prawy przycisk (gdy pełni funkcję lewego) działa doskonale. Pomyślałem: uszkodzony kabel, przerywa i tyle. Skróciłem kabel i polutowałem na nowo. Oczywiście to kompletna głupota bo zapomniałem ze to mysz USB :-)

)) więc uszkodzenie kabla TX miałoby identyczny wpływ na każdy klawisz myszy.
Doszedłem do tego że mysz ma uszkodzony mikroprzełącznik lewego klawisza.

... wydaje się to normalne.

ALE JAK TO MOŻLIWE W MYSZY LOGITECH G9 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!?????

K*rwa ... jedna z najdroższych mysz na świecie a zdażyła się awaria która NIGDY nie zdażyła mi się w myszkach nawet takich za 20 zł !!!!!!!!!!!

Ta mysz to pełen fajans ... w ogóle odradzam ją do grafiki bo jest FATALNA. Poprzednio używałem myszy CREATIVE OPTICAL 3000 + soft MOUSEWARE Logitecha ... miałem dwie takie myszki, przezornie kupiłem. Niestety obydwie się skończyły, zajechałęm je po prostu intensywnym używaniem. Tej myszy G9 używam od 4-5 miesięcy ... w głowie się nie mieści że to taki awaryjny sprzęt ... soft ma pełno błędów, sam potrafi zmienić profil itp. Ostatnia wersja softu do myszek serii G nosi datę 2008 roku ... nikt nie kwapi się poprawić tego softu. Mysz jest tempa ... nie ma praktycznie żadnych ustawień akceleracji (wpływ prędkości na skok przesunięcia) i używa defacto sterownika systemowego! Ten sot jest gorszy niż mouseware ... niestety z myszkami serii G nie działa mouseware :-(

Najlepszą myszą do grafiki niewątpliwie jest zestaw CREATIVE 3000 + mouseware firmy Logitech ... ale uwaga, mysz MUSI być podłączona przez PS2 bo inaczej nie działa prawidłowo akceleracja. Szukam ciągle takiej myszy, gdzieś z zapasów magazynowych ale niestety udało mi się tylko kupić radiową wersję (przez nieuwagę sprzedawcy) która mimo że wygląda identycznie to działa nieprawidłowo i topornie.

Moja opinia o LOGITECH G9: syf totalny i 5 metrów mułu.

Highflyer

Moze zamiast wydawac tyle na myszy i sie tylko denerwowac, odloz kase na tablet albo po prostu w niego zainwestuj:)

nev555

Highflyer, ty używasz tabletu przy pracy w Corel'u? twardziel jesteś ;)
Ja pracowałem z tabletem sporo ale głównie w PS'ie, i jakoś wydaje mi się, że mi przy użyciu tabletu obsługa Corel'a by nie szła. Z drugiej strony to Pentagram którego mam to nie tablet tylko raczej podkładka pod herbatę ;)

A co do problemu Tomy_m to kiedyś coś takiego widziałem u znajomego ale nie wiem jak to rozwiązał.

Highflyer

nev555 tak offtopowo;) Tablet mam pol roku (Bamboo dla scislosci) i juz nie wyobrazam sobie robic cos mysza. Moze i wyobrazam bo w robocie mam mysz i ogolnie bawilem sie ladnych pare lat, a wystarczylo pare miesiecy potrzymac piorko i czuje sie jakbym mial drewniane rece do myszy. Trudno mi zrobic pewne pociagniecie pedzlem w PP, a i w zwyklym Draw pracuje mi sie bardzo wygodnie i swobodnie szczegolnie jak trzeba sie pobawic wezlami w jakims obiekcie:)

Sponsi

Ja też offtop pociągnię.. mam Volito 2... i generalnie to dla mnie tragiczna jakość (w sensie dokładność).. już wolę męczyć się myszą, bo to, co tablet mi oferuje to tragedia, nie dokładność.. ciekawe, czy Bamboo lepiej wychodzi..

nev555

Ja mam w pracy Pentagram O'pen xxl w pracy a co gorsza to mam Vistę, i nie za bardzo się lubią sterowniki Visty i tego tabletu. Ale jak miałem XP to sporo na nim robiłem, ale jednak tylko PS.
W domciu też sobie kupiłem Pentagram'a tylko że Titan, całkiem przyjemny tablet, ale przyznam że spory wpływ miała cena ;) parę stówek więcej na Wacom'a trochę mi było szkoda zwłaszcza że dosyć rzadko używam tabletu w domu.

Highflyer

Sponsi nie wiem czy Bamboo lepiej wychodzi, bo to moja pierwsza zabawka tego typu, niemniej jednak ja jestem zadowolony. Moze sprawdz sobie specyfikacje obu tabletow, bo moze sie okazac, ze jest roznica w dokladnosci.