Corel FORUM

[jacepaw]

Jak na nowym zdjęciu zrobić efekt starości, tak aby wyglądało na zrobione bardzo dawno?

[Asdef]

"duotone" jest to w obrazek>> tryb koloru>> i tam wybierasz odcienie
tam kombinuj z odcieniami :)

albo histogram equalization, tam możesz ustawić na RED SHANEL
później

IMAGE ADJUSTMENT LAB - i zmniejszyć Satutration...

przepisu nie ma na to, pokombinuj z kolorami filtrami itp...

aha to co ja ci napisałem to do corel PP

PS// do obróbki zdjęć jest program "corel photo-paint" z pakietu suite, aczkolwiek draw jest do zupełnie innych zastosowań.. np do rysowania

[kreart]

temat jest stary jak świat... wystarczyło wpisać w google aby znaleźć setki tutoriali z postarzaniem zdjęć.

Jeden z prostszych i ciekawszych proponuję tu:

http://www.graficzna.pl/s,139.htm

[Asdef]

kreart, a znasz może taki sam sposób, tylko w corel photopaint??

[kreart]

niestety nie pracuję w photopaint tylko w photoshopie. Uważam że narzędzia photoshopa są o niebo lepsze od photopainta, a filtry zupełnie inaczej generują obraz.

Bardzo rzadko wykorzystuję jakiekolwiek inne programy z Corel prócz wektorowego draw. Staram się poznawać wszystko co dostaję w pakiecie przy zakupie nowej wersji - lecz ciągle daleko photopaintowi do photoshopa przy zastosowaniu do druku, czy choćby do paintshoppro przy zastosowaniu do internetu (licencję na to wykupił wszak corel).

Takie jest moje zdanie poparte próbami wykonania większości operacji w photopaint bez powodzenia. Obrabiam np bitmapy w photoshopie które osiągają wielkości 2 GB. W photopaincie to niemożliwe - wysypuje się niemal na każdej operacji na takim dokumencie.

[JK]

Bo może nie bardzo Ci się chciało nauczyć tego PP. To wszystko da się również zrobić w PP, ale moim zdaniem trzeba zacząć od czegoś innego. Od popatrzenia na jakieś stare fotografie. To co zaprezentowano w tym "tutku", to nie jest żadne postarzanie, tylko dość nieudolne i niechlujne psucie zdjęcia - ot tak "na szybko". Ten dodany niby-szum, to bardzo regularnie rozłożone "komputerowo" jednolite kropki, a nie szum przypominający stare zdjęcia. Te proste linie (napisano tam, że mają być własnie idealnie proste) na starym zdjęciu nie istnieją. W rzeczywistości są to ślady zadrapań, zagięć, wysychania i związanego z tym pękania wierzchniej warstwy zdjęcia i nie są to nigdy linie idealnie proste. W tutku napisano o podbijaniu kontrastu, a przecież płowienie starych zdjęć to nic innego jak miejscowa utrata tego kontrastu, czyli działanie w zupełnie inna stronę. Stare zdjęcia są też mniej ostre niż zdjęcia wspólczesne, co jest związane z procesem starzenia, ale równiez ze stosowanymi wtedy materiałami fotograficznymi. Stare materiały fotograficzne miały dużo mniejsze rozdzielczości niż obecne cyfrówki (8-10-12 Mpix), trzeba więc popracować i nad tym. Stare materiały fotograficzne rejestrowały znacznie mniejsze rozpiętości tonalne niż materiały współczesne i co bardzo wazne były o wiele mniej jednorodne, jest to kolejny temat do przemyśleń i prób.

Ten "tutek" potwierdza regułę, że uniwersalne "tutki" nie istnieją, a te co niby istnieją dają dość przeciętne wyniki. Jedyna rada to położyć przed sobą jakąś autentyczną starą fotografię na wzór i bawić się, bawić, aż do skutku. Aż uzyskane efekty będą podobne do prawdziwego starego zdjęcia.

[kreart]

Do JK.

postarzam zdjęcia już od dawna... stosuje do tego inną technikę i inne filtry niż pokazane w tutku - z doświadczenia wiem, jak trudno to zrobić. Z doświadczenia tez wiem, że swojej wiedzy nie przekażę nikomu, kto raczkuje w danym temacie, kto robi np. tylko i wyłącznie strony internetowe a o reprodukcjach obrazów nie ma pojęcia.
Tutorial służy początkującym użytkownikom za bazę do stworzenia czegoś nowego. Ci co "złapią dyg", zauważą błędy popełnione w nim i dojdą sami, co i jak trzeba poprawić. Ci, którym się nie chce - pozostaną przy prostej wersji z tutoriala. Ci którzy już umieją - jak np. Ty - odróżnić "dobre od złego" mogą wyciągać wnioski - choćby taki jak Twój i dzielić się nimi...

Uważam, że tutki takie są jak najbardziej potrzebne. A "wysokich lotów" nie nauczysz nikogo - albo chwyci, albo będzie całe życie robił tak jak w tutkach.

przykład tutoriala podałem jako jeden z ciekawszych i prostszych, a nie jedyny i nieomylny ;)

howgh
rzekłem

[JK]

Wybacz, ale źle uważasz. Z punktu widzenia dydaktyki takie "tutki" to rozwiązanie fatalne. Przeciętny młody użytkownik czegoś tam (np. PP, ....... lub PS) stosuje te "tutki" bezmyślnie, szuka ich po necie i nawet nie próbuje zrozumieć zagadnień, których one dotyczą. Zamiast takich bezmyślnych działań i późniejszych frustracji z powodu uzyskiwania kiepskich efektów (to niby postarzone zdjęcie z tutka to knot pierwszej wody), taki adept powinien starać się zrozumieć problem oraz sposoby jego rozwiązywania. Jeśli zrozumie, to sam wypracuje swoje metody, różne w zależności od sytuacji, a po kilku takich próbach zacznie stosować funkcje programu twórczo. Niestety te "tutki" są zawyczaj przydatne tylko w pewnych ściśle określonych warunkach, ale o tym autorzy "tutków" jakoś zapominają napisać. W ogólnym przypadku efekty sa więcej niż mierne - zupełnie tak jak w tym przytoczonym, który uznałeś za "prosty, ale ciekawy". Zapewniam Cię, niczego ciekawego w nim nie ma, a co najważniejsze, autor tego "tutka" udowodnił, że też nie za bardzo rozumie o co tu chodzi.

Czy takie stosowanie "tutków" nie przypomina Ci bezmyślnego wkuwania materiału na pamięć, zamiast zrozumienia problemu? A później delikwent wie, że 8 razy 7 to 56, ale nie wie ile jest 7 razy 8, bo zapomniał.

[kreart]

Chciałbym tylko zauważyć, że z nikogo na siłę orła nie zrobisz...
Czasami udzielam tu, tak jak i inni, porad związanych z obsługą oprogramowania Corel. Rzadko mam wrażenie, że to co piszę dotarło do adresata - częściej dociera to do tych, którzy "coś już wiedzą", a nie do tych, którzy chcieliby wiedzieć.
To, że tutoriale są złe przekonałem się już wiele razy - złe dla mnie czy dla kogoś, kto umie to robić. Jednak dla niektórych to jedyna metoda nauki - ktoś za mnie zrobił, nie muszę się wysilać, powtórzę... Tak robi gros użytkowników najróżniejszego typu oprogramowania (i nie tylko).
Do swojej wiedzy dochodziłem latami - sam się ucząc. Nie rozwiązywałem zadań tylko problemy. Dopiero to pozwoliło mi mieć jakiekolwiek pojęcie o tym, co i jak robić. Pamiętam swoją pierwszą pracę wykonaną na komputerze - były to proste etykietki, które robiłem całą noc... kiedy po kilku latach spojrzałem na to co wtedy zrobiłem - wywołało to spojrzenie tylko uśmiech politowania. Dopiero wtedy, gdy zacząłem zauważać sam co robię nie tak, gdzie leży problem itd., zacząłem czegoś się uczyć. Kiedy ktoś mi "truł" to masz zrobić tak a to tak, zawsze budziło to we mnie sprzeciw. Wolałem dojść do wszystkiego sam. Z tego założenia wychodzę.
Gdybyś uważnie przeczytał ów tutek zauważyłbyś braki w toku rozumowania, czy też kolejnych kroków. Te braki dla tego kto myśli nie stanowią przeszkody - sprawdzi, pogrzebie, zrobi. Dla tych, którym to sie nie rzuci w oczy nic nie pomoże, że napiszę tu aby postarzać zdjęcie histerezą pilnując by nie odkształcić "ziarnistości" - bo to nadal będą puste słowa jedynie.

Wiem co masz na myśli, pisząc swoje uwagi. Uważam jednak, że człowiek który poszukuje pomocy pisząc jak postarzyć zdjęcie - szuka kogoś kto za niego to zrobi, a on będzie luzak.

Jako rzekłem wcześniej - temat postarzania zdjęć to temat rzeka, multum informacji na necie - wystarczy tylko chcieć aby znaleźć... Tylko chcieć.

[JK]

Czyli mówimy praktycznie o tym samym.

[gleba]

No i tu się z Wami w pełni zgadzam. Sama sie nauczyłam FS i sma uczę sie corela. A jako dowód na to powiem Wam, że od kilkunastu lat prowadzę zakład fotograficzny i wszyscy wiedza ,że to padaczka. Cyfra zrobiła swoje. Czas na zmiany i w wieku kiedy powinnam sobie spokojnie żyć, założyłam pracownie reklamy. Sama wszystko robie począwszy od projektu po wykonanie i chociaż sporo łez wylałam jakoś daję sobie radę. Napewno tak jak Kreat za rok będę się śmiała z tego że pierwsze projekty zajeły mi mnóstwo czasu. Więc uszy do pionu jak się chce to można wszystko.
Pozdrawiam Beata

[Kaweris]

Fajnie wyglądają takie zdjęcia, ostatnio miałem okazję oglądać u kolegi zdjęcia artystyczne na wesele i właśnie też były takie z efektem postarzającym, naprawdę świetnie się to prezentuje :)