Corel FORUM

ceiti

Witam, może ktoś mi doradzić jak wydrukować raster z Corela na cyfrze?

Trurl

Jak to: jak? - Normalnie - bierzesz cyfrę (np. cyfrę 7, a jest ich, jak wiadomo, dziesięć) i na niej drukujesz... :->

A tak poważnie: co rozumiesz pod słowem "cyfra" - czy chodzi Ci o kolorową drukarkę domową, czy np. o druk solwentowy, pigmentowy czy barwnikowy, czy może o risografię? Dopytaj tego, kto drukuje, jak przygotować pliki - czy rozbarwiać samodzielnie, czy dać kompozyt i jaką liniaturę rastra zastosować. W zależności od odpowiedzi drukarza przygotuj odpowiednio plik. Jak już tego się dowiesz u drukarza, daj znać, to Ci pomogę.

chezare

Trurl, a może koledze o taki raster chodzi?
http://corel.wodip.opole.pl/forum/viewtopic.php?t=3778

Trurl

Nie, chodzi mu o raster drukarski. Np. w druku offsetowym drukuje się wszystkie kolory CMYK czterema: cyjanem, magentą, żółtym i czarnym. Odpowiednie ich mieszanie na papierze za pomocą rastra daje nam wszystkie kolory CMYK, czyli te, które widzisz np. w folderze samochodowym, folderze prezentującym, powiedzmy, sprzęt AGD, albumie z reprodukcjami obrazów słynnych malarzy (Matejko, Picasso, Van Gogh, Dali) itp.

ceiti

dostałem informację na pw ze mozna to zrobic w taki sposób:
1. Eksport do bitmapy i tam zrastrowanie (np. Photoshop lub PhotoPaint).
2. Wypełnienie postscriptowe ze skalowaniem przy dużym powiększeniu.
3. "Zrobienie" własnego rastra przez duplikowanie/klonowanie i umieszczenie w kadrze.
4. Wysłanie pliku do drukarki postscriptowej przy jej ustawieniu na małą liniaturę.

chodzi mi o efekt offsetu czyli rastra ale na cyfrze, a nie zwykłej apli.

Trurl

Nie eksportuj do bitmapy, tylko drukuj (na plik, a nie na port drukarki) z Corela na drajwer postscriptowy, np. na drajwer naświetlarki Linotronic albo Agfa - znajdziesz te drajwery np. na płycie instalacyjnej Windows). Wówczas w panelu drukowania pojawi się zakładka Postscript. Zajrzyj tam i ustaw gęstość linii rastra. Zapewne musisz przygotować wyciągi barwne, ale upewnij się. W przypadku druku offsetowego gęstość linii rastra jest uzależniona od rodzaju papieru:
• dla papieru offsetowego o gramaturze powiedzmy 80 g/m kw stosuje się liniaturę 133 lpi (line per inch),
• dla kredy - 150 lpi,
• dla gazetówki - 60-80 lpi.
Jeśli masz w pracy bitmapy (zdjęcia, np. foto cioci Krysi), to muszą być one CMYK (a nie RGB!!!) albo GrayScale, w rozdzielczośći 300 dpi (rozdzielczość musi być liczbowo dwukrotnie większa od liniatury, tak że przy 300 dpi śmiało można zastosować liniaturę 150 lpi). Pamiętaj, wszystkie kolory w całej pracy muszą być CMYK, bo inaczej niedobrze się rozbarwią. Jeśli masz dodatkowe kolory, to oprócz CMYKa stosuj Pantone Spot Color.
No i pamiętaj o nadruku (overprint) tam, gdzie to konieczne i o nadlewkach, które ustawiasz w panelu drukowania na drajwer postscriptowy w zakładce Wyciągi barwne.
Aha: i pamiętaj o spadach, punkturach, paserach i ew. o skali densytometrycznej.
Oczywiście taki plik postscriptowy musisz podejrzeć w Acrobacie, zanim go dasz do druku.
Jakby co, to pytaj - chętnie odpowiem. Albo przyślij mi pracę, to looknę i opowiem Ci... :->

chezare

Widzę Trurl, że jesteś, ale napiszę tutaj, bo Roland za pw zakuje mnie w dyby, albo jeszcze jakąś gorszą plagę ześle. Nie mam pojęcia jak zrozumiałeś to początkowe pytanie?
Dzięki za pouczający wykład ja trochę o drukowaniu akurat wiem, ale ekspertem nie jestem i zawsze chętnie czegoś nowego się nauczę, a widzę, że czaisz o co w tym wszystkim chodzi. Jak będę miał w tym temacie jakiś problem, to wiem do kogo z pytaniami. Chciałby tylko zwrócić uwagę, że kolega w swoim pierwszym poście wspomniał o drukowaniu cyfrowym, a nie offsetowym, ale to drobiazg.
Z jednym jednak zgodzić się nie mogę, przy tych nazwiskach, które wymieniłeś, to Matejko słynny nie jest.
Pozdrawiam

Trurl

Hmm, Chezare, to chyba nigdy nie widziałeś "Bitwy pod Grunwaldem" albo np. "Hołdu pruskiego". Ja zresztą też nie widziałem, ale ze szkoły pamiętam, że Matejko wielkim malarzem był... :lol:

chezare

Chodziło mi o to, że nazwiska, które wymieniłeś są znane na całym świecie, z wyjątkiem Matejki, który znany jest tylko u nas. Wydaje mi się i raczej się nie mylę, że wysokiej jakości reprodukcje np. malarstwa nie są drukowane w technologii offsetu.
Co do bitwy pod Grunwaldem, to też nie widziałem, ale kompleksów z tego powodu nie mam, bo Matejko też nie widział :)
Pozdrawiam

Trurl

Dobre reprodukcje drukowane są wklęsłodrukiem (rotograwiura), ale nie wiem, czy to nie archaiczna metoda. Rzadko która drukarnia ma rotograwiurę...