Corel FORUM Strona Główna Corel FORUM
Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Mam pytanie - jak można uzyskać taki efekt?
Autor Wiadomość
F-Głowy
Ekspert
"Postać F-Głowego"



Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 875
Skąd: Z łona matki
Wysłany: 2 Maj 2011, 20:17   Mam pytanie - jak można uzyskać taki efekt?

Spójrzcie ino na tę piekne logo UPS:
http://www.delllow.com/uploads/images/ups_logo.gif

Podoba mi się w nim to, że jest jakby wypukłe. Widać cienie i na krawędziach takie warstwy, jakby wystawało kilka milimetrów.

Mam pytanie - jak można uzyskać taki efekt? Bo w PP to pewnie efektem plastiku się da ale w DRAWIE? Jak?
 
 
kula69 


Wersja CorelDRAW: x5
Pomógł: 71 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 890
Skąd: Koszalin
Wysłany: 3 Maj 2011, 11:07   

raczej w pełni automatycznie się nie da. Kiedyś w CD8 był bardzo fajny moduł do niby 3d oparty na głębi, teraz też jest ale brakuje takiej kontroli fazy - szkoda.
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 3 Maj 2011, 11:49   

Automat jest dobry w samochodzie jak ktoś lubi :-) .
W nowych wersjach Draw jest w Okna-Okna dokowane-Faza taki efekt, ale jak Kula69 słusznie zauważył dosyć ciężki do kontrolowania. Jeśli chodzi o figury wypełnione jednolitym kolorem to jeszcze pół biedy, gorzej z przejściami tonalnymi. Wynikiem działania jest bitmapa. Żeby pozostać przy wektorach, to chyba najprościej posłużyć się obrysami i ich odpowiednim cieniowaniem.
 
 
F-Głowy
Ekspert
"Postać F-Głowego"



Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 875
Skąd: Z łona matki
Wysłany: 3 Maj 2011, 22:49   

Skoro to takie trudne i niemożliwe, to chyba ktoś to logo musiał zaprojektować, prawda? Jakiś grafik. Efekt fajny uzyskałeś Chezarre. Ten napis w środku już jest zbyt słitaśny, ale same oblamówki są okej. A powiedźcie mi teraz dlaczego to jest takie "pikselowate", postrzępione, skoro to jest grafika wektorowa?
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 4 Maj 2011, 03:54   

Po pierwsze, nie wiadomo jakich narzędzi użył projektant logotypu UPS, to wcale nie musiał być Corel i pewnie nie był. Po drugie napisałem, że wynikiem działania efektu fazy jest bitmapa, choć Corel zostawia pod spodem oryginał.

Postrzępione jest głównie dlatego, że ma małą rozdzielczość (ten obrazek tutaj, nie ten robiony przez Draw). Zresztą na ekranie każdego monitora, niezależnie od rozdzielczości zawsze będzie trochę postrzępiony.
 
 
F-Głowy
Ekspert
"Postać F-Głowego"



Wersja CorelDRAW: X4 i X5
Dołączył: 27 Kwi 2011
Posty: 875
Skąd: Z łona matki
Wysłany: 4 Maj 2011, 16:55   

Ale ja robiłem swój na elemencie wektorowym. Nie musi to być bitmapa jak widać, i dało się - pozostawiło tylko strzępy. Obiekt, utworzone odbicie były postrzępione.
 
 
Artur Miernik 



Pomógł: 49 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 1608
Skąd: Starachowice
Wysłany: 4 Maj 2011, 20:06   

Mała uwaga do tej "dyskusji", a właściwie, wcale nie mała:
Logo i logotyp nie są synonimami, dlatego nie wolno dowolnie mówić na logo - logotyp.

Logotypami są np. znaki Samsunga, Philipsa, Sony, czyli takie, w których rolę znaku graficznego pełni treść werbalna i obok niej nie ma innej formy graficznej. Taka sytuacja jest specyficzna.

Bardziej typowe jest logo, czyli forma plastyczna, która obejmuje znak graficzny (zwany sygnetem lub godłem), obok niego może, lecz nie musi występować forma werbalna w postaci logotypu, lub całego sloganu. Przykłady: PKP BP, ZHP, Szlak Cysterski, Bocian Linuxa PLD oraz... eh... PZPN.

Logo jest terminem nadrzędnym wobec logotypu.

A użyszkodnik Fiutogłowy niech nie struga wariata.
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 4 Maj 2011, 20:38   

...często spotyka się stwierdzenie, że logotyp jest częścią logo. W rzeczywistości, z punktu widzenia etymologii, jest to stwierdzenie niewłaściwe, ponieważ mamy wówczas do czynienia z paradoksem, w którym pojęcie logo powstałe jako skrót od logotypu, staje się dla niego nadrzędne. W obu przypadkach właściwsze jest używanie pojęcia logo jedynie jako synonimu logotypu. Również często spotyka się błędną definicję określającą logotyp jako rezultat zestawienia logo z przyrostkiem -typ pochodzącym od typografii.
Artur, jak na mój gust, to jest dokładnie odwrotnie niż napisałeś, choć tak naprawdę uważam, że nie ma się o co kłócić. To podobny problem jak z fontami i czcionkami.
 
 
Sponsi 
Profesjonalista


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 482
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 5 Maj 2011, 01:30   

Moja wiedza, jakkolwiek nie jest ekspercka, potwierdza tu wypowiedź Artura.
W książce "Logo Design Love" Davida Airey'a i ogólnie w materiałach, które studiowałem (nie na studiach, tylko samemu ; ) było takie właśnie rozgraniczenie, że logo = logotyp + sygnet.
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 5 Maj 2011, 05:53   

Ja się przy tym co zacytowałem nie upieram, tylko nie widzę sensu robienia z tego problemu. Myślę, że nie straciłbym głowy gdybym ją postawił zakładając się, że znakomita większość ludzi zapytanych na ulicy o logo lub logotyp odpowiedziałaby dokładnie tak samo, że to znak firmowy, grafika identyfikująca firmę. Poza tym uważam, że w wielu przypadkach trudno ustalić granicę. Podobnie jest ze wspomnianymi przeze mnie czcionkami. Przecież prawie wszyscy użytkownicy komputerów tak mówią wcale nie mając na myśli ołowianych klocków? Ja nie widzę w tym nic złego. Zmieniają się technologie, zmienia się język, a słowa mają często wiele znaczeń. Jak zwał tak zwał, byle by wiadomo było o co chodzi :-)
Artur, obiecuję, że od dzisiaj będę pisał tylko logo, ale pod warunkiem, że nie opiszesz różnic między znakiem towarowym i firmowym :-) W końcu większość ludzi pijąc Coca Colę czy Fantę tego nie odróżnia (nie mówię o smaku :-)
Pozdrawiam
 
 
kula69 


Wersja CorelDRAW: x5
Pomógł: 71 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 890
Skąd: Koszalin
Wysłany: 5 Maj 2011, 07:03   

Zgadzam się z chezare, kiedyś uczono mnie tak jak twierdzi Wikipedia:
"Logo - graficzny znak towarowy spełniający rolę marketingową a jednocześnie informacyjną, poprzez skrótowe, ale łatwo zauważalne i łatwo zapamiętywane przedstawienie symbolu firmy, instytucji, organizacji, lub też (np. flaga europejska) jakiejś idei, pomysłu, ale także mogące spełniać rolę jako charakterystyczne oznaczenie czegoś, czyli spełniające rolę znaku informacyjnego
Warunki techniczne

Od strony formalnej logo powinno być schematycznym, ale starannie opracowanym rysunkiem, i może składać się:

tylko z logotypu (stylizacji literowej)
tylko z elementu graficznego będącego symbolem
lub też zawierać połączenie obu tych elementów.

Logo ma być przede wszystkim czytelne i łatwo rozpoznawalne, i dlatego powinno mieć niezbyt skomplikowane kształty oraz niewielką liczbę kolorów. "
Czyli że, każdy logotyp jest logiem ale nie każde logo logotypem. tak uczono mnie kiedyś, dziś w tej samej Wikipedii:
"Logotyp (gr. λόγος logos - słowo, myśl + τύπος typos - odcisk, obraz) - termin rozpoznawalny od początku XIX wieku jako forma graficzna będąca interpretacją brzmienia nazwy i jednoznacznie identyfikująca markę, firmę, agencję, organizację, produkt, usługę, przedsięwzięcie, imprezę oraz każdy inny rodzaj aktywności gospodarczej lub społecznej.

Podstawowym zadaniem logotypu jest odróżnienie usług i produktów danego podmiotu od konkurencji. Logotypy często rejestrowane są jako znaki towarowe.

Wg różnych źródeł logotyp może składać się z:
Samego symbolu graficznego (godła), symbolu i nazwy lub samej nazwy (ponadto może zawierać inne elementy, dla przykładu slogan). Wówczas jako skrótu często używa się pojęcia logo.
Tylko i wyłącznie samej nazwy i być tym samym literniczą częścią znaku firmowego/towarowego.

W przypadku drugim często spotyka się stwierdzenie, że logotyp jest częścią logo. W rzeczywistości, z punktu widzenia etymologii, jest to stwierdzenie niewłaściwe, ponieważ mamy wówczas do czynienia z paradoksem, w którym pojęcie logo powstałe jako skrót od logotypu, staje się dla niego nadrzędne. W obu przypadkach właściwsze jest używanie pojęcia logo jedynie jako synonimu logotypu. Również często spotyka się błędną definicję określającą logotyp jako rezultat zestawienia logo z przyrostkiem -typ pochodzącym od typografii."
Czyli że logo i logotyp to jedno. Jeszcze bardziej namieszało?
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 5 Maj 2011, 07:18   

Kula69, ten mój cytat był dokładnie z tego samego miejsca :-) To ja napisałem logotyp czym wywołałem burzę, to teraz muszę się wytłumaczyć. Ja sobie zdaję i zdawałem sprawę, z różnic opisanych przez Artura, a to że napisałem logotyp wynikało bardziej z chwilowego zaćmienia umysłu niż z niewiedzy. Zgadzam się z Tobą, że toczenie wojen o coś czego 99,999% ludzi nie rozróżnia nie ma sensu. Ciekawe jak jest w innych językach, czy też rozróżniają logo od logotypu? :-)
Miłego dnia.

PS
Ostatnio szukałem informacji (nie byłem pewny) jak się w języku polskim zapisuje jednostki miar no i trochę się zdziwiłem, bo okazuje się, że to nie tylko językoznawcy o tym decydują ale np. również jakieś branżowe normy. No i może być np. tak 25º C albo 25 ºC albo jeszcze inaczej 25ºC. Profesor był zdziwiony, ja też. Są jeszcze śmieszniejsze rzeczy. Normalny człowiek mając samochód cukru do sprzedania napisałby mam 6 t cukru do sprzedania, ale nie urzędnik formalista. Ten napisze, no właśnie jak?
C.
 
 
kula69 


Wersja CorelDRAW: x5
Pomógł: 71 razy
Wiek: 55
Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 890
Skąd: Koszalin
Wysłany: 5 Maj 2011, 07:31   

chezare, moim zdaniem jest to bezsensu jak słusznie zauważyłeś - chyba jest to raczej spór dla językoznawców a my bawmy się tworząc grafiki
 
 
Artur Miernik 



Pomógł: 49 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 1608
Skąd: Starachowice
Wysłany: 5 Maj 2011, 18:07   

Nawet tak ikoniczny podręcznik jak polecana przez Sponsiego książka Logo design love Davida Aireya jest udanym przykładem językowej ignorancji marketerów. Naszych, lokalnych - marketerów.
Hasło książki "a guide to creating iconic brand identities" zechcieli przetłumaczyć jako
"Zaprojektuj genialny logotyp!". Oczywiście dodali wykrzyknik.
Oto dowód, że marketerzy w Polsce prawidłowe znaczenie znają i mają je gdzieś. Poniżej okładka oryginalna obok krajowej edycji:


Co do jednostek miar, to zupełnie innego rodzaju spór, ale... słyszałem o absurdzie, mówiącym, że urzędnikom należy pisać... w gramach z przedrostami, bo to zgodne, bodaj, z układem SI. Nie sprawdzałem tej urzędniczej ortodoksji, wolałem pośmiać się i zapomnieć.

Z Wikipedią mamy ten kłopot, że jest encyklopedią "ludową". Kreowaną przez każdego dla każdego. A encyklopedię powinni tworzyć fachowcy: specjalista z dyscypliny, którego mają sprawdzać językoznawca i logik.

Jednak... właśnie my powinniśmy interesować się sprawą "logo to, czy logotyp?", bo kto inny, jak nie my? A że większość nie rozróżnia? Większość zawsze myliła terminy. Lud tak, ma.

Chezare, nie ja powinienem rozsądzać o różnicy pomiędzy znakiem towarowym, a firmowym, bo chyba decyduje o tym... prawo. Ten sam formalnie znak możemy zarejestrować jako firmowy (z angloamerykańską "ekrą"), albo towarowy (z "teemką"). Ale, nie czuję tu się ekspertem. Tylko gdybam.

Od siebie dodam, że do połowy lat dziewięćdziesiątych nie było problemu z rozróżnieniem między logiem a logotypem. Kłopot pojawił się wraz z przejęciem władzy nad językiem przez "specjalistów" z marketingu. A im jest wszystko jedno, co mówią, byle to sprzedać.
Sprzedają się rzeczy nowe, więc muszą mieć, nowe, albo przynajmniej mniej znoszone nazwy. Słowo "moda", było oklepane, a więc - niemodne. Wtedy radiowa Trójka zastąpiła je terminem "trendy". Potocznie, używamy go do dziś, gdy chcemy być szczególnie modni tak, że aż nowocześni. A - nie powinniśmy.
"Logo" było znoszone, a "logotyp" znany tylko fachowcom. Toteż marketingowcy zakasali rękawy i przepakowali stare dobre logo w logotyp. A że nieprawidłowo? A co im tam, byle się sprzedało. Wcześniej, na próbę przepakowali dokumentację znaku, w co? W, uwaga: w księgę znaku. Księgę! Coś, co zwykle ma kilkanaście stron i wygląda jak kolorowanka dla dzieci - księga. Dobrze, że nie Biblia Znaku. Co tam Biblia! Koran Loga, albo Talmud Logotypu!

Nie dajmy się im i nie bełkoczmy. Są polskie nazwy na one way vision, stand, packshot, sleev, czy repacking. Używajmy ich. I nie niszczmy starych ostrych terminów dla... mody.
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 5 Maj 2011, 18:24   

Artur ja się z Tobą zgadzam i już się tutaj w klatkę z piersiami waliłem, wyrwało mi się z tym logotypem, a przecież nie będę kasował tego co napisałem i udawał głupiego :-)
Co do księgi znaku, to muszę Cię zmartwić. Nazwa biblia jest jak najbardziej używana, ja widziałem :-)
Nie tylko do opisu znaku, bardzo często np. w tytułach jakichś obszernych, wyczerpujących opracowań jakiegoś tematu.
Co do innych nazw, np. Talmudu, to byłbym wyjątkowo ostrożny :-) Zagalopowałem się, nie wszystko nadaje się do żartów.
 
 
Artur Miernik 



Pomógł: 49 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 1608
Skąd: Starachowice
Wysłany: 5 Maj 2011, 18:32   

Chezare, nawet nie wyobrażasz sobie jakie dziwy sam wypisywałem, kiedy byłem zaspany. Potem czytałem rzecz po dobrej porcji snu i nie wiedziałem, gdzie głowę schować. :)
 
 
Bunch 
Ekspert



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 700
Skąd: Nieważne skąd
Wysłany: 7 Maj 2011, 15:38   

Ja nawet nie wiedziałem że:

LOGO - znaczek graficzny, ot jakaś tam graficzka
LOGOTYP - nazwa pisana charakterystyczną czcionką


Czyli jeśli wierzyć temu użytkownikowi to sprawa ma się tak?


LOGOTYP z LOGIEM będący - o ironio - jak się zwie LOGO:
http://www.hubertblog.yoyo.pl/youtube-logo2.jpg

LOGOTYP sam:
http://www.tecnofashion.i...i/logo-SONY.jpg

LOGO samo:
http://files.moblo.pl/0/4/37/43723_batman_logo.gif



A i wiecie, że "logo" się nie odmienia? Bo z jęz. ang. log - dziennik. Więc "loga" - dziennika wydarzeń.
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 7 Maj 2011, 16:14   

Ludzie, trzymajta mnie bo go zabiję. Jak to się nie odmienia? Poza tym logo jest i w polskim i angielskim i niemieckim i Bóg wie w jakim jeszcze :-)
 
 
Artur Miernik 



Pomógł: 49 razy
Wiek: 52
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 1608
Skąd: Starachowice
Wysłany: 7 Maj 2011, 17:38   

ano tak (mam nadzieję):

(...) jak się zwie - LOGIEM.
 
 
Bunch 
Ekspert



Pomógł: 1 raz
Dołączył: 10 Lis 2007
Posty: 700
Skąd: Nieważne skąd
Wysłany: 9 Maj 2011, 17:25   

A no nie odmienia się. Tak słyszałem. Nie ma "loga". Może być - nie ma logo.
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 9 Maj 2011, 20:01   

W niektórych słownikach było, że się odmienia, w innych że nie i taki jest chyba stan aktualny, Tak czy siak i tak za chwilę będzie się odmieniało, tak ja np. radio czy molo. Profesorowie swoje, a ludzie i tak będą mówić jak im wygodniej.
 
 
Sponsi 
Profesjonalista


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 482
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 9 Maj 2011, 20:31   

Też słyszałem, że się nie odmienia - i nie wyczytałem tego na wikipedii, w jakiejś książce, czy materiałach ktoś wręcz zaznaczył, że "logo się nie odmienia" - chyba było to gdzieś online, w jakimś raczej poważnym artykule (hmm a może w Computer Arts? ; )

Wiecie... w sumie odmiana na "logiem" to jest bardziej od "log" (że log systemowy, jako dziennik systemowy).

Dobra, koniec końców... to co przyjmujemy za oficjalną wersję forum?
Czy olewamy?

W sumie to może być tak, że logo = logotyp... w przypadku, gdy jest po prostu taki tam sobie napisik : )
SONY to i logo i logotyp IMO... ale już np. Shell z muszelką to logo, ale samo Shell to logotyp, a muszelka to sygnet/symbol.

Czyż nie?
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 10 Maj 2011, 07:12   

Artur, będziesz się smażył w piekle za to co zrobiłeś, z logotypem nie byłoby problemu bo się odmienia jak każdy przyzwoity rzeczownik :-)
Sponsi, co do twojego pytania, to uważam, że język to jednak poważna sprawa i nie powinno się go traktować lekceważąco. Jak się nie odmienia, to nie. Jak się to komuś nie podoba, to musi czekać, aż mądrale od języka to zmienią, a że zmienią tego jestem pewny, bo dwa loga brzmi jednak normalniej niż dwa logo :-)
 
 
restauro 



Wersja CorelDRAW: CorelDraw X4 ,X7
Pomógł: 575 razy
Dołączył: 25 Lis 2009
Posty: 7689
Skąd: Gdynia
Wysłany: 10 Maj 2011, 08:50   

Jest sposób żeby ten problem rozwiązać .


Jerzy Bralczyk
GG: 4142
 
 
wawel 
Ekspert
wawel


Pomógł: 261 razy
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 2143
Skąd: podgorze
Wysłany: 10 Maj 2011, 09:01   

Jesli ktos by pytal prof. Bralczyka, to niech moze przy okazji zapyta o liczbe mnoga.

Widze logo i nie wiadomo ze chodzi o kilka. Nie musze liczyc i mowic np. widze 26 logo, gdy powiem ze widze loga bo wiadomo ze chodzi o kilka.
pozdr.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Nowe zasady dotyczące cookies. Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Państwa oczekiwania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
         
Strona wygenerowana w 0.18 sekundy. Zapytań do SQL: 13