Corel FORUM

tomek_katowice

Witam!
Z czego wynika różnica biorąca się z wyświetlania czcionek na rozwijanej liście fontów w Corelu? Wiele z nich w moich zasobach wyświetla się na dwa różne sposoby:
- standardowo (jeśli tak można powiedzieć)
- mniej widoczne (blado wyróżnione na liście).
Będę wdzięczny za sugestię.
Tomek - Katowice

IdCzarek

moze tu coś znajdziesz

http://www.kentype.pl/typografia/typo_index.html

ja u siebie patrzałemi zazwyczaj 90% te bledsze fonty to fonty typu wingings(obrazkowe)

kreart

na szaro wyświetlane sa fonty tzw. tymczasowe

IdCzarek

jak tymczasowe ?? skoro ja mam je normanie zainstalowane w sys

anonymus

Jeżeli masz ustawioną stronę kodową na CE (czyli po prostu jest to Windows PL - CE), to na szaro są wyświetlane czcionki, które nie posiadają pełnego zestawu znaków dla takowej wersji (np. diaktrycznych, polskich typu ź, ą, Ł, Ć...).

kreart

nie tylko cysorz

oprócz tego co napisałeś na szaro są zaznaczone czcionki, które mają kilka wersji wgranych pod tą samą nazwą lub mają kilka stron kodowych

nazywamy to czcionkami tymczasowymi - czyli funkcjonującymi w innej stronie kodowej niż zadana w systemie

tomek_katowice

kreart

tymczasowość jak sama nazwa wskazuje służy do czasowego użycia - czytaj używasz na ekranie, ale po odpaleniu w innej wersji, wyeksportwaniu np illustratora - czcionki "znikną". Są możliwe do otworzenia tylko i wyłącznie w danej wersji programu, w której zostały zadane. Jest na to sposób - rzecz jasna jak na każdą "dziwność" corela.

1. zamieniamy fonty na krzywe
2. instalujemy fonty tylko i wyłącznie w jednej wersji kodowej i tylko i wyłącznie ttf (uwaga - dotyczy to wersji corela nie obsługującej opentype).

Nie wiem czy punkt drugi jest dość jasny, więc spróbuję wytłumaczyć. Nie wszystko rzecz jasna bo litanię musiałbym tu napisać, ale jedną podstawową rzecz na której można się oprzeć. Instalując czcinki atm przez panel czcionek widows w sytemach opartych o nt, zamieniamy je na ttf. System widzi je prawidłowo inne oprogramowanie także. Jednak corel, zauważa że są zainstalowane obie wersje (atm i ttf) pod tą samą nazwą i bez rozróżnienia typu. Pokazuje to jako szaro zaznaczone na liście czcionek. Pamiętam z dawniejszych czasów, że działo się tak tylko w systemach mających polską nakładkę. Jednak od czasu windows 2000 a potem XP nie ma nakładek a są wersje językowe, a corel nadal nie odróżnia czcionki w tym konkretnym przypadku.

Takich przykładów "niedostosowania" jest multum. Działaj na zasadzie logiki tak jak w przykładzie powyżej lub zamieniaj czcionki na krzywe a urządzenia i oprogramowanie do nich będzie prawidłowo działać = bez błędów.

moskit

Mam zainstalowaną czcionkę "AachenDEEMed", która właśnie w Corelu 11 i 13 wyświetla się na szaro. W Bistream Font Navigator są polskie znaki (ale strona kodowa/zestaw znaków jest tylko Western???). W innym programie AMP Font Viewer nie wyświetlają się polskie znaki. W Corelu 13 jak wpisuję polskie znaki w tej czcionce od razu to te znaki są, a jak wpiszę naprzykład w Arialu i później zmienię na Aachen to już polskich nie ma. Mógłby mi ktoś to nieco rozjaśnić bo troszki to zakręcone.

I jeszcze jedno dla czcionki AvantGarde Bk BT W Corelu jest na czarno (czyli niby wszystko ok) ale nie można pisać po polsku, Bistream Font Navigator nie wyświetla polskich znaków (choć posiada stronę kodową Central European?!?!). Groch z kapustą ;)

kreart

AvantGarde Bk BT - jak sama nazwa wskazuje nie będzie miało żadnych znaków diaktrycznych (BT a nie CE)

AachenDEEMed - weź do użycia czcionkę nie modyfikowaną przez fontografer (DEE - to własnie oznacza) - np - Aadvark z korelowskiej wersji i wszystkie kłopoty jak ręką odjął

moskit

Dzięki za odpowiedź. Ale te moje fonty z dopiskiem DEE są z wzięte z Corela. Czyli rozumiem że te fonty DEE gryzą się z Corelem?

kreart

nie tyle się gryzą z corelem co corel z systemem ich obsługi przez co nieprawidłowo je widzi

nie wiem naprawdę czemu tak jest - podejrzewam jedynie, że zapis fontografera jest po prostu nieodpowiednio ustawiony. ta sama czcionka gdziekolwiek w systemie będzie widzieć polskie znaki - a corel potraktuje ją jak taką bez. często też zdarza się, że polskie znaki jednak są w czcionce tylko przez jakiś głupi błąd corela zmienia się strona kodowa w której piszesz lub w której zapisano daną pracę
dostawia sobie np w momencie odpalenia portugalską stronę kodową i w niej pracuje...

podejrzewam że to wina nakładki językowej, źle skonstruowanej dla polski.
Oczywiście w supporcie corela rozkładają ręce na ten problem - ale do tego już sie przyzwyczaiłem... i radzę sobie sam - nie działa czcionka - szukam podobnej instaluję i zwykle ta już działa normalnie...

a stronę kodową
no cóż
kasuję wszystkie prócz polskiej jak mogę
jak nie (Quark starsze wersje wymagają angielskiej) alt+shift do skutku, aż załapie w zaznaczonym tekście prawidłową stronę i klawiaturę