Corel FORUM Strona Główna Corel FORUM
Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
1do 1 w CD
Autor Wiadomość
MR240760
Znawca


Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 192
Skąd: GOOGLE
Wysłany: 13 Sierpień 2012, 13:15   1do 1 w CD

CPP ma opcję podglądu w 1do1 czyli wielkość oryginalna . W CD nie mogę tego znaleźć .Czy jest to możliwe jeśli tak to w jaki sposób to zrobić
 
 
Cysorz 



Pomógł: 207 razy
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 3146
Skąd: Kraków
Wysłany: 13 Sierpień 2012, 14:08   

PPM na jakimkolwiek kawałku paska narzędziowego i zaznacz "Powiększenie".
Tylko że to teoria raczej...
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 13 Sierpień 2012, 17:26   

Plik -> Podgląd wydruku. W oknie podglądu Widok -> Powiększenie. Tu wybierz sobie takie, jakie sobie życzysz. Pamiętaj tylko, że ułamki będą zaokrąglane. Więc nie da się ustawić powiększenia np. 65,872%, ponieważ zostanie zaokrąglone do 66%.
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 14 Sierpień 2012, 07:48   

Ja bym pokombinował tutaj

1:1, to to samo co 100%? :-)
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 14 Sierpień 2012, 08:34   

Jeśli rysunek w Corelu ma wielkość 7 x 12 m to jak będzie wyglądał na ekranie w skali 1:1?
 
 
Shame 
Red Dot Corporation



Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 213 razy
Wiek: 41
Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 2565
Skąd: Poznań
Wysłany: 14 Sierpień 2012, 08:57   

Bogumila M. napisał/a:
Jeśli rysunek w Corelu ma wielkość 7 x 12 m to jak będzie wyglądał na ekranie w skali 1:1?


No cóż, będzie wyglądać jak pod lupą ;] Jednak niepewność kolegów Chezare i Malutkiego w kwestii powiększeń jest uzasadniona, gdyż CD przedziwnie to interpretuje - u mnie przy opcji "Zoom relative to 1:1" WYŁączonej i przyłożeniu kartki A4 do ekranu 1:1 mam przy zoomie 142%. 100% w tym trybie pokazuje mi całą stronę (tak jakby dopasowaną do okna). Z powyższą opcją WŁączoną zaczynają się cuda - zoom 100% w ogóle nie wskakuje (jak go wybieram lub wpisuje z ręki to zmienia się na 70% i tak wyświetla). Dlatego wg mnie łatwym rozwiązaniem jest WYŁączenie tej opcji, przyłożenie kartki, żebyś miała wzorzec odniesienia i wpisywanie zooma z ręki aż trafisz (jak wspomniałem u mnie jest to 142%) - wtedy zapamiętaj i stosuj.

Mogli by w końcu naprawić to zagadnienie :-/
 
 
takietam 
Fachowiec


Wersja CorelDRAW: 9, x5
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 286
Skąd: z gór...
Wysłany: 14 Sierpień 2012, 10:52   

Shame napisał/a:
CD przedziwnie to interpretuje - u mnie przy opcji "Zoom relative to 1:1" WYŁączonej i przyłożeniu kartki A4 do ekranu 1:1 mam przy zoomie 142%. 100% w tym trybie pokazuje mi całą stronę (tak jakby dopasowaną do okna). Z powyższą opcją WŁączoną zaczynają się cuda - zoom 100% w ogóle nie wskakuje (jak go wybieram lub wpisuje z ręki to zmienia się na 70% i tak wyświetla). Dlatego wg mnie łatwym rozwiązaniem jest WYŁączenie tej opcji, przyłożenie kartki, żebyś miała wzorzec odniesienia i wpisywanie zooma z ręki aż trafisz (jak wspomniałem u mnie jest to 142%) - wtedy zapamiętaj i stosuj.

A skalibrowałeś linijki?
Na zdjęciu które wkleił chezare, dwa posty wyżej jest przycisk "calibrate rulers" - po skalibrowaniu linijek u mnie 10cm przy powiększeniu 1:1 to 10 cm w rzeczywistości.
 
 
Shame 
Red Dot Corporation



Wersja CorelDRAW: X7
Pomógł: 213 razy
Wiek: 41
Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 2565
Skąd: Poznań
Wysłany: 21 Sierpień 2012, 07:56   

takietam napisał/a:
"calibrate rulers" - po skalibrowaniu linijek u mnie 10cm przy powiększeniu 1:1 to 10 cm w rzeczywistości.


Faktycznie po kalibracji lepiej, jednak nie zmieniło to faktu, że pomimo wybrania 100% w zoomie i tego, że istotnie wyświetla się 1:1 (przyłożyłem linijkę) to nadal w combobox'ie zoomu mam wpisane 70% i za Chiny ludowe nie chce być 100% ^_^ to już zwykły burak, ale irytujący. Dzięki za tips'a.
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 21 Sierpień 2012, 13:53   

Shame napisał/a:
... to już zwykły burak, ale irytujący. Dzięki za tips'a.

Burak powiadasz? A może zmniejszałeś sobie rysunek? Proponuję eksperyment, który wykonać może każdy. Natomiast wyjaśnienia do czego służy ta "funkcjonalność" - obawiam się - nie znają nawet twórcy Corela.

Trzymając klawisz Ctrl rysujemy prostokąt (wyjdzie kwadrat). Narzucamy wymiary, np. 100 x 100. W polach obok, Współczynnik skalowania, mamy jakieś wartości, np. 67,9% Duplikujemy. Nowy kwadrat ma oczywiście wymiary starego, a Współczynnik skalowania 67,9%. Kopiujemy (Ctrl C). Otwieramy nowy dokument i wklejamy. Nadal Współczynnik skalowania - 67,9%. Nietrudno sobie wyobrazić, że obiekt jest bardziej skomplikowany. A my potrzebujemy go powiększyć dokładnie o 16%. Jak to zrobić? A?
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 21 Sierpień 2012, 18:12   

chezare napisał/a:
Programiści Corela na pewno wiedzą co napisali.
Ja w zachowaniu programu w tym przypadku nie widzę nic dziwnego.

Doprawdy? Nie doczytałeś, że chodzi o bardziej skomplikowane krzywe, a kwadrat jest jedynie przykładem? Żeby ktoś, kto chciałby tę funkcjonalność zobaczyć na własne oczy nie tracił czasu? No to spróbuję jeszcze raz.


Narysowałeś krzywą (np logo). Okazało się nieco za małe i musisz je powiększyć do określonego wymiaru poziomego.. Powiększasz (blokując wartości, czyli z zachowaniem proporcji). Dostajesz krzywą o żądanych wymiarach. Kopiujesz ją, wklejasz do nowego pliku i wysyłasz klientowi. Klient odsyła Ci mówiąc, że jest dobre, ale zmieniła mu się koncepcja i należy powiększyć jeszcze o 13,5%. Nie możesz po prostu wpisać tej wartości, ponieważ tam nie ma 100% tylko tyle, o ile wzrósł wymiar tego logo gdy go powiększałeś, powiedzmy 147,8%. Nie uważasz, że powiększyć 100% o 13,5% jest bajecznie łatwo, a 147,8% nie i wymaga dodatkowych obliczeń? Bo program pamięta nie wiadomo po co współczynnik skalowania? Ile razy rysujemy z ręki elipsę, prostokąt, czy bardziej złożoną figurę i powiększamy do określonego rozmiaru? Powiększenie jej potem lub pomniejszenie o określony procent wymaga kalkulatora...

chezare napisał/a:
To o czym Bogumiło piszesz to nie jest współczynnik skalowania.
Wszystkiego miłego :-)
Dziękuję. To o czym piszę nie jest współczynnikiem skalowania? To czym w takim razie jest? Chcesz powiększyć o 16% i każesz mi wpisywać 16? Czyli jak mi pożyczysz 100 zł na 16% to ja mam Ci oddać 16 zł? Idę na to.


Ale przyjmijmy, że masz rację i te okieneczka nie służą do skalowania. Otwieramy sobie okno dokowane Skala, wpisujemy określoną wartość, zatwierdzamy. I mamy tam tę wartość, którą wpisaliśmy. Niezależnie czy obiekt skopujemy, czy duplikujemy. Przeskalować o 16% było bajecznie łatwo. Mieliśmy 100, wpisaliśmy 116, ok i mamy co chcemy. Jak przeskalować o kolejne 13,5% mając 116?


P.S. Zaiste wzruszająca jest Twoja wiara w twórców Corela. Oni na pewno wiedzą. My też chcielibyśmy wiedzieć.
 
 
takietam 
Fachowiec


Wersja CorelDRAW: 9, x5
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 286
Skąd: z gór...
Wysłany: 21 Sierpień 2012, 18:18   

Bogumila M. napisał/a:
Jak przeskalować o kolejne 13,5% mając 116?

W okienku z % wpisać za 116% nie "+13,5%" ale "*1,135"
:-)
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 21 Sierpień 2012, 18:33   

takietam napisał/a:
Bogumila M. napisał/a:
Jak przeskalować o kolejne 13,5% mając 116?

W okienku z % wpisać za 116% nie "+13,5%" ale "*1,135"
:-)


O. Tego nie znałam. Bardzo upraszcza. Dzięki wielkie.

Nie zmienia to faktu, że nieźle namieszane jest to skalowanie. Bo okazuje się, że nawet nie trzeba mnożyć. Wystarczy temu powiększonemu obiektowi podać w dokerze wartość 100%. Wartości na pasku nadal są bezużyteczne, bowiem wskazują końcowe powiększenie w stosunku do pierwotnego...

Ktoś wie po co?
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 21 Sierpień 2012, 21:31   

Drogi chezare. Rozumiem, że czujesz potrzebę pouczania. Więc pokornie pytam jaki sens ma omówiona wyżej funkcjonalność? Bo krążyłeś koło tego pytania jak tygrys koło gazeli i w końcu nie odpowiedziałeś. Zaś Takietam nie wciskał kitu o wiedzy twórców Corela, tylko wskazał możliwość rozwiązania tej idiotycznej niedogodności (jeszcze raz wyrazy wdzięczności). Bo od 9, gdzie dokery doprowadzały do szału, mam wstręt do korzystania z nich. W X5 też potrafią dziwnie zachowywać się.

Ja nie chcę się kłócić. Taki mam styl, wiec proszę nie brać złośliwostek do siebie. Czasem po walce z Corelem po prostu muszę odreagować.

Tak z ciekawości używasz Corela dłużej od kogo? I dlatego nie przyszło mi do głowy wpisywać czegokolwiek poza cyframi, bo nie raz dostawałam komunikat "Niedozwolony znak". Czasem więc paradoksalnie krótszy staż pozwala lepiej sobie radzić z narowami programu. Pozdrawiam.
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 22 Sierpień 2012, 10:31   

Corel ma mnóstwo funkcji. Przeważnie przeciętny użytkownik korzysta z ich ułamka na co dzień, a po inne sięga sporadycznie. Stąd problemy i głupie (z punktu widzenia użytkownika, który akurat z tych funkcji korzysta) pytania. Wiec długość korzystania z Corela nie ma nic do rzeczy ani o niczym nie świadczy. Nie odczuwam potrzeby licytowania się na długość użytkowania, bo zajmuję się dość wąskim wycinkiem możliwości Corela. A długie użytkowanie wbrew pozorom utrudnia, a nie ułatwia, korzystanie. Chociażby skrót klawiszowy Ctrl A, który gdzieniegdzie służył do zaznaczania wszystkich elementów, a w Corelu włączał Aligment (Wyrównanie i rozkład). Tak się do tego przyzwyczaiłam, że pracę z nowym Corelem zaczynam od przypisania tego skrótu, bo wyrównania używam często, a zaznaczanie wszystkiego sporadycznie i zawsze starczała mi myszka (bez seksistowskich skojarzeń proszę, wystarczą koledzy w pracy).

Wracając do tematu. Nie odpowiedziałeś na moje pytanie. I wcale się nie dziwię, bo ta "funkcjonalność" jest po prostu bez sensu. Możesz to nazwać czepialstwo. Ale program służy mi (i nie tylko mi) do pracy. I chcę szybko, bez problemów i szefa nad głową wykonać zadanie. A nie kopać się i szarpać z programem. Taki drobiazg - znajdowanie i zamiana tekstu. Masz kilka ramek, gdy przechodzisz z jednej do drugiej okienko znika i musisz za każdym razem je wywoływać. W jednej jedynej wersji to poprawili (jeśli mnie pamięć nie myli to w 12), ale z kolei przestało działać wyszukiwanie znaków specjalnych, np. tabulatora, a u mnie to podstawa. Szef kilka godzin spędził szukając ustawień, bo nie mógł uwierzyć blondynce, że można w nowej wersji skopać to, co działało dotąd bez zarzutu.

Ale się rozgadała. Gadatliwam...
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 22 Sierpień 2012, 14:18   

E tam, zaraz ciupagą. Owszem. Używam Corela głownie do obróbki tekstu, wycinania itp. Ale nigdzie nie napisałam, a już na pewno nie ośmieliłabym Cię to tego przekonywać, że znajomość rzadziej używanych funkcji do niczego nie jest potrzebna. Chodziło mi o to, że jeśli jakiejś funkcji używa się sporadycznie, to się zazwyczaj pamięta, że coś takiego jest, ale nie zawsze pamięta się gdzie i jak się ta funkcja nazywała i nie próbuje się pracy uprościć, ale skupia się na znalezieniu. Na zasadzie zastosuj i zapomnij aż do następnego razu.

Kolegę na przykład do szału doprowadza, że zaokrąglanie rogów przeskalowanego prostokąta wygląda jak wygląda (pominę określenia jakich używa i życzenia jakie kieruje pod adresem twórców; i nawet nie próbował zrozumieć, dlaczego coś tak prostego udało im się skopać i ciągnąc skopane przez wszystkie kolejne wersje). Bo owszem, da się to zrobić z dokera, ale dlaczego nie można bezpośrednio? Dlaczego program zmusza użytkownika do drapania się w ucho szczoteczką do zębów, skoro wygodniej ręką - że użyję takiej karkołomnej paraleli?

Nie jestem Ci w stanie odpowiedzieć w której wersji Corela Ctrl A włączało wyrównanie. Na pewno przed 9, ale nie pamiętam czy dopiero w 9, czy już w ósemce. Na pewno w 7 jeszcze działało po staremu. Tak czy owak zdążyłam się do tego przyzwyczaić i gdy to zmienili... Powiem tak - gdybym ich miała pod ręką poczęstowałbym ich ciupagą. Nie wspominając już skopanym w polskiej wersji dziewiątki okienku dokera. Nie pomnę którego, bo sobie to poprawiłam sama olana przez "Pomoc techniczną"....
 
 
Struna 
Fachowiec


Wersja CorelDRAW: X8
Pomógł: 8 razy
Wiek: 39
Dołączył: 20 Paź 2009
Posty: 276
Skąd: Białystok
Wysłany: 22 Sierpień 2012, 17:56   

Jeszcze jest klawisz "C" i "E" ;)

Poza tym co to za problem ustawić sobie własne skróty klawiszowe? Ja np. dodałem sobie CTRL+SHIFT+A dla wyrównywania i rozkładu i ALT+A dla kopiowania właściwości z innych obiektów ;) Rozumiem, że było przyzwyczajenie w starszych wersjach Corela, jednak skrót CTRL+A jest powszechnie znany jako "zaznacz wszystko", gdziekolwiek byłby używany, więc poszli po rozum do głowy i tak też ustawili domyślnie w Corelu (oczywiście dali możliwość zmiany tego ustawienia).

A tak ogólnie, to ostatnio dość często tworzycie wielkoformatowe dyskusje niezwiązane z tematem ;P
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 22 Sierpień 2012, 18:23   

chezare napisał/a:
Wydaje mi się...

Wiesz, może niepotrzebnie się jeżę, ale wkurza mnie jeśli ktoś do zabicia muchy używa czołgu. Uwagę na temat przeliczania wartości nazwałeś awanturą. Wtręt, opis jakiejś bzdurki nazywasz pretensją, albo równie opisowo. Sugerujesz, że "przeszkadza" mi funkcja Ctrl A, podczas gdy wyraźnie napisałam, że przeszkadzała mi ZMIANA. Tego, do czego się przyzwyczaiłam. Naprawdę nie znasz mniej nasyconych negatywnymi konotacjami określeń? Musisz z pchły robić słonia? Tak pytam, z ciekawości, bo rozmowa w tym tonie mi po prostu nie leży i nie mam zamiaru więcej się w nią wdawać.

Co do zaokrąglania - jak tworzysz figury? Od razu zadajesz właściwe wymiary? Czy może rysujesz od ręki, a dopiero potem narzucasz takie, jakie mają być? Dlaczego to zaokrąglanie po przeskalowaniu zaczęło dopiero działać w X5, a przez wszystkie dotychczasowe wersje nie działało? Piszę o konkretnych błędach, a nie o czym, co "nas drażni". Jeśli wpiszę w polu kolumna wartość i kliknę OK, to oczekuję, że program zatwierdzi zmianę, a nie zignoruje ją. Sugeruję byś zgłosił się do Corela i podjął z nimi współpracę. Przynajmniej za tak żarliwą obronę dostaniesz jakąś gratyfikację.

Podejrzewam, że większości użytkowników nie interesują motywy i chęci twórców, ale chcą, żeby narzędzie, za które zapłacili, działało zgodnie nawet nie z oczekiwaniami, ale deklaracjami. Uważasz, że zaimplementowanie numerowania stron z jednej strony i brak możliwości otwierania dokumentów z ponumerowanymi stronami z drugiej to "dokładnie to co chcieli twórcy"? I może też dokładnie to, za co zapłacili użytkownicy? Postaw się w miejscu pracownika, który siedzi po godzinach, kończy projekt, bo rano przychodzi klient, rano siada, chce pokazać klientowi jak to wyszło, a Corel rozbrajająco oznajmia, że "Plik w nieobsługiwanym formacie", albo że stracił stabilność i proponuje Ci zapisać pracę, której jeszcze nawet nie otworzył. Byłeś w takiej sytuacji? Co byś powiedział klientowi? Że twórcy Corela bla bla bla?

Z mojego punktu widzenia informacja o będzie jest bardzo cenna, ponieważ pozwala zaoszczędzić czas na kopanie się z koniem, a poświecić go od razu na szukanie alternatywnego rozwiązania. Więc błagam - daruj sobie pouczanie, połajanki i obronę partaczy.

EOT

Międzyczasie odezwał się Struna i zadał fundamentalne pytanie
Struna napisał/a:
Poza tym co to za problem ustawić sobie własne skróty klawiszowe?

Właśnie. Pytanie zasadne, tylko bez związku z czymkolwiek, bo nikt nie zgłaszał problemu z ustawieniem skrótu klawiaturowego. W świetle tego stwierdzenie
Struna napisał/a:
A tak ogólnie, to ostatnio dość często tworzycie wielkoformatowe dyskusje niezwiązane z tematem ;P
jest jak najbardziej na miejscu. Choć nie wyjaśnia, dlaczego autor tej uwagi sam daje zły przykład.

Z drugiej strony wątek, w którym są dwie, góra trzy odpowiedzi wygląda lepiej. Fora musi nie są po to, żeby rozmawiać, tylko po to, żeby trzymać się tematu...
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 23 Sierpień 2012, 13:53   

chezare napisał/a:
To jest przyzwoite forum i na szczęście można na nim rozmawiać.
Można napisać do Rolanda żeby zabronił rozmawiać, może zaakceptuje ten pomysł?

Skoro możemy pogadać, to mógłbyś sprawdzić, czy u Ciebie też występuje coś takiego: Mapa bitowa 600 dpi z wymiarów ok. 100x100 mm obcięta do wymiarów ok 16x30 mm, ale nie wykadrowana, bom zapomniała ;) Obcięta za pomocą chwycenia za dwa rogi narzędziem Kształt. Z menu Mapy bitowe wybrałam Trasowanie konturów i Szczegółowe logo. Program oznajmił, że mapa jest za duża i trzeba zmniejszyć rozdzielczość. Do wyboru automatyczne dopasowanie rozdzielczości i Anuluj. Wybrałam Anuluj i program "przestał odpowiadać".

Przy okazji drugie pytanie. Czy u kogoś program przestaje reagować, gdy po takim obcięciu mapy bitowej jak powyżej opisałam kliknąć na niej prawym klawiszem myszy, żeby ją wykadrować? Oczywiscie kadrowanie wybrane z menu działa. I klikanie na mapę bitową prawym nie zawsze prowadzi do krachu. Ale nie zdołałam dostrzec od czego to zależy, że przestaje reagować.


Gdy Windows go ukatrupił okazało się, że nie ma ani kopi zapasowej, ani awaryjnej. I tu drugie pytanie - czy mógłby ktoś sprawdzić, czy program faktycznie zapisuje kopie zapasowe. Mam ustawione zapisywanie co 20 minut, a ostatni zapis, po kilku godzinach pracy mam z wczoraj. W innym folderze niż ustawiony w opcjach, ale to nieistotny szczegół.

X5.
 
 
chezare 



Pomógł: 402 razy
Dołączył: 24 Gru 2010
Posty: 4551
Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Wysłany: 23 Sierpień 2012, 15:35   

Nie mogę tego sprawdzić bo mam w tej chwili do dyspozycji 12 i 13, X5 niestety nie posiadam.
Eksperyment który opisałaś nie obcina mapy bitowej i być może stąd komunikat, że jest za duża? Podobnie działa kadrowanie w pamięci ciągle siedzi cały obrazek. Po zapisaniu takiej bitmapy to czego nie widać na amen znika, oczywiście w tej zapisanej.
Ja bym z takiej częściowo schowanej mapy bitowej kazał zrobić bitmapę i zobaczył co się w takim przypadku stanie. Może problemem jest tylko rozdzielczość, nie wiem skąd taką wzięłaś? Sztuczne zwiększenie rozdzielczości nie poprawi wyników trasowania.
O problemie z kopiami zapasowymi już tutaj było. Z tego co pamiętam był problem ze zmuszeniem programu do zapisywania ich w wybranym katalogu, standardowo jak wiesz zapisują się one obok oryginału. U mnie się kopie tworzą co mnie prawdę mówiąc wkurza i zawsze prędzej czy trochę później po zainstalowani programu wyłączam automatyczne robienie kopii zdając się na własną pamięć.
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 23 Sierpień 2012, 16:26   

chezare napisał/a:
Eksperyment który opisałaś nie obcina mapy bitowej i być może stąd komunikat, że jest za duża? Podobnie działa kadrowanie w pamięci ciągle siedzi cały obrazek.

Kadrowanie obcina to czego nie widać, tylko że właśnie zapomniałam wykadrować. Ale najwidoczniej niejasno się wyraziłam, bo problemem nie jest dużość mapy bitowej, tylko krach programu. Przez wysypanie się programu nie tylko nie było żadnych wyników trasowana, ale na dodatek straciłam wszystko nad czym pracowałam. Dlatego opisałam co robiłam i prosiłam o sprawdzenie, czy to jest cecha programu, czy winę ponosi konfiguracja mojego komputera.


chezare napisał/a:
Ja bym z takiej częściowo schowanej mapy bitowej kazał zrobić bitmapę i zobaczył co się w takim przypadku stanie. Może problemem jest tylko rozdzielczość, nie wiem skąd taką wzięłaś? Sztuczne zwiększenie rozdzielczości nie poprawi wyników trasowania.
... a krach programu ją uniemożliwi. Teraz najpierw muszę odtworzyć to co straciłam...


chezare napisał/a:
O problemie z kopiami zapasowymi już tutaj było. Z tego co pamiętam był problem ze zmuszeniem programu do zapisywania ich w wybranym katalogu, standardowo jak wiesz zapisują się one obok oryginału. U mnie się kopie tworzą co mnie prawdę mówiąc wkurza i zawsze prędzej czy trochę później po zainstalowani programu wyłączam automatyczne robienie kopii zdając się na własną pamięć.

Najwidoczniej niejasno się wyraziłam, bo problem nie jest to, gdzie się tworzą kopie zapasowe, ale to, że się w ogóle nie tworzą - program przez ponad godzinę nie zrobił żadnej kopii zapasowej. Mimo ustawienia w opcjach tworzenia jej co dwadzieścia minut. Niech więc się tworzy gdzie chce, byle się tworzyła.

Nie dość, że program jest zabugowany, niestabilny, to jeszcze nie działa funkcja, które w jakiś sposób przed krachami zabezpiecza - zamiast kilku godzin pracy użytkownik traci góra 20 minut (ustawienie domyślne). Nawet to skopali?

Dzięki za dobre chęci, dobry człowieku. :)


Podejrzewam, że problemem jest tworzenie kopii zapasowej w tle.Gdy program się wywróci w trakcie tworzenia kopii zapasowej, to sytuacja wygląda następująco - stara została usunięta, a nowa nie została utworzona. Niewykluczone, że program wywraca się łatwiej podczas tworzenia kopii zapasowej. Ma ktoś podobne doświadczenia? Oczywiście, żeby się z tym problemem spotkać trzeba pracować z dość wypasionymi dokumentami.
Ostatnio zmieniony przez Bogumila M. 23 Sierpień 2012, 16:34, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
DzumA - 78



Pomógł: 99 razy
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 685
Skąd: Opole
Wysłany: 23 Sierpień 2012, 16:27   

sprawdziłem na X5 - i problemu nie ma - kliknięcie Anuluj działa normalnie
co innego kiedy skorzystamy...
problem pojawia się przy automatycznym zmniejszeniu wielkości mapy bitowej przez program Trace - zauważyłem, że różnie to bywa, czasem program daje radę, a czasem niestety ... - najprawdopodobniej zależy to od ilości kolorów, które podlegają w danej chwili trasowaniu - proste kolorystycznie bitmapy - dają się strasować niemal bez problemu, ale już mapy typu zdjęcia to... oczywiście wisielec - dlatego zaleca się robić to fragmentami

można również tak jak podpowiada poprzednik ponownie zamienić aktualny kształt bitmapy na nową bitmapę z ustawionym pewnie 600 dpi - ale zauważyłem, że trasowanie mimo, że się nie zawiesza - nie przynosi żadnych rezultatów - obraz pusty - też nie wiem dlaczego tak się dzieje...?

tak jak poprzednik przyznaję, że z moich obserwacji sztuczne podnoszenie dpi do tak dużego - nie przynosi rezultatów - tylko tak jak widzisz same problemy
zapewne program będzie miał zdecydowanie większe szanse na pomyślne trasowanie przy max dpi 300

co do kopii zapasowej - nie stwierdziłem żadnych problemów - czasami wręcz się na nią denerwuję tak jak chezare - kiedy zaczyna w najmniej oczekiwanym momencie zapisywać plik sporo ważący ;-) ale mimo to korzystam - zawsze działa - ustawiona standardowo - nie raz się przydała - człowiek czasem traci poczucie czasu - a jak wiemy nie znasz dnia ani godziny kiedy Corel powie dość tego ;-)

trzeba też wziąć pod uwagę, że nie mały wpływ na pracę tasowania ma wydolność komputera

ps. jak masz jakiś plik który przed chwilą działał a teraz już nie - udostępnij go - może uda się coś odzyskać
 
 
Cysorz 



Pomógł: 207 razy
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 3146
Skąd: Kraków
Wysłany: 23 Sierpień 2012, 16:46   

Kiedyś miałem podobny problem - nie tylko z plikami Corela zresztą. Pracowałem wtedy na Windowsie z kilkoma kontami i po prostu system blokował możliwość zapisania danych na dysk. W momencie zlikwidowania wszystkich innych kont i zniesienia hasła na główne konto problem znikł. Gdzieś też kiedyś czytałem, że któryś z programów antywirusowych uniemożliwiał zapisanie jakiegoś rozszerzenia (*.doc chyba). Miałem też przypadek, gdy biblioteki Corela były nadpisywane przez którąś wtyczkę do Photoshopa - jak dobrze pamiętam był to Intellihance i Draw sypał się przy próbie użycia jakiegokolwiek efektu (cień, perspektywa, ekstruda itd.).
Najwięcej jednak zamieszania robią style - jakoś nie zdarza mi się, by program wyłożył się na plikach tworzonych przeze mnie od zera, natomiast przy cudzych pracach które trzeba poprawić czy coś tam w nich zmienić - tak. Jeżeli chodzi o pliki "z zewnątrz" to mam taki jeden, z którym ciągle mam problemy a muszę go używać - kto chce, niech sobie "potestuje" pracę z nim (::ściągnij:: 1,5 Mb). Zresztą jak ściągniecie sobie ten plik (oryginalne logo z Księgi Znaku jednej z większej polskiej firmy) i się mu przypatrzycie to pewnie nie uwierzycie, że można taką kichę odstawić...
 
 
DzumA - 78



Pomógł: 99 razy
Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 685
Skąd: Opole
Wysłany: 23 Sierpień 2012, 16:57   

kto by pomyślał, że logo składa się z niemal 12451 obiektów - nic dziwnego, że masz problemy z pracą na tym pliku - trzeba się uzbroić w cierpliwość na słabym sprzęcie , a na dobrym też się poślimaczyć
 
 
Bogumila M.
[Usunięty]

Wysłany: 23 Sierpień 2012, 17:07   

Zastanawiam się nad krótkim przewodnikiem, zebraniem w jednym miejscu doświadczeń. Na przykład - zanim klikniesz prawym klawiszem obciętą mapę bitową, żeby ją np. wykadrować, zapisz dokument. Albo zanim przystąpisz do trasowania zapisz dokument. Myślę, że takie uwagi będą cenne dla tych, którzy rzadko korzystają z jakichś funkcji i tak jak ja dzisiaj - potrzebują skorzystać, zapisać i zająć się czymś innym. Myślę, że pozwoliłoby to zaoszczędzić kupę czasu i nerwów. Bo nikt nie zna ani funkcji, ani godziny, kiedy Corel wierzgnie. Co Wy na taki przewodnik po bugach?

Na swoje potrzeby spisałam kilka funkcjonalności trzynastki (X3). Np:

a. Narysuj prostą kreskę poziomą lub pionową (z użyciem klawisza Ctrl)
b. Arrange -> Transformations -> Size (Rozmieszczenie -> Transformacje ->Rozmiar) zmień wymiar na np. 145 mm
c. Narzędziem kształtu zamień na krzywą i łapiąc linię "podciągnij" wyginając w łuk
d. Nie da się?
e. Zmień wymiar korzystając ze znajdującego się na pasku właściwości pola Rozmiar obiektu
f. Teraz się da…

albo

a. Narysuj ramkę tekstu akapitowego
b. Wklej dowolny tekst zaczynający się znakiem cudzysłowu, apostrofu itp.
c. Wybierz Inicjał wpuszczany
d. Zrób to sam ręcznie…

albo

a. Wskaż ramkę tekstu akapitowego
b. Z menu Tekst wybierz polecenie Kolumny…
c. W polu szerokość wpisz jakąś wartość inną niż tam widnieje, np. 50 mm i zatwierdź przyciskiem OK.
d. Sprawdź szerokość tekstu akapitowego…

Tę ostatnią funkcjonalność wprowadzili bodajże w wersji 13 i implementują w kolejnych.

Ach, i jeszcze jedno - szybkość komputera. Jedyną różnicą jaką odczułam było dodanie RAM-u - z 512 MB do 2 GB. Corel wtedy wyraźnie przyspieszył. Ale odnoszę wrażenie, nie tylko ja zresztą, że program ma wbudowaną spowalniarkę - zwiększanie mocy komputera nie ma wpływu na szybkość działania.
 
 
takietam 
Fachowiec


Wersja CorelDRAW: 9, x5
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 11 Cze 2008
Posty: 286
Skąd: z gór...
Wysłany: 23 Sierpień 2012, 17:19   

Bogumila M. napisał/a:
Na przykład - zanim klikniesz prawym klawiszem obciętą mapę bitową, żeby ją np. wykadrować, zapisz dokument. Albo zanim przystąpisz do trasowania zapisz dokument.

Ja bym to wszystko uprościł do jednej zasady, którą kiedyś poznałem na "zajęciach z Corela", a którą stosuję do dziś: "kiedy tylko o tym pomyślisz, zapisz dokument" :-D
Bardzo się sprawdza przy takim narowistym programie jak Corel.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Nowe zasady dotyczące cookies. Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Państwa oczekiwania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
         
Strona wygenerowana w 0.14 sekundy. Zapytań do SQL: 10