Corel FORUM

F-Głowy

Wpiszcie sobie w Corelu X6 (nie wiem jak w innych) słowo: "Blend-a-Med" i zobaczcie co Wam wyskoczy. Nie jestem w stanie zwalczyć kropki jaka się musi pojawić ---> Blend-a-Med.

Aby to zrobić po napisaniu Blend-a-Med trzeba dać enter i przejść do wyrazu niżej. A wtedy pojawi się kropka.

Rozumiem jeszcze, że program coś mi tam dodaje automatycznie przy skrócie od "alei" --> al. Długa ale jak to diabła może mi na siłę wtrącać kropkę przy słowie "Blend-a-Med."!!??

F-Głowy

Wiem, ze można wyłączyć autouzupełnianie, ale kurdę żeby przy słowie brzmiacym "Blend-a-Med" mi dodawało kropkę to są jaja!

bidon184

tu nie chodzi o kropke ,tylko zapewne jest to jakieś polecenie wsadowe,u mnie na przykład corel się resetuje

Bogumila M.

Co to jest "polecenie wsadowe"? Kto sobie to polecenie wsadził i gdzie? To nie chodzi o jakieś polecenie wykonujące zbiorowo wiele operacji? Na przykład zbiorowa czy grupowa zmiana nazw plików?

Batch
1. (amount produced at one baking) wypiek.
2. (of pottery) zestaw.
3. (consignment, collection) plik, paczka.
4. (quantity produced as a result of one operation)partia.
5. (group of people) grupa.
6. seria
7. wsad (do pieca)

P.S. Ono nie dodaje kropki przy słowie blend-a-med, tylko przy słowie med. Bo med. to skrót od słowa medycyna, medyczny. I Corel to wie!

Mądrzejszy inaczej był program, który automatycznie dodawał kropki po skrócie dr czy mgr...

bidon184

polecenie wsadowe to takie polecenie ,które np omija interfeis , biblioteki ,zabezpieczenie i Bóg wie jeszcze co,takim poleceniem np sćiąga się simlocki lub robi cracki,moze akurat ten zestaw liter i znaków coś dla corela znaczy,to tak samo jak wpiszesz w telefon no nie wiem jakieś astrax i hash pare cyfr i nagle masz reset do ustawień fabrycznych,to mniej więcej to samo

F-Głowy

No dobrze, ale co U LICHA robi polecenie wsadowe w trakcie pisania tekstu?!

I nigdy nie sądziłem, że Corel może być na tyle UPOŚLEDZONY aby dodać kropkę nawet wtedy gdy "med" jest częścią innego zdania. To taki sam poziom głupoty jak ta cenzura na forach, kiedy napisałem tekst i dostaję wiadomość, że nie zostanie on opublikowany bo zawiera wulgaryzmy. Ale jakie wulgaryzmy niby - pytam sam siebie. Aha.... napisałem słowo "że ktoś się czymś CECHUJE".

F-Głowy

A moze to Blend-a-Med dało Corelowi w łapę? No wiecie, aby było "Blend-a-med i KROPKA!"

Bogumila M.

Nie tłumacz mi tego, drogi Bidonie184 (to się odmienia?) Polecenie wsadowe wywodzi się z DOS-a. To były pliki tekstowe, traktowane przez system szczególnie, mające rozszerzenie bat. Wsadowe, bo jak wsad do pieca mogły zawierać wiele poleceń. Skoro DOSa już nie ma, to i batch warto zacząć tłumaczyć zgodnie z tym, co oznacza, jako polecenie dokonujące zbiorczych modyfikacji.

@F-Głowy
Może napisz Blend-a-merd, przejdź do drugiej linii, a potem znienacka skasuj r. A co do poprawiania... Spróbuj w Corelu zacząć zdanie jakimś skrótowcem. Np. "PO to jest partia, nie to co PZPR." Jeśli Corel nie poprawi PO na Po, to znaczy, że ktoś Ci grzebał w ustawieniach :-)

marak

bidon184

ja nie pisze o cudzyslowiach i innych bzdurach,autor tematu pisze o x6 wiec sprawdziłem ten napis na x6 i mi się corel resetuje,więc uznałem że jest to polecenie wsadowe czy tak jak Bogusia pisze batch,i to wszystko co chciałem powiedzieć ,dalsza dyskusja na temat tego napisu przy niższych wersiach corela nie ma sensu ,czy to jest jasne :roll:

,czy łopatologicznie trza tłumaczyć :evil:

chezare

Nie chce mi się wszystkiego czytać :-)

Polecenie wsadowe, to nic innego jak program albo procedura, który dostaje informacje z zewnątrz. To z reguły konsolowe (bez windowsowego interfejsu) programy. Kiedyś na takim mechanizmie oparty był cały DOS.

Bogumila M.

Nie dodaje mi kropek. Ale równie namolnie poprawia tekst. Historycznie rzecz ujmując sprawa wyglądała następująco. W Wordzie lub tp. programie przygotowywało się tekst i formatowało go. Następnie kopiowało i wklejało do Corela. Nie było idiotycznych pytań w rodzaju: Zachować formatowanie? A może nie zachowywać? Może zachować tylko czcionki? A może niczego nie zachowywać? Jesteś pewny? Tekst był wklejany, a formatowanie i czcionki zostawały zachowane automatycznie. W końcu jak wkleja się formatowany tekst, to po coś. Logiczniejszy byłby przycisk "wyczyść formatowanie". Tak było w poczciwej dziewiątce (choć oczywiście logicznego przycisku nie było, co jeśli chodzi o Corela jest logiczne).

Teraz, w X5 jest tak. Pojawia się owa idiotyczna ankieta. Formatowanie, które Corel zachowuje to na przykład cały tekst jako indeks górny. A tekst wklejony z LibreOffice ma na dodatek chińskie kodowanie. Trzeba jednak przyznać, że Corel zachowuje niektóre formatowania, np. kursywę czy pogrubienie. Problem w tym, że jak się zmieni czcionkę na inną, to całe formatowanie szlag trafia i wszystko trzeba formatować od początku. Co z tego, że Corel jest w 410 procentach zgodny z Wordem, skoro formatowanie sypie mu się z tak błahego powodu?

Pytanie pierwsze — czy da się Corela zmusić, żeby zapamiętywał formatowanie po zmianie czcionki lub kodowania? Oczywiście czcionka zmieniana jest na taką, która ma zarówno pogrubienie jak i kursywę.

Pytanie drugie, do posiadaczy nowszych wersji Corela — czy X6 też gubi formatowanie przy zmianie czcionki lub kodowania? (O X7 nie pytam, bo tam będzie działał tylko moduł szpiegowski)