Corel FORUM

Stipa

Wprawdzie Corel nie służy do składu wielostronicowych publikacji, ale czasem...
Jeśli ktoś chce np ponumerować strony w ten sposób, że numery na kolejnych stronach przemieszczają się np. z góry na dół, bądź od grzbietu do brzegu strony, to może skorzystać z poniższego filmiku. Automatyzacja, jak to u mnie wykonana za pomocą EZMacros i kalkulatora. Żółte pole na dole ekranu pokazuje, jaki klawisz został właśnie wciśnięty.

Plik z filmikiem na voila.pl będzie dostępny przez miesiąc.
http://www.voila.pl/395/vtskt/

Opisowo wygląda to tak:

1) przygotować w dobrych miejscach poza stroną dwie cyfry, ustawić skok (np 2,5 mm) i wielokrotność (np. x6)
2) ustawić kalkulator
3) nagrywanie:
klik w kalkulator
+1 enter Ctrl C
Klik w corel
Tab Tab - chwytam prawą cyfrę
kursor w dół - przesuwam
Duplikuję i z shiftrem przesuwam kursorem na stronę
F8 CtrlA Ctrl V
PageDown
Pierwszy numer już gotowy
klik kalkulator
enter
Ctrl c (w pamięci jest 2)
klik Corel
tab - chwytamy lewą liczbę
strzalka w dół
Ctrl D, shift strzałka w prawo
F8 Ctrl A, Ctrl V
PageDown
Druga liczba już gotowa, a my jesteśmy na trzeciej stronie
Break kończy nagrywanie.
Zapisać macrosa i zaaktywować hotkeye.
4) Wciśnięcie hotkeya spowoduje wpisanie numerów stron na zadeklarowanej w macrosie liczbie par stron.

Artur Miernik

łącze wygasło. Dadaj jako załącznik do postu.

Noke

Łącze niestety wygasło... Nie ma jak zapoznać się z problemem.

Stipa

No niestety, ja już też nie mam tego filmiku - zmienialem system. Cała zabawa polega na tym, że takie numerowanie to sekwencja żmudnie powtarzanych czynności:
1. wyświetlić na kalkulatorze kolejną liczbę i wczytać do pamięci. (ja to robię tak, że wykonuję 0+1, a potem tylko wciskam Enter)
2. W corelu przejść do następnej strony, chwycić numer strony, który jest na pulpicie, przesunąć go strzałką o odpowiedni skok w dół, zduplikować, przesunąć strzałką na jego miejsce na stronie, wyedytować i wpisać numer z pamięci. (Na stronach parzystych chwytam liczbę, która mam narysowaną z lewej strony kartki, a na nie parzystych z prawej.)

Jeśli chcemy ponumerować w ten sposób 100 stron, to roboty będzie od cholery. Jeśli zaś nagramy tę sekwencję za pomocą makrorekordera, to potem komputer wykona nam tę sekwencję sam w kilkanaście sekund.

Nie wiem, czy mój opis zadania jest w miarę zrozumiały, czy całkowicie nie. W każdym razie zachęcam spróbować wykonać numerowanie stron z góry w dół. Wtedy się rozjaśni, jakie to stwarza problemy i jak je rozwiązać (czyli zautomatyzować)

Cysorz

Jest prawdę mówiąc całkiem łatwy sposób - w dodatku można później całość paginacji jednym kliknięciem zmienić - np. czcionkę, kolor, wielkość itp.

Pierwsze 30 sekund:
1. W nowym dokumencie wstawiamy np. 10 stron, na pierwszej wstawiamy w wybrane miejsce tekst akapitowy (można nawet pustą ramkę), kopiujemy go do pamięci i wklejamy na pozostałe strony. Polecam również na każdą stronę skopiować pustą ramkę wielkości strony (2 × kliknięcie na ikonie kwadratu).
2. "Przelewamy" tekst (lub same ramki) między kolejnymi stronami/ramkami, gotowy dokument zapisujemy.
Następne 90 sekund:
3. Przechodzimy na stronę 10-tą, wstawiamy 11-tą i na tą stronę importujemy dokument do samego siebie (pusty prostokąt był po to, by importowane strony wpasowały się idealnie w to samo miejsce). Wszystkie zaimportowane strony są zgrupowane, więc pierwszą zaimportowaną rozgrupowujemy i łączymy z 10-tą. Po tej akcji mamy już 20-stronicowy dokument z połączonymi dwudziestoma ramkami tekstu. Zapisujemy go, tworzymy stronę 21-szą i importujemy dokument do samego siebie. Zapisujemy go, tworzymy stronę 41-szą... itd. W ciągu tych 90 sekund zdążymy powtórzyć to ze trzy razy pewnie i mamy powiedzmy 160 stron...
Następne 60 sekund:
4. W Wordzie, Excelu czy jakimkolwiek procesorze tekstu który ma możliwość numerowania wierszy tabeli tworzymy tabelę z potrzebną ilością wierszy, usuwamy niepotrzebne kolumny i konwertujemy tabelę na zwykły tekst (by się dobrze przenosił w schowku). Kopiujemy, w Draw wklejamy w ramkę tekstową - koniec!

Pierwsze dwa, trzy użycia tego sposobu powinny pokazać na co trzeba uważać i jakie są ograniczenia - później będzie już z górki...

Napisanie tego zajęło mi trzy razy tyle czasu co stworzenie 160 numerowanych stron, ale starałem się to zrobić w dosyć przystępny sposób (mam nadzieję) :-D

Stipa

No tak, ale po pierwsze to strasznie długo trwało. W EZMacros ok. minuty trwało zdefiniowanie akcji:
wklejam na pulpicie z pamięci ramkę tekstową, która tam poprzednio umieściłem
wiążę ją z ramkę , którą mam na stronie
idę na następną stronę
strzałką przesuwam ramkę na stronę

I teraz jednym kliknięciem "robię" sobie tyle stron, ile chcę. A potem w Calcu z łatwością tworzę kolumnę:
1
2
3
4
...
i wczytuję ją do pierwszej ramki, a ona przelewa się do następnych.

Poza tym przed wsunięciem ramki na stronę mogę ją sobie przesunąć w lewo czy w prawo, dzięki czemu uzyskuję NIETYPOWE numerowanie stron - numery przesuwają się od środka do brzegu, czy z góry w dół.

Ale ten pomysł z powiązanymi ramkami tekstowymi - zaiste przedni. Masz u mnie Pajacyka.

chezare

Ja prawdę mówiąc takiego numerowania stron jeszcze nie widziałem, ale ponieważ różnymi dziwnymi wynalazkami nie raz miałem do czynienia to nie wykluczam, że gdzieś w kosmosie coś takiego zaistniało :-)

Najszybciej, bez żadnych dodatkowych narzędzi byłoby napisać parę linijek makra.