Corel FORUM

[dj_maras]

witam, mogę prosić o informację co Was pozytywnie zaskoczyło w X6 lub X7 ?
Zastanawiam sie na nowszą wersją, ale jeśli mi nic ciekawego nie napiszecie nic nie będę kombinował :]
Proszę i kilka plusów jak i minusów dla Windows 7.
dzięki i pozdrówka

[Shame]

Jak dla mnie kilka rzeczy odnośnie funkcjonalności, bo jeśli chodzi o rodzaje narzędzi i ogólne działanie to różnic praktycznie nie ma. Opiszę X7.

Co lubię to pływające, półprzezroczyste (do momentu najechania na nie) opcje niektórych narzędzi/efektów bezpośrednio przy obiekcie, który się tym narzędziem/efektem traktuje (np. przy Przezroczystości pojawia się suwak krycia itp.).

Sporo zmieniło się w panelu bocznym, prawym, tam gdzie okna dokujące. Zmian tyle, że nie będę pisał, ale wg mnie wszystko lepiej zaplanowane. Jest więcej opcji na wierzchu, a jednocześnie można pozwijać niektóre sekcje, jeśli się czegoś nie używa. Najwięcej chyba dodali w dokerze tekstu.

Nieocenione są prowadnice dynamiczne (chociaż to chyba było już w poprzednich wersjach?). Bez nich nie potrafię się już poruszać. Wystarczy, mając "na ręce" obiekt lub węzeł, najechać na jakiś element (węzeł, bok, inną prowadnicę, linię bazową tekstu), a zaraz pojawi się prowadnica od tego obiektu, wskazująca kierunek zależy od przesuwu obiektu "na ręce". Można w ten sposób znajdować przecięcie dwóch prowadnic dynamicznych (najeżdżasz na 1 obiekt, potem na drugi, a następnie w miejsce gdzie mniej więcej wypada przecięcie i ono się pojawi i przyciągnie twój obiekt. Prowadnice dynamiczne znikają po "puszczeniu" obiektu. Jest też coś czego nie było, a mianowicie pewien typ lokalnych prowadnic rozkładu. Sam nie wiem, jak to nazwać ani jak nazwali to sami twórcy. Ogólnie chodzi o to, że program wspomaga układanie obiektów poprzez wskazywanie krótkimi (nie sięgającymi przez cała stronę) wyszarzonymi prowadnicami symetrię, równomierne rozłożenie lub równe ułożenie względem jakiegoś obiektu/elementu obiektu - zależnie od sytuacji.

Tak się do tego przyzwyczaiłem, że na innych, starszych wersjach Corela ciężko mi się pracuje. Jak dla mnie x7 to najbardziej udana - pod względem ergonomii - wersja jak dotąd.

Odnośnie systemu to działam na Win7 Pro, komp średnio-słaby na AMD. Na początku X7 w wersji podstawowej wieszał się stosunkowo często (szczególnie przy operacjach na tekście), ale z każdym kolejnym patchem było lepiej. Obecnie jest wersja 17.4 i zwiechy występują właściwie tylko jak robię dziwne rzeczy (importy AI ze srylionem obiektów lub cofanie spawania 100 tyś. elementów zaimportowanego EPSa i takie tam). Ale to równie dobrze może być wina sprzętu.

[Artur Miernik]

14 to była udana wersja.

To, co dla mnie ważne w 16 i 17:

Plusy:
+ pełna wielozadaniowość (w trakcie zapisywania pliku możesz na nim pracować),
+ zarządzanie barwą daje wreszcie ten sam efekt co u Adobe (Corel zrezygnował z silnika Kodaka),
+ zmienił się sposób zapisu formatu CDR*, teraz jest on otwartym archiwum o strukturze XML, a kodowane binarnie jest tylko to, co potrzeba,
+ bogate możliwości dla fontów OpenType,
+ ulepszone wypełnienia, szczególnie tonalne z przezroczystością,
+ barwę addytywną możesz wpisać szesnastkowo,
+ można manipulować położeniem obwiedni względem obrysu obiektu,
+ harmonie barw przy stylach barw.

Minusy:
- teraz Corel działa wolniej ze względu na wyświetlanie niepotrzebnych obiektów (np. pokazuje obiekty spoza kadru),
- interfejs zarządzania barwą wygląda tak jak w Adobe (stary był czytelniejszy),
- rozdzielczość nadal wpisuje się oraz wyświetla jako wartość całkowita.

_______
* — moim zdaniem CDR jest najlepiej pomyślanym i wykonanym formatem zapisu grafiki ogólnoprojektowej.