Corel FORUM

gusztaf

Witam,
składam na X3 publikacje wielostronicowe (ostatnia ponad 550 stron) i teraz dwie następne (220 i 350 stron), a czasu niewiele.
Czy próbował ktoś kopiowania/ przenoszenia stron (z tekstowymi ramkami powiązanymi) pomiędzy plikami.
Taka możliwość ułatwiłaby mi pracę, ponieważ Corel w takich obszernych publikacjach jest niestabilny i robi cyrki podczas zapisywania pliku. Czasem mnóstwo pracy idzie w cholerę...
Przy próbie przeniesienia (oba pliki sąsiadująco, w obu widok sortowania stron) stron (nawet z tylko jednym obiektem) - przestawia strony w pliku docelowym, nie przenosząc ze żródłowego.
Jeśli ktoś ma jakiś wypróbowany sposób, to proszę o poradę.

marak

Twój problem wynika z tego, że na siłę usiłujesz jeść zupę widelcem i kajakiem przepłynąć przez ocean. Jedno i drugie jest teoretycznie możliwe, tylko po co się męczyć. Skoro robisz publikacje po 500 stron i piszesz to w liczbie mnogiej to kup InDesigna i na wykonanie pracy poświęcisz 10% tego czasu który potrzebujesz dotychczas. Nie mówiąc o tym, że skład tekstu w Corelu do wersji X5, raczej tylko przypomina skład tekstu i jak dla mnie czytanie potem takich corelowskich opracowań jest naprawdę męczące.

Trurl

gusztaf, nie składaj tak dużych publikacji w Corelu, bo to jest próba samobójcza. Użyj programu przeznaczonego do składu i łamania publikacji (Quark, InDesign, w ostateczności Corel Ventura).

gusztaf

Po pierwsze, ja to wszystko wiem, o czym piszecie i w pełni się z tym zgadzam - od trzech lat, odkąd zabrałem się za publikacje wielostronicowe (2-3 w roku) myślę o InDesign'ie.
Po drugie, póki co, pracuję na programie, którym się bawię od wersji 7., tylko dlatego, że posiadam na niego (i jego kolejne wersje) licencję.
Po trzecie, porównując to, co składam w C z tym, co znajomy w ID niczym się nie różni - jedynie tym, że on ma przy tym o niebo mniej pracy (piszę tu o takiej samej publikacji, ale o innej jej części, więc materiał porównawczy jest rzetelny). Niestety, samo równanie ramek tekstowych doprowadza mnie do szewskiej pasji...
Po czwarte i ostatnie, zakup Adobe'a na razie pozostaje w sferze marzeń, a na skaleczonym nie chcę pracować. Pewnie gdyby publikacji było około 10 w roku, to byłoby już po sprawie...

Zapytałem, ponieważ miałem nadzieję, że jednak da się wykonać numer z przeniesieniem stron.

P.S. Pomimo, że dołączyłem do Waszej Społeczności wczoraj, zaglądałem tu już od dłuższego czasu :-)

Shame

gusztaf, no nie da się. Zwyczajnie Corel nie obsługuje interakcji między plikami. Mając tekst akapitowy na stronie np. 123 możesz wybrać Menu > Rozmieść > Rozdziel tekst akapitowy. W ten sposób wszystko od 1 do 122 zostanie powiązane, ale to dalej już nie. Wtedy ten akapit ze strony 123 z pliku A możesz przenieść do nowego pliku B i tam kontynuować. Nie oznacza to jednak, że jak zmienisz tekst w A (np. dołożysz lub ujmiesz tak, że zmieni się układ między stronami) to ci przeskoczy do pliku B. Co to, to nie. Jak rozdzielisz to nie mają powiązania, ale dają się kopiować. Więc albo trzeba się męczyć z 500 stronami w jednym pliku albo z rozmysłem robić publikację w częściach i potem montować ją w PDF (łącząc mniejsze PDFy).

gusztaf

Czyli sprawa jasna.
Shame - tak też się dogadałem z drukarnią, że podsyłam im w częściach, a oni sobie to składają w całość.

W sumie to mam sposób na kopiowanie stron powiązanych do innego pliku, ale jest to tym bardziej żmudne, im więcej stron chcę skopiować. Można się bawić przy kilku- kilkunastu, ale więcej to już hard core ;-)