Corel FORUM

Ravok73

Witam wszystkich,
z czasem się przedstawię, ale potrzebna szybka pomoc.

1. Jak zapisać plik psd lub inny z dodatkowym piątym kanałem pantone,
żeby Corel x6 go widział. Z CMYK psd nie ma problemu, ładnie widzi każdą warstwę,
ale jak dochodzi pantone to po prostu wykasza ten kolor..

2. Jak najlepiej zapisać dokument z Adobe Illustrator (mam subskrypcję czyli każda
możliwa wersja), żeby była najbardziej przyswajalna dla X6 i aby się najmniej sypała.
Czy ai, pdf ?, Robiłem już cuda do różnych formató plików z różnym levelem ps,
na różne drivery ps i jeszcze więcej. Obecnie najlepiej mi się sprawdza
MS Publisher Imagesetter z Agfa Afantra na win_NT.
Czasem Corel nie chce importować wcale pdf zapisanych z AI i też nie mogę dojść
dlaczego. Choć próbowałem na różne sposoby przepisywać to nadal wywalał błąd i nie importował

Dostaję mnóstwo materiałów z agencji i ciągle borykam się z problemem,
a na Illustratora się nie przesiądę bo od zawsze go nienawidzę - jak psa.
Kiedyś byłem zmuszony w nim pracować, ale jakoś się nie przekonałem.

Liczę na szybką reakcję dziś jeszcze, gdyż planuję zarwać nockę bo roboty dowaliło.

Z góry WIELKIE dzięki :)

Artur Miernik

Stety/niestety nie mam Illustratora, więc niczego nie przetestuję, choć wydaje mi się, że w czasach CS3 wciągałem jakieś adobowe PDFy z pantonami do Corela. Skoro masz już tego Illustratora to może lepiej wyeksportuj właśnie PDFa. Zdaje się, że wystarczała odpowiednia wersja PDF (Najpierw węższa PDF/X-1a, a jesli ta ni eda rady to wtedy szersza PDF/X-3).

Proponuję, abyś raczył pomęczyć wyjadacza, który występuje tu pod nazwą Tegraf.

Być może na coś się przyda któreś z tych narzędzi, ale to raczej ostateczność, obyś nie musiał sprawdzać:
http://qpdf.sourceforge.net/
http://www.pstoedit.net/pstoedit/
http://pdfedit.cz/en/index.html
https://www.pdflabs.com/t...he-pdf-toolkit/

W razie ostatecznego bólu można wypuścić panton do osobnego dokumentu i potem go dodać osobno.

tegraf

restauro

Shame

Artur już podpowiedział, żeby zapisywać PSD jako PDF ze zgodnością PDF/X-3:2003. PDF/X-1a:2003 konwertuje kolory dodatkowe. Sprawdziłem u siebie. W zakładce Wyjście przy Konwersja kolorów musi być Bez konwersji. Ale to nie wszystko. Przede wszystkim w panelu bocznym, tam gdzie są Warstwy, znajduje się zakładka Kanały. Tam można dodać taki kanał, tylko ważne, by trzymać CTRL podczas dodawania kanału, żeby był kolor dodatkowy. Po prawdzie, to nie mam pojęcia jak się tego używa, bo nigdy nie potrzebowałem :D Dodawać można kanały w nieskończoność i importują się jako osobne bitmapy (warstwy) w DRAWie.

Nie mniej jednak czekamy na przykładowego PSD, żeby obadać, bo samemu ciężko odtworzyć to, o czym piszesz ;-)

Odnośnie projektów AI importowanych do DRAWa to problemem jest nie sposób zapisu, tylko użyte efekty. Jestem pierwszym, który przyzna, że AI może robić takie cuda i ma takie skrypty, o jakich Kanadyjczykom się nie śniło, ale ma to cenę - mało co jest w stanie to potem otworzyć/zaimportować poprawnie. Z doświadczenia wiem, że takie *.AI czy *.PDF, których DRAW potem nie chce łyknąć, zawierają coś w rodzaju Metamorfozy, Soczewki lub Wypełnienia, które są zbyt skomplikowane lub wykorzystują algorytmy znane jedynie Adobe. Takie projekty trzeba spłaszczać, wypełnienia przerabiać na bitmapy i inne pierdoły. W zasadzie, jeśli zapiszesz w PDF/X-3:2003 (tutaj również nie ma problemu z dodatkowymi kolorami, tak samo jak w przypadku PS) i DRAW tego nie łyka, to nie łyknie w żaden sposób. Ale mówię jedynie ze swojego doświadczenia, więc mogę się mylić i nie znać jakiegoś ciekawego knyfu na oporne projekty.

Ravok73

Ogólnie dzięki za zainteresowanie :)

tegraf

To czekamy.

A zanim się doczekamy, to czytając to:

Artur Miernik

Może to i dobrze, bo nigdy na to czasu nie było… a zamiar, choć karkołomny, to jednak zacny, w tym znaczeniu, żebyśmy zmierzyli się tutaj z próbą choć zgrubnego ustalenia zasad bezpiecznej wymiany danych między cegłą a Karolem.

Choć moim zdaniem powstanie „mądrość” w stylu:

Dla tej i tej wersji Illustratora, jak również tylko tej Corela,

O ile nie używamy trybów przenikania niedostępnych w drugim docelowym programie…

Oraz jeśli nie stosujemy niewystępujących w nim typów stylowania,

Ani efektów, których on nie posiada,

Jak również specyficznych przekształceń tekstu, którymi nie dysponuje,

Przy założeniu, że wspólną platformą jest PC/Windows,

Wówczas dla formatu PSD,

Biorąc pod uwagę identyczne profile i przestrzenie barw,

Uzyskujemy przenośność przezroczystości kanałem alfa,

Ale dla formatu TIFF już niekoniecznie,

Bo w nim należy realizować to inną drogą.

Ale w drugą stronę to nie działa,

No chyba, że w nowszej wersji,

Bo w tej jeszcze nie,

Choć kiedyś raz mi zadziałało,

Tylko nie pamiętam,

co nacisnąłem.

marak

Mam Corela X4, a od klientów dostaję często PDFy wykonane najnowszymi AI, więc Twój problem jest mi doskonale znany. W moim przypadku praktycznie zawsze daję radę przy pomocy Adobe Acrobat Professional (w też dość starej bo 8. wersji).
Najczęściej wystarcza opcja optymalizacji w Acrobacie, bardziej oporne PDFy po wczytaniu do Acrobata daję polecenie "drukuj" z wyjściem na PDF. Pomaga w przysłowiowych 99%.
Kilka najbardziej opornych musiałem rozbić na 2 pliki. W jednym zostawiłem same teksty, w drugim same tła z przeźroczystościami i przejściami tonalnymi. Zapisałem to w TIF-ie i potem importowałem do Corela oddzielnie.
Reasumujać na kilka tysięcy PDF-ów, z kilkanastoma musiałem się napracować, ale z każdym dalo się wygrać przy pomocy Acrobata.