Corel FORUM

bidon184 · Wysłany: 13 Marzec 2017, 21:51 **header**

moze pomyslimy nad nowym logo forum bo ten to sie chyba juz przejadl :-)

Shame · Wysłany: 15 Marzec 2017, 20:15

Bidonik, jakiekolwiek akcje mające na celu jakiekolwiek zmiany, nie mają jakichkolwiek szans na realizację. Pogódź się z tym. Sam byłem pierwszym rzecznikiem reformy naszego wspaniałego forum, ale jak zwykle życie zrewidowało zamierzenia i mi przeszło.

Ja bym nie tylko zmienił logo, ale i domyślny styl, bo rzygam już tym SubBlue, a pozostałe style są męczące na dłuższą metę, więc zmiany wymagałyby od Rolanda wgrania czegokolwiek w serwer, a to się nie stanie, nie łudź się.

restauro · Wysłany: 15 Marzec 2017, 20:19

Roland wspominał że nie czuje się najlepiej w tym temacie i pewnie nie ma czasu doktoryzować się z nowszych wersji .

Artur Miernik

restauro

Shame

Skoro Corel się rozwija, dlaczego my (forum) nie możemy?

Cytat:

Nie mówię, ostatnimi czasy faktycznie nie było tragicznie, chociaż nie bez zawiech, ale do przeżycia. Nie mniej jednak nadal optuję za tym, by odświezyć to forum, zarówno programistycznie (update, ale najlepiej zupełnie nowy phpBB3 czy 4 czy jaki tam teraz jest). To naturalny proces - ewolucja i ulepszanie.

Ja rozumiem, że Roland nie tylko nie ma czasu i ochoty się tym zajmować, bo - nie oszukujmy się - ma swoje lata i lepsze rzeczy o robienia. Szanuję to, bo człowiek postawił nasze forum i jest specem/autorem książek o Corelu i chwała mu za to.

Może czas po prostu, by przekazał pałeczkę komuś innemu? Nie mnie, ja się nie nadaję. Nie posiadam wystarczajacej wiedzy programistycznej, ale.. Kiedy patrzę na lata spędzone na tym forum, na problemy, którymi się zajmowaliśmy, które wspólnie rozwiązywaliśmy, na czas i umiejętności włożone w to forum...

Nie miałbym problemu z zasponsorowaniem nowego hostingu dla naszego forum.

Ostatnio w modzie są oferty typu "lifetime", czyli dożywotnie. Ludzie zmęczyli się miesięcznymi opłatami, a powiększający się wykładniczo Internet pozwolił na obniżenie kosztów takich ofert. Szczególnie, jeśli trafi się na promocję. Znalazłem niezłą ofertę: Lifetime.Hosting (strona domowa), tylko musielibyście rzucić okiem (i to szybko, bo promocja się kończy niedługo) i obadać specyfikację (konto na StackSocial posiadam, bo już tam kupowałem) i szczegóły obsługiwanych skryptów. Ofertowany w promocji Standard Plan to koszt $49,99 czyli jakieś niecałe 190 pln. Jestem gotów wyłożyć tą kasę, by dołożyć swoją cegiełkę w rozwój forum (nie posiadam żadnego stopnia mod/admin więc niewiele robię ;-)

) i przekazać wszelkie plenipotencje w ręce Artura, tegrafa, czy któregokolwiek z Was, lub wszystkich na raz.

WARUNKIEM koniecznym i niezbędnym jednak byłaby współpraca Rolanda w kwestii dostępu do obecnego serwera i bazy danych, by można było wyeksportować użytkowników, posty, załączniki itp., a to chyba byłoby najtrudniejsze...

-------------------

Żeby mój post nie był całkiem po próżnicy, chciałem przedstawić swój projekt nowego logo forum:

restauro

Może trochę przyciemnić , żeby nie zlewał się z tłem ?

corel opole.cdr

Pobierz Plik ściągnięto 236 raz(y) 207.7 KB

Shame

Może być, chociaż ja celowałem w firmowe kolory DRAWa (szary i zielony). Do tego header jest biały, więc ten szary lepiej się wybije, niż w moim poście, który akuratnio dostał to ciemniejsze tło :-/

Ale niebiesko-zielony tez może być.

restauro

Twoja kolorystyka jest ciekawsza.Zmieniłem ponieważ wydawało mi się że ginie i tylko dlatego .
Pewnie ktoś sie jeszcze wypowie ,może to tylko moje subiektywne odczucie.

tegraf

Shame

Cysorz

Ja już o tym pisałem kilka lat temu, nawet też jakąś tam propozycję na nowe logo miałem ;)
Było też o zrzutce na nowy serwer, o migracji itp.

Nowe miejsce miałoby sens tylko wtedy, gdyby ktoś zainwestował środki w agresywną reklamę a to mi nie leży. Robię reklamy na co dzień a nawet swoich znieść nie mogę, blokuję jakiekolwiek na kilka sposobów..

Doceniam Rolanda, że inwestuje czas i środki w to forum, ale jeżeli ktoś inny czuje się na siłach prowadzić coś takiego, to na pewno nie będę przeciwko.

Shame

tegraf

Trzeba by może spróbować sobie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego nasze forum działa.

Ogólnie "fora" mają się źle. Piszę tylko o polskojęzycznych.
Tak jak padły grupy dyskusyjne, teraz dopada ta choroba "fora" - nie tylko monotematyczne.

Przykłady "graficznych" forów:
GoldenLine, grupa Corel - właściwie martwa.
Digart.pl - kończy działalność.
egrafik.pl - ostatni wpis w 2016.

Ktoś zna inne?

Działa signs.pl - ale tam Corel to margines, poza tym to portal o znacznie szerszej tematyce.

Wodip.opole to właściwie ostatnie "żywe" miejsce.

Pytanie - dlaczego wodip i signs działa? Bo jak na 40 milionowy kraj, to raczej słabo.
Zatem znalezienie odpowiedzi na to pytanie wydaje się być kluczowe. Znając odpowiedź, można by może uniknąć jakiegoś poważnego błędu w założeniach.

Artur Miernik

Nareszcie ktoś coś z sensem napisał.

Moim zdaniem sukces, a przynajmniej trwanie czegokolwiek zapewniają głównie te czynniki:
1 — liczebne zapotrzebowanie na daną działalność,
2 — umocowanie w sferze niezwiązanej z uzależnieniem od powyższej liczebności,
3 — wiedza w środowisku i danej usłudze.

Co do punktu popytu, mamy już za sobą spadek zapotrzebowania na Corela w Polsce*, sądzę, że obecne nie będzie już zaliczało tak drastycznych skoków.

Umocowanie w sferze niezależnej jest po to, by być niepodatnym na zawirowania i tąpnięcia w branży. Z tej też przyczyny, taki digart.pl** musiał przejść pod patronat onetu.
I niniejsze forum ma te zaletę, że posiada takie umocowanie przy instytucji o nazwie WODIP. Co ma plusy, ale i pewne obciążenia.

Informację w środowisku, przynajmniej, jaką taką sprawiają książki Rolanda. Czasem te sprawy się kojarzy.
Przykład negatywny jest taki: gdyby digart.pl miał jakieś własne wydawnictwa, choćby nieregularnik, albo posiadał własną nagrodę, wówczas miałby rozpoznawalność. Ale nie ma.

Co do upadku innych form kontaktu, jak grupy dyskusyjne, irc, komunikatory, przyczyny upatruję w atomizacji społeczności zachodu przez dwa wynalazki: tabletyzację telefonii komórkowej i portale społecznościowe. Oba te czynniki są silne uzależniające i absorbujące.

______________
* — przyczyną tego zjawiska było przejęcie polskiego rynku reklamowego przez obce sieciówki. Pociągnęło to za sobą brutalną uniformizację narzędzi.

** — digart ma silna konkurencję i jego kłopoty są podobne do kłopotów naszej-klasy. Od początku był postrzegany jako krajowy odpowiednik innego, zachodniego portalu, a obecnie doszła jeszcze popularność Behance.

PS.
A co do znaku forum, to chyba najlepiej zrobić konkurs wśród użytkowników. Rzecz jasna anonimowy.
Tak poza tym, od dawna marzy mi się , żeby to miejsce nazywało się Forum Corelum.

tegraf

Samo założenie forum to problem techniczny, rozwiązywalny i właściwie na tym etapie - poza dyskusją.

Forum działa, bo są "pytający" i są odpowiadający.

Dlaczego w takim razie nie ma pytających na innych forach? Dlaczego wyginęli?

Tu przykład: http://www.tutograf.pl/Forum/index.php
Forum działa od pół roku. Nowe. Domena: OK. Wpisy są jednak pojedyncze. W większości - samego admina. Użytkowników: brak. Nowe forum Corela - to powielenie tej ścieżki. Nie tędy droga.

Wydaje mi się, że założenie nowego forum i liczenie na to, że użytkownicy masowo na nie się przeniosą, jest błędne.
Musi być jakiś magnes, którego na razie nie znam, oprócz jednego: Google.
https://www.google.pl/sea...chrome&ie=UTF-8

restauro

Artur nie ma chętnych , może tylko pomysłów na zrobienie nowego znaku .Nic nie stoi na przeszkodzie , żeby dołożyć własną propozycje .Czy anonimowo ? wydaje mi się , że to nie jest konieczne ,tym bardziej ,że zwycięzca i tak musi oficjalnie wyrazić zgodę na użycie logo i być zarejestrowanym ,wiec nie wiem , jak to miałoby wyglądać w praktyce.

Odnośnie idei forum , zgadzam się , nowe nie jest dobrym pomysłem .Nasze to już tradycja , duża baza informacji ,kilka tysięcy zrastrowanych użytkowników ,ponad milion odwiedzin oraz pewność otrzymania pomocy , oczywiści o ile sami znamy rozwiązanie.
Jest znane praktycznie każdemu świadomemu użytkownikowi programu . Że trochę antyczne .No cóż , coś za coś.

Shame

Oj coś chłopaki chyba się zbytnio boicie takiego przejścia. Tysiące zarejestrowanych? A ile z nich napisało więcej niż 3 posty na krzyż i kiedy ostatnio? Jak mówiłem, faktycznie aktywnych jest kilkunastu-kilkudziestu. Baza informacji? W większości i tak przestarzałych i wymagających korekty. A pewność otrzymania pomocy? Przecież to MY! Forum samo nie generuje odpowiedzi. Nawet jeśli problem był poruszany to i tak w 9/10 przypadkach ktoś założy identyczny temat, a dopiero my wskażemy gdzie już to było opisywane albo (często to szybsze) opiszemy rozwiązanie jeszcze raz. Co by się stało, gdyby to forum opuściło zaledwie pięciu-siedmiu użytkowników? Tegraf, Cysorz, bidon, restauro, Artur i ja? (i oczywiście chezare, gdyby był z nami). Forum przestałoby istnieć! Za rok TO byłyby nasze najświeższe wpisy...

To trochę, jakby się upierać przy starym rzęchu, który smrodzi, kopci i pali jak smok. Często nie odpala i brak mu tylnej kanapy i możliwości opuszczenia okien. Ale wymienić go na nowy model? A gdzie tam! Przecież ten od czasu do czasu jeździ, no i jest Nasz! Kto by Nas rozpoznał, gdybyśmy się nową furą wozili? Dają prawie za darmo? Nieee.. Przecie trzeba by folie pościągać, przerejestrowywać, nieeee...

Faktycznie, jak dla mnie, jedynym problemem byłoby pozycjonowanie. No to forum jest od lat. 66044 postów i 1050251 odwiedzin odcisnęło swój ślad w Internecie. Ale to nie powód, żeby od razu rezygnować. Myślę, że wystarczyłoby zostawić na starym forum info i rozprzestrzenić słowo wśród znajomych z branży i np. na takim FB czy innym tałatajstwie. Roboty Google chodzą po sieci i węszą i ranking zmienia się dynamicznie - jeśli ewentualne nowe forum zaczęłoby generować "odsłony" to nie minęłoby dużo czasu, a zawitałoby na pierwszą stronę w wynikach.

No ale jak znam życie, będzie typowo po polsku! Czyli mnóstwo gadania, trochę "chciałbym, ale się boję", potem dysputy i kontrargumenty i na koniec sami się zachłostamy na śmierć sznurowadłami. I nic się nie zmieni, będzie jak zawsze. A główny zainteresowany (właściciel) chyba dawno już machną na to forum ręką i poszedł na piwo. I nam proponuję zrobić to samo...

Nie lubię tej mentalności... Tego akurat zazdroszczę Amerykanom - to ludzie czynu. Jest pomysł, jest chęć to i znajdzie się sposób. A Polacy sami sobie będą wkładać kij w szprychy i obwiniać wszystkich dookoła.

Reasumując, nastroje są raczej przeciw, niż za, więc możemy wrócić do topicu, czyli logo forum. Anonimowość jest bez sensu bo i tak w naszym gronie będziem to rozstrzygać. Niby kto ma głosować? Te tysiące jednorazowo zarejestrowanych? Pff... Kto chce, niech coś zrobi i wrzuci, jakem ja to uczynił. Chyba postaram się wykoncypować coś jeszcze, bo Forum Corelum bardzo mi przypadło do gustu, Arturze, i jeśli pozwolisz, to coś w tą stronę zrobię ;-)

Artur Miernik

Na razie chyba pilny powód przesiadki został oddalony w epickich czasach, kiedy lała się krew. W onych to chwilach Restauro powstrzymał hordy Persów u wrót Hellady. Teraz rozmawiamy sobie o niepilnych sposobach przesiadki. Falstartów nie może być.

Jeśli chodzi o znaczek… może przesunę to i owo. Oczywiście to tylko przymiarki na kanciastym trasunku.

2017.06.19 - Forum Corelum - przymiarka do poprawek.pdf
Inaczej ułożone i zmienione światła. Ale i tak nie gra tam światło do końca i konflikty są.

Pobierz Plik ściągnięto 254 raz(y) 176.05 KB

Shame

Artur Miernik

Miałem podobne obserwacje z powtórzeniami liter. Ale, dosłownie w ciągu kilkunastu sekund ten błąd przestał mnie razić, więc pomyślałem «a, zobaczymy, co „chłopaki” powiedzą, może to i dobrze, że są te nachalne rytmy?». Bardziej mnie światła martwiły.

A może tak hasło:
Korelować, znaczy łączyć.

Jak chcesz, to może być po łacinie, w końcu: Quidquid latine dictum sit, altum videtur. Jeśli się sadzić, to antycznie.

Tylko jak po łacinie będzie „korelować”, tego nie wiem.

Shame

Veritas, Arturze, veritas :mrgreen:

To z "korelowaniem" też porządne. Tylko nierzadko patrząc na udzielane odpowiedzi chyba powinniśmy przystać na "Korelowanie dla opornych" :-P

Ale ja o tym tagline'ie tak, dla krotochwili jeno. Nie potrzeba żadnego chwytliwego tekstu. Wystarczy, że myśmy są chwytliwe chłopoki :-o

A łacina miała być odniesieniem do historycznego brzmienia nowej nazwy, która zobowiązuje ;-)

Artur Miernik

Cysorz, przypomnij tutaj tę swoją propozycję.

Cysorz

Szukałem, ale było to już tyle lat temu, że raczej nie ma szans na to.

Artur Miernik

A czy przypadkiem ten wątek nie powinien być w dziale Propozycje i uwagi?