Corel FORUM

[GISMAN]

Witam Wszystkich na tym Forum,

Wiele osób przyzwyczajonych do Corela z powodzeniem keśi tym narzędziem plany i mapki

Jednakże brakuje w nim pewnych przydatnych funkcji, które być może dały by się zrealizować za pomocą odpowiedniego makra.

1. Współrzędne ekranowe wyświetlane są w pikselach. Czy jest jednak możiwość aby odzwierciedlały one inne jednostki - np. siatkępółrzędnych geograficznych na tle zaimportowanej mapy rastrowe o znanych narożnikach ?

2. Skanowanie i import do Corela map obarczony jest licznymi błędami - skanera, wilgotności chwilowej skanowanego papieru, rodzajem zastosowanej kompresji...
- Czy ktoś z Państwa próbował lub zna metodę zautomatyzowania tego procesu w Corel
tak, aby raster po określeniu współrzędnych narożników, lub większej liczby znanych punktów został przez program skalibrowany w sposób poprawny... czyli powiedzmy poprostu "zniekształcony" liniowo w dwóch kierunkach tak, aby siatka skanu trafiła na siatkę wygenerowaną w Corelu...

3. Mozajkowanie - łączenie fragmentów rastra w poprawną całość...
- Niejednokrotnie mamy do dyspozycji kilka skanów fragmentarycznych większej całości.
Połączenie ich na piechotę - nawet gdy zachodzą na siebie i znane są punkty wspólne - jezt mozolne i nieprecyzyjne...
- Czy ktoś z Państwa próbował w Corelu usprawnić ten proces...

Zapraszam do twórczej dyskusji, bo Corel to dobre narzędzie i nie tylko do tworzenia clipartów...

4. I jeszcze jedno - Czy ktoś wie jak w Corel zdefiniować inne niż domyśny zestaw linie..
i zapisać je w bibliotece dostępnych stale opcji wyboru ? Np. linia gruba 0,3 mm obok linii cienkie 0,1 mm w odległości 0,4 mm od siebie ...

Wszystkich pozdrawiam

Edgar

[freeminder]

Witam. Poruszyłeś kilka problemów i to sporych jak myślę. Teoretycznie dzięki makro można sobie zrobić wszystko lub prawie wszystko, ale to zupełnie nie moja działka.

Postaram się odpowiedzieć, na tyle, na ile wiem: Piszę to wszystko dla wersji X4, bo takiej używam w domu.

Ad1) Jedyne, co mi przyszło do głowy to kalibracja rulera w opcjach zoom, czyli przypisanie odpowiedniej ilości pikseli na metr. Można to robić w pionie i poziomie i wtedy wyświetlanie pozycji powinno Ci pokazywać odpowiednią pozycję na mapie.

Ad2) Najlepsza opcja to wielkoformatowy skaner do map. Coś takiego używa się w działach mierniczo-geologicznych na kopalniach. Do tego jest oprogramowanie, które w jakiś tam sposób eliminuje deformacje, o których piszesz. Niestety nie obywa się to bez ręcznych korekt.

Być może jest jakieś specjalistyczne (acz na pewno niszowe) oprogramowanie umożliwiające deformację, która jest Ci potrzebna, ale ja osobiście nie znam.

Ad3) Właściwie rozwiązanie jak wyżej. Myślę, że w niektórych przypadkach mógłby być pomocny Photoshop (funkcja łączenia zdjęć) lub inne oprogramowanie, które taką funkcję oferuje (lub wykonuje tylko taką funkcję). Pewnie możnaby tu dyskutować o precyzji, ale z pewnością szybkość tego rozwiązania jest większa.

Ad4) Tutaj akurat jest proste rozwiązanie. Wybierasz z menu Windows/Dockers/Graphic and Text Styles (przepraszam, ale mam wersję angielską - polskie tłumaczenia są beznadziejne) lub naciskasz SHIFT+F5. W oknie, które zadokuje się po prawej stronie klikasz prawym klawiszem myszy i wybierasz opcję NEW/GRAPHIC STYLE.

Nazywasz ją sobie jak chcesz. Klikasz na niej prawym klawiszem i wybierasz Properties/Właściwości. Tam ustawiasz dowolny parametr outline i/lub fill. I tak robisz dla każdej potrzebnej Ci grubości/koloru linii.

W X4 można przypisać też klawisz skrótu do każdego elementu (najlepiej używać do tego np. ALT+Cyfra z numerycznej. Nie wiem jak we wcześniejszych wersjach ale na pewno można zostawić po prostu to okno otwarte i używać go w zależności od potrzeb.

Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia.

[tlomiej]

ad2,3 W corelu nie warto bawić się w takie rzeczy, radzę odrazu przejść do jakiegoś programu GISowego :)

[GISMAN]

Witam Was Obu
i Serdecznie dziękuję za fatygę odpowiedzi.

Odpowiedź jest prosta, znałem ją, choćiłowałem obejść..

Do przybijania gwoździ używa się młotka, a do wyciągania - obcęgi.
Dwa w jednym nie zawsze się udaje. :))

1. Kalibrację (georeferencyjność) rastra mapy należy wykonać w sensownym programie GIS - np. gorąco polecam Global Mapper. Pierwszą wiedzę znalazłem na stronie GPSmaniak.. Program nie tylko kalibruje rastry na dowolną ilość punktów, ale kolejne łączy w całość i eksportuje do mnóstwa formatów rastrowych wraz z siatką, któą tworzy. Pozwala rysować - a vektory eksportuje także do mnóstwa formatów stosowanych w GIS.
Prócz tego ma taki "cukiereczek" jak export do KMZ - Google Earth itp.

2. Skaner wielkoformatowy - norma, inaczej strata czasu na klejenie kawałków. Robi to korespondencyjnie np. WisaPrint - Lublin.

3. X4 - jest rewelacyjny, spróowałem triala. Niestety mam już chwilowo dość ścigania się z systemami operacyjnymi i wciąż nowym softem. Pracuję w C9 - który bardzo dobrze eksportuje materiał do druku offsetowego i jest wygodnym narzędziem do rysowania.

Tak więc "młotek" i "obcęgi", i tak jest najlepiej. Tak jak Corel + Photoshop załatwiają większość podstawowych tematów.

Przyznam, że miałem nadzieję, że spotkam gdzieś w sieci "makrowca"+GISowca, który na własne potrzeby rozwiązał ten temat. ale oprócz Was NIKT się zgłosił.

Serdecznie dziękuję za podjęcie tematu i podpowiedzi.

Na pociechę wszystkim poszukującym...

- Postawienie trudnego pytania i próba rozwiązania, czasem nie daje efektu wprost jaki się oczekiwało, za to zmusza do nauki i weryfikacji wiedzy. Znalezienie w tym przypadku "pary" softu = Global Mapper+Corel = jest właściwą odpowiedzią na poszukiwane narzędzie do w/w zadań.

Do miłego

GISMAN :))

[GISMAN]

Witam Was Obu
i Serdecznie dziękuję za fatygę odpowiedzi.

Odpowiedź jest prosta, znałem ją, choć usiłowałem ją obejść..

Do przybijania gwoździ używa się młotka, a do wyciągania - obcęgi. :))
Dwa w jednym nie zawsze się udaje. :))

1. Kalibrację (georeferencyjność) rastra mapy należy wykonać w sensownym programie GIS - np. gorąco polecam Global Mapper. Pierwszą wiedzę znalazłem na stronie GPSmaniak.. Program nie tylko kalibruje rastry na dowolną ilość punktów, ale kolejne łączy w całość i eksportuje do mnóstwa formatów rastrowych wraz z siatką, którą tworzy na rastrze mapy. Pozwala rysować - a wektory eksportuje także do mnóstwa formatów stosowanych w GIS, a także GXF.
Prócz tego ma taki "cukiereczek" jak export do KMZ - Google Earth itp.

2. Skaner wielkoformatowy - norma, inaczej strata czasu na klejenie kawałków. Robi to korespondencyjnie np. WisaPrint - Lublin.

3. X4 - jest rewelacyjny, spróbowałem triala. Niestety mam już chwilowo dość ścigania się z systemami operacyjnymi i wciąż nowym softem. Pracuję w C9 - który bardzo dobrze eksportuje materiał do druku offsetowego i jest wygodnym narzędziem do rysowania.

Tak więc "młotek" i "obcęgi", i tak jest najlepiej. Tak jak Corel + Photoshop załatwiają większość podstawowych tematów.

Przyznam, że miałem nadzieję, że spotkam gdzieś w sieci "makrowca"+GISowca, który na własne potrzeby rozwiązał ten temat. ale oprócz Was NIKT się zgłosił.

Serdecznie dziękuję za podjęcie tematu i podpowiedzi.

Na pociechę wszystkim poszukującym...

- Postawienie trudnego pytania i próba rozwiązania, czasem nie daje efektu wprost jaki się oczekiwało, za to zmusza do nauki i weryfikacji wiedzy. Znalezienie w tym przypadku "pary" softu = Global Mapper+Corel = jest właściwą odpowiedzią na poszukiwane narzędzie do w/w zadań.

Do miłego

GISMAN :))

[tlomiej]

Arc GIS,MicroStation, AutoCad -też dają rade:)

[GISMAN]

Wiem Przyjacielu,

Gdybym potrzebował tych programów, nie mordowałbym się w Corelu.
Są jednak niebotycznie drogie.
Global Mapper - absolutna rewelacja - 250 $ mnóstwo exportu wektora i rastra do formatów powszechnie stosowanych w GIS. I da się na tym rysować. Prócz tego generuje warstwice z plików zawierających info wysokościowe.
Ten także do nawigacji po rastrach z GPS.
OZI Explorer - 100$ - absolutnie wszystko do nawigacji w terenie.
Popatrz Manifold.com
64 bitowy GIS soft - 250$ / nowa generacja softu, konkurencja do dotychczasowych.
powszechnie stosowanych w GIS.

Wszędzie jednak brak tej przyjemności rysowania wektorowego co w Corelu,
dlatego się go trzymam.

Pozdrawiam Was

GISMAN

[tlomiej]

Jak tak wszystko wiesz to po co stawiasz pytania na które znasz odpowiedz?:)) POzdrawiam:))

[GISMAN]

NIE wiedziałem - popatrz na datę mojego pierwszego postu...
Ale czas nie czeka, musiałem się nauczyć :))
Gdybym czekał z tą wiedzą do dzisiaj, byłbym w kłopocie, nie miałem na to czasu.
Trzeba się uczyć całe życie, więc jakoś poszło...

Pozdrawiam Cię

GISMAN