Corel FORUM

[proszowskij]

Witam wszystkich.
Pisałem na forum Autocad ale coś nie bardzo chcą mi pomoc, ale na tym raz mi pomogliście pozytywnie to może i teraz się coś uda.
A więc mam dwa pliki, zrobione były obrysy w Corelu z jpga póżniej zapisane w pliku na Autucada (Autocad 2009 PL) tam wszystko teoretycznie poprawione zapisane to w .dxf (zapisane jako wersję 2007 i 2004) póżniej idę z tym do gościa co tnie wodą i otwiera mu się tylko jakaś część tego rysunku np. strzała. a koguta już nie ma (program ma chyba jakiś Splines ?) a na drugim załączniku widać u niego znowu kawałek nosa , a reszty tez nie ma. Moje pytanie to czy da się coś z tymi plikami zrobić żeby były widoczne przez ta maszynę do cięcia.
Autocada to właściwie nie znam tyle co na szybko wyczytałem, a to co jest w załącznikach to mordowałem kilka dni tak że jak ktoś byłby chętny mi pomoc to poprawić lub powiedzieć jak to zrobić będę bardzo wdzięczny.

---

kogut 2004.rar

Pobierz Plik ściągnięto 192 raz(y) 24.92 KB

Bez napisu 2004.rar

Pobierz Plik ściągnięto 178 raz(y) 55.62 KB

[mariog0]

AutoCad linie z węzłami ma zawsze rozłączone i nie wiem jak pliter tnacy daje sobie z tym radę. Może szuka obiektów które maja ciagłość. Czasami programy ploterowe nie dają rady z dużą ilością obiektów. Jak masz tysiące węzłłów i lini to musisz uprościić grafikę lub podzielić na części u importować w kawałkach. Potem w programie plotera złożyć do kupy. Zobacz jakie pliki przyjmuje ploter i zapisz w innym niż Cadowski który z natury tworzy tysiące małych cząsteczek
Ai. jest super sprawfdz eps. lub chyba ews
Mario