Corel FORUM

gogman

Witam

Tworze sygnet pod logo, którego symbolem ma być ptak powstający z paru brył.

Czy ktoś wie jak zaradzić wolnym przestrzeniom, które tworzą się podczas przycinania obiektów (tworzą się białe linie w miejscach stykania)

Cysorz

[edit] Chyba nie na ten topic miałem odpowiedzieć ;)

Shame

Rozumiem, że chodzi o połączenie "tułów/skrzydła/ogon", tak?

Pytanie mam takie - czy jak masz narysowane co trzeba i zrobisz na ten fragment masakrycznego zooma, jakieś 1000%, to te linie są nadal? Bo ja miałem podobne doświadczenia i nie raz jest tak, że CD nie potrafi oddać styku linii w niektórych powiększeniach. Jeśli ma maksymalnym zoomie nie ma linii, to znaczy, że jest git i przy druku czy czymś ich nie będzie.

Pytanie drugie - próbowałeś to wydrukować? Z powyższych powodów w druku często nie ma żadnych linii.

Porada, jeśli odpowiedzi na dwa powyższe pytania miażdżą moje wyjaśnienia - powiększ kształty tak, by wchodziły pod siebie. Określ kolejność i nie przycinaj - od góry - skrzydło, tułów, ogon. Niech nachodzą na siebie (nawet po ułamek milimetra), wtedy nie będzie żadnego "styku" krawędzi obiektów. Tak ja bym zrobił.

LogoPedant

Te linie widzi najprawdopodobniej tylko Corel i Ty.

Ja natomiast chciałem zasugerować, że może nie warto pakować się tam, gdzie nie ma już miejsca? ;-)