Corel FORUM

[disaster]

Pomijam ściąganie z netu. Mam oryginał, ale mały kłopot, bo komp nie ma cdromu, a zainstalować jakoś trzeba. Do tego moja prędkość łącza i ściąganie corela to niepowodzenie

[Bogumila M.]

Idź do sąsiada z pendrivem, skopiuj całą płytę na pendrive'a i zainstaluj z oendrive'a. Jeśli sąsiada nie ma idź do sąsiadki.

Idź do sąsiada z pendrivem, skopiuj całą płytę na pendrive'a i zainstaluj z oendrive'a. Jeśli sąsiada nie ma idź do sąsiadki.

[disaster]

[Artur Miernik]

Obraz nie wypala się na dysku, tylko zrzuca płytę do obrazu, czyli: kopiuje cały układ płyty do pliku (najczęściej ISO). Potem taki obraz montuje, czyli podpina się do systemu tak, jakby był osobnym nośnikiem. Możesz oczywiście zrobić sobie taki obraz, aby chronić oryginalny nośnik, tylko, że Corela da się zainstalować z najzwyklejszej kopii plik po pliku, z dowolnego miejsca. Bez robienia obrazu.

Lepiej iść do sąsiadki — zawsze to dwie pieczenie na jednym Corelu.

[Trurl]

Cytat:

komp nie ma cdromu, a zainstalować jakoś trzeba

Idź do sklepu, kup napęd DVD, zamontuj w komputerze i zainstaluj Corela z płyty.

[restauro]

[disaster]

[disaster]

[restauro]

[disaster]

[Bogumila M.]

[disaster]

[restauro]

Do instalacji potrzebnych dodatków warto mieć je na penie ,chyba że ładna sąsiadka ,wówczas można biegać i przegrywać każdy font z osobna .

[Bogumila M.]

[disaster]

[Artur Miernik]

Skoro już instalowałeś swojego Corela, to znaczy, że wpisywałeś numer seryjny oraz akceptowałeś jego licencję. Nieśmiało sugeruję, żebyś zadał sobie odrobinę trudu i zmienił kilka zapisów w pliku setup.xml. Odpowiada on za przebieg instalacji, w tym za własne ustawienia.

Jako, że plik jest unikodowy i ma dołączoną sygnaturę BOM, lepiej nie edytować go systemowym notatnikiem. Bezpieczniej będzie użyć na przykład tego prostego narzędzia.

Na przykład, zmieniając zapis:

Kod:

<Property name="AcceptLicense" value="0" />

na:

Kod:

<Property name="AcceptLicense" value="1" />

na zawsze postawisz sobie ptaszka, na znak Twojej aprobaty wobec umowy licencyjnej. Tak odmienionego, chętniej zobaczy Cię sąsiadka.

Z kolei, uzupełniając poniższą linię:

Kod:

<Property name="SERIALNUMBER" value="" persist="1" comment="When you remove the hardcoded serial number, just set the value to blank, do not remove this node or the SERIALNUMBER will not be saved after you perform an admin install " />

o własny numer seryjny, wedle tego schematu:

Kod:

<Property name="SERIALNUMBER" value="xxxxxxx-xxxxxxx-xxxxxxx-xxxxxxx" persist="1" comment="When you remove the hardcoded serial number, just set the value to blank, do not remove this node or the SERIALNUMBER will not be saved after you perform an admin install " />

pozbawisz się niewątpliwej przyjemności wpisywania numeru seryjnego przy każdej instalacji Corela.

Możliwości przerabiania instalacji jest więcej, ale te powinny Cię zainteresować.

__________________________________________________________________

[disaster]

Ok, dobra, wyraziłem się nieprofesjonalnie, czy tak wystarczy? Chodziło mi o to, że użyję opcji do robienie obrazu, jej wynik zapiszę na dysku twardym kompa, potem tego użyję. Może być?

Myślę, że nie ma sensu wypisywać więcej mądrości w tym temacie, poczytałem, zastosuję się, wystarczy.

[restauro]

[bidon184]

niom,racja ,a jakby coś nie tak to pobrać PCmover zainstalować na obydwu kompach lub systemach i przenosić co się che

niom,racja ,a jakby coś nie tak to pobrać PCmover zainstalować na obydwu kompach lub systemach i przenosić co się che

[delta1980]

Ja w takich sytuacjach polecam - program Alcohol 120 % i zrobienie obrazu dysku w pliku. Wygodnie można to trzymać na dysku i zawsze można zainstalować z HDD.