 |
Corel FORUM
Forum użytkowników programów firmy Corel. Grafika wektorowa, rastrowa i obróbka zdjęć cyfrowych
|
|
Licencja dla firmy |
| Autor |
Wiadomość |
Boustius
Początkujący

Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 4 Skąd: krk
|
Wysłany: 28 Sierpień 2011, 15:51 Licencja dla firmy
|
|
|
Witam serdecznie
Szukałem troche po internecie ale na forum tematycznym moze nie bedzie rozbieznych wersji...
Kochani moi. Zakładam jednoosobowa dzialalnosc gospodarcza i potrzebuje corela draw. Moze byc nawet x3. Dla szybkiego przykladu, czy moge w firmie uzywac tego:
http://allegro.pl/corel-d...1747007864.html
Program ma mi sluzyc do wrzucania projektow na maszyne drukujaca, wycinajaca itp - czy robi to jakas roznice przy np projektowaniu plakatow i wieszania ich po miescie, czy to jeden piernik jak bede uzywal corela?
Jesli w/w link to nie to, jaka wersje/ewentualna licencje powinienem wybrac zebym nie mial problemow prawnych? |
|
|
|
 |
Sponsi
Profesjonalista

Pomógł: 11 razy Dołączył: 26 Lis 2007 Posty: 482 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 28 Sierpień 2011, 16:16
|
|
|
Pewnie, kup Speszyl Edyszyn i git.
Też go mam : ) normalna, komercyjna wersja, tylko bez drukowanego podręcznika i chyba jakichś dodatków. |
|
|
|
 |
LogoPedant [Usunięty]
|
Wysłany: 28 Sierpień 2011, 17:28
|
|
|
Boustius, błagam nie "po internecie", tylko "w internecie".
No, wioska okrutna to jest, naprawdę... |
|
|
|
 |
Boustius
Początkujący

Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 4 Skąd: krk
|
Wysłany: 28 Sierpień 2011, 20:16
|
|
|
| LogoPedant napisał/a: | Boustius, błagam nie "po internecie", tylko "w internecie".
No, wioska okrutna to jest, naprawdę... |
Twój nick wyjaśniałby czepliwość...
Chodzę sobie w domu/chodzę sobie po domu.
Ulicą/po ulicy
Istnieją naloty językowe, regionalizmy, gwary i nie jest to powód żeby wyskakiwać z wiochą, kiedy nie wnosi się nic do tematu.
SPONSI dziękuję. Rozumiem, że legalność projektowania i wykorzystywania tego również wchodzi w grę? Napisałeś, że również go posiadasz. Używasz do zastosowań komercyjnych czy prywatnie? |
|
|
|
 |
Sponsi
Profesjonalista

Pomógł: 11 razy Dołączył: 26 Lis 2007 Posty: 482 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 29 Sierpień 2011, 08:14
|
|
|
Tam jest napisane, że to komercyjna normalna wersja, także luz.
"po internecie" to nawet fajnie brzmi, tak specjalnie użyte : ) |
|
|
|
 |
Boustius
Początkujący

Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 4 Skąd: krk
|
Wysłany: 29 Sierpień 2011, 11:04
|
|
|
Dzięki wielkie!
Zmylił mnie nagłówek "komercyjny" a pod spodem w tabelce "licencja standard"
Super, że mogłem się gdzieś poradzić |
|
|
|
 |
LogoPedant [Usunięty]
|
Wysłany: 29 Sierpień 2011, 12:56
|
|
|
Boustius
Jak już zejdziesz z internetu to idź na to miasto i choć(dź) w nim już będziesz, to cały czas nie opuścisz wioski...
Miłego dnia w internecie. |
|
|
|
 |
Boustius
Początkujący

Dołączył: 28 Sie 2011 Posty: 4 Skąd: krk
|
Wysłany: 29 Sierpień 2011, 14:40
|
|
|
| Tak Panie! |
|
|
|
 |
Rene627
Początkujący

Dołączyła: 21 Lut 2012 Posty: 19 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 25 Sierpień 2012, 13:17 Re: Licencja dla firmy
|
|
|
Cześć a ja jestem jeszcze bardziej zielonym użytkownikiem.
Jaka wersję Corel Graphics Suite polecacie kupic x4, x5 czy x6???? (licencja komercyjna) Poradźcie!
I jak załatwić taka sprawę:
Klient zamówił u grafika amatora logo, zostało zrobione w Corelu11(pirackim) i wysłane mailem. Klient chciałby kupić wszystkie prawa do logo, ale czcionki np.są z Corela, obciążone prawami autorskimi tak jak i program na który trzeba mieć licencję.
Wmiędzyczasie czcionki zostały zamienione na wolne od praw, ale slad wysyłki w internecie pozostał.
Jak z tego wyjść uczciwie, czy można wykupić licencję na czasowe użycie tego programu np. na okres miesiąca z data wsteczną?
Czy jedynym wyjściem jest zakup 11-stki?
A może można kupić komercyjny Corel Graphics Suite i upgradować?
Poradźcie b.pilne! |
|
|
|
 |
Bogumila M. [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Sierpień 2012, 15:07
|
|
|
A co przeszkadza klientowi zapłacić twórcy za logo? Co go obchodzi na jakim Corelu zostało zrobione? Przecież to problem sprzedającego, a nie nabywającego. Nie ma jeszcze obowiązku sprawdzania, czy dokument, który otrzymaliśmy powstał w legalnym programie, a listonosz posługuje się przy roznoszeniu listów legalnym rowerem.
Co do zakupu wersji - ściągnij wersje trial i po prostu potestuj. Ponieważ każda ma jakieś błędy, wiec najlepiej będzie wybrać taką, która ma ich najmniej w interesującym Cię obszarze pracy. Jeśli masz na przykład w planach pracę z tekstem, zwłaszcza akapitowym, to X6 może nie spełnić Twoich oczekiwań. Przeszukaj forum, to dowiesz się dlaczego. |
|
|
|
 |
Rene627
Początkujący

Dołączyła: 21 Lut 2012 Posty: 19 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 25 Sierpień 2012, 15:25
|
|
|
Dzięki,
dokładnie, problem sprzedającego, bo jeśli ma zagwarantować w umowie że logo nie jest obciążone prawami osób trzecich - to nie może bo jedna czcionek France Plain jest Corelowa (tak doczytałam), więc rozumiem, ze dopiero jak zakupi się Corela, Twórca będzie miał prawo jej używać i gwarantować czy tak?
co sądzisz?
Kwestia legalności jest ważna dla mnie, bo z pow. napiętej sytuacji z klientem a jest to zaciekły prawnik, obawiam się że może posunać się do.. wolę nie gdybać...
Więc chcę jak lepiej naprawić i wyjaśnić sytuację. |
|
|
|
 |
Bogumila M. [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Sierpień 2012, 18:37
|
|
|
A jak poznasz, czy logo narusza prawa osób trzecich, skoro nawet podobne zdjęcie może naruszyć? Albo komuś skojarzy się nazwa? Poza tym skąd wiesz, że to nielegalna kopia? A może to był trial np. X6, a plik zapisano w celu uzyskania zgodności jako zrobiony w wersji 11? Uważasz, że Corel zapisuje w pliku informację o legalności, a prawnik potrafi ją odczytać?
Ja nic Ci nie poradzę. Nie jestem prawniczką. Jeśli prawnik jest uczciwy nic Ci nie grozi. A nasłać ekipę i narobić smrodu może każdy. |
|
|
|
 |
chezare


Pomógł: 402 razy Dołączył: 24 Gru 2010 Posty: 4551 Skąd: Grodzisk Mazowiecki
|
Wysłany: 25 Sierpień 2012, 20:10
|
|
|
Nie za bardzo rozumiem? Ten prawnik chce logo, czy chce Cię uziemić za posiadanie nielegalnej wersji Corela? Nie rozumiem też po jaką cholerę wysyłałeś mu pliki z Corela i fonty? Ten prawnik ma coś nierówno pod sufitem chyba? Jak kupuje buty to sprawdza czy szewc nie robił ich przypadkiem kradzionym młotkiem?
Nie wiem jak jest teraz ale w starych wersjach Corela, to że się miało licencję na używanie programu wcale nie było jednoznaczne np. z tym, że można było dowolnie używać tysięcy clipartów, które do programu były dołączane. Nie wiem jak było z fontami? Na oko to wygląda tak, że wiele z nich to fonty innych firm a te z Corela mają praktycznie tylko pozmieniane nazwy. Do rysunku można mieć wyłączne prawa ale do powszechnie dostępnego i używanego przez tysiące ludzi fontu nie, chyba że został specjalnie dla klienta skonstruowany.
Szkoda, że sponiewierałeś Logo bo w tym gronie ma pewnie największą wiedzę w tym temacie. |
|
|
|
 |
Bogumila M. [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Sierpień 2012, 20:41
|
|
|
| Tak z ciekawości w którym miejscu Rene627 sponiewierała kogokolwiek? Poza tym na miłość boską co to znaczy "Nie rozumiem też po jaką cholerę...." zrobiłeś to czy tamto? Alfa i omega wie jak się coś skończy zanim się zacznie, ale normalny człowiek tego nie wie. Bez obrazy, ale co daje takie mędrkowanie à la politycy, którzy po fakcie zawsze są mądrzy i wiedzą co trzeba było zrobić, ale nigdy przed? "Nie rozumiem też po jaką cholerę polecieli..." |
|
|
|
 |
LogoPedant [Usunięty]
|
Wysłany: 25 Sierpień 2012, 20:53
|
|
|
chezare, Twój rozmówca nie jest autorem wątku, a ja nie mam aż takiej wiedzy, jak Ci się wydaje, jeżeli oczywiście piszesz o mnie.
Rene627, zakup Corela nie jest żadnym wyjściem, bo najprawdopodobniej fontu i tak nie można użyć w komercyjnym zakresie (domniemam i musiałbyś sprawdzić jaką ten font ma licencję, pomijając program, bo to i tak nie ma znaczenia; poszukaj w sieci). Jeżeli okaże się finalnie, że żaden z elementów Twojego projektu nie jest obciążony prawami osób trzecich, możesz z powodzeniem przekazać klientowi prawa majątkowe do tegoż. Nie masz obowiązku informowania klienta, w jakiej aplikacji był przygotowany projekt. Równie dobrze mogłeś przygotować grafikę w darmowym programie Inkscape i zapisać ją do formatu EPS. Może jest też jakaś aplikacja wektorowa, w której istnieje możliwość zapisu do CDR, ale ja się nie orientuję...
Jeżeli font, o którym piszesz jest jednak nie do użycia, przeproś po prostu prawnika, iż nie zauważyłeś tego faktu i nadmień, że poszukasz podobnego kroju w darmowych zbiorach. Najgorzej brnąć w zaparte...
------------------------
Sądzę, że w całej sprawie chodzi o to, że Rene627 podjął się zadania wykonania projektu, wcześniej go nie przemyślawszy formalnie, a upierdliwy prawnik chce mieć pewność, że nie kupuje trefnego towaru. Nadgorliwość jest jednak gorsza od faszyzmu. Rene627 popełnił błąd (pirackie oprogramowanie) i otwarcie o tym mówi, więc piętnować go nie ma sensu, ale cała sytuacja będzie pewnie nauczką na przyszłość... |
|
|
|
 |
Rene627
Początkujący

Dołączyła: 21 Lut 2012 Posty: 19 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 26 Sierpień 2012, 11:24
|
|
|
Bogumiła, dzięki:) - Odp. te informacje są w pliku, laik ich nie odczyta, ale gdyby doszło do badań to z pliku można wszystko odczytać, np zidentyfikować czcionkę, komputer na którym powstał proj.etc.
Logopedant: Wykonawca nie szedł w zaparte, jak tylko się zorientował-zgłosił błąd, expresem naprawił (2dni) zmienił czcionki na legalne - zostały zaakceptowane + jeszcze bonus dla klienta jako rekompensata.
Ok. Ale co z wcześniejszym logo!?
Odpowiedzialność jest na twórcy - dlatego piszę! W umowie Twórca zagwarantował (w swojej niewiedzy ZIELONY JAK SAŁATA) ze logo nie jet obciążone itd. Potem się zorientował ze chyba jednak jest (czcionki).
Chodzi mi o to jak Twórca może się z takiej sytuacji wyratować, jeśli użył fontów, mało tego klient używał tego logo w prywatnym zakresie przez 2 tyg.
Co byście zrobili na miejscu twórcy?
Oczywiste jest dla mnie, ze trzeba tamtą pierwszą umowę rozwiązać i usunąć wszystkie materiały z logo obciążonym.
Będę musiał zasięgnąć porady prawnika, ale was pytam, może ktoś ma pomysł, podobne doświadczenie.
Jeśli kogoś to wciągnęło - kwestia praw do czcionki France Plain: http://www.fontyukle.net/en/France+Plain.ttf
http://www.fontpark.net/en/font/tr-france-plain/
http://www.eaglefonts.com...n-ttf-38067.htm
Pod pierwszymi trzema linkami można odnieść wrażenie ze czcionka jest darmowa, a w czwartym..:
http://www.ufonts.com/fonts/france-plain.html
Co sądzicie?
Pozdrawiam.
p.s. Nie obrzucajmy błotem i nie pietnujmy ludzi, którzy przyznają na forum że coś spiep..yli albo nie wiedzą czegoś elementarnego. Każdy kiedyś zaczynał. Ciut więcej życzliwości:) Ok? |
| Ostatnio zmieniony przez Rene627 26 Sierpień 2012, 11:50, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Bogumila M. [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Sierpień 2012, 11:49
|
|
|
Logika podpowiada, że prawem objęte jest rozpowszechnianie czcionek i jakichkolwiek składników programu, rozdawanie ich, instalowanie na wielu komputerach. W licencji wyraźnie napisano, że zabronione jest poprawianie błędów, czyli "modyfikowanie Produktu lub łączenie go w całości lub częściowo z innym programem". Więc na przykład obrabianie obrazków stworzonych w Corelu za pomocą PhotoShopa zamiast PhotoPainta. Niedozwolone jest "rozpowszechnianie czcionek zawartych w Produkcie".
Słyszał ktoś, żeby firma domagała się odszkodowania za font użyty na banerze? Przecież w tej sytuacji nie mogłyby działać żadne agencje reklamowe. Z drugiej strony takie stawianie sprawy to oskarżanie Microsoftu, Corela i innych o to, ze sprzedają za ciężkie pieniądze programy zawierające składniki, do których nie mają praw, czyli de facto kradzione. A to jest bzdura. |
|
|
|
 |
Rene627
Początkujący

Dołączyła: 21 Lut 2012 Posty: 19 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 26 Sierpień 2012, 12:04
|
|
|
Bogumiło, właśnie mam za sobą przebrnięcie przez umowę licencyjna Corela i ja to rozumiem tak, że "niedozwolone rozpowszechnianie czcionek" to np. sprzedaż samych czcionek, a mając licencje komercyjną można ich użyć w swoim projekcie i sprzedać jako nowy produkt. Mylę się?
2. Kurczę chyba nie udaje mi się wyjaśnić istoty sprawy... Firma niczego się nie domaga, są potyczki prawne odnośnie szczegółów umowy i mam nadzieje że dojdzie do porozumienia, ale na wypadek gdyby były trudności..->
Kwestia brzmi: Co może/powinien zrobić twórca jeśli zorientuje się że naruszył prawa autorskie, po czym naprawił to. Nie przejmować się? "Trzeba żyć";)? |
| Ostatnio zmieniony przez Rene627 26 Sierpień 2012, 12:08, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Rene627
Początkujący

Dołączyła: 21 Lut 2012 Posty: 19 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 26 Sierpień 2012, 12:06
|
|
|
| Może ktoś odpowie mi na pyt.1 czyli jak przekazujecie klientom projekty to zawsze w pdf-ie? A w jakich przypadkach w Corelu? Co jeśli jest jakiś problem i klient chce żeby przesłać plik drukarni? |
|
|
|
 |
Bogumila M. [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Sierpień 2012, 12:50
|
|
|
| Pytanie podstawowe - czy przekazałeś projekt wraz z czcionką? To znaczy osadziłeś ją w dokumencie, wysłałeś osobno w postaci pliku? |
|
|
|
 |
LogoPedant [Usunięty]
|
Wysłany: 26 Sierpień 2012, 12:52
|
|
|
Rene627, czy ktoś był nieżyczliwy? Nie zauważyłem.
Sam odpowiadasz sobie na większość pytań. Ja usunąłbym całkowicie (w miarę możliwości) dzieło, które stworzyłem z naruszeniem praw (świadomie, czy nie). Nie mam w tej kwestii żadnych wątpliwości. Pozamiataj bałagan i już. Zdarza się.
Mam 2, żelazne zasady projektowania logo (i innych materiałów):
1. Logotyp zawsze tworzę od podstaw.
2. Sygnet zawsze tworzę od podstaw.
Wcześniej różnie to bywało. Jak się człowiek uczył, to brał gotowy font i go modyfikował, jakkolwiek finalnie był to już indywidualny krój, więc nie było mowy o naruszaniu praw. Sporo fontów na rynku to zmodyfikowane (lepsze lub gorsze) wersje już istniejących...
Ja przekazuję klientowi wiele wersji znaku, w tym wektorowe. Przecież to właśnie u mnie zamawia. Przekazuję również prawa majątkowe, co nie oznacza (wspomnę o tym przy okazji), że klient może dowolnie modyfikować logo. Nienaruszalność dzieła chroni prawo autorskie, dając nam pieczę nad naszym projektem. Można udzielić klientowi zgody, ale to dłuższy temat... |
|
|
|
 |
Rene627
Początkujący

Dołączyła: 21 Lut 2012 Posty: 19 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 26 Sierpień 2012, 13:23
|
|
|
| osadzona w dokumencie i zamieniona na krzywe, ale..z podpisem co to za czcionka:) |
|
|
|
 |
Rene627
Początkujący

Dołączyła: 21 Lut 2012 Posty: 19 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 26 Sierpień 2012, 13:37
|
|
|
Wersja wektorowa to rozumiem Corel, a pdf też?
Czy możesz podać jeszcze jakiś przykład popularnego zapisu wektorowego?
Dzięki.
Wiesz, w sumie z tego zamieszania wynikły tez dobre rzeczy - wzrosła moja świadomość i znajomość prawa autorskiego, i już legalnie używam Corela:) co jest b.przyjemne i okazało się tańsze niż mi się wydawało.
Ale ponieważ jestem domorosłym grafikiem/malarzem, nie pracuję w firmie tylko na umowy o dzieło, nie znam standardów jak się zwykle co przekazuje i jak zapisane. |
|
|
|
 |
tegraf
Ekspert tegraf

Pomógł: 74 razy Dołączył: 21 Mar 2011 Posty: 1954 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 26 Sierpień 2012, 13:50
|
|
|
| Rene627 napisał/a: | | że "niedozwolone rozpowszechnianie czcionek" to np. sprzedaż samych czcionek, a mając licencje komercyjną można ich użyć w swoim projekcie i sprzedać jako nowy produkt. Mylę się? |
Tak, mylisz się. Możesz użyć fontu dostarczonego z Corelem i przekazać plik w Corelu osobie trzeciej, ale bez fontu. Jeżeli osoba trzecia taki font ma, to taki plik otworzy, jeżeli nie - otworzy z błędami.
| Rene627 napisał/a: | | osadzona w dokumencie i zamieniona na krzywe, ale..z podpisem co to za czcionka:) |
Nie przekazałeś pliku z fontem. To gdzie tu problem? |
|
|
|
 |
Rene627
Początkujący

Dołączyła: 21 Lut 2012 Posty: 19 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 26 Sierpień 2012, 13:54
|
|
|
Jak to, zamienienie napisu na krzywe, sprawia ze nie jest już fontem?
A to pierwsze co napisałeś oznaczałoby ze nie powinienem używać fontów z Corela w plikach które chcę sprzedać tylko wgrać sobie darmowe np z Google fonts albo stworzyć i wtedy wszystko jest legalnie? |
|
|
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|
|
|
|
|
|
Nowe zasady dotyczące cookies. Wykorzystujemy pliki cookies, aby nasz serwis lepiej spełniał Państwa oczekiwania. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki.
| | Strona wygenerowana w 0.14 sekundy. Zapytań do SQL: 9 |
|
|