Corel FORUM

drozd

Witam! Czy warto przejść z Visty na Win8? Ma ktoś porównanie, czy praca Corela X3 jest stabilniejsza na Win8, szybsza (np. import plików), czy są ,,krzaki" i inne przykre niespodzianki? Zaznaczam, że na Viście już nie narzekam (powyłączałem ,,wodotryski") i nie wiem czy opłaca się porzucać oswojone zwierzę na rzecz nowego stwora...

Bogumila M.

Zaglądnij tu.

drozd

dzięki, już jestem ,,wyleczony" z ósemki ;-)

tegraf

Przemyśl jeszcze. Oba "składniki" masz stare i - wcześniej czy później - będziesz musiał je aktualizować. A dzisiaj upgrade do Win8 Pro masz za 250 zł, za chwilę: zobacz

Gdybyś miał Win7 a nie Vistę, to pewnie nie warto. Ja mam Win8 i Corela X3 (32 bit) - i nie mam żadnych problemów, a przesiadłem się z Win7. Wydaje się że Win8 pracuje trochę szybciej, ale być może te subiektywne 10% jest wynikiem braku aero w Win8. Ja w każdym bądź razie sobie chwalę.

Bogumila M.

Przemyśl to jeszcze. Windows 8 jest oceniany podobnie jak Vista. Najnowsze dane firmy analitycznej Net Applications rozwiewają wszelkie wątpliwości i pokazują, że Windows 8 na rynku radzi sobie znacznie gorzej niż Windows 7, a nawet... Vista. W tej sytuacji podniesienie ceny to z punktu widzenia biznesowego już nawet nie strzał w stopę, ale w skroń.

Ogólnie Windows 8 w PC-cie się nie sprawdza do końca, bo PC-et to nie tablet i nie ma ekranu dotykowego. Z kolei aplikacji dotykowych nie ma. Nie wspominając o sterownikach, z którymi zawsze są problemy w nowych systemach. Dlatego należy odczekać moim zdaniem co najmniej rok (oficjalnie system pojawił się 26 października ubiegłego roku), żeby producenci zdążyli przygotować sterowniki. I upewnić się, że nie będzie innych kłopotów.

Z drugiej strony jak jeden program może pracować stabilnie pod Windows od Visty po 8?

tegraf

Wybór należy do Ciebie. Link do artykułu komentującego dane Net Applications -
http://www.networld.pl/ne...zie.lepiej.html

Trudno porównywać sukces Windows 7 (po Windows Vista) do braku sukcesu Win 8 (po Windows 7).

Bogumila M.

Po prostu Microsoft, podobnie jak Corel, oszalał z nowymi wersjami. Windows 7 ma trzy lata i już doczekał się następcy, podczas, gdy Windows XP na następcę czekał aż osiem lat. Nie licząc oczywiście Visty, która była nieporozumieniem, ale i tak dzieliło ją od premiery XP 5 lat. Nowy system operacyjny to nowe wymagania dla programów, nowe sterowniki, nowe kłopoty. Nie ma żadnych przesłanek usprawiedliwiających wydawanie tak szybko po sobie nowych systemów z jednej strony i instalowanie ich na komputerach z drugiej.

Przejście z 16-bitowego DOS-a via Windows 3.11 na 32-bitowy Windows to był krok naprzód. Podobnie przejście z 32 bitów na 64. Ale choć 64 bitowa wersja Visty jest już od dawna w sprzedaży ilu producentów oprogramowania zdecydowało się na 64 bity? Corel dopiero od wersji zeszłorocznej, która działa tak, że pożal się boże. A inni? Mozilla wycofała się na razie z pracy nad 64-bitową wersją Firefoxa...

Za 147 złotych można się stać legalnym posiadaczem Windows 7 Professional. Tutaj warunki licencji.

drozd

wolę jednak nie porzucać oswojonego zwierzaka na rzecz nowego stwora... Odpukać - nie krzaczy, nie wysypuje, daje radę.